Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

Gość co za pipa
dreamer-> to chyba była medytacja, tak sobie myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym jestem strasza i poznaje dokładniej historie tym coraz mniej zaczynam wierzyć w słuszność i prawdziwość Biblii. A kościołowi to ja już wogóle nie wierze, co nie znaczy, że nie wierze w Boga. Być moze on isnieje i nad nami czuwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto Cię tam wie:) 🖐️ „Patrz sercem, inaczej oczy są ślepe. Światło jaśnieje a niebiosa błyszczą ogniem. Któż to zobaczy? Kiedy otworzy się wewnętrzne oko, A serce odzyska spokój Wielka światłość przeniknie I wypełni przestrzeń.” widzenie aury to tzw. boczne widzenie i można się tego nauczyć:) jeśli chodzi o reinkarnację, miałam ostatnio ciekawe doświadczenie, rozmawiałam z koleżanka i rozmowa zeszła na temat samobójstwa księdza (jest bardzo wierzaca), a potem tak od słowa do słowa opowiedziała mi zdarzenie które ją samą wprawiło w osłupienie, była w pewnej miejscowości i nagle uświadomiła sobie , że to miejsce bardzo dobrze zna, dużo się zmieniło a ona była pewna gdzie co było, tutaj stała kapliczka a tu był zasypany staw, taki a taki budynek, kolory etc. sprawdziła to nawet , potwierdziło się. Sesnacji żadnej nigdy nie szukała, jej wiara wyklucza reinkarnację więc nie jest to tak jak silansz pisała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dałaś mi do myślenia malutka, nauczyć się widzieć aurę- mnie to zdarzyło się raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solansz dotknęli sacrum ludzie różnych religii, więc wyznania są bez znaczenia:) sorki za pomylenie literki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Bo jest jajowata.. zapomniałem dodać. \" Nie prawda! Ziemia jest płaska i tylko UKŁAD utrzymuje, że jest inaczej :P A na serio - trzeba by najpierw zdefiniować, co to znaczy jajowata, żeby mogła być jajowata ;) więc lepiej powiedzieć, że jest ziemiowata :P No dobra, też było nie do końca serio. Miłego dnia wszystkim :) Jak najbardziej serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powrcajac do pytania autora o Biblie, mozna najkrocej powiedziec, ze od tysiaca lat my Slowianie, przynajmiej w Polsce z oporami przyjmujemy te wierzenia patrialchalne tych wedrujacych po pustyniach monadow i innych pasterzy. Dla nas Slowian sa to wierzenia jako ludow osiadlych bardzo obce ale rzesze misjonarzy zrobily swoje. Chrzescijanstwo swoim zwyczajem bardzo skutecznie adoptuje wierzenia ludow nawracanych, czego przykladem jest niebywaly kult Matki Boskiej, odpowiedniczki kulltu Izydy czy kultow matrialchalnych panujacych na naszych ziemiach. Oczywiscie dla gleboko wierzacych chrzescijan to co napisalem sa to jakies nie dopojecia herezje co jest dowodem na to ze nauki misjonarzy chrzescijanskich sa bardzo skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kult i cześć najwyższa należy się jedynie Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu. Ten Jedyny Bóg i Pan, pozwala jednak łaskawie człowiekowi uczestniczyć w swojej Świętości. Posługuje się także ludźmi w dokonywaniu dzieła zbawienia. Całe Pismo Św. o tym świadczy. Nawet Jezus wybrał sobie Apostołów i zlecił im, by w Jego imieniu nauczali, uświęcali i kierowali Lud Boży ku Niemu. Bóg wybrał też szczególnie Maryję na Matkę Jezusa Chrystusa – Boga i Człowieka. Nie ma zatem nic szokującego, że takim ludziom szczególnie przez Boga wybranym i dopuszczonym do życia w Nim oddajemy cześć. Podziwiamy ich za heroiczne oddanie się Bogu samemu i staramy się ich w tym naśladować. A jako będących bliżej Boga, prosimy ich by pomogli nam swoimi modlitwami. Chociaż tak naprawdę Boga wtedy uwielbiamy za Jego Miłość ku ludziom. Ci szczególnie wybrani i uświęceni, szczególnie zaś wśród nich Najświętsza Maryja, są więc pośrednikami, bo uczestniczą w Jedynym Pośrednictwie Jezusa Chrystusa. A wszystkie łaski i możliwości im dostępne mają swoje jedyne źródło w Zbawieniu dokonanym i dokonującym się ciągle przez Boga w Jezusie Chrystusie w mocy Ducha Świętego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma zatem nic szokującego, że takim ludziom szczególnie przez Boga wybranym i dopuszczonym do życia w Nim oddajemy cześć.(Cyt solansz) Przykazanie nr. 2 usunięte przez KK brzmi: Wj 20:5 Bw Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył. Sprowadza się to do zakazu czczenia również człowieka. Ci szczególnie wybrani i uświęceni, szczególnie zaś wśród nich Najświętsza Maryja, są więc pośrednikami, (cyt solansz) 1Tm 2:5 Bw \"Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus,\" Hbr 12:24 Bw \"Lecz wy podeszliście do góry Syjon i do miasta Boga żywego, do Jeruzalem niebieskiego i do niezliczonej rzeszy aniołów, do uroczystego zgromadzenia (23) i zebrania pierworodnych, którzy są zapisani w niebie, i do Boga, sędziego wszystkich, i do duchów ludzi sprawiedliwych, którzy osiągnęli doskonałość, i do pośrednika nowego przymierza, Jezusa\" TYLKO JEST J E D E N POŚREDNIK -JEZUS CHRYSTUS. Nigdzie w Biblii nie mówi się o pośredniczeniu jakiegokolwiek człowieka między człowiekiem a Bogiem. Jest wiele fragmentów, nie będę ich wszystkich wypisywać mówiących o pośrednictwie Jednego Pośrednika Jezusa Chrystusa. Poza tym jest tylko Jedno Imię przez które dostępujemy Zbawienia, . Nie dał Bóg zadnego innego imienia (Ani Marii, ani zadnego imienia świętych do wskazania aby ku niemu kierować swoje nadzieję , modlitwy i ufność) Tylko Jezus Chrystus Dz 4:12 Bw \"I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.\" Biblia swoje. KK swoje.To się nazywa odstępstwo od Słowa Bozego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech komentarzem do ataku będzie fragment z Dziejów Apostolskich: „Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się, a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć i może się czasem okazać, że walczycie z Bogiem” (Dz 5,38). Kościół zawsze z wielką ostrożnością i rozwagą podchodził do objawień, nigdy nie czynił tego w pośpiechu, aby właśnie się przekonać czy od Boga jest „ta sprawa”. Nie może więc być tu mowy, gdy idzie o objawienia Matki Bożej, o jakiejś pomyłce. Co zaś do modlitw zanoszonych do Matki Najświętszej, , to Maryja pozostaje jakby z boku wszystkiego, prowadząc człowieka do swego Syna, a naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Nawet sami malarze wyrażają tę myśl, ukazując na obrazach dziecię Jezus, które błogosławi, nigdy Maryja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ulubiony fragment Pisma ;) „...Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy Bóg przygotował tym, którzy Go miłują...” Chodzi zdaje się o ten tekst. Tylko nie wiem w czym masz problem? Tradycyjne tłumaczenie dotyczy rzeczywistości zbawienia wobec tych wszystkich, którzy miłują Boga. Miałoby tu chodzić więc o to, że to, co Bóg przygotował dla wszystkich, którzy dostąpią zbawienia, przekracza wszelkie możliwości naszego poznania. Nie można więc sobie wyobrazić wspaniałości tego, co otrzymamy po śmierci, jeśli pójdziemy do nieba. Takie wyobrażanie sobie nieba jako np. ogrodu ze zwierzętami, które są nieszkodliwe i potulne, albo jako np. przepięknych gór, po których można sobie do woli chodzić itd., itd... Wiemy, że w historii różni ludzie próbowali w jakiś sposób wyobrazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babiloński pierwowzór W panteonie babilońskim główną boginią była Isztar, identyczna z sumeryjską boginią płodności Inanną. Choć wydaje się to paradoksalne, była boginią zarówno wojny, jak też miłości i zmysłowości. Francuski uczony Édouard Dhorme pisze o niej w książce Les Religions de Babylonie et d\'Assyrie ( Religie Babilonii i Asyrii): „Była boginią, panią, miłosierną matką, która wysłuchuje modlitwy, wstawia się u gniewnych bogów i uspokaja ich. (…) Wywyższono ją ponad wszystko, została boginią bogiń, królową bogów, władczynią bogów nieba i ziemi”. Czciciele Isztar tytułowali ją „Dziewicą”, „Świętą Dziewicą” i „Dziewicą Matką”. Starożytna sumero-akadyjska „Modlitwa błagalna do Isztar” brzmi: „Modlę się do ciebie Pani pań, bogini bogiń. O Isztar, królowo wszystkich ludzi. Posiadająca wszelkie boskie moce, która nosisz koronę panowania Słuchają cię kaplice, miejsca święte, sanktuaria i świątynie. Gdzież nie ma twoich podobizn? Spójrz na mnie, Pani moja; przyjmij me modlitwy”. Kult bogini-matki W Egipcie główną boginią była Izyda. Historyk H.G.Wells napisał o niej: „Przyciągała rzesze wyznawców. W świątyniach jej stały wizerunki przedstawiające ją jako Królowę Niebios, z dzieciątkiem Horusem na ręku. Zapalano przed nią świece, składano jej dary wotywne” Kult Izydy był niezwykle popularny w Egipcie.. W Kanaanie i Fenicji kult bogini-matki ogniskował się na Asztoreth, czyli Asztarte, uważanej za żonę Baala. Podobnie jak Isztar, stanowiąca jej babiloński odpowiednik — była boginią płodności i wojny. W Egipcie znaleziono dawne inskrypcje, w których nazwano ją panią nieba i królową niebios. Izraelici musieli toczyć nieprzerwaną walkę ze zgubnym wpływem kultu tej bogini. Na północnym zachodzie, w Anatolii, odpowiednikiem Isztar była Kybele, znana jako Wielka Macierz Bogów. Zwano ją również Wszechrodzicielką, Wszechżywicielką, Matką Wszystkich Błogosławionych. Z Anatolii kult Kybele dotarł najpierw do Grecji, a potem do Rzymu, gdzie przetrwał do naszej ery. Obejmował ekstatyczne tańce, samookaleczanie się kapłanów kastrację kandydatów do stanu kapłańskiego, a także procesje, podczas których z wielkim przepychem obnoszono posąg bogini Przez tysiące lat kult bogini-matki najraźniej rywalizował z czystym wielbieniem wielkiego Stwórcy Czy w końcu zanikł? A może przetrwał do dziś? ZA CZASÓW pierwszych chrześcijan, w dalszym ciągu oddawano cześć bogini-matce. Apostoł Paweł zetknął się z tym kultem w Efezie na terenie Azji Mniejszej. Tak jak w Atenach (mieście oddającym cześć swojej bogini) - głosił o Bogu, „który uczynił świat” — żyjącym Stwórcy, który nie „przypomina złota lub srebra albo kamienia, czegoś artystycznie wyrzeźbionego, a wymyślonego przez człowieka”. Większość Efezjan wielbiła boginię-matkę Artemidę i nie mogła tego słuchać. Ci z nich, którzy utrzymywali się z wyrobu srebrnych świątynek bogini, - wywołali zamieszki. Przez jakieś dwie godziny tłum krzyczał: „Wielka Jest Artemida Efeska!” (Dzieje Apostolskie 17:24, 29; 19:26, 34, Bw). Artemida Efeska Artemidę czcili także Grecy, ale nie należy jej utożsamiać z boginią wielbioną w Efezie. W Grecji Artemida była dziewiczą patronką łowów i narodzin. Artemida Efeska była boginią płodności. Jej ogromna świątynia uchodziła za jeden z siedmiu cudów świata. Jej posąg, który według powszechnego mniemania spadł z nieba, przedstawiał ją jako uosobioną płodność z rzędami owalnych piersi. Ich dziwaczny kształt tłumaczono rozmaicie - na przykład, że przedstawiają wieniec z jaj, a nawet byczych jąder. Bez względu na wyjaśnienie, wyraźnie wyobrażały płodność. Co ciekawe, według The New Encyclopœdia Britannica, oryginalny posąg „był wykonany ze złota, hebanu, srebra i czarnego kamienia”. Znana rzeźba Artemidy Efeskiej, pochodząca z II wieku n.e., przedstawia ją z czarną twarzą oraz czarnymi rękami i stopami. Czy nie przypomina \"czarnej maddonny\"???? „Oddawanie czci matce Boga nabrało rozmachu, gdy pod rządami Konstantyna Kościół chrześcijański stał się religią panującą i napłynęły do niego tłumy pogan. Ich pobożność i świadomość religijną kształtował przez tysiące lat kult boskiej ‘wielkiej matki’ i ‘boskiej dziewicy’, wywodzący się z popularnych religii Babilonii i Asyrii”. Toteż, właśnie w tym mieście w roku 431 tak zwany trzeci sobór powszechny nadał Marii miano „Theotokos”, co po grecku znaczy „Boża rodzicielka”, czyli „Matka Boża”. W New Catholic Encyclopedia czytamy: „Użycie tego tytułu niewątpliwie miało decydujące znaczenie w późniejszym rozwoju doktryny maryjnej i kultu maryjnego”. tytuły nadawane Marii przypominają pogańskie boginie-matki. Do Isztar zwracano się słowami: „Święta Dziewico”, „Pani moja” oraz „miłosierna matko, która wysłuchujesz modlitwy”. Izyda i Asztarte nosiły miano „Królowej Niebios”. Kybele nazywano „Matką Wszystkich Błogosławionych”. Każde z tych określeń z drobnymi zmianami stosuje się również i dzisiaj, w stosunku do Marii, matki Jezusa. Zastanów się : Czy kłaniaałbyś się, na przykład, Izydzie, Astarte i oddawała jej cześć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolantazkrakowa
tutaj znalazłam stronę w całości poświęconą temu interesującemu tematowi... http://tnij.com/sdtL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się, a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć i może się czasem okazać, że walczycie z Bogiem” (Dz 5,38). A może ty walczysz z Bogiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj uważnie ten frament i zastanów się. To BIBLIA - święte słowa. Chyba zbyt lekceważąco podchodzisz do MATKI BOGA!!! co z tym mają wspólnego jakieś boginie;) to że cyt. ..nadawanie tytułu Marii przypomina pogańskie boginie- to co? co ma jedno wspólnego z drugim? koło przypomina elipsę i co z tego - to to samo? zastanów się ;) Słabe takie argumenty. Poczytaj Ojców Kościoła jakwielką czcią juz otaczali Marię , toż to ŚWIĘTA TRADYCJA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem bardzo
praktykującą katoliczką i zdcydowanie zgadzam się ze solonsz, matka Boga ma nie zasługiwać na przywilejje- a jeśli Pan tego chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Sobór w Efezie (431) ogłosił, że Maryja jest Matką Boga Bogarodzicą\" -jeśli tenże sobór ogłosiłby iż matką Jezusa jest Kleopatra, to wierzyłabyś w to bezkrytycznie??? To sobory określają dogmaty Twojej wiary, pośrednio poprzez redagowanie Biblii. Wierzysz w to co oni chcieli byś wierzyła, po to by łatwiej mogli osiągać swoje polityczne cele, oni i ich następcy. Naprawdę, naiwność ludzka mnie czasem powala. Oni wymyślają i każą wierzyć, wierni jak owieczki wierzą we wszystko, co kilku klechów - pierdzistołków sobie ustali. Śmiech i żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To Biblia mówi
Gdy przychodzicie, aby zjawić się przed moim obliczem, któż tego żądał od was abyście wydeptywali moje dziedzińce? Nie skladajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i sabaty mi obrzydły, zwoływanie uroczystych zebrań - nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości. Waszych nowiów i świąt nienawidzi dusza moja, stały mi sie ciężarem, zmęczyłem się znosząc je. (Izajasza, 1: 12 - 14) Pasuje do KK jak ulał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak. Ludzie ci nazywają się klechy, hierarchowie, biskupi, papieże. Nie dość, że zredagowali biblię sami (UWAGA - nie napisali, a zredagowali) to jeszcze narzucają wiernym swym owieczkom metody interpretacji. Nawet jeżeli biblia sama sobie zaprzecza (a w zasadzie zaprzecza dogmatom wiary) to zawsze można inaczej zinterpretować dany fragment i można dalej zbierać na tacę i unikać podatków. Żyć poza prawem, z tysiącami wiernych (sługusów u nóg).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×