Pytania dotyczące Biblii

I tak kocham czcze dyskusje. Ide do domu, nareszcie. Do jutra.

Pa pa pa

Z innej bajki (przynajmniej tego nie było) - znacie jakiś sposób na potęęęężne lenistwo?

Tez bym go chetnie poznala :P

Ja znam - usiąść trzeba cichutko w kąciku i czekać aż przejdzie :)

Gosiu- wszystko ok:) A chodzi o wiare w Boga.\"który czyni rzeczy wielkie i niezbadane, cudowne i niezliczone, który spuszcza deszcz na ziemie, a wody na pola. Niskich sadza wysoko, a smutnych wznosi na wyzyny szczescia. wniwecz obraca knowania chytrych, tak ,ze rece ich nie wykonują tego co zamierzaja. usidla mądrych w ich własnej chytrosci,tak, ze plan przewrotnych szybko upada. I wschodzi nadzieja ubogiemu,a niesprawiedliwosć zamyka swe usta\" To wszystko dzieje sie w moim życiu- i Bardzo kocham Boga:D

\"Ja znam - usiąść trzeba cichutko w kąciku i czekać aż przejdzie\" Obawiam się, że musiałbym w nieskończoność tam siedzieć :/

Dobranoc

to pieknie aja - tak trzymaj.:)

może tak , może nie -dreamer.

Koran jest podobny do ST poniewaz,to religia majaca swe korzenie tak jak chrzescijanstwo w religii zydowskiej(hebrajskiej).Wlasciewieroznica zaczyna sie od momentu Jezusa. :/ Belaiza,ja rowniez czytalam Biblie wg przekladu SJ,nie zauwazylam nic smutnego.Przeklad jak kazdy inny,kazdy rozni sie stylem literackim od drugiego a to co najwazniejsze jest zachowane. Jesli w niej jakies niejasnosci to podaj przyklady,chetnie porownam . :-)

Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce. Niestety póki co jedyny mi znany sposób na lenia, to jakoś go przełamać - tylko czemu ciągnie się to jak supergluty? Blee

Dreamer nie znam sposobu na Twojego lenia, ja zawsze robie to na co mam ochotę i nie mam tego problemu. religie oparte na judaiźmie uznają swojego jedynego zazdrosnego Boga, każda uważa że ma rację a wyznawcy gotowi za tę rację zabić, czy tak musi być? KALAMA SUTTA Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego co przynosi powodzenie wam i innym. \"

Koran(2Krowa) 13 A kiedy im mówia: "Uwierzcie tak, jak wierza ci ludzie!" " oni mówia : "Czyz my mamy wierzyc, jak wierzacy . Czyzby? Zaprawde, to oni sa,glupcami, lecz oni nie wiedza! 22 On jest Tym, który uczynil dla was ziemie poslaniem, niebo - budowla. On spuscil z nieba wode sprawil, ze dzieki niej wyrosly owoce Jako zaopatrzenie dla was. Nie dawajcie wiec Bogu równych, skoro wy wiecie. 28 Jakze mozecie nie wierzyc w Boga? Byliscie umarlymi, a On dal wam zycie; potem sprowadzi na was smierc i znowu da wam zycie; wtedy do Niego zostaniecie sprowadzeni. 33 I pokój nade mna w dniu, kiedy sie urodzilem, w dniu, kiedy bede umieral, w dniu, kiedy bede wskrzeszony do zycia." Tu z Koranu cyt.o Jezusie: "34 To jest Jezus, syn Marii, slowo Prawdy, w która powatpiewaja. 35 Nie jest odpowiednie dla Boga, aby przybral Sobie syna. Niech Mu bedzie chwala! Kiedy On postanowi jakas rzecz, to tylko mówi: "Badz!", i ona jest. 36 Zaprawde, Bóg jest moim Panem i waszym Panem! Czcijcie Go! To jest droga prosta! " To sa niektore cytaty z Koranu To ludzie robia roznice,a Slowo Boga jest jedno. Mysle ze nie na darmo w tylu religiach mowa o milosci,mowa o Zbawicielu,mowa o Prorokach,mowa o Potopie. To sprawy ktre z pewnoscia maja jedno wspolne zrodlo to moze tylko umacniac nas w tym,ze Bog isnieje.Najdokladniejsza dla mnie skiega jest Biblia bo jest bardzo szczegolowa,nawet naukowcow wielu przekonuje. A niedowiarkow,no coz....o nich rowniez pisze jak w Biblii,Torze tak i Koranie :-( ten sam los ma ich spotkac....cos w tym jest.

Malutka podajesz cytaty z innych ksieg,ktore pokrywaja sie z Biblia,to kolejny dowod na to ,ze Biblia to wielka ksiega ,nie majaca rownej,bo w niej zawarte sa wszystkie madrosci.:-)

Wszedzie widzicie cuda, bo chcecie je widziec. Jak juz wczesniej napisalam, Mahomet opieral sie na Biblii, dlatego opisywal Maryje i Jezusa :O A potopy to raczej opisy wielkich powodzi, nie zapominajmy, ze wywodza sie z delty Eufratu i Tygrysu (jesli zalalo ogromne tereny, to dla owczesnych zalany byl caly swiat, nie mieli pojecia o jego wielkosci). Staracie sie przytoczyc namacalne dowody na istnienie Boga, a takich nie ma. Bo Bog jest kwestia WIARY.

dokładnie, a jesli chodzi o kataklizmy to było ich wiele w dziejach naszego globu chocby oderwanie się Atlantydy a właściwie Ameryki od Europy, zreszta płyta tektoniczna ciągle się przesuwa, Sahara 12 tys. lat temu była porosnięta roslinnością i znowu będzie

jest wiele naturalnych procesów w samej ziemi i nie ma co boga do tego mieszać a już napewno nie jest to kara .Niektóre zjawiska związane są z procesem oczyszczania ziemi .Tak się dzieje i już. bajka na dobranoc Po piaszczystej drodze szła niziutka staruszka. Chociaż była już bardzo stara, to jednak szła tanecznym krokiem, a uśmiech na jej twarzy był tak promienny, jak uśmiech młodej, szczęśliwej dziewczyny. Nagle dostrzegła przed sobą jakąś postać. Na drodze ktoś siedział, ale był tak skulony, że prawie zlewał się z piaskiem. Staruszka zatrzymała się, nachyliła nad niemal bezcielesną istotą i zapytała: \"Kim jesteś?\" Ciężkie powieki z trudem odsłoniły zmęczone oczy, a blade wargi wyszeptały: \"Ja? ... Nazywają mnie smutkiem.\" \"Ach! Smutek!\", zawołała staruszka z taką radością, jakby spotkała dobrego znajomego. \"Znasz mnie?\", zapytał smutek niedowierzająco. \"Oczywiście, przecież nie jeden raz towarzyszyłeś mi w mojej wędrówce.\" \"Tak sądzisz...\", zdziwił się smutek, \"to dlaczego nie uciekasz przede mną? Nie boisz się?\" \"A dlaczego miałabym przed Tobą uciekać, mój miły? Przecież dobrze wiesz, że potrafisz dogonić każdego, kto przed Tobą ucieka. Ale powiedz mi, proszę, dlaczego jesteś taki markotny?\" \"Ja... jestem smutny\" odpowiedział smutek łamiącym się głosem. Staruszka usiadła obok niego. \"Smutny jesteś...\" powiedziała i ze zrozumieniem pokiwała głową. \"A co Cię tak bardzo zasmuciło?\" Smutek westchnął głęboko. Czy rzeczywiście spotkał kogoś, kto będzie chciał go wysłuchać? Ileż razy już o tym marzył. \"Ach... wiesz...\", zaczął powoli i z namysłem, \"najgorsze jest to, że nikt mnie nie lubi. Jestem stworzony po to, by spotykać się z ludźmi i towarzyszyć im przez pewien czas. Ale gdy tylko do nich przyjdę, oni wzdrygają się z obrzydzeniem. Boją się mnie jak morowej zarazy.\" I znowu westchnął. \"Wiesz..., ludzie wynaleźli tyle sposobów, żeby mnie odpędzić. Mówią: tralalala, życie jest wesołe, trzeba się śmiać. A ich fałszywy śmiech jest przyczyną wrzodów żołądka i duszności. Mówią: co nie zabije, to wzmocni. I dostają zawału. Mówią: trzeba tylko umieć się rozerwać. I rozrywają to, co nigdy nie powinno być rozerwane. Mówią: tylko słabi płaczą. I zalewają się potokami łez. Albo odurzają się alkoholem i narkotykami, byleby tylko nie czuć mojej obecności.\" \"Masz rację\", potwierdziła staruszka, \"ja też często widuję takich ludzi.\" Smutek jeszcze bardziej się skurczył. \"Przecież ja tylko chcę pomóc każdemu człowiekowi. Wtedy, gdy jestem przy nim, może spotkać się sam ze sobą. Ja jedynie pomagam zbudować gniazdko, w którym może leczyć swoje rany. Smutny człowiek jest tak bardzo wrażliwy. Niejedno jego cierpienie podobne jest do źle zagojonej rany, która co pewien czas się otwiera. A jak to boli! Przecież wiesz, że dopiero wtedy, gdy człowiek pogodzi się ze smutkiem i wypłacze wszystkie wstrzymywane łzy, może naprawdę wyleczyć swoje rany. Ale ludzie nie chcą, żebym im pomagał. Wolą zasłaniać swoje blizny fałszywym uśmiechem. Albo zakładać gruby pancerz zgorzknienia.\" Smutek zamilkł. Po jego smutnej twarzy popłynęły łzy: najpierw pojedyncze, potem zaczęło ich przybywać, aż wreszcie zaniósł się nieutulonym płaczem. Staruszka serdecznie go objęła i przytuliła do siebie. \"Płacz, płacz smutku\", wyszeptała czule. \"Musisz teraz odpocząć, żeby potem znowu nabrać sił. Ale nie powinieneś już dalej wędrować sam. Będę Ci zawsze towarzyszyć, a w moim towarzystwie zniechęcenie już nigdy Cię nie pokona.\" Smutek nagle przestał płakać. Wyprostował się i ze zdumieniem spojrzał na swoją nową towarzyszkę: \"Ale... ale kim Ty właściwie jesteś?\" \"Ja?\", zapytała figlarnie staruszka uśmiechając się przy tym tak beztrosko, jak małe dziecko. \"JA JESTEM NADZIEJA..!!!\" Autor nieznany

Enamorada to co piszesz to wynik twojej malej wiary,albo calkowitego jej braku. Wspolczuje. :-( Poslugujesz sie typowa mądroscia \"tego swiata\" wlasnie taka o jakiej pisze w wielu ksiegach biblijnych.... Niedowiarek chyba z ciebie i tlumaczysz wszystko na ludzki rozsadek.

Dlaczego mi wspolczujesz? Uwazam sie za szczesliwa osobe. Nie dopatruje sie bialego w czarnym, nie potrafie wierzc w cos co przeczy mojemu rozsadkowi. Gdyby wszyscy tak mieli swiat bylby duzo lepszy. PS. I nie potzrebuje dowodow na to, by wierzyc w Boga. Po prostu w Niego wierze, bez zakladania klapek na oczy i na sile udawadniania Jego istnienia.

Gosiu - buziak za bajeczkę Camouflage \"Niedowiarek chyba z ciebie i tlumaczysz wszystko na ludzki rozsadek.\" Cóż, biblijny bóg nawet przy ludzkim rozsądku się \"sypie\". Zresztą lepiej być niedowiarkiem niż wierzyć we wszystko \"na słowo\" tzw. autorytetom.

Dreamer To znow tylko czyjes kolejne zdanie. W takim razie co,chcecie nas z bledu w ten sposob wyprowadzic? :-D

Dreamer i nie Bog biblijny,bo on nie mieszka w Biblii,a w wielu osob sercach.Wiec to Bog Wszechswiata. :-) A ty piszesz jak o conajmniej \"krasnoludku z Sierotki Marysi\". Tylko pewnie w bajki juz nikt tu nie wierzy,a w Boga wielu.:-)

\"To znow tylko czyjes kolejne zdanie. W takim razie co,chcecie nas z bledu w ten sposob wyprowadzic?\" Oczywiście, że to tylko moje zdanie. Nie mam zamiaru nikogo z niczego nie wyprowadzać. Skoro widzę, że Wam tam dobrze. To po co miałbym to robić? \"Dreamer i nie Bog biblijny,bo on nie mieszka w Biblii,a w wielu osob sercach.Wiec to Bog Wszechswiata.\" Piszę biblijny - bo wg interpretacji Biblii. Jakbym napisał Wszechświata, to nie będzie wiadomo o którego chodzi.

Jestem historykiem, a historia ludzkosci pokazuje wyraznie, ze podazanie za glosem rozsadku, logiki i nauki nigdy nie szlo w parze z wiara w Boga i wzburzalo swiete oburzenie osob wierzacych (czesto nawet te osoby poczuwaly sie w obowiazku zabic racjonalistow, obrazajacych wg nich Boga, bo gloszacych poglady, ktore podwazaly autorytet Biblii). Historia pokazala takze, ze to rozum zawsze mial racje, a nie wiara. Ja dzis tylko wyciagam wnioski, bo nie chce wierzyc, ze slonce krazy wokol ziemi i Bog potrafi je zatrzymac, skoro nauka mowi calkiem cos innego. Albo ze istnieli Adam i Ewa - pierwsi doskonali ludzie, a przepraszam, jak wygladali? Jak homo erectus czy człowiek neandertalski? Jesli przeczysz faktom w imie wiary to wierzysz w klamstwo, proste.

Dreamer io tym samym Bogu pisza rowniez inne ksiegi madre.:-) Aha,widzeze cytaty z innych zrodel bardziej ci odpowiadaja,biblia niekoniecznie.Szkoda. Aaa tak,nie wyprowadzaj nas z bledu,bo to nie blad.:-)

Poza tym Biblia byla napisana przez ludzi posiadajacych bardzo niewielka wiedze o swiecie, i skoro wystepuja w niej takie basniowe historie niezgodne z nauka to widac, ze to nie jest dzielo Boga tylko jego wyznawcow sprzed tysiecy lat, nie rozumiem jak mozna w ogole brac to wszystko na powaznie. OK zyjcie wg nauk Biblii, ale nie podniecajcie sie biblijnymi historiami, ktore sa zbitkiem mitow, legend i prawdziwych historii. Tzn robcie jak chcecie, ale ja sie nie dam przekonac.

\"Dreamer io tym samym Bogu pisza rowniez inne ksiegi madre.\" Jakież to księgi - poza spokrewnionymi Torą i Koranem? Szkoda. Ani trochę.

Enamorada,a jak mi wytlumaczysz ze Biblia podaje wiele faktow naukowych np.ksztalt ziemii,sklad ciala ludzkiego itp.? Skoro byli wg historii byli tacy tepi,to skad to wiedzieli? \"Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę. (14) Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać\" \" Tymoteuszu! Strzeż tego, co ci powierzono, unikaj pospolitej, pustej mowy i sprzecznych twierdzeń, błędnej, rzekomej nauki, (21) do której niejeden przystał i od wiary odpadł. Łaska niech będzie z wami.\" \"Usidla mądrych w ich własnej chytrości tak że plan przewrotnych szybko upada. (14) We dnie wpadają w ciemność, a w południe macają jak w nocy. \" Dlatego ja bede wierzyc Bogu . A kazda ludzka teoria zaprzeczajaca Jego istnieniu nie ma mocy.Upada.

Dreamer nie mow o czyms czego nie poznales. Skoro powatpiewasz w Prawdziwosc Biblii widocznie nie miales okazji poznac ze moze byc faktem to czego tak bronimy. Mam wrazenie ze to co czasem piszesz to takie przekamarzanie sie na silę,byle by tylko zaprzeczac,bez wzgledu na to ile i jak napiszemy,ty zawsze chcesz udowodnic....tylko co,no co wlasnie???