Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chcę się wyleczyć

Pomóżcie się wyleczyć z miłości

Polecane posty

Gość Chcę się wyleczyć

Mam na to dwa tygodnie bo potem wróci i znowu będzie słodził. A jest chory związek bez przyszłości, więc muszę coś zrobić , by jego słowa już nie działały. Czy ktoś ma pomysł, jak się wyleczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak.................
Moim zdaniem jedynym lekarstwem jest czas, sama jestem w trakcie terapii. Ale z tego co piszesz to nie jest aż tak źle, bo najważniejsze jest uświadomienie sobie, że jest to chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Ja sobie to uświadomiłam już 8 miesięcy temu i ni to kompletnie nie dało. Kończę i pod pływem słów wracam. A teraz chcę przerwać to definietywnie!!!!!!! Tylko, że wróci znowu będzie cały czas obok i znowu będzie się starał, a ja nie chcę już się złamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak.................
Hmmm to zrób tak by nie był koło Ciebie. Nie znam sytuacji - mieszkacie razem? Bo jeśli tak to faktycznie problem. Postaw sprawę jasno, że nie chcesz się z nim widywać, kontaktować. No ciężko mi cokolwiek innego poradzić, bo nie wiem jak to dokładnie wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem wcale nie jest tak dobrze...skoro nie potrafisz sama powiedzieć \"dość\"...w przeciwnym razie nie obawialabyś się tych \"tylko słów\"...jeśli wiesz, że są puste...to nie powinny być dla ciebie niebezpieczne....moja rada to izolacja i czas...nie daj mu okazji do przemówień i kolejnych deklaracji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Pracujemy razem, więc kontaktować się muszę :( Pracę mam rewelacyjną więc ciężko mi z niej zrezygnować. Satinelle pewnie, że nie jest dobrze, bo jest uczucie ale wiem doskonale, że mnie to wykańcza i już nie mogę. Chcę pozbyć się go z serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
pociesz się, ze ja stracilam prace a facet, ktory mogl jakimkolwiek gestem dodac mi otuchy jeszcze mi wtedy slownie dokopal i wiedzial, ze pochodzę z patologicznej rodziny szkoda, ze ten Twoj nie uszanije tego, ze go nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie.....potrzebna siła charakteru....może na pocieszenie ale powiem Ci...że ja odeszłam....i pomimo, że bardzo dobrze zyczę mojemu byłemu....bo szkoda, że zdecydowałam się tak późno....w każdym razie to da się zrobić....jeśli tak czujesz to nie zwlekaj...podejmij decyzję i trzymaj się jej....uczucie będzie Ci przeszkadzać...ale tylko na początku:) jeśli zwiazek faktycznie jest toksyczny....szkoda czasu na szarpanine:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
jesli masz przyjaciół, ktorym mozesz się wyplakać -ja nie mialam - to działaj śmiało...powodzenia:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Nie przejmuj na pewno znajdziesz lepszą pracę :) Nie chce uszanować to prawda. Mówi, że kocha i nie może beze mnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Macie rację dziewczyny tylko siła charakteru jest potrzebna. Zawsze myslałam, że ją mam, a teraz koszmar. Nogi miękną, serce trzepocze. Wytrzymuję dzień, dwa i nie daję rady, bo widzę, jak cierpi.Nie powinnam się nim przejmować, ale cholera, jak jest uczucie to nie potrafi się obojętnie przejść nad cierpieniem tej drugiej osoby. Ale może tym razem wytrzymam. Mam nadzieję, bo już wpadłam w straszną nerwicę i długo tak nie pociągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
pomyśl sobie, ze on Cię zostawi w najmniej oczekiwanym momencie a jak jest dobrym manipulatorem to jeszcze będzie Ci wmawial jaki to on biedny - ja sie tak przejechalam na kolesiu co mi się zalil i balam się, ze coś sobie zrobi a on po prostu liczyl na sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Wiem, że pewnie zostawi w najmniej odpowiednim momencie, chociaż mówi, że nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
chyba, ze nie jesteś pewna ze hcesz to skończyć - ti wtedy inna bajka ja bylam pewna bo facet mial kogoś a ja idiotka myślałam, ze koleś ma depresję, bo znałam kilka przypadków osób z tą chorobą...ale to ja a Ty masz inną sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi...nie chcę być złym prorokiem...ale dla ciebie jeszcze chyba za wcześnie....z tego co piszesz...to wnioskuje, że odejdziesz...ale jeszcze nie tym razem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Satinelle właśnie tego się boję :( Bo wiem, że powinnam dla siebie, już dla nikogo innego tylko dla siebie. Bo zwariuję. Wiem, że nia ma recepty na to, jak przestać kochać. Ale może ktoś ma jakiś pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Muszę to trwa już za dugo. Tyle miesięcy już próbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
bierze pigulki antykoncepcyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysl:) no mam pomysł.....po prostu się zdecyduj:) To może inaczej....ja myslę i z tego co pamiętam....to w chwili gdy naprawdę podejmujesz taką decyzję...wszelkie czułe słowa po prostu trafiają w prożnię...nie działają ponieważ podjęlaś decyzję...myślisz a nie czujesz...to trudne ale tak chyba to wyglądało u mnie...rozumiesz..... to tak jakby nagle dotarło do ciebie coś boleśnie oczywistego....coś co musisz zrobić ....pomimo tego że czujesz że nie potrafisz.....ale rozum mówi, że musisz...a jesli Ty ciągle czekasz na jakieś slowa..ktore zawsze chcialaś uslyszeć..albo cokolwoiek w tym klimacie...to chyba znaczy...że nie podjęlaś decyzji....to może jeszcze dodam, że ja swoją podejmowałam jakieś trzy lata:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Satinelle 3 lata?? No to mnie pocieszyłaś ;) Masz rację chyba czekam na te słowa i jesłyszę. Bez tych słów trudno mi już żyć, ale rozum nie popowiada, rozum wrzeszczy zrób coś bo oszalejesz!!!! Już dość. Nie, nie biorę ale nie rozumiem, jakie to ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
milość ma wiele z chemii, to są hormony ...ale nie, to glupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Co głupie??? Mów, morze mi to pomoże naprawde jestem zdesperowana już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Przepraszam za błąd oczywiście może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak też mi się wydaje, że niestety jeszcze dla ciebie za wczesnie...a szkoda...bo uwierz...trzeba cenić swój czas....odejście z takiego związku poprzedza chyba coś w stylu...hmm....druzgocącego przeświadczenia o tym, że tkwisz w bezsensie...i to przeświadczenia wali cię nagle po głowie....tak, że nie możesz już tego zlekceważyć...dopóki jeszcze możesz....będziesz to robić...ale tylko do czasu:) bo w końcu już nie będzie się dało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
skoro kobiety traca ochotę na sex po tabletkach to moze zacząć brac pigulki antykoncepcyjne ...albo Prozac, bo on tez zmienia rownowagę biochemiczną -zreztą i tak Ci się zmienia rownowaga jak probujesz go odpychać i wpadasz w doła ja przelezalam miesiące w dołku, ale nie chcę tu o tym pisać - nikt ze znajomych się nawet nie domyślił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcę się wyleczyć
Mam nadzieję, że już się nie da, że przez ten czas, który mam na otrząśnięcie się z bezsensu wykorzystam. Już myślałam o jakiejś terapii, bo w depresji to już od jakiegoś czasu jestem. Właśnie przez te szarpanie pomiędzy rozumem a sercem. Chwilami jest dobrze ale już każda głupota, nawet z nim nie związana, wprowadz mnie w takie doły, w jakich nigdy nie bywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcę się wyleczyc
a jeszcze pomyśl o tym, ze ten Twoj amore moze nie byc potem tak milutki, jak zostanie odtrącony, ale to juz tak na marginesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×