STUDIUM NAUCZYCIELSKIE-LĘBORKrocznik72

I wczoraj tez padłam.Juz wieczorem ie siadałam do kompa. Cos wczoraj to cisnienie mialam chyba wysokie spowodowane nerwami.Nerwy nie duze ale lecialo ze mnie tak,ze az sie przestraszyłam. Dzis juz ok wiec zwalam to na konto nerwów. Byłam na wywiadowce i to dlatego.Krzyków nie bylo,ale musialam poraz kolejny uswiadomic córce,żeby sie poprawila zzachowaniem.Nauka w góre ale zachowanie wiele pozostawia do zyczenia. Alez ona ma temperament.Wygadane to,a mateczka taka spokojna:D:D:D:D papa

Dobrze, że dziewczyna jest wygadana - w zyciu sobie poradzi:D No, ale rozumiem, że na razie jest to powód raczej do zmartwień:( Ale z dwojga złego lepsze gorsze zachowanie i extra oceny ,niż odwrotnie... A ja miełam wczoraj taki potworny ból głowy, że aż robiło się niedobrze a nie mam przecież @@@ I byłam wieczorem umówiona (na szczęście u mnie w domu) z kolegą w sprawach firmowych. jednak nie chciałam tego odkładać, bo opóźnienia i tak mam spore. Jakoś przeżyłam. Zaraz po jego wyjściu padłam na twarz:O Dzisiaj już nie boli A co chcesz z włosami zrobić? Kolor, czy uczesanie inne? Mi się bardzo podobają te loczki tak fantazyjnie upięte. Moje włosy są zbyt "ciężkie" i "śliskie" i nie mogę za bardzo ich u góry pospinać . Acha, masz może swój numer gg?

cześc. Mnie to glowa boli przed@@@.Potrafi tak mnie męczyć kilka dni.Taka juz moja przypadlośc. U fryzjera bylam poprawić te loczki.Ja takich to swoich naturalnych nie mam.A nie lubie sie czesac u fryzjera.Więc raz do roku ,jakos tak już 3 rok z rzędu,robie sobie trwała.I potem sama sobie upinam wlosy.Nie lubie modelowac u fryzjera.A tak troche pianki do wlosów ,kilka sprytnych ruchów i fryzura gotowa.Choć czasu nie tracę na siedzenie przy wlosach. Teraz tylko pozostalo mi odswirzenie koloru ale to juz sama w domu sobie zrobie tak przed samym weselem. Widze,że firma zaczyna dzialac pełna para.Szkoda,że tak dleko mieszkasz,przyjelabym sie do ciebie od wrzesnia. Strach mnie ogarnia jak mysle o poszukiwanich. Żle sypaiam przez to ciagle rozmyslanie o tym. Ale przeciez jakos to bedzie. Chyba wtedy udam sie do moich obecnych darczyńców:D:D:D

ja też nie lubię tracić czasu na zbędne głupoty, dlatego przeważnie związuję włosy w kite, co zajmuje mi pewnie parę sekund Chociaż kiedyś, kiedyś różne cuda z włosami wyprawiałam:D W liceum jedna z koleżanek wstawała dwie gozdiny wcześniej u układała włosy i dlllluugo się malowała. I do tego jeszcze spała na wałkach. Pewnego razu, podszas mojej choroby przyszła do mnie z zeszytami do przepisania lekcji. I moi rodzice byli święcie przekonani, że odwiedziła mnie któraś z profesorek:D:D:DFakt, normalnie uczennice tak nie wyglądają. A szkoda, że mieszkasz tak daleko:( apewno trochę pracy bym miała dla Ciebie:) Jutro idę właśnie porozwieszać ogłoszenia w biurze pracy. Może ktoś chętny się znajdzie.

Hej,hej witam sie szybciutko i spadam na balkon,poki mala spi.Troszke sloneczka chcę zlapać przed tym weselichem. Wpadne potem,jak mi sie uda. pozdrawiam

Mam nadzieję, że się zbytnio nie przypiekłaś;) Ja się coś marnie dzisiaj czuję:( duszno mi i tak jakoś ciężko na duszy... Może to wina pogody, bo dzisiaj u nas jest strasznie parno, jak przed burzą. Pewnie już dzisiaj tu nie zajrzę ..dopiero w piątek. Miłego dnia i do piątku!!! Papa.

Ni e przypieklam sie.Siedzialam tylko godzinke.Ale cosik mi sie w glowie potem dziwnie kręcilo. dziś sie zbieralo u nas na deszcz,ale jakos to minelo.Możew nocy będzie padalo. Spadam i do poczytania w piatek papa

No ze słońcem nie ma żartów. Ja kiedyś lepiej znosiłam upały i długo mogłam siedzieć na słońcu - a teraz nie. A jednak tu jeszcze jestem!! Miałam przygotować obiady Krzysiowi na dwa dni ,jak zawsze to czynię ...i nic ztego:( Znowu boli mnie głowa Będzie musiał udać się do swoich rozdiców na dożywianie albo zamawiać pizzę:D No trudno, i tak bywa. Ja tylko jeszcze umyję włosy i przepakuję torbę, bo naszczęście cały czas stoi w pogotowiu. To teraz już zmykam! Papapappa!!! Jeśli masz numer gg to prześlij mi proszę na maila:)

moje gg 1670699 ale ja to tam bardzo żadko sie udzielam.Poprostu wpadam głównie po ogień jak siedze przy kompie. Sparawdzam,czy nie ma wiadomosci i jak mam cos do powiedzenia to klikam.Głównie na sucho,aby przekazac wiadomośc komus.A tych_komuś- to duzo tez nie ma.Zaledwie 4 numerki. Jakos nigdy mie to gg nie krecilo.Ale dobre to jak nie chce sie miec czytelnikow. pozdrawiam i życze udanej podrózy Mam nadzieje,że ból glowy juz ustal papa

Dziękuję za wiadomość na gg!!:) Tu trochę podciągnę, żeby nam topic nie zatonął :D a wieczorem będę na gg i tam trochę popiszę. Miłego dnia !!

Wpadam na chwilke sie przywitac i juz spadam. wiadomoś przezczytalam i sie troszke poudzielalam na sucho papa,pozdrawaim

Se podnoszę!!:D

O ludzie ale sie napocilam.Ćwiczenia w tym upale sa strasznie mokre,ale pewnie i wiecej sie spali. Taki dzisiaj upal,że nawet na balkonie nie moglam wysiedziec. buty na weselicho kupione wiec moge juz być spokojna. pozdrawiam

dźwigam...

zDRÓWKO SZWANKUJE I BRAK CZSU papa:D:D:D:D

I znowu bylo piwko.Noermalnie w alkoholizm popadam.hihi POzdrawiam:D:D:D

E, tam to jeszcze nie alkoholizm:D W naszym wieku podobno ciężko się uzależnić, najłatwiej w młodości. Kiedyś w szkole , jako wychowawca miałam obowiązek organizować dzieciom spotkania tematyczne. I na spotkaniach "alkoholowych" fachowcy to wyjaśniali. Podawali przedziały wiekowe i czas jaki jest potrzebny do uzależnienia:D Czyli możemy pić ile wlezie!!! ;)

Oj, dawno nas tu nie było... To se dźwignę

Tez dochodze do tego samego wniosku:D Ale tak to jest,czym wiecej tym rażniej,a ze my sobie gadu-gamy to i tu pustki papa

Jestem ciekawa jak dlugo ta szesnastka jeszcze długo bedzie sie trzymala? :D:D:D:D

To wskoczmy na 17-tkę!!!

...........i jeszcze raz!!!

Hooopp!!!

moze teraz:D

a teraz to juz na pewno

No wiecie co????:(

A ty gdzie-----zagubiona w akcji????????