STUDIUM NAUCZYCIELSKIE-LĘBORKrocznik72

:) :) :) :) :) :) Muszę się jeszcze trochę wymęczyć, co by móc wcześniej zasnąć. Jutro znów pobudka o 4.50:O Może łyknę jakąś tabletę, bo z zasypianiem to u mnie krucho... Ostatnio przed wyjazdem przespałam 1,5 godziny i czułam się na zajęciach fatalnie. Straszny ból głowy i niemal podwójne widzenie. A w pociągu też nie pośpię, bo zawsze wsiądzie ktoś, komu chce się gadać:( A ja o tej godzinie to nadaję się tylko do d... Trzymaj się mocno i do zobaczenia (poczytania) w piątek !!!

No to życze ci pustego przdziału.Widac dobrze ci z oczu patrzy jak tak chętnie ktos cię zagaduje:D Milej podróży i spokojnego snu papa

Jestem!!!!!! Wróciłam dzisiaj trochę wcześniej. Dzięki bardzo za życzenia. Ubawiły mnie:D:D:D No i o mało co się spełniły. Przedział nie był pusty, ale nikt nic nie gadał Jednak byłoby za dobrze, gdyby zupełnie nic się wydarzyło... Naprzeciw mnie siedział jakiś palant totalny i stale się gapił:(. A gapił się po to, by stwierdzić, czy wszyscy są nim zachwyceni. Przybierał najróżniejsze pozy i obserwował. To, kurde fajne hobby.. I żeby jeszcze było na co... No więc namęczyłam się, żeby czasem przypadkowo wzrok mi się nie omsknął, żeby głupek nie miał satysfakcji. Oj, jak to będzie miło dzisiaj w swoim łóżeczku się położyc:) Tylko znowu trochę smutno, bo Krzysiu o 3 rano jedzie na Sląsk na trzy dni. Nie lubię jak się tak mijamy:(

Witam w piątek 13-tego :P I strona jest 13-ta. Normalnie strach się bać..:D:D:D

Kończy mi się @ (jeśli dobrze pamiętam) i strasznie mnie boli głowa:( Taka piękna pogoda a ja siedzę przy pozasłanianych oknach, bo mnie drazni światło. Jak nie urok to .... Zresztą wczoraj miałam małe problemy żołądkowe też. Już nie marudzę, idę leżeć.

Pozdrawiam w piekna sobote. Doibrze,że ci sie udala podróż.A facet to chyba typ takiego narcyza:D Milego lezenia i szybkiego pozbycia bólu głowy ci życzę.Zaraz po obiedzie robimy sobie wyprawę rowerowa ale tylko znajmlodszym.Corka szykuje sie dziś na urodziny do kolegi,starszy syn na zawodach,wiec zostalo nam tylko malęństwo. papa

Mam nadzieję, że już się pozbyłam bólu. Przynajmniej na miesiąc Kurcze, strasznie ciepło dzisiaj u nas się zrobiło. To mnie nie nastraja i nie motywuje do pracy:( Pozdrowienia!!!!!!!! Pa.

No fakt pogoda piekna:D Mnie zlapało wczoraj@.Brzuch mnie strasznie bolal,dzis juz lepiej,ale pewnie nie na długo.Choc może te spacerki wiosenne dobrze mi robia.Wczoraj wybralismy sie na wycieczke do Bytowa,na zamek i jeziorko.Pieknie bylo i przez te wędrówki jakos brzuch az tak dotkliwie nie dawał znaku. Byliśmy dzisiaj juz tym razem w domu zobaczyc maleństwo bratanicy.Uroczy bobasek.Musialam iśc żeby w końcu chwilke choć,potrzymac go. Ale byłam zajarana:D:D:D:D:D Dobrze jednak,że to nie moje:D:D:D Pozdrawiam

:) :) :)

A jak sporty. Ćwiczysz dalej??

Wczoarj wieczorem naszła mnie pewna odkrywcza myśl Nie wiem jak Ty masz na imię!?

I wice -wersa. dLA MNIE TWOJE IMIE TO TEŻ WIELKA NIEWIADOMA. z ćwiczeniami zrobilam sobie przerwe na czs@,al e tylko 3 dni.Dzis juz mam za soba 200 brzuszkow. A na imie rodzice mi dali -Aneta. Milo mi:D:D:D:D Ciągle siedzimy nad mapa i zastanawiamy sie jaką wybrac droge na nasz majowy wyjazd,. Najpierw chcieliśmy przez warszawe,bo mielismy zachaczyc o znajomych.Ciagle jak rozmawiam z kolezanka to mówi ,że teskni,że dobrze byloby sie spotkac i takie tam,a jak jej proponuje,że jest okazja.To jest tak,że oczywiscie nie ma sprawy ,zapraszamy,ale czym bliżej do spotkania to zawsze im cos wyjdzie.Teraz niby maja jechac na mazury do znajomych. Zastanawiamy sie cały czas z mezem co tam jest grane.Ale to juz odrebny temat pozdrawiam cie cieplutko w niezbyt poiekna pogode. A jak ty masz na imię??? pap

To ja Cię szczerze podziwiam i gratuluję samozaparcia!!!!! 200 brzuszków to naprawdę dobry wynik Teraz jestem trochę wolniejsza to może wkońcu i ja się zmobilizuję... I może wreszcie jakiś nick wymyślę? To gdzie dokładnie na majowy weekend się wybieracie? Ps. Hanna, Hania, Hanka itp., itd. ...

I też mi oczywiście bardzo miło:) A u nas dzisiaj jest ładnie, tylko się chwilami wiatr zrywa.

To cześc Haniu. Wybieramy sie do włodawy.TO jest na garnicy z naszymi wsodnimi sąsiadami.Tam mieszka mojego meza kuzynka z rodziną.A takrze jego chrzesna,ale teraz jej nie ma ,bo jest we wloszech.I powiem ci ,że bardzo dobrze. Kobietka ma juz coś kolo 60-tki,a poznala faceta i zachowuje sie dośc dziwnie.I zreszta nie da rady z nia na dłuższa mete.Tyle sie mój mąz o niej naopowiadał.Za to jej maż ,ktorego widziałam tylko raz w zyciu to facet był do rany przyłóż.NIE bardzo go znalam ale płakałam jak zmarł.Zreszta całą męza rodzina do dnia dzisiejszego kiedy go wspomina to łezka kręci sie w oku. No cóż ,rodzimy sie i umieramy pozdrawiam

Do robiłam jeszcze 250 brzuszków:D:D:D

stan na dzisiaj 450!!!! tadaaaaaaaaa!~!!

:D

:):):)

A mój mały dzis wymeczyl sie przez straszny ból ucha.Zasnąl w koncu,nie mogłam od niego odejśc,bo jak mówil,że jak leżę przy nim to nie boli.Wymęczył sie tym bólem i w koncu usnął.Mam nadzieje,że juz nie będzie go męczylo w nocy.Nie chciałabym aby znów mial przerwę wchodzeniu do szkoły:(

:( Oj cos kipsko widze te nockę:(

UUUUPSSSSS

To chodzilo o pytanie do innego topika.Ale powie, ci ,że interesujacy:D

Tylko go czytam i sledzę postepy dziewczyn.Tylko jak mam pytanie to klikam.Właśnie pytałam o rzeżuche. Chodzi o koktajl pomagajacy zgubić nadmiary:D

Ojojojoj....:D:D:D:D:D:D:D Ale ktoś tu miał wenę:D I nową koleżankę rzeżuchę mamy ;) Co z tym uchem? Boli jeszcze?

"Zazdraszczam" wam trochę tego wyjazdu... My może dopiero we wrześniu gdzieś się wypuścimy. No może jak dobrze pójdzie to w sierpniu. Tyle jest naprawde cudnych miejsc w Polsce... Tyle z nich pokochaliśmy. Już prawie trzy lata nie byliśmy nigdzie na dłużej niż dwa dni i to w interesach:( Ale się rozmarzyłam......