Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo niezaspokojona

Ile z Was jest z partnerem który Was nie zaspokaja seksualnie?

Polecane posty

Gość lampa naftowa
życie po ..., terminologia szachowa, to ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ot tyle Ty chyba menagerem w jakimś markecie jesteś na wszystko masz radę i na nic nie masz czasu. Życie nie jest takie proste jak sprzedaż przeterminowanych jogurtów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba nie ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jakies historie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skopiuję mój wpis z Twego topicu: powiedz mu prosto z mostu \"kochanie umyj wacka przed oralem jesli chcesz by pieszczoty nam obojgu sprawiały przyjemność!\" on powinien to wiedziec !!!!! pogadajcie o tym!!!! powiedz ze przed seksem kazde z was idzie do łazienki myć strategiczną cześć ciała bardzo dokładnie i koniec. A jak nie zrozumie to daj mu do wylizania nieumyta i zasikaną cipkę. a jak powie ze śmierdzisz to walnij mu tekst \"a ty myslisz ze u ciebie pachniało fiołkami?!\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19-dziewczyna
tyle ze to nie chodzi tylko i wylacznie o higiene....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w takim razie czy ktos jest
z partnerem w ogóle bez seksu nazwijmy to czymś w rodzaju związku platonicznego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaaaaa
chłopak mój ma 22 lata ... czy opadanie faktycznie może być spowodowane jakąś chorobą? :( jaką np...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo wiele moze byc przyczyn
np. IMPOTENCJA dotyka i mldych i starszych - potrzebna jest konsultacja lekarza! W lekkich przypadkach sprawe zalatwi VIAGRA (kupiona w aptece a nie przez internet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam odświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam bo szkoda tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tez odświeżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek421
Paradoks czarnego wyzwolonego człowieka iść ,czy pozostac tam gdzie tyle lat się cierpiało/isc bedzie głowa bolała ..............już po wolności znajomemu auto się zepsuło za Dreznem mam z głowy wolnosc i lezonko zawsze cos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze inaczej
a byl ktos z was z kolesiem,kotry na przyklad jest impotentem...bo mam teraz taka sytuacje,ze cos zaczyna sie miedzy mna,a troche starszym mezczyzna.zdarzylo nam sie raz po pijaku troche pomiziac...wypil naprawde duzo..i mu nie stanal...cos tam lekko ruszylo,ale niewiele...nie wiem czy ma ogolnie z tym problemy,czy to przez alkohol...ale troche sie wystraszylam.facet jest super,szkoda by bylo go przez to skreslac.dlatego moje pytanie: czy jest ktos z was w zwiazku,gdzie facet jest impotentem,a mimo wszystko dogadujecie sie w lozku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam bo szkoda tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie jest ktos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka37
Ciekawy temat podejmujecie ,już myślałam,że tylko ja mam taki problem.Mój facet nie domaga ,mało powiedziane,tylko czasem jego męskość jest gotowa do działania,ograniczają go leki które wywierają wpływ na cisnienie,ciągle mówi ,no nie udalo sie bo dziś mam niskie ciśnienie, jestem jakis niewyspany, jestem rozkojarzony,przemęczony( choć nie pracuje zawodowo). Zaplanowaliśmy slub na maj 2007 r.,mam pytanie czy bez seksu mozna żyć normalnie w małżeństwie,może się okazac ,że nawet z poczęciem dzidziusia mogą być problemy.Tym barziej ,ze dobiegamy 40 . Leki bedzie brałał do końca zycia,i co tak będzie zawsze,mieszkanie jednopokojowe i nawet palcówki sobie sama nie będę mogła zrobić.:( Kobitki czy Wy macie podobne problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kicha ale ponoc po
40-tce , 50-tce to juz i potrzeby seksualne slabe sa wiec jakos to bedzie chyba... w koncu zycie nie konczy sie na seksie ? no nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka37
To dobrze ,że choć Ty mnie zrozumiesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewka37 - niezgadzam się z poprzednim wpisem, że w tym wieku zanikają potrzeby seksualne. Ja ma 40 lat, jak poczytasz, to sporo jest tu osób w okolicach czterdziestki ze sporymi potrzebami seksualnymi. Dlatego brdzo się zastanów decydując się na związek z osobą z którą praktycznie niebędziesz mogła się kochać. Sex jest bardzo ważnym elementem wspólnego życia, bez niego nieda się normalnie żyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka37
Do nauczyciela: Dzieki Ci ,że wypowiedziałeś sie w tej sprawie,mam chyba małe poczucie własnej wartości,boję sie samotności i dlatego jestem przy nim.Jest milym ,kulturalnym czlowiekiem, bardzo troskliwym,tylko ta sfera intymna..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romek43
W zwiazku wystarczy milość a seks...to tylko dla zachowania gatunku.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek ty tak poważnie czy żartujesz? Sama miłość jest dobra gdy to odpowiada obojgu, no sorry ale jeżeli jedna strona jest aktywna a druga nie to uwież mi bardzo trudno aby ta miłość przetrwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywam tu czasami
Sama musisz zdecydować. Ja jestem w takim związku i czasami jest cięzko a moje potrzeby wzrastają niestety. Ale czy gdybym wiedziała, że tak będzie podjęłabym inną decyzję? Oto jest pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywam tu czasami
to są trudne sprawy, z boku widać, że wszystko jest ok a ja np nie mam odwagi z kimkolwiek o tym pogadać ale widzę po wpisach, że dużo osób ma podobne problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka37
Kurcze tyle jest poradników, specjalistów po fachu,gadżetów wspomagających ,tyle dobrych chęci w nas może uda się mnie i mojemu narzeczonemu przełamać problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taktaktaktaktak
tylko chyba jest znacznie mniejszy klopot jesli ten problem dotyczy juz ludzi dorzalych to jest . ok. 40-tki niz jak dotyczy ludzi mlodych 20 paroletnich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam bo szkoda tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×