Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego tak jest

nie umiem zrozumieć

Polecane posty

Gość dlaczego tak jest
przyjaciela....typowe :-0 ja też nie znalazłam nic o rzeźbie, ale praktycznie robię wszystko co się da z tych rzeczy... marioola ...jejku byłam dzis świadkiem cudu... ale JEŚLI to on, to jak ja mam tera wyjść na ulicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka sciema
kto mu dal te linke?? moze ona nie chciala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
"ale JEŚLI to on, to jak ja mam tera wyjść na ulicę?" po tym co do tej pory piszesz, jednak decydujesz ze nie dasz mu wiecej szansy, w takim razie powinnas go pozbawic tych zludzen ktorymi sie karmi, i to stanowczo jezeli taka jest twoja decyzja to dla was obojga bedzie to najlepsze rozwiazan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
no chyba się zgadza, ale czy nie może być podobnych sytuacji u innych? może to jakis dziwny przypadek, bo chociaż wszystko się niby zgadza, ale to i tak jakieś nierealne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz
podpisuje sie pod marioola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz
ale popatrz jekie jes to wszytsko realne w tej nierealnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
"no chyba się zgadza, ale czy nie może być podobnych sytuacji u innych? może to jakis dziwny przypadek, bo chociaż wszystko się niby zgadza, ale to i tak jakieś nierealne..." to fakt, ze nierealne, ale moze to wlasnie cos znaczy? a on jest z malopolski tez, tak jak pisal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
marioola---> ale ja mu juz powiedziałam, że to nieodwołalnie koniec w momencie, kiedy z nim zrywałam...widocznie nie uwierzył mi, albo w ogóle "nie był w stanie" mnie zrozumieć, a teraz takiego poszkodowanego z siebie robi....żałosne to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka sciema
mnie sie wydaje, jesli kiedykolwiek sie wahalas, to tutaj masz dowod na to, ze koles zaluje, ze sie zmieni itp. i ze rzeczywiscie Cie kocha, tylko byl glupcem i Cie stracil przez wlasna glupote. widac dobrze, ze nie chcial tego. ale jesli rzeczywiscie go nie kochasz, rzeczywiscie nie chcesz miec z nim nic wspolnego, to faktycznie po co to roztrzasac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
"ale ja mu juz powiedziałam, że to nieodwołalnie koniec w momencie, kiedy z nim zrywałam..." akurat w takim momencie co bys nie powiedziala, to znaczy tylko tyle ze zrywam z toba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
tak z Małopolski :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
ale powiedz szczerze, czemu nie chcesz mu dac szansy? czy dlatego, zeby pokazac ze nigdy nie lamiesz slowa i jestes uparta do bolu, czy dlatego ze boisz sie ponownie zawiesc, czy faktycznie juz nic do niego nie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz
oki uciekam dobranoc i kolorowych snow:)) Cokolwiek bys nie zdecydowala zycze powodzonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
Nawet jak to nie jest on, to fakty i portret psychologiczny sie zgadza, wiec mozna mowic ze to jest wlasnie wasza sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
ludzie dziękuję Wam, że pomogliście to odnaleźć... ja oczywiście żałuję, że to sie tak skończyło, ale nie chcę tego przeżywać jeszcze raz, a poza tym ma straszne ciągoty do alkoholu, a tego to ja na pewno nie przetrawię... niestety... po prostu czułam do niego obżydzenie jak pił...a potem jeszcze przyszedł taki do mnie do domu...no sami powiedzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
bye - znajdz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
ale bylo tak tylko przez ten ostatni okres, w ktorym sie rozstaliscie, czy wczesniej mialas mu tez cos do zarzucenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka sciema
ale przeciez widzisz, ze on zaluje! wiecie, to jest tak niesamowite. a ja tyle razy sobie myslalam, co by bylo, gdybym tak znalazla temato zalozony przez mojego eks, a tu taka historia. masz tu gwarancje, ze koles nie zrobil tego na pokaz, bo przeciez nie mogl wiedziec, ze to przeczytasz. pisal szczerze, dokladnie to co czul. powinnas to wziac pod uwage mysle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka sciema
znajdz, dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
znajdz--->dobranoc :-) marioola---> wszystko po trochę, czasami mi go brakuje, ale jak sobie przypomnę o tym co robił, jak wyglądał jak się zachowywał i co mówił to mi przechodzi od razu! Fakt, że jestem też trochę uparta, ale ja zawsze mówiłam, że "nie wchodzę 2 razy do tej samej rzeki", nie wiem sama co czuje teraz do niego, ale to na pewno nie jest miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
Jakby nie pisal szczerze to bym to wyczul i nie zapamietal tylu klamstw.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka sciema
dobra, ja juz tez uciekam. ale przemyslalabym to jeszcze na Twoim miejscu. chociaz jesli to nie jest milosc... zajrzyj tu jeszcze i napisz co postanowilas. dobranoc wszystkim a Tobie marioola gratuluje doskonalej pamieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
jaka sciema---> masz racje, że nie na pokaz , ale swoją drogą co on tak naprawdę zrobił??? tyle tylko że wkurzał mnie telefonami po nocach...to miało mnie przekonać? wiesz, ja to odbierałam zupełnie inaczej...jakie to dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
"ale to na pewno nie jest miłość" A jestes pewna, ze kiedys go naprawde kochalas? Czy to moze jest tak, ze on sobie wywalczyl ciebie, a nie twoje serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka sciema
ale przeciez mowilam, ze on nic nie zrobil. mnie to wlasnie zdziwilo, jak taka ofiara zupelnie. no ale nic. jutro to moze omowimy:) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
jaka sciema - bye bye:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
marioola no wczesniej to było raczej OK, tyle tylko że zawsze denerwowało mnie, że tak lubi alkohol...niepokoiło mnie to baaardzo, a ja się strasznie tego boję, bo mam bardzo złe przezycia z tym związane :-( nie chce tak ryzykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksshbvshsa s
zakochani ludzie nie wiedza co robia, on nie wie jak zrocic na siebie Twoja`uwage i boi sie odrzucenia. Nie dziw mu sie bo milosc`odebrala mu rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
jaka sciema dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
"marioola no wczesniej to było raczej OK, tyle tylko że zawsze denerwowało mnie, że tak lubi alkohol...niepokoiło mnie to baaardzo, a ja się strasznie tego boję, bo mam bardzo złe przezycia z tym związane nie chce tak ryzykować" Wiesz skoro on sie o ciebie staral przez tyle lat, tzn ze on tobie w oko od razu nie wpadl. Czyli, ze faktycznie mogl sobie twoja milosc wyskamlac... co znaczy, ze nigdy ona wielka nie byla... a teraz o nia jeszcze trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×