Dlaczego jedni nas pociągają a inni nie??

I nie jest to wcale proporcjonalne do urody, mam dużo znajomych niby przystojni, dobrze zbudowani,wszystko na swoim miejscu , :-) ale jakoś nie są pociągający a na odmianę niektórzy średnio przystojni, ale mają coś w sobie.

?? są pociągający??

Chemia

o oczy. Niewazny wzrost czy lekka nadaga, ale w oczach to ja sie zawsze zakochuje :)

mnie sie podobaja raczej brzydcy dla innych..... chudi, wrecz jakby niejedzacy........ z wytrzeszczonymi oczami... taki jest moj ideal...:( prawie ich nie ma:(

No nie wiem, zależy, dla kogo.A w dodatku brzydcy, czyli jacy dokładnie??

W oczach jest" to coś". W spojrzeniu...no i w usmiechu...do tego dochodzi zapach...i rzeczywiscie nie musi to byc ksiaze z bajki.

to by ci się spodobał mój ex, z którym rozstałam się własnie dlatego że jednak nie umiałąm przekonać się do jego obleśnego wyglądu wysoki, jakieś 25 kg niedowagi, oczy - wytrzeszcz, jak u żaby, blondyn, blady, z pryszczami na plecach i twarzy FUJ !!! Brzydzę się siebie na myśl że na niego patrzyłam

twarzą tacy tez Cie pociagają?

ja takich lubie... nazywam ich pieszczotliwie treblinki:D co ja poradze, ze jestem spaczona:)??

musi byc chudy... reszta ... nie interesuje:)

znaczy bez generalizowania wzrost nigdy nie mial znaczenia moj ostatni towrzysz mial 1 cm mniej ode mnie....163;)

jeju, ja chudych nienawidzę, chociażby miał najpiękniejszą twarz, chudzielce odpadają

chudy? czemu nie? jesli ma piekne oczy, czarujacy usmiech i odrobine romantyzmu...przejdzie...Poza tym ich (czyt. mezczyzn)latwo mozna podtuczyc, po swojemu przerobic i bedzie o.k.:-)

???

dla mnie nie może być niski, mam 170 cm i facet o wzroscie 175 jest wg mnie za mały, lubię duuużych i szerokich w barach :)

Kurde nie rozumiesz, że właśnie o to chodzi, że uroda itd. to rzecz subiektywna, ja lubię wysokich,dobrze zbudowanych, brunetów, a czasami pociągają mnie chudzi blondyni.

:-(

kobiety są dzisiaj bardziej wybredne i próżne niż faceci prawie 90 % współczesnych kobiet to \"pustaki\".

nienawidzę dużych oczu, obrzydzają mnie. Oczy powinny być wąskie, kocie Np. Paweł Deląg mnie brzydzi, bo ma duże oczy

nie podam czarnego -----> Sam jesteś pustak, i nie wiem, jakim prawem nas obrażasz

ciekawe dlaczego prawda w oczy kole pustaku

ja sie za pustaka nie uwazam wrecz przeciwnie wypraszam sobie nie generalizowac ludzie!!!!!!

Mój jest wlaśnie taki szczuplutki, wysoki ale chudzina :) Wolalabym, żeby przytyl , ale opornie to idzie Nigdy nie lubilam chudych facetów, a tu masz :)

\"Dlaczego jedni nas pociągają a inni nie??\" WARTOŚCIOWE DZIEWCZYNY NIE ZAKŁADAJĄ TAKICH TOPIKÓW TYLKO ŻEŃSKIE PUSTAKI TAKIE ZAKŁADAJĄ:-)

znam faceta, wysoki , ładna buzia ,oczy, śliczne zęby, brunet, dobrze zbudowany , umowilam się z nim wczoraj i tak stwierdziłam że wcale mnie nie pociąga.

\"laczmy sie w pary kochajmy sie\" Ty akurat nie jesteś pustakiem. :-) jesteś jak na razie jedyną wartościową dziewczyną na tym topiku. :-)

to jest lista rzeczy które mnie brzydzą i nigdy tego nie przeskoczę i do żadnego faceta który posiada jakąś z tych cech się nigdy nie przekonam: - bladość - chudość - duże oczy - duże zęby, lub gdy przy uśmiechaniu pokazuje dziąsła - brzydkie zęby - pryszcze - zapadnięta klatka - źle ostrzyżone włosy, loczki za uszami które od roku nie widziały fryzjera - ciotowaty głos - wąskie ramiona Wobec tych cech nawet wzrost nie ma znaczenia. Już prędzej bym się związała z niższym od siebie niż z facetem np. z wystającymi zębami, chociaż byłby wysoki. Natomiast bez problemu zaakceptuję : - wystający brzuszek - blizny na twarzy - obgryzione paznokcie - duży nos i inne...

to bylo pytanie teoretyczne... ze nie tylko wymuskani pieknisie maja szanse u pieknych kobiet :D ja sie za takowa uwazam