NORMALNI !!! Pogadajmy

Witam U Nas leje kolejny dzien:( Madziu rozumiem, że przeszłas 3 etapy a teraz zaczynas znowu od pierwszego?:) Ja tez nie przepadam za ziółkami .... tą herbatkę da się wypić:)

Zapomniałam dodać że własnie mi się parzy i zaraz będe piła:)

ale cisza....:)

Najgorszy jest trzeci etap...Dali za dużo aromatu ananasowego, okropna słodycz osiada w gardle i przełyku...dodawałam dużo cytryny i dało sie wypić...;) Tak, Edytko, przeszłam przez trzy etapy jakiś czas temu, teraz znowu sobie kupiłam...:) Popracowąłam ostro w ogrodzie mimo mżawki i wiatru, pouczyłam się statystyki, teraz udostępnię komputer Syniowi a sama pójde poleżeć wygodnie na kanapie.... A Helgi jak nie było tak nie ma...:(

Cześć:) Przepraszam że tak Was ostatnio haniebnie zaniedbuję, ale zawalę to po pierwsze na pracę: koniec i poczatek miesiaca są najgorsze, po drugie szkoła: mam teraz trochę nauki, a na nastepne zajecia mega (głupi;) ) referat do przygotowania. Dlatego: http://www.icq.com/friendship/pages/browse_page_18965.php

wybaczamy Ci Helga Ja już w pracy....jakas niewyspana....zła i w ogóle.... Kawka.

Zapomniałam Wam napisać, że z pracy wczoraj wróciłam na 18....bo...auto mi odmówiło posłuszeństwa...złośliwość rzeczy martwych....Tak to jest jak auto jest nie nowe:( A dzisiaj przyjechałam do pracy z informatykiem bo ...(kolejna rewelacja:D ) ładowałam w nocy akumulator...i po włożeniu do auta wyje alarm a pilota nie mam bo oddałam do naprawy!Więc nawet nie odpale.A ze nie ejstem facetem i nie znam się na takich rzeczach to musiałam go zostawic...wrrr.Popołudniu informatyk mi calkowice odepnie ten alarm i bede miała spokój...Już nie chce żadnych alarmów!!!

Halooo jest tu kto??? spaćććććććć.....

Ja jestem...Też okropnie senna... Popracowałam ciężko w ogrodzie...Nie mogę nacieszyć się tą wiosenną pogodą...Nareszcie podcięłam parę krzaczków i drzewek...Jak ja to lubię...:D Jutro cięcie od rana, tata przyjeżdża do pomocy...;) \"...wiosna ach wiosna , wiosna ach to ty\"...:D Aż chce się żyć...:D

U Nas Madziu wiosennie bylo tylko do południa.Od jakiejś 13 leje deszcz...Ale lepsze to niż śnieg:)

Słońce...:D Codnownie. Śpiewają wiosennie ptaszki, jak ja to uwielbiam...:) Wpadłam na moment, zaraz znowu biegnę do ogrodu...czeka mnie jeszcze sporo pracy...:) I szczerze mówiąc bardzo mnie to cieszy...:) miłego dnia Wam życzę a Studentkom cierpliwości na zajęciach... Ja mam nowy plan i jutro nie musze zrywać się o świcie...:D

u mnie też rano było słonecznie ale teraz jest już pochmurnie...Pewnie znowu będzie lało. Miłego weekendu Wam życze!

Witam radośnie w ten tak cudny dzień..... :) Przyszła do Grudziądza wiosna :) Już jie pamietam, kiedy jadłam śniadanie o 7 rano z Inez ;) Teraz szybko do sklepu po mleko i będzie kawa :))))

Ale tutaj cisza....Ja dzisiaj zalatana jestem starsznie, faktury dopiero dzisiaj wystawiałam i roboty miałam że hoho. Ale przynajmniej mi jakoś tak szybciutko zleciało....Jutro jeszcze tylko torchę będe miała do zrobienia i spokój z fakturami:) Jak tam spędziłyście weekend?? Pozdrawiam

Heja Laski Oj ciężki miałam weekend z jednej strony, z drugiej nieco lżejszy od poprzednich ...zostałam w stolicy na noc i nie musiałam jechac dwa razy ...:) To dobre rozwiązanie...:D ale chyba tylko dla mnie;) u nas wiosna... a ja jutro znowu do Warszawy na ostatni, ale najtrudniejszy egzamin...

Dzień dobry Za oknem świeci słoneczko...ciekawe tylko czy jest ciepło... Zapraszam na kawkę:) Coś Nam tutaj ostatnio frekwencja spada. Dziulaa tryzmam za Ciebie kciuki

Witam ! Może w geście solidarności z Magdą, od 17 do 18 nic nie róbmy, tylko trzymajmy kciuki ? Ile dni pod rząd może pękać głowa ? {kwiat]

Witam was :-) Ładną dziś pogodę mamy, przynajmniej zza okna.

to fakt pogoda jest ładna, sloneczko śweci na dworze w miarę ciepło...Dzisiaj powoli zaczynam robić porządek z moimi rzeczami bo już niedługo wyprowadzka:) A teraz...kawka:D

heja:D To ja...:) Szykuję się do wyjazdu...Jeszcze tylko mycie głowy i w drogę... boje się okropnie więc trzymanie kciuków wskazane (podobno oblewa 90% studentów)... U nas też słonko, to mi dodaje wigoru:) Buźka

Dziulaa powodzenia!!!

Trzymamy kciuki:D Dasz radę!

Czuć już wiosnę...jakie to świetne :D Zbieram się zaniedługo do domku...a co;)

Wróciłam... Efekty mojej pracy poznamy za tydzien... Ale ciepełko na dworze...:D chyba wiosna tuż tuż...? Dzięki za kciuków trzymanie :)

a proszę Cię bardzo, polecamy się na przyszłość:) Własnie będe jadła kolację...a to tak niezdrowo na noc:D

\"wiosna....cieplejszy wieje wiatr, wiosna!wiosna wkoło.....\":D Witam i zapraszam na kaweczkę:) Jutro Nasze świeto;)

Dula!!! Kolacja o 21...o mamo, to bardzo niezdrowo...:D co innego niekaloryczny (prawie wcale;) ) drink z soku pomaranczowego i wódeczki...:) Szkoda tylko, że potem tak suszy....;) Na kolację mialam drinki więc na śniadanko woda mineralna...:) i może coś na ból glowy...? Właściwie nie było czego opijać, ale na dobrego drinka czasmi naleci ochota, ot tak...;) U nas wiosenka, cudnie....Słonko, błękitne niebo, świergot ptaszków...wyciągam lżejsze ubranka i żegnam, mam nadzieję definitywnie , zimowe kurteczki... Miłego dnia Wam życzę, Śpiochy...!!! :D Mój trawnik usiany krokusami ...

Ja tez muszę się dzisiaj już ubrac w cos cienszego;) A drinki bede piła jutro:) i w piątek na babskiej imprezie:) Pewnie bede miała kaca w sobotę:D

Ooo, no to pięknie...Edytko...widzę, że już śpiewasz z radości na samą myśl o tym babskim imprezowaniu...\"od rana mam dobry humor, wszyscy na ulicy do mnie śmieja się...\" :) Wystarczy , że zaświeci słonko i od razu nasz topik nabiera rumieńców i optymizmu... Zapraszam na kawkę...:D bez ciacha ;)

Nie nie, ciacho z rano jest niezdrowe:D Co innego kolacja po 21:D:D:D A co do babksiej imprezy to fakt, cieszę się :) Bo w końcu troszkę się pobawie.Bez mężczyzn!No z małym wyjątkiem striptizerów:D