Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-śnieżynka-

Czy ktos z was tez tak kocha?

Polecane posty

Gość barbóra
Zazdroszcze Ci że lubisz to co robisz.Szkoda,że nie można cofnąć czasu bo teraz wybrałabym inne studia niż administracje.Wyjechałabym za granice,nauczyłabym sie języka itp. No ale nic. Dziś czytałam na internecie ile załatwiania jest ze ślubem.Dużo,ale ślub ma się raz w życiu. Jak bedziesz miała czas to zglądaj tu,bo jak przyjedzie Twój Ukochany to możesz nie mieć czasu.Na weekend znów idziemy do znajomych i przyjeżdza moja siostra,która studiuje w Krakowie.Strasznie się ciesze,bo uwielbiam z nią przebywać.Jesteśmy strasznie zżyte.Codziennie gadamy przez tel>a Ty masz rodzeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bede wpadac tutaj w przyszlym tygodniu, bede mogla zdac ci relacje na bierząco a nie tylko po weekendzie :D Mam brata, ktory zalozyl juz swoją rodzinę.Niestety rzadko sie widujemy, bo on tez wyjechal za granicę.Szkoda, zawsze chcialam zeby rodzina trzymala sie razem, bysmy mogli czesto sie spotykac, odwiedzac.Ale takie czasy.. W kwietniu kuzynka wychodzila za maz wiec pamietam jak wygladaja wszystkie przygotowania. Choc pracy i kosztów jest duzo to chyba jednak jest to przyjemna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbóra
dziekuje i wzajemnie.Baw sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaja
Też tak mam jak śnieżynka. Jestem potwornie zakochana. Nigdy nie byłam taka szczęśliwa. Od niedawna jest moim mężem i mam nadzieje ze tak już zostanie dop konca naszych dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew123456789
szczesciarze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj barbóra.I znowu jestem :) Weekend minal szybko, ale humor i tak mam dobry, bo wiem ze dzisiaj jak wroce z pracy to moje kochanie juz bedzie na mnie czekało.Wczoraj zaczelismy rozmawiać o ślubie.Policzylismy ludzi, ktorych chcielibysmy zaprosic i zastanawiamy sie nad salą.Musimu juz teraz ja zamówic bo czeka sie 2 lata, a zamierzamy sie pobrac w lipcu 2008.A co u ciebie? Jak minal weekend? Pozdrawiam jaja i holly dolly wpadajcie czasem i napiszcie cos o waszej milosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeetam
Do Procthora! Czytałam wszystko, co napisałeś! Posłuchaj- mam 27 letni staż małżeński. Też jestem informatykiem.Kocham szalenie, on mnie też. Zawsze są jakieś drobne nieporozumienia. Ale jedno , jako kobieta chcę Ci podpowiedzieć: nie przestawaj zabiegać! Interesuj się nią, opiekuj,pytaj,doradzaj,ona musi czuć ,że Ci zależy. Na pewno będzie z Tobą! A już na pewno najważniejsze jest bycie razem w trudnych chwilach. Nie popuszczaj! Podziwiam Cię i wierzę ,że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew123456789
mam juz dosc powoli... staram sie walcze i codziennie jest to samo... ona mi mowi ze jakby miala tyle samo sil co ja to by dawno do niego wrocila... ale skad ja mam je czerpac, powoli mi ich brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbóra
CZesc Śnieżynka.Co u Ciebie słychać?Jak mija czas z Ukochanym? U mnie ok.Wczorajszy dzień zleciał mi bardzo szybko a dziś do pracy.Pogoda ładna ( chodzi o słoneczko ) ale jest zimno i leży śnieg. Słyszałam,że mój były zostanie ojcem.Najgorsze jest to,że dziecko nie będzie mogło liczyć na ojca bo go nigdy nie bedzie w domu.Nie jestem zazdrosna to jest dla mnie rozdział zamknięty,ale mam nadzieje że on się zmieni,bo na ojca to on sie nie nadaje. A my jedziemy jutro ustalić menu w restauracji i podpisać umowe przedwstępną.Pisałas że policzyliście gości i ile wam wyszło?My mamy ponad 100.Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj barbóra Strasznie szybko mija ten czas.Jeszcze kilka dni i znowu wyjezdza, ale po tygodniu znowu przyjezdza na tydzien do Polski :) Dzisiaj i jutro mam wolne, wiec spedzimy ze sobą duzo czasu.U mnie tez spadl w nocy snieg, a dzisiaj jest pochmurno i zimno. Snieg przypomina mi nasze poczatki, pierwsze wspolne chwile.Wczoraj sobie je wspominalismy :) Ja widzialam ostatnio mojego bylego z dziewczyną.Kiedys nie wyobrazalam sobie takiego spotkania, myslalam, ze bede zazdrosna, ze bedzie mnie to bolalo.Ale nic takiego nie poczułam, zycze mu szczescia.Mamy ze soba kontakt, czasem rozmawiamy na gg.Nie ma juz wzajemnych pretensji i jest ok. Policzylismy gosci i wyszlo ok 70.Dalej zastanawiamy sie nad salą. A za rok chcemy wziasc slub cywilny. Nigdy nie chcialam tak szybko wychodzic za maz, ale teraz wszystko sie u mnie zmienilo :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrew 123456789 jedyne co mozesz teraz zrobic to dalej byc przy niej, sprawiac by czula sie z toba dobrze itd.Ale jak dlugo moze to trwac...? Zastanawia mnie jej zachowanie. Po co jest z toba skoro nie ukrywa tego, ze cie nie kocha? Po co bedac z toba mowi ze wrocilaby do bylego? Nie rozumiem tez stwierdzenia \"ona mi mowi ze jakby miala tyle samo sil co ja to by dawno do niego wrocila...\" Jesli to tylko od niej zalezy, to dlaczego do niego nie wróci? Myslę, ze powinna zdecydowac sie na jakis krok, bo rani cie coraz bardziej dajac ci nadzieje.Trzymaj sie i pisz co u ciebie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Czy ktoś z was też tak kocha?\" Kocham tak, że aż prawie boli, tęsknię, zawsze czekam, na dotyk, spojżenie, pocałunek, chwilę rozmowy, czy duużo wspólnie spędznego czasu. Czasem miłość mnie przerasta. Czy można tak kochać? Jak widac można, całym sercem, umysłem, całą sobą. Nie można słowami tego wyrazić, ani wyjaśnić, dlaczego? za co? jak to możliwe? Poprostu się kocha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew123456789
ale chodzi oto ze jej byly tez juz kogos ma... a nadzieji to ona mi nie daje zadnej, ale ja ciagle wierze w to ze bedzie dobrze... bo co innego mi zostalo skoro ona jest sensem mojego zycia? jesli teraz nie bede walczyl to nie zostaje mi juz nic... zyje tylko po to zeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew123456789
ja kochac i po to zeby on nia walczyc czy jestes jakis sens? czy bedzie kiedys dobrze? nie mam pojecia... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takbyłonaprawde
Andrew ! A co powiesz na moją sytuację. Czekałam 25 lat i nagle telefon! To ON.Odnalazł na drugim końcu Polski.To było w tamtym roku-cudownym roku.Jak jest dziś nie pytaj /nie ma go w kraju/.Jak będzie? Powiem Ci za miesiąc.Ale tego co czuję nikt mi nie odbierze, nadziei też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew123456789
wiem tylko ja sam sobie moge dac nadzieje i wiezyc w to ze ona kiedys zapomni... ja bede czekal teraz juz wiem ze zadna kobieta nie uslyszy ode mnie tego co powiedzialem jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbóra
CZeść Śnieżynka.Co tam u Was słychać?My wczoraj byliśmy u znajomych a w sobote zrobiliśmy kolacje dla naszych rodziców i omawialiśmy sprawy wesela.Było miło i sympatycznie.A Wam jak minął weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc barbóra :) Weekend minal szybko, bo to ostatnie 2 dni przed jego wyjazdem.W sobote bylismy u mojej kuzynki, dzieki ktorej sie poznalismy.A w niedziele bylismy w domu,caly dzien padal deszcz wiec nigdzie nie wychodzilismy.Dzisiaj jakos nie mam ochoty na nic.Nawet nie chce mi sie isc do pracy.Jak wróce wieczorem to tez go juz nie bedzie :( Mam pytanie do ciebie; jak dlugo ze soba mieszkacie?Od poczatku waszego zwiazku? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbóra
Cześć Śnieżynka U mnie jakoś szybko czas leci.Praca później w domku zrobie coś do zjedzenia,obejrzymy telewizje,pójdziemy na basen lub spotkamy sięze znajomymi i już kłaDZIEMY SIĘ SPAĆ.Nie mieszkamy razem od początku.Zamieszkaliśmy po 5 miesiącach.Jest fajnie.Po 3 miesiącach już chcieliśmy razem zamieszkać ale tak jakoś wyszło że zamieszkaliśmy po 5. Przepraszam,że dziś tak krótko,ale mam urwanie głowy.Może jutro będę miała dłuższą chwilkęto napisze więcej.Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbóra
cześć Śnieżynka Mam pytanie-kłócicie się czasem? jesli tak to o poważne rzeczy czy o błahostki? ja wczoraj strasznie wybuchłam.pokłóciliśmy się strasznie.przepłakałam cały wieczór.nawet nie wiem o co poszło.pytał co mi sie stało.rano okazało sie ze dostałam okres.zawsze okres przechodziłam spokojnie.nigdy nic mnie nie bolało,nie chodziłam podminowana aż do wczoraj.nie wiem co mi się stało.rano pogodziliśmy się ale i tak jest mi smutno. a jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka i już
Kocham bardzo mocno...ale księdza.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbóra
Śnieżynka co się dzieje że tu nie zaglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -sniezynka-
Ponad rok temu zalozylam ten topik i dzisiaj postanowilam go odszukac i zostawic znowu pare slow :) Wyszlam za maz, wyjechalam za granice i co najwazniejsze kocham ciagle tak samo a moze nawet bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietam rok temu jak walczyłem o żonę. Wygrałem. Razem wygraliśmy. Razem z naszą trójeczką dzieciaczków siedzimy za granicą. Dzieciaki w szkole to prymusy a my pracujemy ciężko lub mniej ciężko :D żeby dać im to co najlepsze. Kłócimy się czasem, ale któż się nie kłóci. Jeszcze raz powtarzam wiara i wola to najlepsza broń w każdej walce, nawet tej z samym sobą. Przedewszystkim tej. Pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A życie się toczy i zmienia i zza granicy spadać będziemy, ale jesteśmy nadal razem. Stety, czy niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×