Laseczki, wasze dni są policzone!

Wczoraj p. T. zupkę przesolił. żona miała zły humor, zupkę wylała, na p. T. nakrzyczała. Dziś łaskawie pozwoliła ucałowac rąbek sukni swej, co tez p. skwapliwie uczynił i zobaczył świat w innych barwach.

Ja myślę, że na taką rozmowę już za późno. I tak nie uwierzycie :-)

Nie wszędzie jest tak, jak u ciebie w domciu, Żabko, oj nie :-)

gdyby wyeliminować z dyskusji prostaków i podszywaczy, to nie byłoby za późno Domestos!

Ja spadam, Domestos, walcz sam z bęzzębnymi :-)

Szybkiego zaczęło to przerastać! Widzisz sami się eliminują!

Zostawiasz mnie na pożarcie hienom? Samego? A gdzie jest autor? Ja za niego nadstawiać muszę pierś mą dzielną ....

Walcz DOMESTOS, dasz radę!

Ty mnie nie podpuszczaj, przejrzałem Cię, Koniu Trojański! a w zasadzie chyba konnico ... :-)

konnico? poszerzamy polszczyznę?

Martwy język to zły język :-)

Wiele się można od Ciebie nauczyć. Inteligencja ponad miarę.

Ok, nie narzucam się rozmową. Kpiny zostaw dla koleżanek :-)

Nie narzucasz się, chciałam sprostować niedomówienia!

Zakpiłam z twojej inteligencji? przepraszam, nie taki miałam zamiar!

Nie ma niedomówień w moich słowach. Wszystko na talerzu. Klarone dość, jak się pewnie przekonałaś.

Tak...tylko...ta konnica tak mocno mnie zastanowiła...reszta jest OK

Nie mogłaś zakpić z mojej inteligencji, bo ona jest niewzruszona. Zakpiłaś z kontekstu :-)

Skąś się ten kontest wziął...czyż nie?

*kontekst

z poszerzanej polszczyzny, którą to, tu tworzymy. Jesteś niewtajemniczona (-y)

Na zakończenie powiem, że mimo że nie zagadzam się w znacznej częsci z Techno, to jest to przyczynek do problemu, który istnieje, a Jego teza nie jest pozbawiona, wbrew temu, jak bardzo by się mogła nie wydawać niewiarygodna, podstaw ku temu, by ją z zainteresowaniem prześledzić. Świat zmierza w dziwnym kierunku. Oby nie w takim, jaki opisał Techno, ale i to nie jest wykluczone. Niestety :-)

szkoda tylko, że obiegamy od tematu i nie ma autora, który przywołałby nas do porządku!

DOMESTOS, no widzisz i tym oto sposobem sprowadziliśmy temat na odpowiedni poziom i doszliśmy do pewnych logicznych wniosków.

Oczywiście, muszę dodać, że posiadam odciski na palcach, mam 89 lat, chorą prostatę i żonę, która mnie bije :-)

...ale to już jest mało istotne i nie musiałeś się tym chwalić.

Przecież reprezentuję inny śwaitopogląd, więc MUSZĘ być nienormalny :-) Zazdroszczę natomiast Waszego dobrego samopoczucia .... no i babskieh solidarności, czego, niestety, nie można powiedzieć o facetach.

Nie nazwałam Cię nienormalnym, więcej, wcale tak nie sądzę, ale to już wyjaśniałam wcześniej.

Acha, jeszcze zapomniałem dodać, że jeszcze mam włosy na plecach i dwóch górnych jedynek.

... mi brak :-)