nauczcie mnie gotować zupę POMIDOROWĄ z ryżem

dziekuje

Pieczarki dodaję do zupy gulaszowej. Do powyższego przepisu mi nie pasują ;)

idę robić gołąbki (ten ryk to dlatego, że mam lenia)

Hej Ulotna Ja miałam dziś łatwe i szybkie żarełko :D

robilam dzis te zapiekane , z tym ze nie przepadam za parmezanem wiec dalam zwykly ser zołty i tez bylo super:) dzieki za przepis

Parodyjka ---------> nie ma za co :-) też czasami zastępuje parmezan zwykłym żółtym -tragedii nie ma:-) przynieśli mi kapustę giganta- nie mieści się do żadnego gara bardziej nadaje się na przemiał niż na ptaki....muszę Wam powiedzieć, że tak jak teraz to ja nigdy wcześniej nie sparzałam kapusty....dobrze, że człek bystry to cosik wymyślił:-D

czesc:D za pare minut zaczna mi sie schodzic goscie:D ale bedzie czad :P pozniej moze cos napisze....jak bede w stanie;) Blondi- jaki rodzaj miesa dajesz do tego gulaszu?? i z czym w ogole podaje sie taki gulasz? z ziemniakami czy z ryzem czy jak??

Ja robię z karkówki, łopatki lub szynki. Ten gulasz robię do placka po węgiersku, ale spokojnie może być podawany z pyzami, kluchami śląskimi, ziemniaczkami pieczonymi (ja robię tak, że gotuję ziemniaki, a potem na patelnię z masłem rozpuszczonym i przyprawami), do ryżu chyba też się nada ;)

Hej@!;) Witam na żartym forum:-D Powoli wracam do życia bo wczoraj pohulałam i to jak! Trzymam się dzielnie od rana a daję słowo było cieżko...:-P Dobrze że zyczliwa duszczyczka podsunęła mi aspirynę!:-D Oczywiście w ramach pokuty i oczyszczania hehe organizmu w szale pierwszego, nagłego polepszenia samopoczucia rzuciłam się w wir sprzątania:-D Całe mieszkanie, tona garów i klatka - nieźle co!?;) Stópki mnie bolą, cała noc na szpilkach zrobiła swoje. Ale wiecie co, ubarnie powiesiłam wzorcowo, aż się sobie dziwię!Czyba że to jakiś skrzat domowy...:-P Imprezka była wspaniała... wytańczyłam się za wszystkie czasy:-D OK -uciekam odpoczywać. Buziaczki!!! A jarek hula... tam się dopiero dzieje! Stara R. - jak Ty sparzyłaś tą kapustę!!! Napisz bo mnie ciekawość zżera! Dedukuję że możliwe iż: hhaha:-D sparzałaś w tej wielkiej brytfannie, obracając na jakieś trzy razy jeden obwód. Zgadłam???? Blondi - nie wtrącam się w dyskusje kulinarne bo jakoś mi dzisiaj jedzenie szczególnie nie podchodzi!;):-P Jedzcie sami!!! :-D

szaszlyki z warzyw - rewelacja:D:D

ptaki giganty wyszły podobnie jak Jarkowe szaszłyki (czyt. rewelachja :-D ) Jarosławie wypij nasze zdrowie ;-)

:)

[To jest wizyta przed snem.] Dobranoc:)

Dzień Dobry :)

Hello:) Blodni, co tak wcześnie? Nie grzesz kobieto!;):-P Zajadam właśnie bułeczkę z masłem, jajko na miękko i pomidorka z papryczką. Kawusia obowiązkowa:) Na obiad mam gulasz i pomidorową! z wczorajszego rosołu. Jarekk - bnie zapomnij o aspirynie - ratuje życie!:-P hhhehe:-D (Jarek pewnie żegna ostatnich gości... ;))

Ano kochanie moje zrobiło mi pobudkę :P Jarekk red bull lepszy niż aspiryna :D

Red bull nie rozrzedzi krwi... no, ale nie stosowałam i nie znam skałdu:-P A może red bull + aspiryna? Następnym razem spróbuję;) Jestem przejedzona, zamroziłam jedzonka na 5 obiadów, ostała się ino pomidorowa...:-D

Ja tam na kaca mam sprawdzony i zdrowy sposób: zielona herbata z miodem i cytryną :) zawiera wszystko co potrzeba a co zabrał alkohol i nie rujmuje żołądka dodatkowo :D

Dzień Dobry:-) Zetka a może Ty tak ruszysz swoje szanowne 4 litery i na spacer, tudzież na kofi pod wskazane adres?Leniu nie śpij o tej porze! Toż to grzech nie wiesz gdzie jest MJ???qurde brak lokalizacji...a jest sprawa do obgadania

Wiem. Jest już u siebie ale nie ma czasu.

czesc:D co do kaca -zawsze w trakcie imprezy pije redbulla lub dwa i dzieki temu jakos sie trzmam zarowno w trakcie jak i po piciu:D obudzilem sie o 14 i bylem troche polamany ale juz mi przeszlo:) tylko ze teraz mam strasznego lenia, nic mi sie nie chce:( a musze sie troche pouczyc na paskudna histologie:O buuuuu:(

Jestem już po dłuuugiej przebieżce (odwiedziny u rodziny;)) i padam dosłownie. Po tych baletach całonocnych jestem lekko obolała. Przydałby się jakiś masaż perełkowy a później ręczny... ehhh :) Red bulla powinnam sobie kupić na śniadanie bo już po prostu \"czuję\" tę jutrzejszą pracę... monotonia tłumaczenia mnie dopada... już dziś:-P Czyli priorytety: wcześnie wstać zjeść coś i wypić porządną kawę na pierwszej przerwie odpić następną:-D hehe tak mnie śmieszy to \"odpić\" bo faktycznie nie pije się jak człowiek tylko odpija (czyt nadpija) w pośpiechu połowę kubka:-P ewakuować się do domu jak najszybciej się da;-P I tego muszę się trzymac:) Pozdrawiam - kurczę nikt nic nie pisze, gdzieście się pochowali??? p.s. - powodzenia z histologią! W porównaniu z całą resztą która przed Tobą - wydaje się być całkiem przyjemną nauką:-D Współczuję bo już idę spać:-P papa wszystkim

milych snow zycze ja jeszcze dluuugo posiedze:(:( zajebista-ja juz wole uczyc sie anatomii niz histologii:(

Anatomia była fajna - głównie przez wzgląd kościotrupa którego zamówiliśmy u grabarza. Taka nauka wszystkimi zmysłami:-D Kumpela spać nie mogła przez tydzień mając świadomość że kości w łóżku leża. :-P...... w końcu się przyzwyczaiła :-D No, już teraz na serio zmykam.pa

Cześć :) No pięknie!!! człowiek ledwo spać pójdzie a wam się tu marzy anatomia i nawet nekrofilią zalatuje :P ;)

Hehe! Był potrzebny do abdań naukowych Blondi!;) Bez niego ani rusz! Jarek - jak można się dobrze nauczyć nie mając kości??? Chyba że nie macie kosy takiej jak my - Słynny Stanislaw N. (i afera w mediach!). Później zastąpiła go asystentka - lepsza nie była ale łapówek nie brała . No, dość obgadywania. Dzień parcy zakończony, teraz w rozkładzie zajęć prace domowe:-P Hurra! W pracy zimno jak diabli, weszłam do swojego 18 -sto stopniowego raju i się powoli ogrzewam:-D Co amcie na obiadek? ja chyba wyciągnę jakiegoś gotowca z zamrażalnika, tymczasem na drugie śnaidanko smażony makaron z warzywami. Jeśli chodzi o nekrofilię oglądałam jakieś 10 lat temu film o dziewczynie nekrofilce pracującej w zakładzie pogrzebowym. Wiecie - straszny naprawdę. Dopiero od jakichś -4 lat mnie nie prześladuje wizja tego seksu i inne wypalające się w mózgu sceny. Ogólnie nie polecam takiego kina, choć mocne. Ale dla mnie za mocne, obrzydliwe, ohydne, przerażające. Nie dla niewinnych panienek!:-D

Nie no, sex musi być z kimś \"ruchawym\" :D Ja na obiad to co wczoraj czyli puree ziemniaczane, schabik i warzywka :D Mam pod opieką chore dziecko więc do 16 nie moge się ruszyć z domu...

Dziendoberek :D wlasnie wrocilem, ale jestem zmeczony:( dzisiaj mama gotuje, ciekawe co bedzie na obiad:) ja sie chyba troche zdzemne:D zajebista co do kosciotrupow to mam w domu około 2 panow KOSTKÓW i polowe pani KOSTKOWEJ;) :P to pozostalosci po pomocach naukowych mojej mamy (ktora jest rehabilitantka) i po tacie (ktory byl ortopeda) sporo takich roznych dziwnych rzeczy mam w domu, duzo latwiej sie uczyc na takich eksponatach niz na \"sucho\" z ksiazek czy atlasow:D do tego mam swietne notatki z ktorych uczyl sie moj tata:) a co do tego filmu o nekrofilce, to moze pamietasz tytul?? chcialbym go obejrzec, lubie mocne filmy;) a juz dawno nic takiego nie puszczali...:( a swoja droga ciekaw jestem ile zaplacili aktorce za ta role, mysle ze sporo....:)

czesc potrzebuje przepisu na spod do pizzy, bo kupne sa do d... poratuje ktos??? bede wdzieczna

ulotna chwila jesteś wielka zapiekanka wyszła super