Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeprowadzam

nauczcie mnie gotować zupę POMIDOROWĄ z ryżem

Polecane posty

No ja mam wstręt do paćkania się w ciastach więc niestety nie pomogę... Jarek też widziałam ten film kiedyś ale tytułu niestety nie jarzę, to jakoś dawno było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesolutka, ja niestety cie nie poratuje:( musisz zaczekac az reszta sie obudzi;), ktoras z nich napewno poda ci przepis:D cierpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi zajmujesz sie dziecmi? Ale to takie \"zwykle\" dzieciaki czy raczej z tych problemowych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dzieciak mojego przyszłego szefa (jak dobrze pójdzie;) ) Problem jest taki, że gówmiarz jest(był?) rozpieszczony i pyskaty, ale go spacyfikowałam :D To tak dorywczo tylko, dobra kasa z tego jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spalem tylko godzinke a juz duzo lepiej sie czuje:D:D:D:D zaraz bede jadl obiad, cos ladnie pachnie ale nie wiem jeszce CO TO:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to nawet dziś daję radę, mimo, że wstawało się ciężko (pobudka o 6) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja przynajmniej wcześniej poszłam spać ;) Cholera nie cierpię jesieni i zimy i ubierania tych warstw ciuchów 😠 wrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie lubie jesieni ale za to uwielbiam zime:D tzn kiedy jest mrozik ok -10- -15 stopni i troche sniegu:) nie lubie gdy snieg sie topi i jest taka paskudna plucha ogolnie jestem cieply CHOPAK i nie musze sie za cieplo ubierac nawet gdy jest lekki mrozik:) za to moja mama nosi kilka warstw ubran nawet przy takiej pogodzie jak jest teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo ziiiimnoooo jest :P ja do wczoraj w bluzie śmigałam ale dziś to już w kurtkę wskoczę. Dla mnie jest si tak do 15 stopniu ponieżej już marznę ;) Jestem ciepłolubna... Za to już niedługo zrobię zupę gulaszową, bo rozgrzewa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe blondi przydalby ci sie poranny jogging rozgrzewajacy:) moze musisz zaczac cwiczyc zeby poprawic krazenie i metabolizm:) ja cale zycie cos trenowalem i to napewno mialo wplyw na wycwiczenie mojej termoregulacji:) kiedy jeszce trenowalem karate, jezdzilem na obozy sportowe (letnie lub zimowe) ale te zima (nad morzem) byly najlepsze;) pomijajac paskudne nocne treningi - czyli pobudka ok godz 3, szybkie przebranie sie w karategi i godzinny wycisk...- koszmar (ale przynajmniej odbywaly sie na sali) najgorsze byly kilkunastokilometrowe biegi po plazy na boso (!), gdzie czasem trzeba bylo przebiec po wodzie a raczej po lodzie..... to byly najbardziej wyczerujace (ale za to niezle hatujace) treningi jakich doznalem ;) nie polecam Tobie biegow na boso :P ale np. skakanka 2 x dziennie. poprawisz sobie krazenie obwodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jareczku więc tak, kiedyś ćwiczyłam dwa razy dziennie, sylwetce dało to bardzo dużo a na marznięcie nie pomogło kompletnie ;) No ale że teraz powinnam się zabrać za ćwiczenia to wiem tyle, że jakoś nie mogę :D Od porannego joggingu to wolę zapasy :classic_cool: :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa zapasy:D:D no to tez dobry trening...a jaki przyjemny;) moja mam wieczorkirm do kolacji zawsze pije kieliszek czerwonego wina albo wermut:) tak na rozgrzanie dloni i stop:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę do sklepu chociaż baaaardzo nie chcę na ten ziąb wychodzić 😠 O tyle dobrze, że po obiadku mi cieplutko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przez tą pogode ;) wszyscy żyją w zwolnionym tempie...ja najchętniej bym się zahibernowała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze znających
o przepis na zupke pieczarkową na czym ja mozna zrobić czy pasuje rosół z wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc tak: Ja na gotujący się bulion (a myślę, że rosół może być tylko czysty - odcedzony) wrzucam pokrojone w plasterki pieczarki i marchewkę, w kostkę ziemniaki, trochę startego selera i pietruszki, doprawiam (to już jak kto lubi;) ) i ważne: zabielam serkiem topionym ziołowym albo śmietankowym, może być także pieczarkowy. Dorzucam też czasem jakiś drobny makaronik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze znających
dziękuje bardzo tak sie własnie zastanawiam bo słyszałam że pieczarki trzeba poddusić na patelni ale jak nie ma takiej potrzeby to lepiej juz sie biore za zupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to piknie że masz kości. .Brrrr... w domu:-D To chłopaki już sami swoi;) I gartuluję wspaniałych genów!:-D hihi Czyli jesteś w najlepszych z możliwych rękach. Przestaję sie martwić o to jak dasz radę!:-P;) Co do filmu to tytułu nie pamiętam ale ciekawi mnie czy to ten sam z Blondi widziałyśmy. Dziewczyna (młoda, do 30-stki) miała takie skłonności;) Nie pamiętam dokładnei ale chyba pierwszy pocałunek w jadącym kaarwanie podczas transportu trumny:-P Później próbowała z normalnymi facetami ale sex był do d... A nocami zakradałą się do kostnicy - gdzie pracowała, by być blisko z panami... W międzyczasie oglądasz inne szczegóły dotyczące pielęgnacjii zwłok...:-P Fuuuuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze napiszcie coś na temat
placków ziemniaczanych właśnie zamierzam robić jakie proporcje mam 1 kg ziemniaków ile jaj i mąki plis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja to zawsze na oko robię wszystko ;) No ale na ten kg ziemniaków to mozesz dać jedno lub dwa jajka, no a z mąką mam kłopot, ja zawsze daję tak, żeby zagęścić ciasto, no i polecam dac pół na pół mąki ziemniaczanej i pszennej, no powiedzmy po dwie łyżki, to też zależy od ziemniaków czy są wodniste czy mają dużo skrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zawsze daję dużo jajek 4-5 i wychodzą takie pyszniutkie i chrupiące. mąka...z ilością podobnie do Blondi, z tym, że nie daję ziemniaczanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×