Kto stosował lek na trądzik DUAC?

Oj, ja mysle, ze na ten moj za wysoki cholesterol to nie za wiele pomoze...ale nie zamierzam sie tym zamartwiac. A niestety otreby i inne takie np. platki owsiane to ja moge na twarz stosowac ale za jedzeniem ich nie przepadam ;)

Ja jak jadlam pierwszy raz otreby to myslalam,ze zaraz haftne ;) Okropienstwo-jak dla konia..Ale z czasem zaczely mi coraz bardziej smakowac i teraz je uwielbiam.Zytnie sa lepsze niz pszenne.I z jablkami :) Ide se zrobic maseczke z drozdzy :) A ja chcialam schudnac po Diane i dlatego zaczelam jesc otreby....ale nic nie pomoglo ;) W sumie to nie jest takie smieszne,bo juz mnie cholera bierze. Mam brzuch jak kobieta w ciazy.Zaraz wskakuje na orbitreka.Ale najpierw maseczka :)

:) Z wieloma rzeczmi tak jest...ja tak mialam kiedys z kawa, oliwkami, papryka (!!!) a teraz jakos to wszystko lubie :) Kawe az za bardzo :p A odnosnie tradziku to zaczelam dzis eksperyment z mydlem siarkowym, zobaczymy jak sie spisze :) W koncu od dawna wszystko co z siarka zapisywano na tradzik, jeszcze pamietak cos co sie zwalo acnesulf lub jakos podobnie - zapisane przez pierwszego dermatologa :) Na twarz to to nie pomoglo bo bylo za ostre ale moze ta siarka z moimi plecami da sobie rade ;)

Mydlo siarkowe straaaasznie wysusza.Uzywalam go kiedys.Mi pomagalo smarowanie balsamem,od razu po kapieli,poki skora nie zdazyla wytworzyc wlasnego sebum.

Ja mam skore na plecach naprawde odporna :P Zreszta nie tylko na plecach....do nog tez nie uzywam zadnego balsamu, a i tak jest w porzadku i nie jest zbyt sucha. W ogolnie nie stosuje balsamow do ciala ale jak sie zacznie przesuszac to na pewno pomysle o jakims :)

Cześć :D Ja również stosuje Duac i właśnie dzisiaj mi się skończył a właściwie to już wczoraj, dzisiaj normalnie aż rozciełam tubke i posmarowałam brode, hyhyhy. Duaz zaczęłam stosować 10 sierpnia i właśnie do tej pory go miałam :) pomijam jakieś 3 noce kiedy nie smarowałam buzi Duaciem.

albo Duacanem :P hyhyhy Tak w ogóle to chciałam się przywitać :) i powiedzieć, że lecze buzie kilka lat. Na początku brałam antybiotyki, wszelkiego rodzaju specyfiki. Trądzik wracał....brałam tabsy (Cilest), który odstawiłam jakieś pół roku temu i obecnie zażywam Spironol. Teraz stosuje własnie maść Duac i przyznam, że jest dobrze. To znaczy już od jakiegoś czasu jest dobrze tylko te moje blizny, przebarwienia - no masakra, po prostu. Chłodniejszy, cieplejszy dzień....tempratura i odrazu moja twarz wygląda inaczej niż przed wyjściem z domu, hyhyhy... Byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu i babka powiedziała, że peelingów żadnych miec nie moge narazie bo jakiś pryszcz raz na jaiś czas wyskoczy a buźka musi być wyleczona do końca. Prosiła aby kupiła krem (nie pamiętam nazwy-jutro po niego ide to Wam podam:P) na blizny i przebarwienia. Zobaczymy :)

witaj :D jutro lecę do dermatologa i jak na zlosc znowu mam ładną buzie, dlaczego zawsze jak do niej ide to jest dobrze, adopiero pozniej dzieją się różne rzeczy i niespodzianki i ta babka nigdy nie zobaczy tego najgorszego i mysli, ze już można odpuszczać powoli

tak to juz jest ;) ja kiedys mialam telewizor co sie psul codziennie niemal...zaczynal obraz skakac po 10 minutach od wlaczenia...ile razy przychodzil facet od naprawy to telewizor dzialal idealnie :P

Chodzisz prywatnie czy do przychodni? Nie wiem czy pisałaś o tym czy nie bo ja ten topik obserwuje już jakiś czas ale wszystkich stron nie przeczytałam. Ja napisałam wyżej Duac mi się już skończył i miałam mieć wizyte w piątek a okazało się, że w piątek mnie nie ma no i kurde jutro dzwonie do przychodni i nie wiem kiedy będe mogła pójśc do babki po recepte. No i kurcze, troche krzywo bo jakiś czas nie będe smarować buzi ale jest nadzieja, że 10 pójde :D jutro się okaże.

Jutro wpadnie, nie mam czasu na przesiadywanie przy kompie. Dobranoc

wpadne* no to ładnych snów i buziek życze :D:D:D:D

ja chodze na kase chorych, nie byloby mnie stac na wszystkich prywatnyhc lekarzy, bo obecnie sie lecze u 3 specjalistów.. a to kosztuje

Noo, mnie to strasznie lupie po kieszeni, wielu rzeczy musialem juz sobie odpuscic. Ale wiem, ze jak twarz bedzie w dobrej kondycji, to te bole i koszty przestana miec znaczenie :> Pozdr.

najgorsza kase zostawiam u dentysty. bo za każda wizyte sobie bierze 100 nie ważne co robi, a teraz jeszcze bede zakładac aparat na ząbki to też mnie trochę oskubie z pieniążków. cóż,m trzeba o siebie dbac:D

Cześć :) Ja również tak jak i Ty Bravia :D a jutro ide do dermatologa, super ! udało się przełozyć wizyte i to na jutro :D hura hura A to cudo na buzie to krem dr. FUKUJA :)

A ja łazilam se dzisiaj po sklepach i patrzac na ta nowa serie NUNO z Ziaji jakos nie moglam przejsc obojetnie ;) Zwlaszcza,ze Quleczka wczoraj pisala,ze tez se kupila kosmtyki z tej serii.Ja kupilam tonik i krem.Tonik jest bez alkoholu ... Boje sie tylko,zeby mi nie przesuszylo cery...A tak serio to to mleczko z koziego mleka jakos nie ma dobrego wplywu na moja cere.Wydaje mi sie,ze po nim mam jeszcze wiecej krost... No coz-kazda cera jest inna.Jednemu pomaga,drugiemu szkodzi,a na trzeciego ma obojetny wplyw.Zobaczymy co bedzie z ta seria NUNO. Kupilam sobie ostatnio puder dla dzieci :P Ten taki dla maluchow ;) Sama nie wiem po co.Nie byl drogi wiec go wzielam hehe.Ja tak mama....-jak mam kase to biore wszystko co mi sie nawinie pod reka.Bez wzgledu na to czy sie przyda czy nie :)

* chcialam napisac,ze ja tak mam,ze biore wszystko co mi sie nawinie pod łapy ;) Bez wzgledu czy sie przyda czy nie.W sumie to takie male marnotrawstwo :) Ale co tam-w koncu jestem kobieta...I to mowi samo za siebie ;)

no widzisz, ja lubie to kozie mleko :) ale głównie do zmywanie makijażu z oczu, bo nie podrażnia mnie i nie wywołuje pieczenia. a chodziło mi głównie o zlikwidowanie tych zmarszczek przy oczach. i w tym nawet sie sprawdziło, a za taką cenę... a nowa seria z ziaji na pewno się znajdzie u mnie na półce, głównie ten peeling enzymatyczny, bo musze sobie plamy rozjasnic jeszcze bardziej. a zniszczył mi sie lewy policzek. wyskoczyły nowe gule i nie chca zejsc, juz któryś dzien to trwa.

Ten ten peeling enzymatyczny Ziaji o którym piszecie to dobry jakiś, hm ? Bravia - piszesz, że na plamy...aby rozjaśnić. Ja musze sobie kupić jakieś maseczki i w ogóle jakoś tak poprawić buzie, jak tylko się da. Choćby takimi maseczkami różnymi. Za ponad trzy tygodnie wraca Mój S. i musze pięknie wyglądac :D hihihihi Zobaczymy czy ten mój krem dr.TUKUJA coś wskóra :) taka tubeczka 40 ml za taką kase, no...ponoć na rok starsza taki kremik więc niezle to brzmi, nie powiem.

dr. FUKUJA; starcza* miało być :)

na pewno rozjaśnia, a kosztuje bardzo mało, bo chyba 6 zł. na rozjasnianie uzywaj tez maseczki z glinki, tylko nie przesadzaj z ilością tych wszystkich specyfików, im mniej tym lepiej. 2 maseczki w tygodniu i jeden peeling w zupełnosci wystarczą.

Dzięki za rade :) Chciałam zapytać w jaki sposób kryjecie to wszystko, chodzi mi o makijaż. Jakiego pudru używacie ? Najlepiej taki prasowany, tylko jaki? Kosmetyczka mówiła mi, że powinien być taki na bazie minerałów. Możecie mi jakiś polecić ?

a uzywasz podkładu? bo jak uzywasz podkładu i jeszcze nałozysz puder prasowany to na 100%% bedziesz miała zatkane pory, a to doprowadzi do powiekszenia się trądziku. lepiej uzywac podkłądu i korektora a na to tylko skrobię ziemniaczaną..powaznie

Nie używam podkładu. Używam tylko pudru :)

i wystarczająco Ci kryje? więc z pudrów w kompakcie polecam z loreala t-balance. jest bardzo aksamitny, i trzyma sie dość długo

o sorry, puder jest translucide L:) podkład jest ideal balance :0 mi sie pomieszało :)

Nie wystarczająco ale wole tak bardziej naturalnie niż kurde mieć tapete na gębie :)

Rany....Bravia, mogłabyś mi jakieś foto z opisem tegu pudru pokazać hm ? Szukam, szukam ale nie jestem pewna czy to o tn chodzi :D

ehh nie mogłam się zalogować... gługo to trwało tu jest link na aukcję tego pudru http://allegro.pl/item251451426_l_oreal_translucide_z_vit_c_loreal_nr_15_22_23_30.html