Kto stosował lek na trądzik DUAC?

Roaccutane zostal opatentowany przez Szwajcarska firme Roche w 82 roku, a konkretnie kwas 13-cis retinowy. Lek byl drogi (chociaz jego produkcja jest niezwykle prosta i tania), poniewaz Roche posiadala patent, ktorego okres waznosci minal w 2002. Zaowocowalo to powstaniem kilkunastu innych odpowiednikow tego leku, ktore sa juz duzo tansze. Na przyklad: Izotek (polski), czy Aknenormin i Isotretinoína ratiopharm (niemiecki). W Polsce Izotek jest nadal duzo drozszy niz w innych kraja, poniewaz jest mala konkurencja. Roaccutanu juz nie produkuja, wiec nie mozna go kupic. Nie sugerujcie sie notkami na forach sprzed 3 lat :) Pozdr.

Poprawka: nadal go produkuja, ale nie jest juz tak powszechnie dostepny.

Cześć wszystkim. Tez miałam takie problemy z trądzikiem!!! Były dni że byłam strasznie załamana i myślałam że nigdy tego świństwa się nie pozbędę. Moja kuracja trwała dobre kilka lat. I w zasadzie to trwa do dziś. Najpierw dermatolog przepisała mi Diane 35 i jakiś płyn do smarowania. Po dianie pierwsze rezultaty pojawiły się dopiero po 8 miesiącach. Brałam dianę 3 lata, ale co z tego bo po odstawieniu "powrót" i to dwa razy gorzej. Później była tetracyklina i przez nią kłopoty z żołądkiem. W końcu poszłam po radę do kosmetyczki. Oczyściła twarz, powiedziała jak dbać o cerę. 6 razy byłam na pilingu kwasami. Kuracja jest dość droga bo ok. 300zł jeden zabieg, ale skuteczna. Przynajmniej dla mnie. Krem VICHY Normaderm rozjaśnia przebarwienia, a również dobry i troszkę tańszy jest La Roche Possay. Polecam. Teraz myję się tylko przegotowaną wodą, to dośc uciążliwe ale daje efekty. Stosuję tylko piankę do mycia twarzy. Do tego krem...nivea. Po innych ( a wypróbowałam już chyba wszysykie albo wysypka albo zaczerwienienia). Od dwóch tygodni stosuje krem SUDOKREM na przebarwienia. Poprawa jest ale nie natychmiastowa. I rada. UNIKAJCIE OPALANIA TWARZY. OPALONA TWARZ WYGLĄDA PIĘKNIE, WYPRYSKI WYSUSZAJĄ SIĘ, ALE JAK OPALENIZNA ZEJDZIE POJAWIAJĄ SIĘ NA NOWO ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ A WTEDY TO JUZ TOTALNA ZAŁAMKA. Wiem, bo to przerobiłam. Teraz jest w miarę ok, mam przebarwienia ale już nie takie intensywne. Dobrze je maskuję. Polecam bardzo dobry puder w kremie VICHY DERMABLEND. Idealnie kryje. Dosłownie nie widać żadnych mankamentów. Nie tworzą się po nim żadne "nowe wypryski" . Cera wygląda idealnie, aż nie mogę się w lustrze napatrzeć, tak pięknie wygląda. Pozdrawiam.

Kurcze jakos ostatnio nawet nie mam czasu zeby posiedziec na kafe...Po powrocie ze szkoly nic mi sie nie chce.A buzia jak to buzia-pogorszylo sie po alkoholu,ale nie jest najgorzej.Na 4 dni maseczke z drozdzy robilam 3 razy ;) Byc moze dlatego nie jest jeszcze gorzej,bo prawde mowiac to kiedys po alkoholu wygladalam jak hiroszima.A teraz troche sie poogorszylo,ale zeby az tak tragicznie to nie...Wiadomo-cos za cos...pilam to i na cerze sie odbilo. Bravia----->No to mam wlasnie to mleczko,o ktorym pisalas:) I tabletki. Wiecie co....rano mialam troche czasu i sobie zaczelam paznokcie malowac...zrobilam se francuski manicure.... I stwierdzilam,ze chyba kazdy z nas mimo wszystko ma cos z czego moze byc dumny...jedni wlosy,drudzy zeby....Ja mam zarabiste paznokcie-ale chwalipieta ze mnie heh ;) No co-trzeba sie troche dowartosciowac :) Wszystkie kolezanki zazdroszcza mi takich paznokci :) Duzo osob nie wierzy,ze to moje-naturalne.Nieraz nawet chca dotkanac i probuja je sciagnac z palca :P Bo mysla,ze to sztuczne.... W sumie to dzieki Bravi tak sobie jakos pomyslalam,ze trzeba troche w siebie uwierzyc...Poza tym na 18stce bylo 5 kolesi,ktorzy do mnie swirowali...Wiec chyba nie zawsze liczy sie cera.Nie jestem ladna.Tragiczna tez chyba nie :) Taka przecietna,normalna.Zalezy jak kto uwaza.Ale kazdy ma cos w sobie i trzeba to podkresla odwracajac w ten sposob uwage od naszych mankamentow. I to by bylo na tyle :) Koniec mojej litanii :P

Ej....ludzie co wy:|DUAC to świetny lek zależy dla kogo ja np nie mogę go używać bo ma m za bardzo wrażliwą skore i powoduje mi plamki czerwone na twarzy ale moja koleżanka go używała i jej pomógł:D A do solarium nie wolno chodzić przy urywaniu Duacu ani przy innych takich preparatach :| W lato powinna sie skóre trądzikową smarować bardzo wysokim faktorem bo sie bardzo spala skóra:|Ja tak mam ale w lato jak sie opalam na buzi to nie mam ani jednej krosteczki:D Dobry na trądzik jest Zineryt ZAJEBISTY mi pomaga;D Tylko wiecie nie powinno na trądzik używać leku dłużej niż miech znaczy wiecie jeden miesiąc na wysuszanie np zineryt a drugi miesiąc np Sinokryn ja robie tak bo dermatolog mi tak przepisałl i jest okej:D Dobrze i PRZY TRĄDZIKU TRZEBA CHODZIć KONIECZNIE DO KOSMETYCZKI!! CO MIESIĄC JEŚLI CHCECIE MIEĆ ŁADNĄ I ZDROWA SKÓRE!! I pamiętajcie TRĄDZIK NIE ZNIKA PO MIESIĄCU MOŻNA NAD NIM PANOWAĆ BY NIE ZNISZCZYŁ BARDZO SKÓRE ALE TAKI PRAWDZIWY TRĄDZIK SIE MA OD 4 DO NAWET 9 LAT CÓŻ JA MIAŁAM 6 lat:( :d Pozdro JAK CHCECIE ZADAWĆ PYTANIA TO 8522222 MIAŁAM TO PRZEŻYŁAM I ŻYJE:d

weridianko kochana nawet nie wiesz, jak wielką radość sprawiły mi Twoje słowa :D bardzo sie cieszę, że mam na kogoś pozytywny wpływ. musimy w siebie wierzyc :)

Lodzianko czy mozesz podac namiary na lekarza ktory ci pomogl?

mmj -> ja byłabym zainteresowana Twoją propozycją. Póki co jeszcze nie biore izo/roa/itp, bo jedyną przeszkodą są koszty tej kuracji:/ Jak wychodzi cena za te leki w przeliczeniu na nasze? W jaki sposób wogóle wyglądałą by ta wymiana? (Ja Tobie recepte - o ile wogóle są potrzebne- Ty mi leki itp) Jeśli nie chcesz pisać na forum to maila masz w nicku. Moge też podać numer gg. Odezwij się jak najszybciej. Dzięki.

http://www.aloeverde.de/de/aloe_vera/forever_produkte/koerperpflege/aloe-lips/ Ja uzywalam kiedys tego produktu,niestety niewiem czy mozna go dostac juz w Polsce?Mialam jednego pryszcza i niczym nie moglam go zlikwidowac,dermatolog dwoil sie i troil i wkoncu orzekl ze to jest czyrak!!!!Przypadkowo dostalam ten sztyft do ust od znajomych z Niemiec,tlumaczyli ze jest on do ust,ale pomaga na wszystkie pryszcze!Bez optymizmu posmarowalam o za pare dni stwierdzilam ze zaczyna owy czyrak znikac!Od tej pory jak tyklo cos mi wyskakuje to dorazu smaruje ,moje dzieci tez tego uzywaja i dzialal!Niewiem czy mozna to zamowic z niemiec,ja zamawiam przez kuriera w niemczech.Bardzo wam poleczm,napewno zobaczycie efekty. Pozdrawiam.

cze.Ja stosowalam duac który wyraznie po kilku dniach poprawil stan wojej twarzy w widoczny sposób,lecz nie zlikwidowal do konca niedoskonalosci.Mam pytanko-na czym polegaja zabiegi anty-trdzikowe mikro??prosze o odpowiedz.

http://www.aloe-direkt.de/produkte/hautpflege/aloe-lips.php z tej strony zamawiam,przez kuriera.Jak ktos ma mozliwosci zamowienia z niemiec,to naprawde polecam ten profdukt z kaktusa nie zaszkodzi napewno,a pomoc, pomoze.

chodzi Ci o mikrodermabrazję na którąię wybieram?

Po przeczytaniu waszych wypowiedzi na temat duacu pobiegłam jak na skrzydłach do apteki.Stosuje już 15 dni ale zadnych rewelacyjnych zmian nie zauważyłam.Cała buzia strasznie mnie swędzi ,skóra zaczęła się łuszczyć (tego byłam świadoma bo niemal wszystkie leki na trądzik to powodują) ,a pryszcze jak były tak są nadal i pojawiają się nowe.Jestem załamana .Myślałam ,że ten super lek w końcu odmieni moją buzie,że nie będe musiała się w końcu wstydzić tych okropnych pryszczy.

huj w dupe wszystkim

SZPUNICA---->Tak bardzo jak Ty jestes \"za\" kosmetyczka,tak bardzo ja jestem przeciw.Bylam u kosmetyczki i wiem co mowie.Nawet moja p.dermatolog powiedziala mi,ze to najgorszy blad-oczywiscie mowie tu o oczyszczaniu jak sie to fachowo nazywa,bo to zwykle wyciskanie i nacinanie skory.Przezylam to i potem 6 msc nie chcialam sie pokazywac ludziom.To byl najgorszy czas w moim zyciu.Mialam wtedy ogromnego dola :( Takze jak widzisz tak samo jak nie kazdemu pomaga duac(zreszta jest tak z wiekszoscia lekow) tak samo nie kazdemu sluzy kosmetyczka.A ja ufam bardziej dermatologowi niz kosmetyczce.Moj znajomy tez byl na oczysczaniu i tez wygladal jak Hiroszima :O

Bravia-----> W sumie to dzisiaj moja cera nie wyglada najlepiej :O Ale to przez moja wlasna glupote..No ale mimo wszystko soboty nie zaluje ;) 18 stka jest raz w zyciu.A buzia dojdzie do poprzedniego stanu....mam nadzieje :) A naprawde dzieki Tobie zaczelam troche wierzyc w siebie.W dodatku wieczorem znajomy na GG napisal mi,ze chcialby buziaka ode mnie bo lubi jak go caluja ladne dziewczyny.A potem,ze zakochal sie we mnie :D On mi sie nie podoba kompletnie,nawet nieco natretny jest ;) Ale tu chodzi o sam fakt,ze jednak mimo tych naszych problemow,sa inne rzeczy,dzieki ktorym mozna nas polubic,pokochac...Nic nie poradzimy na to,ze akurat nas to trafilo...ze to my mamy tego pecha.Ale trzeba dbac o siebie,ubierac sie ladnie,podkreslac to co w nas fajnego.A w kazdym na pewno cos tkwi.Ja mam ogromne poczucie humoru,a to chyba tez sie liczy ...Bynajmniej ja nie chcialabym jakiegos matoła,ktory nie zna sie na zartach i w ogole. Kurde wkurzaja mnie te czuby ktore zasmiecaja stronke tymi glupi znakami i literami :O Ciekawe w czym im to pomaga :O

SIEMA;D..ja nie stosowałam ale mogę doradzić...mam trądzik o podłożu hormonalnym i chodzę do dermatologa...w sumie mogę doradzić jakie leki są dobre co sama stosowałam...lek doustny Doxyratio M i pomaga w 100% albo maści takie jak Davercin oraz Isotrexin tylko te maści są na receptę;/ ale jest także maść Brevoxyl bez recepty tylko on podraznia skore jest do stosowania besposrednio na krostę....serio mi pomaga...a jeszcze dodam ze Isotrexin jest także dobry na blizny potrądzikowe...WARTO ZAPYTAM O TE LEKI SWOJEGO DERMATOLOGA ....

znowu nowe pryszczolki, nie wiem co się to dzieje, coraz więcej takich małych grudek się znowu robi, wydaje mi się, że to brevoxyl w ten sposób może oczyszczać skórę.. i tak wygląda to sto razy lepiej niż ja wygladałam jakis czas temu

.....Weridiana.................. podoba mi sie Twoje podejście do życia :)) chociaż do mnie koleżanki nie piszą że chcą buziaka :( No nic na towarzystwo pci przeciwnej nie narzekam xD Apropo tematu, to za moja \"pryszczyce\" wziąłem się w maju, nie wyglądałem za dobrze, cholery były wszędzie ... mydełko siarkowe + benzacne najpierw 5% potem 10%. Jakoś na stronce wyczytałem więc postanowiłem przetestować, a co mi tam ;p z początku znikło mi pare pryszczy, cholernie wysuszyło ryjek, no ale nic nie wystraszyłęm sie bo twardy jestem ;p po 2 miesiącach pryszcze zaczęły robić się wyraźnie mniejsze i mniej uciążliwe... takie syfki na dzień, szybko znikały. No ale to nie to co chciałem osiągnąć. Zawsze miałem tak że \"wysypka\" pojawiała się okresowo, co około miesiąc, wtedy wyglądałem źle, możliwe że coś z hormonami ... ;D teraz to wszystko zanika. Po pięciu miesiącach stosowania weszło mi to już w nawyk, a z pryszczami myślę że się już pożegnałem. Może wyskoczy mi jakiś upierdliwiec raz na tydzień. Teraz zostało mi tylko wziąć się za cere, troche ją styrało po wieloletnich bojach Morał z mojej dość chaotycznej wypowiedzi jest taki że terapia trochę trwa i nie można sie poddawać po 2 tyg. (Wiele takich wypowiedzi czytałem). Wiem że na każdego działa co innego (rymuje ;p) Szczerze polecam połączenie mydełka siarkowego z benzacne. Długo czekałem ale teraz jestem naprawdę zadowolony. Samopoczucie o niebo lepsze. PS. chcę zobaczyć te słynne paznokcie ;p

Dobry jest Curacne a nie tam jakis Duac!!!! pozdro):):)):

Burakos----> Hehe jak chcesz zobaczyc paznokcie to wyciagnij rece przed siebie ;) Jak bede miala czas to moze kiedys wkleje fotke:) Ale pewnie mnie za to kilka \"uprzejmych\" osob zjedzie.Ale co tam.I tak mnie tu nikt nie zna.A moje paznokcie beda mi sie podobaly nawet gdyby mi ktos powiedzial,ze gorszych jeszcze nie widzial heh:) Ja wiem swoje:) A swoja droga to odwiedzaj nas czesciej.Nowi sa mile widziani:) Mnie tez przyjeli cieplo:) Zwlaszcza Bravia,ktora jest jak zalozycielka tego topicu :) Odpowie kazdemu i o kazdej porze heh Bravia---> Oj wiem co czujesz....mnie wlasnie tez wysypuje kurde :O Ale mam nadzieje,ze do poniedzialku moja cera sie unormuje..... Kazdego dnia robie maseczke :)

To te moje slynne paznokcie hehe http://two.xthost.info/Weridiana/Zdj%23281%3bcie0400.jpg

Jak sie nazywał ten krem na zaskórniki? Brevoxyl?

A dzisiaj domyslilam sie,ze jestem dumna z jeszcze jednej rzeczy poza paznokciami :P Mam kolczyka w nosie :) Zawsze o nim marzylam i 22 grudnia mina juz 2 latka.Gdybym nie miala tradziku to bym sobie zrobila w brodzie,a raczej z boku taka mala kuleczke ;) Wiem,ze wielu chlopakom sie to nie podoba,ale mi tak :) Jak to bedzie mial byc \"ten\" facet to nie zostawi mnie przeciez z powodu kolczyka no nie :D

Mi sie bardzo podobaja kolczyki, sam od podstawowki regularnie zwiekszalem ilosc przeklutych miejsc. I wlasnie przez tradzik musialem wszystkie wyjac. Nowe nie chcialy sie zagoic, a rozpoczynalem terapie antybiotykami i nie bylo innej rady. Ma tez kilka tatuazy, a przez iso musze sobie przynajmniej na 12 miesiecy odpuscic kolejne. A mam od paru lat w glowie duzy projekt, ktory chcialem ruszyc po skonczeniu studiow, a to w sumie w tym roku. No nic, czekalem tyle, to poczekam jeszcze :] Dobrze, ze masz cos co sprawia Ci radosc. Grunt, to cieszyc sie kazdego dnia z malych drobiazgow.

hej juz nie odpowiadam tak o każdej porze, bo studia mi zajmują bardzo dużo czasu, ale w weekend znowu bede miała dla Was wiecej czasu :) ja znowu wyglądam bardzo dobrze, ładna sie buzia zrobiła.\\ jestem zadowolona :) aha i nie jestem zalożycielką topicu :) ja go tylko wygrzebałam gdzieś i wznowiłam :) ale i tak bardzo się już z Wami zzyłam masz piękne pazurki!!

Bravia----->Wiem,ze nie jestes zalozycielka topicu,ale moznaby powiedziec,ze przejelas go w swoje łapki :) Zawsze odpowiadasz na pytania.A autorka niestety zmyła sie:) Ale fajnie,ze mozemy sobie tutaj pogadac,poradzic sobie nawzajem,wyzalic itp :) Mmj-----> Ja marze o kolczyki w brodzie,a raczej tak bardziej z brzegu,ale tradzik mnie w tym przeszkadza,bo jak wygladalabym z kolczykiem,a dookola jakies swinstwa :O Dlatego narazie sobie odpuszcze.Poza tym mam okropne wspomnienia zwiazane z kolczykiem w nosie....Nawet teraz gdybym go wyjela na jakies pol godziny to juz mialabym problemy z ponownym jego wlozeniem,a po godzinie juz bym go nawet nie wlozyla :( Mialam 2 razy przekluwane,bo m drugiego dnia wypadl w nocy i dziurka zarosla do rana. Babka ktora mi go robila powiedziala,ze mnie podziwia :P Bo jej tez zarosla ale nie odwazyla sie aby drugi raz przekluc.Ja w wigilie klasowa musialm sie po chwili zwolnic zeby zdazyc na autobus,wiec gdybym po siwetach wrocila bez kolczyka to łyso by mi bylo :D

A tak w ogole to ja mdleje przy pobieraniu krwi i panicznie boje sie igly :) Dlatego wszyscy zawsze sie smieja,ze jakos kolczyka sobie dalam zrobic,a igly sie boje :) Moja przyjaciolka ma tatuaz.Ja tez chcialam,ale chyba bym nie zniosla tego bolu...bynajmniej ona opowiadala,ze ja baaaardzo bolalo.Ale znajac ja to wyolbrzymia to nieco :) Ale mimo wszystko i tak sie boje :P

Jak nie mozesz wlozyc kolczyka, to sprobuj czyms posmarowac - np: wazelina, albo mascia Linomag. Nie bedziesz miala wtedy problemu z wlozeniem.

ja mam tylko kolczyki w uszach a i z tym była przygoda, bo przekłuwane miałam jeszcze w przedszkoly, więc prawie 20 lat temu i wtedy kłucie było igłami i mam krzywo zrobione dziurki, w jednym uchu mi się kolczyk inaczej okręca niż w drugim, przez co nie mogę nosić dużych kół, chociaż w sumie i tak mi się nigdy te koła nie podobały