Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wredna żmija jadowita

mój mąz to kutafon

Polecane posty

o proszę ... tylko żeby ci głupie myśli w związku z tym nie przyszły ;) a może ty jesteś moją chemiczką z liceum? oj dawała popalić ;) a ja biedna, chemii ni hu hu - ja raczej w kierunku biologii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna żmija jadowita
hahaha, k***, bez obaw nigdy nie chciałam być nauczycielem, moja mam zawsze mi powtarzała "bodajbyś cudze dzieci uczył" :-) i czyli najgorasza kara, oczywiście szanuję ten fach :-), ja pracuję w innej branży bardziej męskiej, dogaduję sie ze swoimi kolegami świetnie tylko mam problemy z męzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pomysła
kobieto ty masz potwora a nie męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jesli maz pracuje na kierowniczym stanowisku to uswiadom mu ze nie jestes jego podwładna Moja kolezanka zawsze zartuje ze wszystkie chłopy to k...y oprócz mojego i jej syna HAHAHAH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna żmija jadowita
net-ar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mowie ci zrób strajk!! niech sie kocha z forsą zamiast z toba niech sobie je forse zamiast obiadu Uswiadom mu w ten sposób ze \"piniondze to nie fszysko\"\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monrz
jak załuje ci kasy to faktycznie kutafon miekkim ch.. robiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna żmija jadowita
mondrz :-),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basqa
moj dla siebie ma kase bo jak powiada jemu sie cos od zycia nalezy a ja to co ?skazana na laske i nielaske pana meza?Chociaz ostatnio sie poprawil bo zaczal robic mi drobne upominki to mile ale walczylam o to pare ladnych lat Ja tez mam swoje potrzeby chociaz niewielkie bo przede wszystkim na pierwszym miejscu sa dzieci ktore sa moim celem w zyciu ja schodze na plan dalszy niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x.x.s.
a ja mam ojca kutafona...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny jadowity mąż
a ja mam żonę kutasicę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutafon
i dobrze że ci kasy nie daje baby do garów !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no zobaczcie
wy macie taki problem a ja?? a ja huja zostawialm na zawsze juz 7 lat bo wypeirdolil mnie za granice zebym to ja zarabiala na dzieic i wszystko a on ciepelko i moja kasa i sobie zyl az sie zbuntowalam i zabralam wszystko od razu poszedl szmaciarz do pracy ale ja durna bylam ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kutafon ??ty masz cos z główką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda...
czasem się zastanawiam co lepsze, albo co gorsze.. niby lepiej byłoby, zebyś zostawiła meża, skoro małzeństwo to porażka.. ale z drugiej strony, jaką masz gwarancję, ze nowo poznany facet da ci coś więcej, a do tego zajmie sie twoim dzieckiem.. a skoro tój mąż kocha dzieciaka i wzajemnie, to chyba tylkotrzeba ustalić jakiś kompromis, coś jakby kontrakt, ...ale to dziwnie brzmi, ze z małżeństwa czyni się kontrakt po jakiś czasie.. ale trzeba przekalkulować co lepsze.. dzieck ojest bardzo ważne, i jeżeli tylko wasze oziębłe relacje nie wpływają źle na dziecko to chy alepiej tkwić w tym..alez drugiej strony życie jest tylko jedno, i każdy chciałby je przeżyć w miłości ,uniesieniu.. trudne to.. ale mam dowód z autopsji, mój partner rozszedł się z żoną i i mimo, ze dzieci na poczatku pewnie cierpiały, to jednak było po czasie lepiej, bo nie msiały oglądać kłotni...teraz sa dorosłymi pannami i wsyzstko jest ok.. ale jeżeli żyjecie w miarę zgodnie to moze jednak lepiej, dla dziecka jak będziecie razem... hmmm.. trudne to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noe
wogóle to mi sie wydaje ze to troche jest tak ze oni sie przyzwyczaili ze sa u nas na pierwszym miejscu i jak przyszedł dzidzius na swiat to tak jakby niemogli zrozumiec ze sie troche siłą rzeczy pozmieniało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basqa
u mnie moj byl zawsze na ostatnim miejscu bo na pierwszym byly zawsze dzieci ale zawsze wkurzalo mnie kiedy cos mu mowilam ze chce bo nie mam zbywal mnie a ja tez nie mam i zyje i zawsze bylo a ja a ja a ja juz czasami mu mowilam ze powinien zmienic imie na AJA Wkurzajace no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noe
wredna żmijo jak tam twój kutafon:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a coo jeju
zdechla zmija??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnikiem
zdechla albo z kutafonem cos robiaP:P:P:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna żmija jadowita
zrobiłam kutafonowi karczemną awanturę :-), ale się działo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość davidka
wredna żmijo,wiem co czujesz nie czytałam całości ale ja czuje to samo....jak chodziłam z pierwszym dzieckiem w ciąży to od 7 miesiąca prawie ze mną nie rozmawiał a w 9 wogóle nawet dzien przed porodem!!!Ja przez ten czas cały czas ryczałam jak głupia bo nie wiedziałam o co chodzi...a On wszystko olewał! Potem ciągle pretensje że nic nie robię tylko sprzątam ,ale ktoś to musiał robić:/Więc rok po ślubie myślałam już o rozwodzie nawet go raz spakowałam ale się nie chciał wynieść:( Potem stwierdziłam że chciałabym mieć 2 dziecko więc mam... z nim się jeszcze wiecej kłócę i ciągle myśle o rozwodzie ale brak mi odwagi!!! Najgorsze jest to że jest różnica w wykształceniu ja mam średnie bez matury a on rok po ślubie zaczął studia i się zaczęło jeszcze więcej kłótni! Najwie=ęcj sie kłócimy o motor który chce kupić :(:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Karczemna awanturka działa czasem jak filtr oczyszczajac atmosferke Popieram Trzeba filtrowac powietrze co jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede wredna....
ale to wasza glupota doprowadzila was do tego stanu w ktorym jestescie teraz. po cholere wychodzilyscie za takich chamow? ile z was myslalo ze po slubie sie zmieni? od wiekow wiadomo ze po slubie facet jest jeszcze gorszy i obchodzi go tylko jego praca, sluzaca w domu w postaci zony i seks. przed slubem nie mialyscie kompleksow w wyksztalceniu, urodzie, majatku itd. wiekszosc durnych bab chce zlapac faceta, miec rodzine i cuda na patyku. od wiekow 99% malzenstw wyglada tak samo jak wasze gdzie ludzie sie zra i zyja ze soba zastawiajac sie dobrem dzieci, ktore wielokrotnie wolaby sobie tego oszczedzic. sama jestem takim dzieckiem wiec slabo mi sie robi jak was czytam. kazal wam ktos wychodzic za maz i rodzic dzieci? to wasz wybor i jego konsekwencje wiec nie miejscie wiecznie pretencji do waszych beznadziejnych facetow bo same takich wybralyscie lub doprowadzilyscie ich do takiej "zmiany" po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli tym kutafnom się tyłek rozpuścić to tak jest. Krótko za morde i tyle jak chce iść do innej niech idzie tylko która z nim wytrzyma, chyba jakaś walnięta. POZDRAWIAM NIE DAĆ SIĘ. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×