Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tesciow wredna krowa

Mamusia mezusia

Polecane posty

Gość teściowo no co Ty
Dałaś sie wmanewrować w rolę niani, kucharki i sprzątaczki i jadem po forach plujesz? A wydawałoby się , że teściowa to juz dorosła kobita być powinna. A kto Ci każe? Ty jak sądze, swoje dzieci już odchowałaś, więc nie widze najmniejszego powodu dla którego miałabyś wyręczać nielubianą synową plując przy tym jadem w każdą stronę. Przecież Tobie coś od życia sie też wreszcie należy, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
musze konczyc,trzymajcie sie dziewczyny i nie przejmujcie sie nie wszystkie tesciowe musza byc takie okropne jak moja i nie wszystkie synowe sa zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa wredna krowa
To mam tak olac wszystko jak ona ? Sa dzieci i musze o nie dbac To dzieci mojego syna Kocham je Maja chodzic głodne i brudne? Ona ma tipsy nic nie moze robic -tak mowi Jest ładna i tylko ładna Niestety moj syn ma klapki i widzi tylko jej tyłek Mam sie wtracac i mowic mu cos ? napiszecie wtedy ze nie powinno mnie interesowac bo to ich zycie ! A uogólnianie spowodowały jej kolezanki Sa takie same jak i ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki -----> współczuje Ci takiego lenia - synowej, ale prosze Cię nie uogólniaj. Ja bym chciała mieć inną teściową, taką która w pewnych sytuacjach zastąpiłaby mi matkę, ale niestety jest inaczej. Moja teściowa, np: NIGDY sama z siebie do nas nie zadzwoniła i nie spytała co słychać, zawsze my musieliśmy o nią zabiegać. Potrafiła się nadąsać o bzdety np. że na święta to ją zaprosiliśmy przez telefon, a nie osobiście. A jak był taki moment, że usiłowała mi pomóc przy córce jak byłam w drugiej ciąży, to jak przychodziła to nie wolno mi było nic się odezwać na temat dziecka. Nie wolno mi było sptyać gdzie idą na spacer, nie mogłam dyktować jej o której mają wrócić, ani co przez ten czas będą robić. A jak kiedyś (bardzo grzecznie) zwróciłam jej uwagę, żeby nie brała córci (która była malutka) do wielkich sklepów bo to żadna rozrywka dla niej, to się obraziła. Poprostu nie wolno mi był zwócić jej uwagi. I myślisz, że jak ja się czułam? To są tylko nieliczne przykłady moich relacji z teściową. Są w mojej pamięci historie o wiele bardziej przykre. A piszę to wszystko w czasie przeszłym, bo teraz nie mam kontaku z teściową i pragnę zaznaczyć, że nie z mojego wyboru tylko jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beybeee
no wiem ze babcia to babcia.. ona ma takie towarzystwo i dlatego taka jest .. ehh wspolczuje Ci ale ja na twoim miejscu bym nie narzekala a zrobilabym cos.. nie to nie jest wtracanie. wtracanie bylo by wtedy gdybys synowej nie pozwolila zajac sie jej dzieckiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa wredna krowa
nic tu po mnie Ide robic obiad dla pieknosci Była łaskawa wyjsc z dziecmi na plac zabaw Dodam ze w prezencie slubnym kupiłam im mieszkanie w bloku Ale synowa mieszka u nas bo mieszkanie wynajęła Zgniłaby tam w smrodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może na początek powiesz jej, że popołudniu nie możesz zająć się jej dziećmi, bo masz coś ważnego do załatwienia - stopniowo coraz częściej. Zobaczysz czy coś to pomoże - jeśli nie będziesz musiała sięgnąć po drastyczniejsze środki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa wredna krowa
Popołudnia synowa spedza z synem w łózku A ja biore dzieci i wychodze by nie słuchały achów i ochów Spokój bede miec dopiero w grobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa wredna krowa to
chyba jestes sama sobie winna. pozwoliłaś zeby ci wlazła na głowę? no to masz. pogon ich z domu i koniec. mają gdzie mieszkać, a nie narzekasz. może lubisz tak robić wszystko za wszystkich, a potem jęczeć jak ci źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa wredna krowa
dziekuje za komplement Mam w dupie ich! chodzi mi tylko o maluchy zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no co Ty
nie tobie nie chodzi tylko o maluchy. Gdyby Ci chodziło o maluchy to byś kopnęła w dupę synową i syna żeby wreszcie musieli zająć sie swoimi dziećmi i dorosłym życiem - żeby te maluchy miały normalną rodzinę. Tak naprawdę to Tobie chyba chodzi o to, żeby być lepszą od synowej i niezastąpiona dla synusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no no co ty -------czy ty jestes jej synowa Bo stajesz w obronie \"pieknosci\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
Jestem z powrotem,czytalam i podziwialam co ta babka pisze,ona nalezy do tych tesciowych ktore chca byc w centrum zainteresoania,lubi narzekac,gdyby jej bylo tak zle to dawno by ich pogonila,przeciez maja gdzie mieszkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no co Ty
nie, nie jestem. Ale znam klimaty, kiedy mamusia wpierdala sie we wszystko bo ona to zrobi lepiej, szybciej itd... brrr.... :-P Ewidentnie widać, że kobieta nie wychowała swojego syna, a teraz ma pretensje do synowej. To kto jest chłopem w domu syna? Mamusia jego? Brrr.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat tesciowa
Moja wiecznie mnie krytykowała :za mało piękna jak dla jej syna,fatalnie ubrana/ona gustuje w filetach,różach i falbankach i złocie/,że blondynka/przeciez to najwieksze brzydactwa/. Nie miała sie do czego doczepić więc wymyślała takie idiotyzmy. Teściowa chociaż byłabyś ze złota i tak znajdzie jakąś ryse:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wiecie co? Piszecie bzdury Niech kazda pomysli o tym ze bedziemy kiedys tesciowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no co Ty
teściowe są różne. Ale te wieczne męczennice typu załozycielka topiku wkur... mnie najbardziej. Bo ona taka dobra, a synowa taka zła... Jakby synowa musiała swoim dzieciom tyłki wycierać i mężowi obiady gotować to by szybko te szpony poobcinała, bo to jednak mało przydatne przy małych dzieciach jest. ale mamusia nie miałaby już pretekstu, więc woli robić wszystko i jadaczyć ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
Dziewczyny nie biadolcie,tak musi juz byc,ze synowa narzeka na tesciowa a tesciowa na synowa,jestem tylko ciekawa jakimi my bedziemy tesciowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
Ja caly czas powtarzam ze bede dobra tesciowa ale czy na pewno tak bedzie?niewiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no co Ty
tak wcale nie musi być. Męża miałam koszmarnego, ale na jego matke nigdy nie mogłam złego słowa powiedzieć. Żyła swoim zyciem i jak się ją o coś poprosiło to pomogła, a jak nie to sie nie wpieprzała bez potrzeby ze swoimi dobrymi radami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
teściowe są różne i synowe tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat tesciowa
ja juz jestem tesciową i jakos na mnie nie narzekają:),ale ja nie krytykuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
NO NO CO TY- no to mialas szczescie,tez bym wolala nie narzekac na tesciowa,ale chocbym chciala cos dobrego o niej napisac to nie moge bo nigdy mi nie pomogla a wrecz przeciwnie szkodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat tesciowa
do bronka Ja też obiecywałam sobie,ze bede dobrą teściową i jakos się udaje:) Tobie tez sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no co Ty
bronka - widzisz, ja mam wrazenie, że założycielka topiku też cholernie szkodzi swojej synowej. Tak per saldo to ona nie daje tym dzieciakom dorosnąc, i jeszcze sie szczyci, ze taka dobra z niej matka- kwoka. A miłośc to niestety kop w tyłek czasami też jest. W kazdym razie w takim patologicznym układzie jak u założycielki topiku - powinien być. Tak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
NO NO CO TY-masz absolutna racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ona tego w życiu nie zrobi
wtedy straciłaby swoją pozycję "tej lepszej", no i kontrolę nad ich życiem.... i nie miałaby na co narzekać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
TEMAT TESCIOWA-dzieki za slowa otuchy,nie chcialabym zeby kiedys moja synowa pisala na moj temat takie okropienstwa jak ja na swoja tesciowa,przykro mi ze nie moge nic dobrego napisac na swoja KOCHANA TESCIOWA:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no co Ty
może jej tak dopieką te seksjęki, że pęknie... :-P Mam tylko nadzieję, że kobitka zajrzy na ten topik jeszcze. Podnoście go od czasu do czasu bo ja na dziś muszę zmykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bronka32
Trzymaj sie ja na pewno jeszcze tu zajrze,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×