Moja suka ciągle gryzie mi majtki,skarpetki

A ja piore recznie, w szarym mysle moje majteczki. LO matko!!! Uswiadomilam sobie, ze to jak w erze kamienia lupanego!! :O

Czuję ulgę, wyznanie własnego prostactwa zdjęło ze mnie brzemię niedopasowania społecznego które ciązyło mi ostatnimi czasy od kiedy wyczytałam że kulturalni ludzie na poziomie nie mają pralek w łazienkach:o Będzie mi jeszcze lżej jak się przed Bozym Narodzeniem znowu wykąpię:p

w szarym mydle oczywiscie ;) Zeby nie bylo, ze w masle jakims :P

no, to maslo dało mi do myslenia:p

czuje, ze cos tu smierdzi :P

Ale przyznac musicie, ze na świecie Polacy maja opinie brudasów, z czegoś to wynika. Jezeli dziewczynie , chyba młodej, szkoda miejsca na normalna szuszarkę i suszy bieliznę na kaloryferach w pokojach i uwaza to za normalne, to dla mnie zły objaw. I cokolwiek byscie nie powiedziały, psu moze sie zdarzyc cos z bielizny zezre, ale nie będzie to problemem jak rzeczy będą gdzie jest ich miejsce , szuflady czy bielizniarki nie otworzy, a jak otworzy to poazujcie go w cyrku , a nie narzekajcie.

ja wyczerpalam limit kapieli do Wielkanocy

wandzia pieprzysz moja babka tez suszy na kaloryfierach! ;)

Wandzia-----> masz obsolutną i 100% rację, polacy to brudasy, posiadanie suszarki jest obowiązkiem każdego niezaleznie od warunków, nawet bezdomni zamias zupy powinni dostawać od państwa suszarki do prania:o

draniuga---> Tez cos czuje :O Bielizniarki tez nie mam Nigdy nie bede na poziomie!! Umre bedac prostakiem :O

Draniuga------> tak śmierdzi głupota niestety:o Calamity Jane----> w testamencie poproś o szuszarkę:D

Stygryda---> No to przeciez jasne! Lepiej miec suszarke niz miec co jest!! W zyciu liczy sie tylko to by byc na poziomie :D

w nieruchomościach niedługo beda wisieć ogłoszenia\" kawalerka z wbudowaną suszarką\", miejsce łóżka na balkonie, a pralki w piwnicy \"

miec co jesc - mialo byc... Taka prosta jestem, ze wciaz te literowki wale :P To bedzie pierwszy zapis w testamencie!!! POchowaja ta suszarke ze mna w grobie!!! Przynajmniej na tamtym swiecie bede na poziomie :P

W podwyższonym standardzie na balkonie bedzie jeszcze bieliźniarka :D:D:D

sluchaj ja mam tez malego szceniaka. ma 4 miesiace i nioopanowane pragnienie gryzienia. ale mam na to rade - w sklepie zoologicznym mozna kupic pociety na ok. 10 cm kawaleczki, zasuszony byczy penis. to jest strasznie twarde i nieladnie pachnie, choc pies uwielbia ten zapach. jak dasz jej to do gryzienia nawet nie spojrzy na inne przedmioty. kosztuje 11,50zl. to nie jest zart. z reszta mozesz latwo sprawdzic chocby w internetowym sklepie zoologicznym. powodzenia! i pozdrow psine ode mnie:)

a kto mowil ze mam szczeniaka? ;) czytac ludzie czytac ;) najlepiej ze zrozumieniem u uwaga ;)

byczy penis? :D :D :D

dobrze nikt nie mowil ze masz szczenaka. nie ma jak poradzic debilowi. ostatnia propozycja - moze po prostu pierz swoje brudne gacie to sie psina nie bedzie ich czepiac? albo wymien ta stara franie na jakis nowszy model. ide stad, pa!

no cos ty frania rządzi :D :D :D

Skoro znawcy twierdza, ze pies wypranego nie lubi to trzeba im wierzyc. Moj pies po prostu jest pewnie nienormalny albo ma zryty wech :P Skoro ten byczy penis tak capi to pewnie wedzony jest :)

Znow mam wrazenie, ze ktos mnie z kims myli :P johnny---> Ty do mnie pijesz...?? O_O Juz sie duzo o sobie tutaj dowiedzialam... Teraz jeszcze, ze mam faceta... Moze sie w pralce schowal :O Ide sprawdzic :P I moj pies nie gryzie moich majtek - to chyba tez nie do mnie...? Bo nie wiem w koncu kto ma rozdwojenie jazni. Pewnie ja, skoro prostakiem jestem :P Psy policyjne potrafia zlapac trop nawet po praniu :P

pewnie jest zestresowana, moze ja bijesz ? zostawiasz sama w domu na dlugo ? ona teskni i szuka twojego zapachu, musisz jej poswiecac wiecej czasu, psy nie rozumieja takich rzeczy jak to ze sie gniewasz bo wyjela, po fakcie krzyki tylko znerwicuja psa, lepiej chowaj i tyle, no i pies powinien byc wybawionya a nie siedziec jak kolek calymi dniami

draniuga---> O Qrczak... zapomnialam :O

dlatego go nie znalazlam :P

ani pralki, ani faceta, ani suszarki, ani bielizniarki przegralam zycie :P

Ja juz nie wiem do kogo byl ten ostatni post to sie nie odzywalam... A teraz wyszlo szydlo z worka :P

:D a wy dalej rozważacie psie preferencje dotyczące bielizny? Calamity Jane-------> ale masz psa, to nie jest tak źle przecież:p

draniuga-----> w szafie to się trupy trzyma:p niech lepeij tam nie szuka:o

draniuga---> W szafie to kochanek siedzi... A facet legalny to co by w szafie robil? :P Sygryda---> Ja nie podnioslam tego prostackiego topiku :P Pies sie nie liczy w staropaniejstwie :P Zreszta chomik tez nie :D