Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kateWalker

Miłość do muzułmanina

Polecane posty

Po trzech latach znajomosci wyszlam za maz za Turka. Przeprowadzilismy sie do Turcji...jestem najszczesliwsza kobieta na swiecie. To moj maz jest osoba, ktora jako pierwsza pokazala mi katolicki kosciol w Turcji, mielismy slub koscielny w Polsce O CZYM WİE CALA JEGO RODZİNA İ ZNAJOMI. Teraz mieszkam i pracuje w kraju, ktorego prawie wszyscy obywatele sa muzulmaninami. Jetsem tu szanowana, kochana przez rodzine meza i NIGDY podkreslam NIGDY nie czulam sie dyskryminowana ze wzgledu na swoje wyznanie lub plec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amancie zainteresowana Twoja osoba przeczytalam dzisiaj mnostwo z Twych wpisow ( roznej Jakosci :) ) i uwierz bylam pewna, ze jesli sie odezwe na tym topiku, to Ty jako pierwszy zaatakujesz:) uwielbiam Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tu
chyba grał w Syberię...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Amfa napisała do swego adwersarza \"żle interpretujesz koran\" I ty dziewczyno piszesz coś o studiowaniu islamu? Koran się wypełnia nie interpretuje..., pozalcie się bogowie znawczyni i hurraentuzjastko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadaa
hmm pierwsze primo generalizacja straszna drugie jak juz sie ktos chce wypowiadać to niech najpierw pqaru rzeczy się dowie ... po pierwsze : a propos brudnych muzułmanów .. kobieto czy ty masz pojęcie zę muzułmanin modli sie pięc razy dziennie a tym samym przed każda modlitwa sie myję ... ?? :D Ze dokonuje sieobrzezania na chłopcach bo służy to w celach zachowanai higieny ?? A jeśli chodzi o dziewczynki to Koran nic nie mówi o obrzezaniu i obrzezanie wynika z tradycji krajów afrykańskich poważnym niedopatrzeniem jest mówienie o torturach wykonywanych na kobietach przez muzułmanó uściślijmy jest to obecnie większośc Somalii i Afryki . Nie zapominajmy ,że istnieją takie kraje jak Arabia Saudyjska która no niestety będzie duz o bardziej rozwinięta od takiej Polski . Jeśli chodzi o poligamie to kobieta musi wyrazić zgodę na drugą żonę a traktowanie kobiety jak psa jest obecne głównie sró rodzin bardzo biednych ,gdzie kobieta jest służbą . To nie są informacje z waszego internetu albo z artykułu napisanego przez narwanego Amerykańca , który profituje ze złej pozycji i sytuacji przeciętnego Araba w innych krajach ... Czego ludzie sami boją się zbadać albo w są za głupi zeby przyjąć że wszystko co podają im media nie jest prawdą . I kobieto nei mów że jest muzułmaninem bo pic to on se może ale ramadan to najważniejsze święto które włąsciwie czyni z niego muzułmanina . Nie ma wierzący srednio praktykujący lub nei praktukujący lub praktykujący kiedy mu jest to wygodne :) Albo wóz albo przewóz :) A informacje tu to nie tylko książki ale głónie o dziwo znajomi Arabowie :) a niektózy dobrzy przyjaciele z podróży :) . Aha i jescze jedno jak się zastanawiasz czy z nim być czy nie to odpowiedz sobie sama na jedno pytanei dam ci małą wskazówke : ajk z Tobą spał to sobie odpuść . Wświecie muzułmański kobieta musi zachowac czystość do ślubu to wartść nadrzędna . Jeśli stało się to przed ślubem to tak jak przeciętny Arab ma Cię za kolejna europejską dziwkę ... Z jednej strony pełne oburzenie z drugiej jakby nei patrzeć jeśli jest sie wychowanym w kulturze gdzie kobieta chodzi zasłonięta to wszelkie odstępstwa sadla nas szokiem ... Słyszymy o nich ale kiedy widzimy na włąsne oczy dopiero wtedy uderza :) Znam wiele takich sytuacji np z ANglii , że kobieta szła z Arabem za rękę wcześneij sie całowali i jego kumpel do niego podhcodzi wita sie z nim i po arabsku mówi 'gahba' (dziwka) on odpowiada sharmuta ( synonim tdo gahby ) i oboje się śmieją ona się pyta co to znaczy a on ze jesteś piękna :) ... Żeby wchodzic w obca kulturę wiazać sie z ludźmi obcej kultury trrzeba dużo wiedziec na ten temat żeby wiedziec czego się spodziewac a czego nie :) Na tym polaga życie ... i żeby kiedyś cię nie zaskoczyło :) pod tym względem że na dłuższą metę ta kultura nie będzie ci odpowiadać mieszka od urodzenia w Kanadzie ale rodzice saArabami ... a jednym z ważniejszych praw w Koranie jst szacunek do rodziców ... Nie tylko ty masz na niego wpływ i nie tylko on o sobie decyduje ... Są jeszcze jego rodzice których będzie słuchał :) POWODZENIA :) i przemyśl to decyzja należy do Ciebie zależy czego od życia oczekujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadaa można tylko dodać że proces prania mózgu przebiegł u ciebie pozytywnie. Muzułmanki twierdzą że nie mogą zajmować stanowisk kierowniczych bo mają okres i burze hormonów chcesz być półczłowiekiem to sobie bądż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadaa
wybacza ale twoja wypowiedz jest dla mnei torche nie jasne... np pranie mozgu moge zrozumiec dwojako ... tzn nie rozumime czy dokonano na mnie pozytywnego prania mozgow dla krajow arabskich czy dla takiego Busha i kategorycznych kytykow islamu ? Bo z tego co ja widzę moja wypowiedź jest wypośrodkowana... Nie mówię że oni są źli , ale tym samym nie mówie że są idealni ... U nas w Polsce szczególnie tak jest ze kobiety uwielbiają to co orietnalne , inne podobają nam się odmienności w krajach typu Francja czy Anglia nie ma tego zjawiska na taką skale pewnie dlatego że te odmienności są na porzadku dziennym... hmmm nieco mnie to frustruje . I mam jeszcze pytanie odnosnie półczłowieka , co masz na myśli ? Poza tym w kwestiach uczucie do Araba za przeciw nie da się powiedzieć jednoznacznie tak czy nie... W życiu nie występuje tylko czarne i białe jest jeszcze pomiędzy . Moim zdaniem mieszanie kultur w związkach jest tym pomiędzy . Z jendej strony super stajesz się mozliwe że nawet dwujęzyczny zależy od języka jakim posługuje się partner, wiadomo jest jeszcze uczucie które mocno przeważa szczególnie kobiece opinie na temat takich wyborów. Contra ? Zwykłe proste co dzienne sytuacje mogą czasami być problemem , w takich związkach nie wystarczy że jedna osoba chce , muszą dwie chcieć , a tu wysiłek jest duzy bo ten związek wymaga dużej tolerancji . I tAK w ogóle muzułmanki wybieraja że nie chcą kierowniczych stanowisk ? Hmm szkoda tylko że ta grupa wpływowych muzułmanek towrzy cały świat islamskich kobiet... Bo tak jest przykładem jest Arabia Saudyjska ,gdzie kobiety przgłosowały prawo do prowadzenia samochdów .. Bo stwierdziły ze po co skoro wygodniej jeżdzić limuzyną w ten sposób co mają na to powiedzieć biedniejsze których nie stać na limuzyny i prywatnych szoferów ? Prawo ... Nigdy nie dogodzisz każdemu.. Ale jednak jeśli ma się przykład kobiet na około islamskich nie pracujących to twój muzułmanski partner się zaczyna zastanawiać , tmaci męzczyźni utrzymują te kobiety i cała rodzinę są prawdizwymi męzczyznami tamte kobiety nie pracują zajmują się męzem i domem są prawdziwymi kobietami :) I wreszcie pytanie dlaczego w moim domu tak być nie może ... Mniej więcej tak to wszystko tam działa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueberryberry
wypowiedzi godne pozalowania, osoby, ktore maja troche wiecej oleju w glowie odpuscie sobie tlumaczenie bo to gadanie jak do sciany. Giertychowskie polaczki i tak nie pojma - zbyt skomplikowane :O Dla nich kazdy muzulmanin to Binladen we wlasnej osobie...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadaa
mój facet nie jest dla mnie Binladenem , chociaż jest jakby nie patrzeć Arabem z Arabii Sauyjskiej urodzonym tam i mieszkającym wlaściwie większośc swego żywota :) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko muzułmanina
a co w sytuacji, gdy kobieta urodzila dziecko muzulmanina, on o tym nie wie (wakacyjna przygoda) i dziecko jest ochrzczone i wychowywane normalnie w katolickiej rodzinie, czy kobiecie albo dziecku moze cos grozic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko muzumanina
ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko muzumanina
ejjjjjjjjjjjjjj ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic mu nie grozi
tego dziecka jakby dla niego nie było zostało ochrzczone i wychowane inaczej dziecko to nie zdrajca dla niego ono formalnie nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propos tematu
a jeśli dziecko nie jest żadną wakacyjną przygodą tylko pochodzi ze związku (niemalzenskiego) ojciec muzułmanin chciał je wychować, ale matka ma je u siebie w kraju ? I jesli rodzenstwo (muzulmanskie, z innej matki ) tego dziecka cały czas sie z nim kontaktuje i chce spotkac ? Czy to moze byc ryzykowne ? Takie spotkanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba zda sobi spraw z
tego, że to są dwie różne kultury. Jeśli to jest chłopiec, więc z założenia jest muzułmaninem, jęsli dziewczynka, to bardzo towar handlowy, i można zarobić sprzedając jakiemuś bogatemu saudyjczykowi z Arabii Saudyjskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propos tematu
no dziewczynka - a właściwie kobieta i juz mężatka rozdziewiczona ;) więc towar średnio chodliwy zastanawiam sie na ile Ci bracia (5 muzułmanskich braci :D ) mogą miec rodzinne intecje poznania siostry a na ile może spotkać taką kobietę coś przykrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni maj jakie pokrcone
spojrzenie na świat, u nich zdarzają się mordy honorowe. Polega to na tym , ż e taką siostrę potrafia najzwyczajniej w świecie zamordować, bo przyniosła im jakąś ujmę na honorze. Lepiej sobie odpuścić i omijać tych muzułmańskich przygłupów, szerokim łukiem, bo dla nich kobieta, to tyle samo co gówno wielbłąda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a propos tematu
no wlasnie mam podobne mysli, dzieki za odpowiedz - swoja droga chyba zaloze osobny temat, bo jestem ogolnie ciekawa opinii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aveline23
Czytałam poprzednie komentarze i postanowiłam wtrącić swoje 3 grosze: Byłam 2 lata w związku z katolikiem, niepraktykującym, ale katolikiem, co więcej z tej "bardziej rozwiniętej" cywilizacji tj. Europa zachodnia. Na początku naszej znajomości obiecywał mi góry. Właściwie to przez pierwsze 2, 3 miesiące było cudownie. Niestety, im więcej z nim przebywałam, tym bardziej zniesmaczona byłam....Związek się zakończył. Poznałam muzułmanina, na początku byłam mega sceptyczna i uprzedzona. Zaczęliśmy się widywać. Facet okazał się wykształcony, dobrze zarabiał, miał ukończone 2 kierunki studiów w UK i ogólnie jak na swoje korzenie, to był bardzo europejski (choć w UK mieszkał 5 lat tylko). Porówna teraz cechy charakteru obu panów i pozwolę sobie na komentarz końcowy: Europejczyk: - co weekend pijany; wielbiciel pubów i imprez masowych - myślał tylko o sobie - w zaawansowanym stadium naszego związku, gdy poprosiłam go o pomoc w znalezieniu summer job w Londynie, nie kiwnął nawet palcem - na moje wyznania miłosne reagował bardzo tajemniczo - na początku naszej znajomości zabiegał o mnie niczym prawdziwy książę....po pół roku moich poświęceń nagle zmienił się nie do poznania - nigdy mi nie pomógł finansowo, choć wiedział, że byłam zwykłą studentką utrzymującą się z korepetycji (i nawet za te pieniądze kupowałam mu drogie prezenty) - koszule zmieniał raz na 5 dni, dezodorantu używał rzadko - był hydraulikiem, bez wykształcenia wyższego - nie potrafił rozmawiać, za każdym razem kiedy chciałam coś z nim przedyskutować, zawsze się migał - gdy zaszło podejrzenie że mogę być w ciąży, patrząc mi prosto w oczy zasugerował aborcję - zakończył nasz związek wysyłając mi sms-a o treści: " Nie jestem gotowy na związek (mial 33 lata) i nie chcę zobowiązań. Wolę się bawić i wypić piwo z kolegami niż przejąć za Ciebie odpowiedzialność" Muzułmanin (z którym jestem) - wykształcenie wyższe zdobyte w UK - dobra praca i zarobki - zawsze czysty, wyperfumowany, wyprasowane ubrania - odpowiedzialny - zaradny - pomógł mi bezinteresownie wiele razy - ma ogólne pojęcie o świecie, był w wielu krajach - potrafi ze mną godzinami rozmawiać, sam z siebie i gdy go o to poproszę - umie mnie podnieść na duchu - mamy podobne zainteresowania - poznał oficjalnie moich rodziców, ja poznałam jego rodzię mieszkającą w Londynie - szczery - na samym początku znajomości powiedział: Jeśli myślisz podobnie jak większość Europejczyków, że jestem z Tobą dla wizy, to lepiej od razu mnie zostaw w spokoju - nie pija alkoholu i nie pali I tak o to łamię stereotypy - nie zawsze muzułmanin jest gorszy od Europejczyka. Gdybym miała wybrać małżeństwo z Polakiem, który zostawia śmierdzące skarpetki na środku pokoju, lubi sobie wypić i do tego klnie jak szewc, a małżeństwo z muzułmaninem - zdecydowanie wybieram to drugie;-) Powodzenia dla wszystkich żon lub partnerek muzułmanów;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość st a o
wyszlam za maz za Turka, po 3 latach znajomosci. Strasznie zaluje mojej decyzji i , on po slub ie sie zmienil, nie mielismy wspolnych tematow, latwo wpadal w zlosc i obrazal sie z byle powodu....w sumie to dalej tak sie zachowuje a my jestesmy dopiero 3 mce po slubie....przed slubem nie wykazywal takiego zachowania....nie wiem czy to ma zwiazek z jego pochodzeniem czy generalnie dlatego ze jest facetem. Jego rodzina jest niewierzaca i nie praktykujaca, nigdy nie mialam z nia problemow , oni mieszkaja w Turcji a my w UK. Nie jestem glupia i naiwna panienka ktora leci na czule slowa i obietnice, ale moj maz strasznie sie zmienil, zrobil sie wladczy i juz mnie nie szanuje.....to okrutne i bardzo niesprawiedliwe. Dziewczyny uwazajcie na siebie prosze was, naprawde wam odradzam takie zwiazki,,,,oni wszyscy sa super na poczatku, ja tez tak mialam,,,,,,ale cos jest w tych ich kulturze ktora pozwala im traktowac kobiety z gory i z politowaniem. Uwierzcie mi na slowo i bron boze nie rezygnujcie ze swojej niezaleznosci, nie jedzcie do ich kraju i pamietajcie by zawsze myslec realistycznie-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna8
Witam ,Jestem Matka dziewczyny która jest z muzułmaninem od około 2 lat, w tym momencie zaczyna się problem.. powoli i stopniowo odizolował ja wraz ze swoja rodzina od jej rodziny rodziców rodzeństwa przyjaciół ... od roku nie ma dostępu już do internetu bądź telefonu . mieszka z nim w Niemczech i pracuje w ich rodzinnym Kebab house. trzy dni temu udało mi się zlokalizować bar w którym pracuje i telefon. zadzwoniłam tam i odebrała moja córka... pytając ja co się dzieje dla czego nie utrzymuje żadnego kontaktu . płacząc odpowiadała ze JESZCZE nie jest tak źle.. powiedziałam jej ze tam przyjadę w raz se swoim synem. i chce ja zobaczyć ... w panice głosu jakim rozmawiała zaznaczyła ze będzie miała bardzo duże problemy jeśli przyjedziemy ze musieli byśmy się spotkać tak by ten muzułmanin nas nie zobaczył. zapytałam ja czy ona ma jakiś telefon prywatny odpowiedziała ze nie ale zadzwoni do mnie wieczorem i powie gdzie będzie i o której się spotkamy. nie zadzwoniła .wiec wraz synem na drugi dzień pojechaliśmy tam pod adres tego baru . była tam matka oraz brat tego muzułmanina.. za pytaliśmy wiec gdzie ona jest z agresywna postawa kazali nam wyjść ze oni nic nie wiedza i nie chcą naszej obecności w tym barze.. bart tego muzułmanina rzucił się do mojego syna z pięściami wiec musiał on wyjść z baru i czekać na zewnątrz zaczęłam prosić tej kobiety by powiedziała gdzie jest moja córka oraz ze muszę z nią porozmawiać . nie reagując kazała mi wyjść . w tym momencie powiedziałam jej ze jeśli jej nie zobaczę zadzwonię na policje . lekko spanikowana powiedziała ze moja córka jest u niej w domu sama i ona nie może mi podać z tego powodu adresu. ani telefonu. i ze zadzwoni do znajomych by ja przywieźli . odczekałam około 15 min i zobaczyłam swoja córkę... a bardziej to co z niej zostało... moja córka była przed tym związkiem na wysokim poziomie garderoby. wydawała dużo pieniędzy na ciuchy i rożnego typu dodatki. była tez osoba krępej wagi . a gdy ja ujrzałam miała na sobie jakieś lachy. za krotka bluzę męska jakieś spodnie z byle jakiego materiału i trampki... oraz była chudsza o jakieś 30 kg .. była blada wręcz sina zapłakana jej twarz była w chrostach tak jak by miała większość czasu zakryta twarz . szczerze mówiąc ciężko było mi ja rozpoznać. kiedy mnie zobaczyła zaczęła się cala trząść nie mogła ustać w miejscu pytając ja co się z nią stało szlochając odpowiadała ze jest wszystko w porządku .. w tym ta matka tego muzułmanina zwróciła jej uwagę ze nie ma rozmawiać po Polsku tylko po niemiecku bo ona nic nie rozumie, posłuchawszy jej rozmawiała po niemiecku ze ona jest szczęśliwa ze ona nie chce znać nas , nie jest nasza rodzina to jest jej matka pokazując na ta kobietę... w tym ze ja jestem matka i każda matka wie jeśli dziecku dzieje się krzywda to się to czuje a tym bardziej skoro wychowałam ja wiem kiedy ukrywa prawdę i jest wystraszona. ta rozumowa trwała jakieś od 3 do 5 minut po czym ta kobieta kazała jej natychmiast wejść do baru . ona nawet nie zaprzeczając poszła . matka w raz synem już nas nie chcieli wpuścić do środka kazali nam się wynosić ponieważ córka nie chce nas widzieć .w tym nie mogłam tego tak zostawić w raz z synem pojechaliśmy na policje to zgłosić. opowiadając im wszystko .znając już takie przypadki zaczęli blokować lotniska . autostrady wysłali wszędzie ich i jej zdjęcie jeśli postanowili by ja gdzieś przewieść . kazali nam czekać na komisariacie i powiedzieli ze pojada to sprawdzić czy są w barze bądź w domu tej rodziny. po kilku godzina opowiedzieli nam ze córkę znów ktoś przywiózł do baru gdyż wysłany patrol tam czekał,po przyjeździe przesłuchując ja w obecności jej chłopaka. ona zaprzeczała ze nie wie co ja w raz synem chcemy od niej ze nie utrzymuje już 8 lat z nami kontaktu (gdy moja córka jest 7 lat w Niemczech ) kiedy my miałyśmy bardzo dobry kontakt jak i telefoniczny tak i spotykałyśmy się w raz z rodzina kilka razy w roku . kontakt się zerwał od przeszłego roku. opowiedziała funkcjonariuszom o tym ze wszystko jest w porządku i jest szczęśliwa. i w tym momencie Policja nic więcej nie może zrobić skoro ona dobrowolnie nie chce by jej pomoc oni silą nie maja prawa jej zabrać chodź by na 5 min . nie wiem co mam zrobić jakie możliwości są by jej pomoc gdzie z tym uderzyć... moim zdaniem moja córka jest zastraszana bądź nie wiem może już ja tak zmanipulowali ze mówi to co jej każą ... jeśli kto kol wiek potrafi pomoc prosiła bym o kontakt bądź wypowiedzi na ten temat które mogły by mi w najmniejszy sposób pomoc odzyskać córkę z rak tej rodziny... mój miel. krystyna.wronowska8@wp.pl z góry dziękuje wszystkim za jaka kol wiek pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×