tupperware

problem z zamowieniem na 2750 nawet przy dobrej ofercie

Przecież pisze że re nie musi być kwalifikowana. Chyba że ja coś zle rozumiem

w momencie wprowadzenia danych nie ale tak czy tak startówke łacznie na 550 trzeba wysłac

Po min 100 zl pierwsze zamówienie i przez kolejne 3 tyg aby łącznie było 550 zl kpw

Dalej trochę tego nie rozumiem o co chodzi. Możecie napisać dokładnie o co chodzi

Marianna prosi o 5 RE ,ma okazję,bo ma urodziny.Gdy był dyr.Graczyk zawsze z przyjemnością rekrutowałyśmy na jego urodziny,ponieważ dawał dodatkowy prezent np.Nóż Santoku itp.Marianna chce 5,może na tym stracić.Nie muszą być kwalifikowane przed Zjazdem,dlatego,że weszły nowe zasady rekrutowania.Nowa może zbierać 550 zł przez cały miesiąc.Ty ją rekrutujesz-prezent dostajesz w momencie jak ona będzie kwalifikowana,czyli będzie miała min.550 zł.Prezent jest ten co w chwili zgłoszenia.Marianna obiecała prezent-jaki-nie wiadomo.

Dziękuję za wyczerpująca odpowiedź;)

Proszę bardzo.:)

Wiecie co ja czytam te wszystkie zmiany to myślę że sporo pobcinali wprowadzili młyn prezenty za aktywnosc miesięczną za tamten miesiąc jeszcze nie wydane za re tak samo za mg aktywność tak samo haki na każdym kroku i teraz re wszystko fajne wyjdziemy na tym jak zabłocki na mydle

Coraz ciekawiej jest. Sypie się, a zamiast wprowadzać proste i jasne zasady, jeszcze bardziej komplikują. Czepiają się konsultantów, a sami swoich podstawowych błędów nie widzą. Strona firmy z nieaktualnymi danymi jeśli chodzi o rekrutacje, torby startowe, program nowego konsultanta, że o kwocie zamówienia nie wspomnę, bo zatrzymali się na 500. Oferty promocyjne wprowadzają w środy. I tak można wyliczać. Braki w towarze nagminne. A wizytówką firmy są konsultanci. Kiedyś, ża każdą "wpadkę" firmy dostawało się "bonusa". Teraz tylko pretensje, że obroty spadają. Ktoś tu złą robotę robi. I raczej nie są to konsultanci.

Jakie terminy macie na płatności po odbiorze towaru? Co w przypadku jeśli są duże braki, tak, że nie można dostarczyć towaru? Płacicie częściowo, czy za całość faktury?

Do 7 dni ok .co do braków czasem całość zakładałam za klientów czasem część a teraz mam duże braki wiec czekam az bedzie towar bo nieda sie na dłuższą skalę zakładać.Mam pytanie od nosnie re kogo rekrutujecie z bliskiego otoczenia czy badz czy rekrtujecie osoby przypadkowe poza wasz rejon które chcą być konsultantami ?

Rekrutujemy każdego,kto chce.Nie ważne na rejon.Aby mieszkał w Polsce i chciał pracować.

Rekrutuję na podobnych zasadach. Tylko odległość w przyzwoitych rozmiarach. Tak ok. 100 km. Raz wychyliłam się dalej ale na dłuższą metę to kłopotliwe. Czy ma ktoś płatności powyżej tygodnia, albo z góry przy odbiorze towaru? Bo staram się o jakieś prawidłowości w tym temacie. Z czego wynikają te różnice czasowe w dystrybucjach. Jedni z góry, inni mają czas 14 dni. Dlaczego to nie jest jednakowo u każdego?

Zależy od dystrybucji poprostu

To jak to działa jak zrobicie re powiedzmy z miejscowości oddalonej o 200km od waszej dystrybucji? Gdzie taka osoba odbiera towar, chodzi na mingi?

A jaki był prezent za obecność na mitingu

prosze o łopatologiczna odp. jesli zgłaszam osobe wtym tyg i w ciagu 4 tyg zbieram startówkę a ta osoba chce torbe startowa to w którym tyg ja do zamówienia dopisuje??

W tym tyg.w którym zgłaszamy osobę do pracy można dopisać torbę albo przy ostatnim zamówieniu.Ale ona otrzymuje ją po zrobieniu 550 zł.I ty prezent za RE otrzymujesz ,gdy ona ma 550,ty raz aktywna na min.550 w mies. Odnośnie RE z innej miejscowości.Osoba mieszkająca daleko może otrzymywać towar kurierem,może chodzić na mitingi w innej dystrybucji,może nie chodzić na mitingi.To jej wola.

My musimy płacić przy odbiorze,jeżeli wysyłają kurierem,to za pobraniem.

Jeżeli chodzi o płatności, to zasady ustala dystrybucja. Dystrybucja musi zapłacić za zamówiony towar od razu, bo inaczej tupperware Polska nalicz odsetki. Jeżeli do brze stoi to ma z czego zapłacić, jeżeli nie to bierze pieniądze z góry.

Jeśli mam jak przekazywać towar, to co za problem? Jeśli dystrybutorzy mogą przekazywać towar kurierem za pobraniem np., to też nie problem. Płatności przelewami też można robić. Jeśli zaś chodzi o mitingi, to u nas ostatnio są żenujące. Załatwiam odbiór towaru i wychodzę, bo nie ma po co siedzieć. Dwa lub trzy produkty z oferty specjalnej, najlepiej jak by sala opowiedziała co do czego służy i jakie ma właściwości i potrawy robione przez konsultantów. Licytacje na poziomie gadżetów albo wcale. Nowy nie zyska z takiego mitingu nic. Klaskać może sobie w domu. Stary konsultant tym bardziej tego nie potrzebuje. Poziom pikuje w dół. Show na poziomie remizy z lat 90 -tych. Tylko płatności szybciutko, szybciutko. A dystrybucje płatności mają 14 dniowe. Chyba, że ostatnio coś się zmieniło. A to tylko dowód na to, że całość leci na pysk.

No ja to nie lubie wychodzić na środek i żeby mi bili bravo pracuj***ardzo dobrze ale z natury jestem skromna 25+ To ja mamuśka

My konsultantki powinnyśmy wymagać od dystrybutora fajnych mitingów,ale też musimy im podpowiadać co byśmy chciały? Co byście chciały,żeby było na mitingu?

Jak w/g was mają wyglądać mitingi?

Czego można chcieć? Dobrej organizacji tj. pełnej oferty specjalnej zademonstrowanej na stole, omówienia produktów, ich właściwości, zastosowania, zalet, warunków gwarancji w kilku słowach (bo niektóre produkty są specyficzne w tym zakresie). Jeśli jest coś w ofercie, co wymaga pokazania w użytkowaniu, to ewentualnego przepisu (np. cud kuchenny, ja nie sprzedam bez pokazu). Konkrety, czyli płatności, reklamacje, braki, odbiór towaru i nagród (czyli zapłaty w tej formie za wykonaną pracę). I rozmowa o tym co ogólnie stwarza problemy po jednej i po drugiej stronie. Nie interesuje mnie klaka, głośna muzyka, baloniki, ochy i achy oraz teatr jednego aktora w wykonaniu dystrybutorów. Wszystko mi jedno, czy przekażą mi informacje w jeansach i trampkach czy też przebiorą się w kiecki i szpilki, byle zrobili to profesjonalnie. Jestem długo, wciąż sprzedaję i nie działają na mnie socjologiczno - psychologiczne prania mózgu. Kiedyś miałam bardziej profesjonalne mitingi. Teraz mniej, ale bardziej nadęte. Przerost formy nad treścią. Nie ma ludzi idealnych. I po stronie konsultantów i po stronie dystrybutorów. Tylko dialog i kompromisy są formą rozwiązywania problemów.

Prawda.:)

Nie pomyślas ze jak ktoś bedzie to czytał z dystrybucji to może mu bedzie przykro mnie sie podoba że ktoś dba o atmosfere bo dla nowych osób robi to wrażenie ogromne a wrażenie dobre jest podstawą sukcesu .a co do widocznie ci słoma z butów wystaje .

Pomyślałam. I nikogo nie obrażam. Pytano mnie o to co bym chciała na mitingu. Odpowiedziałam. Przyjdź zobacz i posłuchaj. Przeczytaj ten post raz jeszcze. I wpis pod nim. A potem swój post. Mocno niegramatyczny i niegrzeczny. I fakt że nie każdy lubi to samo nie jest powodem do obrażania innych. Buty mam dobre, skórzane. I mieszkam na wsi. I mogę spokojnie powiedzieć, że mitingi ostatnio u nas kiepskie. Bo nieprofesjonalne.

U nas dystrybutorzy też nie suchają rad i próśb. A nam też zależy, żeby było dobrze. Centrala też nie jest w porządku. Strona firmy zawiera przestarzałe informacje. Szczególnie te o rekrutacjach. Te informacje to podstawa, tak jak i oferty promocyjne. Atmosfery nie robi się przytakiwaniem i siedzeniem cicho. To, że nie wszystko idzie dobrze to widać. I nie mydleniem oczu nowym zrobi się dobrze. Tylko wspólnym działaniem. A naprawę zacząć powinni od góry.