MIESZKANIE PRZY CMENTARZU!

Coś mi się przypomniało.U mnie w mieście też jest właściwie cmentarz w centrum, taki trochę starszy, nie rozrasta się już, ale pogrzeby na nim są. Ale w ogóle nie czuć, że to jakieś inne miejsce. Wokół domki jednorodzinne, duże ruchliwe ulice, Powiatowy Urzad Pracy, wielkie osiedle.Gwar, szum cały dzień. Moja koleżanka ma tam domek i jest zadowolona.Na chodniku koło cmentarza stoją stragany ze zniczami, ale rzeczywiście to nie robi wrażenia w połączeniu z tym hałasem i z tym,ze ciągle tam się coś dzieje.Nawet wieczorem pełno ludzi.

mi by to chyba nie przeszkadzało takie sąsiedztwo... chyba ze okna by mi wychodzily akurat na cmentarz... ale sama droga prowadzaca w tamta stronę?... duchy mozna spotkac wszędzie, nie tylko na cmentarzu... :-) a za parę lat moze bedzie powszechna kremacja i cmentarze zaczną sie sypać :P

Dodam jeszcze, że niedaleko jest dom weselny i salon sukien ślubnych i dyskoteka!!!

dziekuje za rady:) ja wiem wlasnie, ze jest sporo atutow tego mieszkanka, tej lokalizacji itp:) no tylko ten nieszczesny cmentarz;) ale moze macie racje, moze powinnam tam blizej wejsc, pochodzic, przygladnac sie i pomyslec na ile to moze mi przeszkadzac, bo poki co to po prostu bylam obok, nie wchodzilam do srodka.....

ja to nawet myślę, ze taka lokalizacja moze spowodowac powstawanie jakichś firm w okolicy, bo chcąc niechcąc wiele ludzi musi na ten cmentarz łazić ps.w razie jakbyś szukała współpracownika to polecam się

Jeśli zdecydujesz się na to mieszkanie to jednymi dniami, w których możesz pożałować zakupu będą okolice 1listopada. Ja mieszkam bardzo blisko cmentarza, bardzo mi się tu podoba, okolica bajeczna, na peryferiach miasta. Najchętniej nie wyprowadzałabym się od rodziców...

no i faktycznie ktos juz tam mieszka, wiec sam na sam z bliskoscia cmentarza bym nie byla;) wokol tez jest sporo domkow jednorodzinnych, to nie jest jakies odludzie to fakt to jest wg mnie kwestia przywyczajenia, ale z drugiej strony wybierajac sobie mieszkanie powinno sie tez kierowac swoim komfortem i tym, jak sie bede w danej okolicy czuc, a ja jednak mam poki co spore watpliwosci oprocz radosci z powodu wielu plusow, jak np bliskosc mojej pracy czy w ogole centrum...