Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

Cześć i czołem, padam dziś na twarz co się dzieje z tym ciśnieniem ... wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nikogo, dla wszystkich 👄, Siostra zgadamy się jutro ❤️ ja ide znowu spać, wampir energetyczny zabrał cała energie. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
no faktycznie cisnienie okropne ja ledwo na oczy patrze :O blanqua bo to taki odruch pewnie kazda by tak zareagowala,mimowolnie cos takiego robimy,ale on byl happy bo zobaczyl Ciebie czy tak po prostu?byl z kims?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pieknie to ja sobie robie wieczór dla kafe... a wy wszyscy wedrujecie do łózek a idzcie wy wszyscy w pierony ;) a co nim kierowalo, ze sie cieszyl to nie wiem... ale moge sie domyslac z garazu wychodzil, od swojej zabaweczki:P hmmm czy ja? moze, pewnie ze bym chciala, ale to pozostaje w sferze domysłów... nie doszły mnie słuchy o tym, że sie z kimś spotyka, na gg śledze opisy apropo jego miłosci do motoru :P widok go z inna jednak by mnie o grób przyprawił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
hahaha:D to widze ze nie tylko ja bacznie sledze opisy:D choc ja mam ten komfort ze mam haslo do jego gg,wiec zawsze moge sprawdzic czy ktos nowy przybyl na liste ;) a co do mnie to ja sie jeszcze nie klade,ale zaraz mykne obejrzec magde i potem powracam na dlugo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga - nie chce kwestionowac Twojego komfortu ale znajomosc hasla i kontrolowanie nowych znajomych to jak dla mnie juz przesada... nawet w zdrowym zwiazku a \"po\" to juz calkowita patologia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie gniewaj sie na mnie, mam dzis troche zrąbany humor . . . naprwde sorki za wstep :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
blanqua nie nie,ja powiedzialam tylko ze mam jego haslo ale czy mowilam ze korzystam z tego? no :P powiem wiecej-nie chce wchodzic bo wiem ze jakbym dorwala cos co by mi sie nie spodobalo to zaraz bylaby niepotrzebna awantura jak kiedys :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka ja chyba też sie poczołgam ale w strone łoża, już sobie pościeliłam i miękość posłania mnie kusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w takim razie Kinga Cie przepraszam ale pamietaj miej sie na bacznosci, jednak prywatnosci trzeba chronic :) zeby Cie nie naszlo a jak cos to melduj ja Cie przywolam do pionu :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga niestety nie jestem z wawy tak uzaleznilam sie od niego, tesknie i kocham calym sercem i swiadomosc tego co powiedzial zabija mnie... ja nie mam swojego zycia, bylo tylko nasze zycie i nasz swiat ;( a teraz tylko ruiny zostale z ktorych powoli musze zabrac siebie i nie potrafie tego zrobic... tylko cholera po co te wspolne plany na wakacje i zwrot \"kochanie\" zeby jeszcze bardziej bolalo...? teraz mamy kilka dni przerwy, staram sie nie odzywac do niego ani tel ani gg, ale ja juz nawet tego nie potrafie... wszystko co robilam przez ostatnie lata bylo robione z myslo o przyszlosci z nim, a teraz co? nie potrafie dac mu az 2 tygodni, ja 2 dni ledwo wytrzymuje, 3 to juz katorga nie do wytrzymania, caly czas jak siedze w domu to placze, lzy same ciekna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
blanqua uwierz ze nie bylam tam od ponad pol roku i nie ciagnie mnie,wole zyc w formie-ufam jemu ;) nie no powaznie ufam,wiecie co mi sie w nim podoba i przede wszystkim co mnie tak trzyma przy nim...to ze moge go zostawic na 2 miesiace albo i dluzej po jakiejs klotni a i tak wiem ze on nie zdradiz,ze nie zrobi nic co mogloby sprawic ze ten zwiazek sie rozpadnie...jest jeszcze taki drugi?:P Natia ja tez witam choc wiem tylko żeś ..Natalka :P co do gg to mniejsza o to ale raz fakt tak bylo choc to juz sporo czau temu,weszlam jak on juz spal i wtedy pojawil sie komunikat od nieznaje osobki,patrze jakas panna,jak sie spotkalismy zjechalam go rowno ...co sie okazalo...to jego siostra...wyobrazacie sobie jak glupio mi bylo :O ghi-->>masz gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natia mnie cala cos tnie na kawalki ;( chcialabym tylko zeby byl, zeby kochal, reszta sie sama ulozy... i tylko po ce te plany, nawet jesli tylko dotycza wakacji? po co to \"kochanie\" skoro juz nie kocha... tak moze i jest to uzaleznienie, ale to jest milosc cala soba nie potrafie kochac inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
Natia mnie rowniez :) u mnie moze nie ma zadnych sprawdzan,wrecz odwrotnie on jest zbyt pewny ale do tego pewnie tez juz doczytalas ;) a dlugo czasu juz minelo po rozstaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mam gg, ale ja sie nie sprawdzam z nim ciagle, po jakis 2 latach minelo nam to i ufalismy sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
hehe ghi ale ja mialam na mysli pogadac czasem :P a nie czy jego kontrolujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
no wlasnie Natia!! mi sie wydaje ze ten etap tylko potrafia zrozumiec kobiety,moj to mi ciagle trul ze juz nie jest jak kiedys,ze przestalo byc ekscytujaco,no przeciez wiadomo ze takim naj etapem sa wlasnie poczatki,poznawanie sie itp a ja wlasnie w tym drugim etapie najlepiej sie czulam,staly grunt pod nogami i te sprawy a on jeszcze widzialam probowal grzebac w tym pierwszym,wracac,wspominac i co najgorsze wmawiac mi ze to ja sie zmienilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ja juz nie mysle, nr: 5758230 a ktoras odpowie na te nurtujace mnie pytania? a czy w moim zwiazku to tez tylko chwila zwatpienia i kryzys w zwiazku, czy mozliwe jest by tak bylo? tak bardzo bym tego chciala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
ghi a przypomnij ile razem jestescie,jaka jest miedzy wai roznica wieku albo chociaz ile on ma latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
Natia czyli wrocilas??? no ale co i jak,mow kto pierwszy wyciagnal reke?wybacz jesli juz to pisalas ale ja nowa a tyle stron pezebrnac to bym chyba stracila wzrok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
Natia zazdroszcze...wiec jednak takie rozstania cos daja...moze przemyslal,zobaczyl ze cos cennego mu ucieka...moze to wlasnie jest klucz,ile razem byliscie i jaki byl powod rozstsania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwiazek praktycznie 4 latka, mamy w granicach 20 lat (ja 20 on 22)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
podziwiam 🌼 jednym slowem sukces,nie probowalas sie odzywac?nalegac przez ten czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga--22
hehe natia moge sie w calosci podpisac pod Twoja wypowiedzia:D po prostu amen:D zazdrosc i to zamkniecie w klatce chyba najbardziej,mialam takze miesiace milczenia...teraz jestem na etapie mozna ujac (a raczej bede) zdobywania jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×