Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LukrecjaBorghia

Związkofobia facetów z rocznika 78...

Polecane posty

jakie piwko ;) no może troszeczkę wieczorami... ja mam zdecydowanie bliżej do Bieszczad :) mmm moje Bieszczady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale za to ta paleta barw jesiennych, po prostu rewelacja... a słoneczko chwilami też było więc pierwszy plan rewelka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
eh tylko nie myslcie ze to moje wolanie to w akcie desperacji ja poprostu chcialabym miec juz przy sobie milego fajnego powaznego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna ja jestem
Mój mąż jest z rocznika 79, z pierwszej połowy 1979 roku i jakoś udało mu się uchronić przed zarazą związkofobii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też chciałbym mieć miłą kulturalną babkę przy sobie... no ale nie ma więc żyje się dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
tak ja wiem , pewnie ktos inny chcialby gwiazdke z nieba ... zyje sie dalej ale to zycie bez pełnych kolorow bo jak byc w pełni szczesliwym kiedy tej wartosci nadrzednej brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jest inne wyjście? nie ma :) trzeba żyć i dziękować za to co już się dostało... a z czasem i przyjdą kolejne dary życia za które kiedyś będziemy dziękowali... albo narzekali, bo człowiekowi ciężko dogodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
niestety nie pozostaje nic innego jak czekac na cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
heh nie drocz sie wiesz dobrze o czym pisze :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonia111
rocznik 79 jest przeklety, zwiazek to tak nawet dlugoletni, ale slub to juz nie !!!! faceci opanowali technike ucieczki....przed zwiazaniem sie slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
o widze ciągniesz linę dalej :p oj to cudeńko to ma byc poprostu miły , wrazliwy chlopak ktory potraktuje mnie powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa.Też by chciała faceta, który by spełniał moje wymagania. Ale jak go nie ma to też jest dobrze. Od niedawna jestem znowu sama i musze przyznać ze ma to dużo uroków. Przede wszystkim spokój, święty spokój;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdura mam po uszy zakochanego we mnie chlopaka z rocznika 78 uwielbiam generalizacje topik traci mi ciezka frustracja i ostrym niedoruchaniem, ze tak powiem dosadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia- pewnie gdybym była na twoim poziomie umysłowym, to pewnie wzięłabym to do siebie:) A w taki ordynarny sposób jak ty odzywają się chyba tylko frustratki, bo na pewno nikt na poziomie, więc mogę ci tylko powiedzieć, że nie jestem lekarzem, który mógłby ci pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
eh naśmiewasz sie ze mnie w tej chwili:p fajnie byloby gdyby jeszcze byl np bez nalogów ... itp itd ale wiadomo albo poczuje sie to "cos" do danej osoby albo nie . Zreszta nie ma sensu sie rozpisywac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez urazy, ale zastanawiam sie nad sensem zakladania takiego tematu. Nie lepiej po prostu zyc zamiast zastanawiac sie czym sie rozni facet z rocznika 78 od tego z 76? nawet zakladajac, ze temat ma byc lekko ironiczny i sugerujacy pewna doze dystansu autorki, to ja nie kupuje tego pomyslu. Calosc traci babskim biadoleniem, a moja tolerancja na glupote tego typu ostatnio drastycznie zmalala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...
ja tam wolałabym to wszystko o czym mowicie robic z ukochana osoba oczywiscie nie zawsze i nie wszedzie , oddech kazdemu sie nalezy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopóki są tutaj osoby, które dobrze się bawią czytając i pisząc, to sens jest. A swoją drogą nikt tutaj się nad nikim nie użala i nie wywleka wywodów pt\"Nikt mnie nie kocha, świat jest do dupy i jeszcze przytyłam 2 kilo\", wręcz jest na odwrót, więc \" o so chodzi?\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, ale tak się dzieje jeśli ktoś przeczyta tylko temat topicu i wtrąci się po kilku stronach ;) aaa... no nie bądź taka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×