dlaczego kobiety udają niedostępne

kobiety trzeba obrabiać docipnie bo się narowią

troszkę źle na to odpowiedziałem... Wrom to dobrze napisał... a ja to tylko potwierdzam :) wyleczona- no nie denerwuj się ;) każdy chce miłości... inteligencja pociąga, ale mogę się jej troszkę bać prawda ? ;)

Całkiem normalne, że ktoś jest lepszy w danych zagadnieniach a gorszy w innych i to bez znaczenia na płeć. Tylko kiedy kobieta demonstruje przed potencjalnym partnerem swoją zdecydowaną wyższość w rozmowie to większosć facetów czuje się zagrożona i kończy znajomość. Oczywiście nie wszyscy.

wyleczona > nie wszyscy boją się mądrzejszych, ale nie wszystkie z tych inteligentnych potrafią się odpowiednio zachować by nie spłoszyć faceta... jeśli facet myśli, że nie zaspokoi Twych potrzeb i nie spełni wymagań to się nawet nie zabiera....

nie denerwuję się, kto mnie zna to wie że jestem spokojna;) , tylko o zgrozo jak facet demonstruje to oki, kurde nie mam w zwyczaju demonstrować wyższość przed żadną osobą. pocieszające że nie wszyscy się boją:):) ale troszkę zeszłam z tematu

do faceci lubią: a nie przyjdzie wam do głowy że a może wlaśnie taka kobietka potrzebuje kogoś takiego jak wy???? czasami trzeba zaryzykować

Bo facet dobrze jak jest mądrzejszy od kobiety (one to lubią i chcą) o ile nie przynudza i nie jest zbytnio przemądrzały. Kobiety szukają partnerów mądrzejszych od siebie i faceci to wiedzą, kiedy w rozmowie on zaczyna wychodzić przy niej na kretyna odpuszcza ją sobie bo i tak nie sprosta jej wymaganiom. Zamiast nie pakować się w śliskie tematy o których nie ma pojęcia.

jeśli kobieta wysyła odpowiednie sygnały, to mi różne rzeczy do głowy przychodzą... :)

zaryzykować zawsze można... ale żeby to było takie proste... ot tak :) inteligentna, spokojna... coś jeszcze ? ;)

bez przesady z tym niesprostaniem wymaganiom?!?! nonsens? taki najprostrzy płytki przykład: że jeśli facet nie lubi , nie znosi matmy a ja ja studiuje to jest spalony??? nosnsens!! i niby on ma się źle czuć bo jestem od niego mądrzejsza? i nie unoszę się , jestem spokojna;) kornik79 a co jeszcze chcesz wiedzieć?

kobiety są hedonistkami więć chętne są

do faceci lubią: powiem Ci ze nie wszyscy na odpowiednie sygnały reagują , chyba się boją już tak naprawdę że gryziemy i pożeramy w całości nie dbając na pseudo diety

ja reaguję.... :P

Jak już wcześniej pisałem mądrość lub inteligencja nie odstrasza tylko przemądrzałość. A inteligencja to również umiejętność zachowania się w danej sytuacji (dostosowania się). Niektórym kobietom pomimo dużego IQ tego brakuje i stąd ich porażki z facetami. Czasami zwyczajnie charaktery się nie zgadzają i on woli bardziej uległą i dlatego nie przedłuża znajomości.

matematyka... ;P bleee ;) miałem w swoim życiu sposobność poznania dwóch matematyczek... stan meczu 1:1 czyli jedna traktowała mnie jak gorsze \"coś\" a druga niestety mieszka za daleko :) wrrr

matematyczki są najlepsze bo po iluś tam godzinach matmy nie chce im się liczyć już penetracji i dopuszczają nieskończoną wrecz ich ilość

jak miło to usłyszeć, że chociaż jeden :P to powiedz jak reagujesz???dobra trochę musze złagodzić bo wyszło ze jestem bardzo niedostępna;) do wrom: masz rację, ale jednak uczucia odczucia niektórych sytuacji są subiektywne więc równie dobrze ktoś wrażliwy na swoim punkcie może odebrać opacznie intencję kobiety. uległa tzn lepsza?? mniej pracy? wysiłku?

I jeszcze jedno odnośnie tematu. Część kobiet (te niezależne/inteligentne) udaje bardzo niedostępne przed facetami dorównującymi lub przewyższającymi je intelektem + podobna uroda itp. - potencjalnymi partnerami na stałe. Natomiast dla innych (takich z którymi nie planują nic poza seksem) zupełnie się nie szanują i idą praktycznie od razu.

Uległa nie w sensie łóżkowym ale charakter ma bardziej uległy, mniej konfliktowy.

kobiety nie dają frajerom i harcerzykom, przed twardzielami rozkładają się od razu

a widzicie jak reagujecie na słowo matematyczka. a jakbym nie powiedziała co studiuję , to byłoby inaczej. świat wogół tego się nie kręci. ale sama swiadomośc tego wielu deprymuje i zniecheca do działania. Wrom z tą pierwszą częscią , jest w niej dużo prawdy (to chyba podświadome) ale czy ja wiem od razu żeby sie zupełnie nie szanować?? nie generalizujesz troszke

twardziel?? co masz na mysli??

ja myślę tak - inteligentne kobietki są fajne, można z nimi ciekawie się bawić: dręczyć, kokietować, używać niedomówień i dwuznaczności hehe.. WROM > może niektóre kobiety też potrafią rozdzielić seks i kochanie ?

sorki, ale jak ty jesteś inteligenta, to ja jestem żan klod wan dam:p. Na pewno nie tam leży przyczyna strachu mężczyzn przed tobą. Moja kobieta studiowała prawo, teraz robi aplikacje, i jakoś ostatnią myślą jaka mnie nachodziła, to strach przed jej inteligencją. nie ma nic bardziej sekswonego niż inteligenta kobieta:)

ale właśnie Wrom myślisz że w zwiazku takie kobiety szukają wyzwań??? że nie byłyby w stanie się poświęcić? na moim przykładzie wiem że jeśli siezakocham to jestem w stanie zrezygnować z moich aspiracji , poświęcić sie rodzinie, czy zweryfikować wartości. nie jestem z tych pracoholiczek, kolejne extra buty nie sa dla mnie ważne , i takich kobiet jest wiele

temat tematem, ale tak prawde mówiąc to nie da się tego uogólnić, zaszufladkować... każdy jest inny, każda kobieta jest inna... nawet matematyczki bywają wspaniałe ;)

że kobiety to cnotki. Od wieków wiadomo, że jak si ę baby krótko nie trzyma to pół miasta w taka w sobie ugości !

W wypowiedzi padło słowo część kobiet, co tyczyło się i drugiej części, czyli nie wszystkie się nie szanują. Często też faceci wycofują się właśnie z tego powodu zbytniej niedostępności (przesadnej). Podczas kiedy z innymi już na pierwszym spotkaniu kobieta jest nim "zafascynowana" i dąży do kolejnych spotkań to kiedy trafia na "równą sobie" ona utrzymuje urzędowy ton, praktycznie nie wykazując żadnego zainteresowania.

być moze że nie tylko tam ale pośrednio też.

A dlaczego kobieta miałby rezygnować ze swoich aspiracji i planów życiowych/marzeń dla partnera - to chore. Tylko że takie kobiety sprawiają czasami wrażenie mocno agresywnej (na początku) i potem ta druga osoba myśli, iż będzie miał z nią ciągłe konflikty.