Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Tryniu ... echhh jestem z Tobą.. Pozatym jeszcze nic nie jest przesądzone.. a nawet jeśli @ się pojawi to działamy dalej..nowy gin, nowe badania.. leki.. NIE PODDAMY SIĘ !!! Pamiętasz ? Nic co upragnione .. najcenniejsze dla nas nie przychodzi łatwo.. Tak już to jest. A każda Twoja łza..każdy ból który odczuwasz.. będzie kiedyś nagrodzony. A nikt nie zna dnia ani godziny. :-) Uśmiechnij się choć troszkę.. Badź silna. Musisz. Jestem przy Tobie całym serduszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Lenus ... poplakałam sobie troche w pracowniczej łazieneczce i musze jakos wytrzymac do 16-stej ... wiem że jesteście ze mna ... dziękuje kochane moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana24
Trinity..tak mi przykro...ja jeżeli nie wyjdzie zmieniam lekarza, mam już namiary na super specjalistę i b ędę walczyc...nie poddam się bo te nasze wspólne przgnienie musi się spełnić..Pamiętaj, Trinity...szansa jest tylko trzeba ją wykorzystać!!POradzimy sobie razem jest raźniej. Buziaczki!!!i prosze nie smuc się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Echh.. płacz czasem pomaga.. też pewnie będę płakała.. w przyszłym tygodniu, tak reaguję poprostu musze wypłakać swoje niepowodzenia. Tylko trochę się bojęże tak jak w tym artykóle wczoraj napisano... wpadne w depresje.. Albo przestanę dostrzegać uroki życia. Zawsze byłam osobą pogodną i raczej kontaktową.. potrafilam cieszyć się z najdrobniejszych spraw.. czasem zastanawiam się dlaczego teraz coraz częściej jestem zawiedziona życiem. Poprostu skupiłam się na tym jednym, na tym największym pragnieniu. A tak nie powinno być. Jest tak wiele rzeczy które chcę robić.. sporty.. hobby.. kulinaria.. lepienie z masy solnej..czy inne dekoracje do naszego gniazdka.. Zawsze chiałam malować, kupić sztalugę pęzle , farby.. tworzyć.. Może czas się zająć czymś takim własnie teraz.. Kiedy studia mam za sobą.. praca w miarę stabilna.. realizować się jakoś.. a przy okazji.. :-) czekać.. na TEN DZIEŃ.. który nappewno nadejdzie.. i Moja Lenka pojawi się w moim życiu, a ja jej opowiem jak cieszyć się życiem.. Tryniu... zrób to dla swojego bejbuska.. ciesz się życiem.. żeby potem o nim opowiadać swojemu szkrabowi. Musze to sobie wszystko zanotować w terminarzu. ;-) Jutro mogę zapomnieć i znów popaść w gorszy nastrój ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie wymyśliłam że porobie w tym roku ozdoby choinkowe z masy solnej.. Może to być świetna zabawa, namówię mojego A. żeby polepić aniołki i t p. Choinka będzie jedyna w swoim rodzaju.. co Wy na to ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniłki będą różne ;-P .. grube z brzuchami ;-) chude z długimi noskami.. z włosami z białej włóczki.. i odstającymi uszami ;-) Albo wielkimi stopami ...hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... hejki ... no to chyba moge sie wpisac do tabelki na kolejny cykl ... popłakalam się troche w domku ... @ jest ... na razie slabiutaka ale to ona znam ją ... tak mi sie chce wyc ze nie umiem tego opisać ... Paziaczku może tobie się w tym miesiącu uda i Lence ?? mysle ze jestem do niczego ... tak sie cieszyłam tymi symptomami ... dzis rano jednak poczułam ze juz brak wszystkich objawów ... czułam się normalnie troche bolal mnie tylko brzuch i sprawdziło się w pracy ... nie wiem czy bede miec siłe jeszcze się starac po raz 16-sty ... juz nie wiem nic ... bo piersi od owulacji tak mie bolały ze az rwaly a ja tak nigdy nie miałm nigdy ... i ten śluz ...- chyba to wszystko mnie tak zmyliło że za mocno się nakręciłam ... pa ...zobacze czy się jeszcze odezwe dzis musze to wszystko przepłakac ... a jutro moze znowu wstanie słońce jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny właśnie wróciłam z pracy. Muszę wam coś napisać. Tylko nie krzyczcie na mnie bo wiem że głupio zrobiłam ale nie wiem teraz co mam myśleć. A więc dzisiaj rano zrobiłam test i na tym teście pojawiła się druga kreseczka ale jest bardzo słaba ale ja ją widze. Cały czas tam jest. Prawdopodobnie test się pomylił ale jak nie...? W-g programu w którym zapisuje temperaturki dzisiaj jest 11 dni po owulacji a według mnie 12,13 dpo. Powtórze test w niedziele. Ciąża to cud a ja w cuda nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenuś jak podam CI swoj adres to prześlesz mi takiego Aniolka na szczescie ? już go widze oczami wyobrażni jest cudny ... to chłopczyk ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity dlaczego? kochana przytulam cię mocno ja będę za pół godziny na necie bo muszę na chwilke wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie sobie zrobilam test ... moja schiza nie wytrzymała ..negatywny ... takze dzis wieczorkiem chyba sie upije ... ide na piwo do koleżanki a załowac sobie nie bede ... cały miesiąc sobie wszystkiego odmawialm ... zero kawy ... nic ale dziś nadrobie - pa zmykam bo zaleje klawiature ..pa pa.... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane Trinity bardzo bardzo mi przykro trzymaj się ciplutko wkrótce na pewno się uda!! paziu kochanie nie wiem czy moge juz gratulowac, zeby nie zapeszyc? ale u mojej przyjaciólki na dwa dni przed planowaną @ druga kreska była prawie niewidoczna i teraz jest w 4 miesiacu, tak się cieszę gdyby ci się udało, w końcu jestes założycielką tego topiku to moze rozpoczniesz jakiś pomyślny czas i wszystkim już pojdzie z górki:) pamiętaj kochana ze CUDA SIĘ ZDARZAJĄ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odezwij sie jak wrócisz, ja bym na twoim miejscu zroviła chyba jeszcze jeden test dzisiaj bo bym nie wytrzymała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zrobiłam test jest druga kreska jeszcze słabo widoczna ale już troszke bardziej. Kochane tylko mi nie gratulujcie w poniedziałek pójde na test z krwi. Ja w to nie wierze przecież nawet nie mam żadnych objawów ciążowych. To jest nie możliwe !!!!!!!!!! Łapy mi się trzęsą jak ja wytrzymam do poniedziałku. Jutro rano znowu zrobie test wtedy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze paziu nie bede ci gratulowac:) ale bede trzymac kciuki przez weekend, myślę ze wszystko dobrze sie skonczy. wiesz co ja już wczoraj pomyslałam ze tobie w tym miesiacu moze się udać, gdyż niestety los czesto jest złośliwy i daje życie za życie. Mówię o tym strasznym zdarzeniu w twojej rodzinie, znam wiele takich przypadków, także w mojej rodzinie że Bóg jedno życie zabiera zeby dać drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczymy martyn--ia jutro jeszcze raz rano zrobie i wtedy zobaczymy. Muszę ochłonąć żeby później w razie czego nie być rozczarowaną. A co u ciebie? Szkoda mi bardzo trinty tak liczyłam że jej się uda :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nic z tego zrobiłam innej firmy quik coś tam ani cienia kreski. Już zgłupiałam tamte były pre testy i jednak wadliwe. Ale ja głupia jestem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
witajcie!tez jestem tu nowa,malo sie nie poplakalam czytajac o Twoich kreseczkach paziu-gorąco trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
oj..to niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
my z mężem staramy sie juz dwa lata;teraz jest 7dc wiec nowe perspektywy,chociaz stracilam wiare ze nastapi to w tym roku-mam nadzieje ze w przyszlym sie uda,!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje że nic z tego quik jest naprawdę dobry i by się nie pomylił. A na nim ani cienia drugiej kreseczki :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze paziu juz sama nie wiem ja tez zawsze robiłam Quick Viu, mam nadzieje ze moze sie pomylił u ciebie tym razem, mi też przykro z powodu Trinity myslałam ze ten miesiac bedzie choc dla was szczęsliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak nie jest szczęśliwy mnie Quik nigdy nie zawiódł i nie mam na co liczyć trudno tak na wszelki wypadek zrobie jeszcze rano Quika i już. A pret testy już nigdy nie kupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akasia
buziaczki dla was wszystkich dziewczynki! jade na zajecia z tanca :-) trzeba sie czyms zajmowac zeby nie zwariowac (!) pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana 13
Cześć dziewczyny! dzięki LENKA 27 za przywitanie - fakt raz mi sie udało jak to określiłaś ale też było ciężko lecz byłam dużo młodsza ale zawsze pragnęłam mieć syna no i faktycznie "jestem wielka " mam prawie 1.80 (cholera). Mam teraz 13dc oczywiście starania w pełni ale co z tego? U mnie jest tak ze ja nawet nadziei nie mam przez cały cykl bo juz w jego połowie ok 16dc zaczynaja mnie bolec piersi jak opętane i z góry wiem ze nic z tego, takze mogę cieszyć si etylko dwa tyg. Wi ec nie bolące piersi byłyby oznaką ciązy ale to już chyba nie możliwe? Zastanawiam się czy znowu nie udac sie do gin. i nie zacząć nowej "kuracji" może teraz BROMKIEM z kolei bo CLO nie pomógł. Wiecie ja połowę zycia przebrnęłam na sportowo i zawód też mam taki czasami sobie myślę że za dużo sportu wyczynowego mogło mieć wpływ, bo jak jeszcze trenowałam miałam spore kłopoty z regularna @ i teraz cykl tez mam wiecznie krótki a podobno nie jest to korzystne ? Po słynnej luteinie nieco mi sie wydłuzył ale i tak nic z tego! Wiecie z tym NIE MYSLENIEM to poprostu nie mozliwe ja nic innego nie robię tylko wyobrażam sobie że się udało tym razem! Najgorzej jest ze wszędzie sa same MALUSZKI BRZUSZKI I WÓZKI - jakby więcej - ale to raczej moja wyostrzona wyobraźnia! Kończę dziewczynki bo marudze nieźle! POZDROWIONKA - WALCZYMY DALEJ PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana 24
Nieudana 13-witaj:) miło że jesteś z nami...wiesz..dobrze, że jest nas więcej bo nawet jeśli nie zachodzimy w ciążę to jest nam raźniej, bo zawsze można pogadać, pożalić się pomóc sobie nawzajem...tak więc witamy cie cieplutko w naszym gronie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana 24
Ja w dalszym ciągu z mężem pracuję nad naszym dzidziusiem:) ciągle mam nadzieję, że może teraz? na gwiazdkę..taki super prezent:)ech...marzenia..jeśli się spełniaja..ja pragnę..jedno-dzidziusia-zdrowego, obojetenie czy chłopca czy dziewczynkę..nawet bliźniaki...niech będzie tylko:)dobranoc moje kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×