Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Mnie brzuch nie boli jedynie kłuje mnie pod jajnikiem tylko że tak niżej. Teraz trochę przeszło ale co jakiś czas zakluje. Ja wczoraj nie oglądałam władców pierścieni bo nie lubie tego typu filmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja owu ma w tym miesiącu humory.. 2 dni temu kuło mnie po lewej stronie, wczoraj kuło pośrodku, za pępkiem, dziś nie kuło jeszcze wcale, a śluzu nie widać :( znów mi się @ przesunie. Jak tu cokolwiek zaplanować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie robie obiadek ..rybke - pangę ..do tego zapieane zimniaczki i suróweczke z kiszonej kapustki ... pychotka ... w sumie dopiero teraz sciele łózko ... do tego latam jeszcze w pizamie po domu ... fajnie tak poleniuchowac cały dzień ... czuje się okropnie ..caly czas pobolewa mnie brzuch ... a dopiero 20 dc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na obiadek robie zupke pieczarkową ostatnio za mną chodziła. Nawet wcześniej dzisiaj wstałam ale się nie wyspałam. Mnie ten brzuch też tak dziwnie... trudno chyba muszę się przyzwyczaić. Mój to dzisiaj 22 dc jeszcze 8,9 dni i będzie wiadomo ale mam przeczucia że znowu to samo czyli nic :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczymy Paziuniu ... a może niedlugo obydwie bedziemy się z czegoś cieszyć ?? na razie czekam na @ a raczej na jej brak hi..hi przez całe 9 miesiecy ... do 22-23 listopada jednak umrę z niecierpliwości ... czyba ze wcześniej przyjadą \"indianie\" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka_25
Cześć kobietki 😘 Jestem od godziny w domu. Wszystko ok. Inseminacja to nic strasznego.. bardziej martwiłam się o moje Słonko , bo to oddawanie nasienia w szpitalu to stresuące jest.. Echh.. opowiadał mi że w miarę warunki.. ;-) przygotowane gaetki.. TV i odtwarzacz z filmem pobudzającym :-) Echh jest po wszystkim teraz tylko czekać.. Położyłam sie teraz i leżę w łożku.. przeleżę tak cały dzień.. Mam duuużo klarownego śluzu ..to tak mocniej od wczoraj.. jejku próbuję się nie nastawiać.. czasem podobno dopiero po 12 inseminacji się udaje. Aha któraś z nowych kobietek na forum pytała o to co to takiego Inseminacja. Wyjaśniam: Jest to podanie nasienia partnera (takiego specjalnie obrobionego- wybiera się najzdrowsze plemniczki) kobiecie za pomocą specjalnej strzykawki. Wszystko odbywa się na fotelu gin. , nie boli i trwa około 10 minut.. nie powinno się od razu wstawać..dobrze troszkę poleżeć na fotelu. Aha Profesor zaproponował mi udział w takim programie.. dostałam kartonik testów ciążowych i od 9 dnia po inseminacji będe robić testy rano i wieczorem do ok. 19 dnia po zabiegu.. od poniedziałku będę przyjmować luteinę 3 rzy na dobę.. Wszystko mi się podoba..I kochane ten termin..Dziś 11 listopad urodziny mojej Kochanej babci ..zmarła dokładnie 10 lat temu.. Jadąc z Białegostoku widziałam dwa razy pewnego ptaka - myszołów albo jastrząb nie wiem..ale leciał anm nad samochodem.. niespotykany gatunek i widok.. potem drugi raz za jakis czas siedział na drutach wys.. niapiecia.. i patrzył na nas.. My z moim A. wirzymy że to jakiś znak. Pozdrawim Was cieplutko i będe zaglądać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie by było jakby się udało ach dobrze że za marzenie się nie płaci bo bym zbankrutowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka ciesze się że wszystko poszło jak z płatka teraz czekamy na efekty. A powiedz mi co ten program daje ci tylko robienie testów? Nie zabardzo rozumiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko tyle że nie będe na nich oszczędzać bo mam ich dużo za darmo i przy okazji je testuję.. i tak kupię sobie na ten cykl jeden lub dwa w aptece, ale ponadto rano i wieczorem testuję te od niego. Ponadt w 50 % przypadków poczęć jest tak że następuje samoistne poronienie przed dniem wystąpienia mesiaczki.. chyba pożna to nim zbadać.. Myśle że dobrzebyłoby to wiedzieć dla nsprawniejszego leczenia.. Echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha rozumiem to fajnie przynajmniej testy masz gratis :-) A powiedz mi jeszcze w jakiej klinice robiłaś inseminacje i ile płaciliście? W tej cenie jest tylko jedno podejście czy pare? Sory za tyle pytań ale chce się przygotować psychicznie bo może mnie to będzie kiedyś czekało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Lenus ... cos o tym wiem ... 2 lub 3 razy mi się zdarzyło że mialm plamienie tuz przed okresem ..takie tyci ..moj maz zawsze mi mowił ze to moze plamnienie implatacyjne .. a ja zawsze mialm nadzieje ze to prawda .i ze @ się nie pojawi ..ale wredna \"suka \" zawsze przylaziła .... mysle ze mogłam byc wtedy w ciazy ale tracilam mojego fasolka ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity chyba raczej nie.Miejmy nadzieje że to nie fasolka. Plamienie przed okresem może świadczyć ale nie musi o braku progesteronu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak brak progesteronu ..kolor brazowy ..moze sprawic ze jejeczko się nie zagniezdza tylko \"umiera \" i przyłazi @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak masz racje. Ja też kiedys miałam plamienia przed @ i też sobie myślałam że może byłam w ciąży tylko obumarła ale pocieszam się że nie. Wole nie być w ciąży niż poronić. Teraz właśnie biore sztuczny progesteron na podtrzymanie ewentualnej ciąży i plamień już niemam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn w zeszłym cyklu nie miałam ten się jeszcze nie skończył więc niewiem co mnie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak mialam niedawno te plamienia ..wiesz chyba się wezme za siebie ostro bo teraz się juz zaczynam martwic że to moze przez niski poziom progesteronu - nie udaje nam się albo udaje tylko mój organizm nie umie podtrzymaćzagnieżdzajacego się fasolka buuuuuu znalazlam cos o hormonach ..badaniach itp... moze was to zaciekawi ?? http://www.baybus.net/viewtopic.php?p=347955

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chyba to jest przyczyną Niepłodność kobieca: 1)Zaburzenia jajeczkowania – objawy: nieregularne cykle, długie cykle, brak miesiączki, nasilenie dolegliwości PMS; badania: monitorowanie cyklu, badania hormonalne; leczenie: indukowanie owulacji, wzmacnianie II fazy cyklu lekami a przynajmniej było więc jak się po tym nie uda to już niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity ty byś sobie mogła teraz zrobić bad. progesteronu to byś wiedziała co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze pazia to by do mnie tez pasowalo:/ nawet nie myslalam, ze moge miec zaburzenia jajeczkowania. faktycznie, cykle mam czasem 40 paru dniowe, a przed okresem to lepiej nie wchodzic mi w droge;) krwawie ponad tydzien, a ze 2 razy bylo nawet tak, ze i 2 miesiace nie mialam okresu i musialam go wywolywac tabletkami, wtedy moj gin twierdzil, ze to po prostu jakies zawirowania hormonalne, bo jeszcze wtedy nie staralam sie o dzidzie. chyba nie ebde czekac do nowego roku, tylko czym predzej wybiore sie do gina..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak..tylko te moje miasteczko zabite deskami ...o 8..rano musze byc w pracy ..a po połódniu to sama nie wiem czy można ?? jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Pazi u mnie może byc to : 7)Hormony: * zaburzenia fazy lutealnej – zbyt krótka faza lutealna (mniej niż 12 dni), niski poziom progesteronu * wzrost estrogenu – może przeszkadzać w implantacji zarodka martwie sie i to bardzo mocno ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity właśnie niewiem ale popołudniu chyba można robić. Ja też chciałam sobie zrobić te bad. na progest. ale nie ma u mnie sensu przez tabl. bo mogą zafałszować wynik. Ale ty jak najbardziej. Agatkaaa wejdź na stronke jaką podała trinity tam jest dużo więcej o niepłodności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trinity to zrób badania one nie są aż takie drogie. Naprawde szczerze ci mówie i zobaczysz jak z tym progesteronem. Jak będziesz miała wysoki tzn że jest ok a jak niski to pędem do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już piszę, inseminację zaplłacił NFZ :-) Teraz akurat je refundują. Przyjęto mnie na jeden dzień do szpitala. Wypisano kartę pobytu..Tak jak normalnie .. ksiąąeczka ubezpieczeniowa.. dowód osobisty.. i już.. Kiedyś u mojego Profesorka kosztowało to 100 zł... Al epotkałam się z ceną 3000 zł za zabieg w pewnej prywatnej Klinice.. Ja miałam dzis jedynie jeden koszt.. DOJAZD i trochę stresu na izbie przyjęć bo pielęgniarka była okropnie niemiła.:-( że też tacy ludzie pracują w służbie zdrowia. ktś kiedyś musiał ją bardzo skrzywdzić że teraz tak krzywdzi inych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity na wydłużenie troche fazy lutealnej bierz magnez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj byłam obejrzeć pęcherzyk Paziu i wczoraj po południu dostałam od Mojego Profesorka skierowanie na dziś..:-) więc nie całą dobę czekałam.. Wiecie Kochanieńkie chyba nareszcie trafilam w odpowiednie ręce.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×