Znalazłam sposób na tłustą cerę!!

Papierowe - mam pytanie co do stosowania oliwki na włosy, kładziesz ją tylko na końcówki czy na całą długość i ile czasu ją trzymasz na włosach?

do troche starszej kolezanki czy wedłog Ciebie umycie twarzy lagodnym żelem, nałożenie oliwki i kremu to wystarczające zabiegi pielęgnacyjne wieczorem? co z tonikiem? który z tych oleji najbardziej nadaje się do tłstej cery z trądzikiem? aha-jeszcze jedno- czy rezygnować z kremu matującego pod makijaż, jak to sugerują dziewczyny? nie wyobrażam sobie tego:(

No więc spróbowałam nałożyć na mokro i niestety ale ten sposób się nie sprawdza :( Umyłam twarz i nie wycierałam jej, tylko posmarowałam od razu mokrą wacikiem nasączonym oliwką. Po chwili wytarłam chusteczką higieniczną. No i niestety lipa, bo twarz się bardzo błyszczała i była tłusta. Zdecydowanie wolę jednak na suchą buzię nakładać.

Diva - a nie masz wysuszonej skóry gdy nakładasz oliwkę na sucho? bo ja mam wysuszone policzki, które teraz są czerwone :( Zastosowałam oliwkę na włosy i są super :)

Zielona malpko wydaje mi sie,ze minimalizm w przypadky tlustej cery to najlepsza rada jaka moge Ci zaproponowac.Jesli myjesz buziaka lagodnym zelem to jesli masz ochote uzyj toniku(wazny jest jego sklad) i dopiero potem kremu lub oliwki.Nie uzywaj obu na raz, nie ma to sensu albowiem skora i tak nie wchlonie tylu rzeczy a Ty zwyczajnie ja zmeczysz.Wiec albo oliwka albo krem.Tonik ma za zadanie lekko zakwasic ph skory po umyciu zelem.Dobrym sposobem aczkolwiek nieco smierdzacym jest zrobienie sobie minimalnej porcji toniku z octu jablkowego(dostepny w rossmannie za 5zl) i wody mineralnej.Ocet jablkowy posiada kwasy AHA ktore pieknie zluszczaja naskorek,goja pryszcze i rozjasniaja cere.Co do proporcji to zalezy od wrazliwosci naszej skory.Mozna 2 lyzeczki octu rozcienczyc w pol szklance wody a mozna proporcje rozlozyc inaczej.Uprzedzam tylko ze ocet smierdzi i kropka.Co do kremu matujacego to jego dzialanie nie jest dobroczynne dla cery.Uzyj lepiej kremu zwyklego albo dodaj do niego odrobine bialej glinki przec aplikacja a efekt matowego kremu gwarantowany.Drugi sposob to zmatowienie buziaka przy pomocy skrobii ziemniaczanej.Rozprowadzic skrobie za pomoca pedzla lub wacika jak puder,a potem przypudrowac buzie tradycyjnym pudrem lub wcale.Skrobia nie bieli i nie wyglada sie jak corka mlynarza.Pochlania ona natomiast cale nagromadzone w ciagu dnia sebum nie dopuszczajac do swiecenia sie twarzy.Zaden talk zawarty w pudrze nie poradzi sobie tak jak skrobia.3 alternatywa to kupic puder kosmetyczny na bazie skrobi ziemniaczanej,kukurydzianej lub ryzowej ale to juz troche drozsza inwestycja.Co do olejow najlepszym jaki przychodzi mi do glowy bedzie olej jojoba-nierafinowany i olej winogronowy -zimnotloczony.Zawieraja one najmniej kwasu olejowego do 7 % ktory powoduje zatykanie.Do ciala mozna stosowac inne oleje:sezamowy, migdalowy,oliwe z oliwek albowiem tam przewaznie pryszcze i tak nas nie dopadaja a skora bedzie dobrze odzywiona.Co do nakladania oliwki na mokro to naklada sie ja nie wacikiem tylko nalewa w zaglebienie dloni i masuje buzie.W ten sposob oliwka dobrze laczy sie z woda i przenika wglab skory.Zaraz potem osuszamy twarz papierowym recznikiem.Dobrze wykonany zabieg gwarantuje uczucie pelnego nawilzenia bez jakiejkolwiek oznaki swiecenia sie.Wrecz nie istnieje taka opcja,ze cos takiego wystapi.Pozdrowionka dla Was dziewczynki:)

a dziewczynki ;) mam pytanko czy macie rowniez oprocz tlustej cery problemy z wypryskami ??????????????????? bo ja tak od kilku (-nastu) :O lat i nie mam juz sily :(

Troche starsza kolezanka -dobrze pisze. Nie ma takiej opcji w przyrodzie, że skrobia nie zmatowi. Ja mam Dry Flo z Mazideł i matowi nawet masło shea na buźce, choć ono ostatnio mi się wchłania całkowicie prawie - ale ja mam sucha/normalna skórę. Zainwestowałam ostatnio w puder jedwabny dr hauschki (bo skrobia mnie trochę wysusza) - również bardzo polecam - efekt ładniejszy niz po skrobii, buźka wydaje się bardziej aksamitna. Zamiast dodawania białej glinki do kremu, można dodac też skrobii właśnie - będzie podobne dzialanie. Można ją też dodać do gotowego pudru sypkiego - zwiekszy się stopień matowienia a i kolorek będzie. Pozdrawiam:)

no i zakupilam oliwke tez!!! teraz stosuje oliwke na noc a krem hipp na dzien! oliwka hipp jest ok ale nie ma wiekszej roznicy z babydream! dziala podobnie,cera nawilzona ale bez zadnej rewelacji! musze na wlosy wyprobowac:) po jednym razie nie ma co oceniac,zobacze po paru dniach! ja tez uzywam na sucha! wpierw myje buzie mydelkiem babydream(super!) ,robie maly peeling:) i wycieram twarz recznikiem! nakladam oliwke wacikiem,jak troche sie wchlonie a ja mam juz wskoczyc do wyrka:) nakladam grubiej:) i jest ok! bardzo nawilzona,bez zadnych \"suszkow\",mam tylko nadzieje ze mi nic nie wyskoczy! z tym efektem matujacym to hmm,w cuda nie wierze! ale ja i tak nie narzekam,mam dosc tlusta cere ale lepiej to niz sucha jak u starej babki:):) chociaz zmarszczki nie zagoszcza na mojej buzce za wczesnie:):) fajnie pachnie ta oliwka hipp ale z czystym sumieniem moge wam polecic babydream na noc! ma tez öko test \"sehr gut\" czyli zostala przetestowana, tak jak krem hipp! ja go stosuje na dzien i jest super!w polaczeniu z oliwka na noc nawilzenie jest boskie!!:);):) polecam i pozdrawiam!:)buuuuuzzzkkkaaa!:)

Ja stosuje oliwke za mokrą buźke. Nalewam tej oliwki na dłon i masuje pyszczek. Chwilke poczekam i wycieram papierowym ręcznikiem.Efekt super. Cera się nie błyszczy, ale jest nawilżona :)

walsnie umylam buzie i nie wytarlam! posmarowalam sie ta oliwka(nie za grubo,troche na wacik)i jest ok o buzia jest nawilzona ale nie jest az tak matowa jak u was:( na razie sie nie swiece ale podejrzewam ze za 3 godz.zaczne! bedzie trzeba sie zmatowic!:) cera jest super,jednolita,gladka ,jestem zadowolona! zobaczymy jak bedzie za pare dni! fajnie ze znalazlysmy sposob na nawilzanie buzi!:) ps.wlosy tez troszke posmarowalam i zrobilam koka , dzis nigdzie nie wychodze(nauka!!!!) wiec pochodze z tlustymi :): ciekawe jaki bedzie efekt jak umyje! buzka papapa:):)

dziękuje za obszerną odpowiedz!!! może sie przełamie kiedyś i nie użyje kremu matującego ( mam siarkowa moc i NAPRAWDE matuje na długo). :( zanim go odkryłam uzywałam innych i na mojej cerze ok. południa robiło się wdzięczne \"błotko\" z tłuszczu i podkładu:( Boje się żę bedzie tak samo mączki ziemniaczanej kiedyś używałam i własciwie nie wiem dlaczego ją porzuciłam. Musze jeszcze spróbować Z pewnośćią skuszę się na króryś z tych oleji! Na razie poużywam jeszcz hipp skoro już go kupiłam ;) a tak wogóle Twoja wiedza jest imponująca!! zdradzisz nam skąd te wiadomośći?? jeszcze raz dziękuje!! i nie zostawiaj nas!!!

pewnie ona studiuje kosmetologie:):) albo lata doswiadczen:):):) chyba sobie sprawie cara serie z tego hippa:) ciekawe jak szampon hippka podzialalby na moje rozjasniane wlosy hahaha .):) trzeba wyprobowac ,pewnie cala seria jest super! jak na razie krem i oliwka spisuja sie na 6!!!!! buziorki!!!:);)

Nie studiuje kosmetologii,z wyksztalcenia jestem pedagogiem;).Wiedze czerpie z wielu internetowych zrodel ktore podam Wam w linkach.Moja pasja sa kosmetyki "nietoksyczne" czyli pozbawione sztucznych konserwantow,wypelniaczy w postaci oleju mineralnego, PEG, isopropyli, mirystynianow i innych swinstw(lista jest dosyc dluga).A wszystko zaczelo sie bardzo prozaicznie.Jako typowa kobieta coraz czesciej i wiecej kupowalam sobie roznych kremow,pudrow,balsamow i innych cudow.Cena nie grala roli ale reklama danego produktu juz owszem.Cere mialam mieszana, nie szczegolnie problematyczna jednak nie byla ona taka jaka oferowaly mi napisy na kolejnych opakowaniach kremow.Co zatem bylo nie tak????Zaczelam studiowac sklady chemiczne odzywek,szamponow,itp...i tak po 3 latach znam juz na pamiec kazdy szkodliwy skladnik zawarty w drogeryjnym bublu.Efekt jest taki,ze czytajac o kolejnej wspanialej odzywce loreala dostaje ataku smiechu bo wiem ze oprocz sztucznych silikonow i parafiny nie ma w niej nic co uleczyloby moje zniszczone wlosy.Kiedy sie to odkryje to uwierzcie mi,ze zadna reklama nie zrobi na Was wrazenia bo zwyczajnie bedziecie wiedzialy po skladzie ze to klamstwo albo ze dane skladniki nie pomoga na problem w zaden znaczacy i spektakularny sposob.Temat jest tak rozlegly ze chyba musialabym pisac o tym godzinami.Przy nastepnym poscie podam linki od ktorych zaczynalam kiedys sama zdobywac wiedze, uprzedzam,ze to dluga i zmudna lektura....Zaluje ze bedac nastolatka nie wiedzialam o tylu rzeczach bo zapewne moja cera juz wtedy bylaby taka jaka mam obecnie.Nigdy nie wyobrazalam tez sobie ze mozna wyjsc z domu bez podkladu czy korektora, a teraz kazdy drogeryjny podklad tworzy zbedna maske,ktora szpeci mi buzie bo zwyczajnie nie musze juz niczego ukrywac.To tak w duzym skrocie!Pozdrowka:)

zatem możnaby żec że dotychczas bładziliśmy wsród kosmetyków niczym dzieci we mgle :D \"sprawdzałaś\" może pod tym kontem kosmetyki Vichy? mają niezła kampanie reklamową. A la roche posay? używałam różnych rzeczy od nich i były całkiem przyjazne dla skóry. cudów nie było ale tragedii też nie...

22 latka Ty tak nie szalej, bo majątek stracisz na te kosmetyki i ci w lazienkce polki zabraknie, gdzie to wszystko pomiescisz :P A czy troche starsza kolezanka moglaby nam napisac jakich obecnie kosmetykow uzywa ?? Prosze... bardzo mnie zainteresowal twoj watek :D

Oto obiecane linki: http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm http://www.luskiewnik.gower.pl/acneinversa2002_kosm.htm http://www.luskiewnik.gower.pl/PRYSZCZE2002.htm http://rozanski.wizytowka.pl/ oraz wszystkie podstrony i linki zawarte wewnątrz stron glownych http://www.wprost.pl/ar/?O=43852 http://www.halat.pl/article.php?fs=kosmetyki.html i wogole cala strona Z.Halata poswiecona truciznom nie tylko w kosmetykach http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1666818&start=0 długaśny topic ale zawiera maksymalna ilość linkow w miare jak się rozwija, bogata skarbnica wiedzy nieuporządkowanej:) http://www.biochemiaurody.fora.pl/index.php biochemie proponuje poczytac jak już wiadomo o co chodzi z toksycznością niektórych kosmetykow http://www.phpbbserver.com/laboratorium/index.php?sid=0b50aba32bc81ca5524e2ce47278f3a9&mforum=laboratorium to laboratorium urody, aby przeczytac jego zawartość trzeba się zalogowac a wczesniej założyć sobie profil, super stronka dla zaawansowanych i wtajemniczonych lub chcących tworzyc wlasne nietoksyczne kosmetyki Linki podalam zgodnie z postepem zaawansowania w temacie.Nie ma sensu podawac tu wszystkich. Osoby zainteresowane lub takie które wsiakna w temat odkryja je przy okazji czytania kolejnych artykułów. O kosmetykach vichy tez będzie:)Nie obraz się proszę Zielona malpko ale dla mnie te kosmetyki zasługują na miano plastiku roku. Najlepszym sposobem aby szybko się o tym przekonac jest otwarcie 1 podanego przeze mnie linka i porownanie skladu INC napisanego na kosmetyku ze skladem jaki wymienia H.Różanski. Pozdrawiam Was cieplutko. Ps.Diva,zeby juz sie tyle nie rozpisywac czego uzywam-bo ja raz kupuje gotowce a raz sama ukrecam sobie kosmetyki to podam Ci dwa linki do moich gotowcow, a jak juz bardzo ale to bardzo zapragniesz robic sobie sama podklady lub pudry i inne mazidla to tez Ci podam linki jak zglosisz taka deklaracje:).Tych linkow jest jeszcze cala masa zarowno do kremow jak i samej kolorowki.Do wyboru do koloru i zaleznie od ceny.Chomik tez sie orientuje wiec moze tez Wam cos tu wklei jak bedziecie chcialy oczywiscie. http://apmp.natura.xip.pl/index.php http://www.biolander.com/

droga starsza kolezanko!!!! podaj mi prosze nazwe jakiegos dobrego szamponu i odzywaki do lekko zniszczonych i przetluszczajacych sie wlosow!! bede wdzieczna !! uzywam fructisa i nie jestem pewna czy dobrze robie. chcialabym miec taka wiedze jak ty i czytac o tych wszystkich skladach itd ale nie mam kurka czasu nawet! teraz tez juz musze sie znowu uczyc , jak nie nauka to robota! i tak w kolko ! buzka i pozdr z zimnych niemiec:(

jeszcze cos -dzieki boge ze starsza kolezanka sie pojawila! mam nadzieje ze bedziemy mialy jeszcze okazje \"pogadac\" i nam cos doradzisz,jak najlepiej dbac o cere itd!! buziaczki!! 3majcie sie kobietki! diva i inne pozdrawiam!!!!!!! :):)wlasnie siedze wysmarowana oliwka cudem i mam nadzieje ze jutro obudze sie z ladniejsza buzka!! papa:):);)

22 latko.Jesli mieszkasz w Niemczech to masz rewelacyjny dostep do dobrych naturalnych kosmetykow.Zerknij na tego linka http://apmp.natura.xip.pl/product_info.php/products_id/281 sa tu kosmetyki sprowadzane wlasnie z Niemiec do Polski.U siebie dostaniesz je znacznie taniej. W Rossmannie masz serie allterra(chyba tak to sie pisze) jest taniutka i ma bardzo dobry sklad-na pewno cos sobie wybierzesz.O pozostalych poczytaj na podanej przeze mnie stronce.Niemcy sa bardziej uswiadomieni w tej kwestii i nie powinnas miec problemu z zakupem czegokolwiek co sobie znajdziesz w podanym linku. Z domowych sposobow to radze Ci najpierw podleczyc same wlosy(bez skory glowy) nakladajac na noc nierafinowany olejek kokosowy i rano myjesz glowe lub maslo karite(shea).Jak wloski zaczna sie robic blyszczace i zdrowe to trzeba porzucic te tlustosci na rzecz zwyczajnej podstawowej juz tylko pielegnacji bo inaczej skoro masz tendencje do przetluszczania sie skory glowy to bedziesz biegac cala w strakach.Wtedy proponuje po kazdym myciu plukac wloski sokiem z cytryny i woda lub octem jablkowym i woda albo klasc kleik z siemienia lnianego(oddzielic zagotowane pestki siemienia lnianego od wody i sam kleik wsmarowac we wlosy-mozna go rozrzedzic woda.Wysuszyc nie splukiwac.Wlosy beda dobrze sie ukladac i blyszczec a siemie nie obciazy ich.Preparaty z siemieniem lnianym uzywane sa w exkluzywnych preparatach do stylingu w renomowanych salonach fryzjerskich na swiecie ale jak mozna sie domyslac cena jest niebotyczna.Zwykle pestki sa tanie, kwestia tylko zalania ich wrzatkiem i przelania przez sitko:)

droga starsza koleżanko czytałam twoje wypowiedzi i jestem pod wrażeniem. Kupiłam sobie dzisiaj żel Beabydream i oliwke z hippa i mam zamiar ją stosować według twoich wskazówek. Mam cere mieszaną ze skłonnością do trądziku czy mogłabyś mi napisać jak mam prawidłowo o nią dbać i polecić mi coś na pryszcze. Pozdrawiam i czekam na odpowiedz

trzeba wpisac w wyszukiwarke lub kliknac w ten sam link podany przez starsza kolezanke

Mam pytanie do Specjalistki :) Starsza Kolezanko, otoz po przeczytaniu tego tematu i rewelacji zwiazanych z zastosowaniem oliwki sprobowalam zrobic to samo z olejkiem weledy migdalowym. I czy to mozliwe, zeby mi pozapychal buzie? Tzn przez pierwsze 3 dni bylo cudnie a potem koszmar na twarzy. Chce zaznaczyc, ze od roku jestem na naturze ale i tez do tego momentu nie dobralam sobie jeszcze odpowiedniego kremu, dlatego tez sprobowalam z tym olejkiem. Cere mam mieszana i wiecznie sklonna do zanieczyszczen, przy czym tonik z octu bardzo wysusza mi policzki. Juz sama nie wiem co mam robic. I zastanawiam sie tez czy to oznacza, ze ta oliwka jest do mojej cery? Czy to w ogole nie ma znaczenia. Pozdrawiam Cie cieplo i naprawde wyrazy uznania dla Twojej wiedzy !!!

mialo byc: \"czy to oznacza , ze ta oliwka NIE jest do mojej cery\".

strasznie dużo informacji na tych stronkach podanych przez starszą koleżankę, czytałam ponad 2 h i szczerze mowiąc niic nie zapamiętałam jakbym miła iśc teraz do sklepu to hyba nie kupilabym niczego tak jestem zdegustowana tymi wszystkimi zatruwaczami w kosmetykach...Oststnio nasilil mi sie trądzik nawet nie wiem przez co a ranki po pryszczach nie chcą się goić, zupełnie nie wiem co robić żadne kremy benzacne, brevoxyl nie działają tylko podrażniają moją skórę, w dodatku te moja zniszczone i ciąle przetłuszczające się włosy...Trochę załuje że na tych stronkach nie ma gotowego przepisu jakich kosmetyków/środków używać żeby mie ładną bużkę ale to byłoby chyba za proste...Może Ty starsza koleżanko coś polecisz??

za ten topik:) Od tygodnia stosuję tę oliwkę. Myję buzię mydełkiem z La Roche Posay i poten na mokrą jeszcze twarz nakładam wacikiem oliwkę (masując teochę) a nastepnie dociskam do twarzy ręcznik papierowy, zeby ją osuszyć i zeby reszta oliwki sie wchłonęła. I efekty są zadziwiające :) Buzia się wygładziła, jest mięciutka i ma ładny koloryt. A juz tyle czasu walczyłam z zaskórnikami i pozapychanymi porami - szczególnie na policzkach były widoczne, jak patrzyłam "pod światło". A teraz gładziutko:) Widocznie wszystkie kremy, które do tej pory stosowałam skutecznie zapychały mi pory :( I wreszcie odkrycie tej oliwki :D Strzał w dziesiątkę :) Dzięki raz jeszcze:) :)

Troche starsza koleżanka ma rację, to dziwne że tak mało kobiet myśli w ten sposób. Ja odstawiłam wszelkie \"marketowe\" szampony tak \"na czuja\" bo aż strach pomyśleć ile chemii użyto tylko po to by np. Fructis mial \"owocowy\" zapach, nie wspominajac o innych składnikach..

Pysiaczku77 !Jak zapewne sama sie przekonalas bycie na naturze to nie wszystko.Slusznie upatrujesz wine w oliwce weledy.Nie dlatego ze firma jest zla a zwyczajnie olejek migdalowy Ci nie sluzy.W jednym z linkow dotyczacym biochemi urody jest caly rozdzial poswiecony olejom, ktore do jakiej cery i ktore zapychac moga ze wzgledu na %udzial kwasow.Prawdopodobnie jestes takim oto osobnikiem ktory powinien calkowicie zrezygnowac z olejow na rzecz serumow.Czyli czegos co jest na bazie oleju jednak nie przekracza on polowy zawartosci takiego serum.Pewnosci jednak nie mam czy nalezysz do osob, ktorym oleje nie sluza czy po prostu zaczelas niefortunnie od oleju migdalowego ktory ma prawo Cie zapychac. Dziewczynki to o czym pisze jest zaczerpniete z wszystkich tych linkow ktore Wam podalam.Wiem,ze tego jest sporo,ale zeby ktos przeczytal dokladnie chociaz jedna strone to wiedzialby ze przepisy jak dbac o problemowa i tradzikowa skore az zalewaja swoja mnogoscia.Podam jeszcze jednego linka, ktory jest uporzadkowany i moze rozjasni troche sytuacje.Jest to forum, ktore proponuje czytac od konca czyli od ostatniej strony.Poruszone sa w nim niemal wszystkie problemy z jakimi sie borykacie.Pozdrawiam Was cieplutko. http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=26078&s=0

hi dziewczyny!!! ten olejek to naprawde jakis 8 cud swiata! mam taka super cere po nim,nawilzona ,jedrna po prostu miodzio:_);):) uzylam na noc na wlosy,dzis umylam nalozylam odzywke frustisa(z chemia na wlosach wypadaloby tez skonczyc:( ) i jestem zachwycona! wloski ladnie sie ukladaja ,sa bardziej nawilzone,bardzo fajny efekt! a buzka to marzenie,takiego nawilzenia szukalam! ja nigdy nie wycieram nadmiaru chusteczka tylko nakladam wlasnie gruba warstwe oliwki na noc! boski efekt i zero chemii!! niech zyje natura!! buziaki! :) dzieki za wszelka pomoc i rady!!!! pozdr. ps.alterra jest w miare tania,ale cos nie mam do niej przekonania! w wakacje kupilam krem matujacy z tej serii i zapchal mi pory! jak tez obejrzec sklad to tez duzo tych roznych rzeczy ma! ja zostane wierna hippkowi!!!! buzka! krem hipp tez polecam,ja stosuje go na dzien!! buzka!!!!!!!!!!!!!!!:);)

ja używam szamponu Neril (produkuje go Garnier, można go kupic tylko w aptekach, 12-15zł) bo często wypadaja mi włosy (zwlaszcza jesienią...), nie stosuje żadnych odżywek/balsamów tylko od niedawna tą oliwke Hipp

peeling to twarzy clearskin z avonu :) przez miesiace szukalam rozwiazania. od mydla siarkowego przez olejki az do wizyty u dermatologa, ktory przepisal mi jakies antybiotyki - wcale nie pomogly! trafilam na ten peeling i cera juz mi sie nie przetluszcza. od czasu do czasu poprawiam kremem na dzien (z serii na dzien i na noc - taki pomaranczowy) i jak narazie jest dobrze :) zobaczymy za miesiac