Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

betty82 - moze to dzidzius puka do mamusi... Chociaz na poczatku latwo to pomylic z ruchami jelit :) W kazdym badz razie jeszcze chwila i oznajmisz nam, ze czujesz malenstwo (na 100%)! tiki* - juz w drodze na wizyte... Trzymam mocno kciuki. Chociaz wiem, ze niepotrzebnie, bo wszystko jest super!! Czekamy na wiesci. asia b - och ciezko z takimi wizytami. Tak czytam i dochodze do wniosku, ze ta wizyta, poza nerwami, nic Ci nie dala. Odnosnie clotrimazolu to kup sobie dodatkowo ten lek w masci i smaruj sie przez kilka dni. Moze da Ci wieksze poczucie bezpieczenstwa... A ja teraz tez jestem w strachu.Od godziny leze z bolem brzucha. Tak mocno dawno mnie nie bolalo. Wzielam dwie nospy, ale jakos nie przechodzi... Oczywiscie od razu mam czarne mysli. Z jednej strony ciesze sie ze maluszek sie wierci, a z drugiej boje sie, ze te jego kopniaczki, przy tak napietej macicy, moga spowodowac pekniecie blon pecherza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki! Tiki - ja przez nacięcie krocza czuję teraz każdą zmianę pogody, takie dziwne rwanie w tym miejscu. Monikapie - mi lekarz powiedział, że powinno się czuć 10 ruchów w ciagu dnia, tylko nie pamietam w jakim okresie ciąży, a jeśli bym nie czuła nic prez cały dzień to interweniować! Peppetti - dziękuje za hasło, wspólczuje zalania łazienki, a jak tam bóle brzucha, minęły? Gawit - nie bierz antybiotyków jeśli możesz być w ciąży poczekaj aż zrobisz sobie test ciążowy, ja gdy byłam przeziębiona w ciązy to brałam paracetamol co 4 godziny i nie wiecej jak 4 tabletki dziennie, pomogło. Lidka - ja też bardzo lubię Nelly Furtado, a szczególnie piosenkę Say It Right, lubie też Rubika. Asia b -cieszę sie, że wszystko w porządku po wizycie, a wirtualnymi koleżankami się nie przejmuj, może rzeczywiście tak jak wspomniała monikapie to nastroje ciażowe. Sysunia - ja też sie boję spotkania z dziećmi, szczególnie malutkimi, moje koleżanki maja termin na 1 czerwca i 20 lipca i okropnie sie boję tego spotkania, ale one bardzo dobrze mnie rozumieją i wiedzą, że bedzie to powrót moich wspomnień Dziewczyny ja tak was czytam i kilka pisało, że bierze jakieś tabletki przeciwbólowe w czasie ciązy, ja z tego co słyszałam nie powinno sie brać żadnych przeciwbólowych, czy ta nospa nie jest szkodliwa dla dziecka??? Napiszcie mi. A w ciązy to ja przytyłam 17 kilogramów, ale moj maluszek ważył 3870kg Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Peppetti włąsnie ta wizyta kosztowała mnie wiecej nerwów. Mam nadzieje, ze ten ból brzuszka to nic powaznego nie przemeczaj sie i duzo odpoczywaj.👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta dziwczyna naprawde wyskoczyla z tymi tekstami bez powodu. Ja ją tylko chciałam pocieszyć ah szkoda gadać:(. Zawiodłam się i tyle. To ja przez cały czas ją wspierałam, słuchałam nigdy nie potepiałam, choć czasem mialam ochotę. Ja nie lubie konfliktów i jestem strasznie wrażliwa no coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti leż kochana i nie przejmuj się. tiki czekamy na wieści :) A ja zaczynam jednak mysleć coraz poważniej żeby zaczac staranka już w czerwcu, przed przeprowadzką. Nie wiem czy dobrze robię, ale jakoś nie mogę juz byc tak długo cierpliwa. Ile mozna czekać. Jej chyba da sie przeżyć remont i przeprowadzkę na począku ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to MY już po wizycie. Wszystko w porządku. Maluszek ie strasznie wircił i gin nie mógł do dokładnie pomierzyć ;) Z jednej strony dobrze, że taki rozbrykany ale z drugiej - nie dał się zobaczyć jak trza. No ale na oko pana gina wszystkie wymiary O.K. Zmierzył mu co się dało - całego i głowe i żołądek i sprawdził czy ma pęcherz i kar mu mierzył, tylko noska nie pomierzył - nie wiem kurcze, przeciez powinien, no ale dzidzia taka była rozbrykana, że naprawde się nie dało, normalnie sie pupą odwracała :D Z tej radości zapomniałam oczywiście zapytać o kilka rzeczy które mnie trapią :o No a następna wizyta dopiero za 4 tygodnie. Zapytam więc Was, może coś doradzicie: - nie wiem czy zacząc łykać jakieś witaminki dla ciężarnych, biore tylko kwas foliowy, witaminy nie była włanczane ze względu na te nudności, no ale one mi ustąpiły i sie zastanwiam czy coś łykać? Ciężarówki co bierzecie? - pojawiło mi się mnustwo żyłek na całym ciele ? Czy to normalne? Nieładne są:( - mam okropne wzdęcia, nawet jak zjem tylko kanapke to już się pojawiają - czy one nie szkodzą dziecku ? Kamilkaaa - ja bym działała, doskonale rozumiem, że już masz dośc czekania i odkładania tej decyzji! bierzcie się do roboty bo przecież nie odrazu w pierwszym cyklu musi Wam sie udać. A przeprowadzak? Hym - przynajmnie będziesz zwolniona z noszenia gratów - będą musieli Cię wyręczać i pomagać ;) Peppetti - jak brzuszek? Mam nadzieje, że już lepiej. I prosze - na bok czarne myśli! asia b - jak sama pisałaś wizyta jako taka. To poco oni tam robią wogole takie wizyty ? A co do infekcji, hym........ obawiam się ze sam clotrimazol może nie pomóc... może nesteatyna.......? Nie bój się :) Dzoli - no spa może być przyjmowana przez kobiet w ciązy, nawet są przypadki ze jest wskazana i specjalnie sie ja przepisuje i łyka bo jest rozkurczowa. Chociaz na ulotce przeczytałam, że nie wolno w ciązy - na wszystkich lekach zresztą tak piszą, muszą sie zabezpieczyć. życze miłego wieczorka i wracam do nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki cieszę sie że z dzidziunią wszystko w porzadku, mała wiercipiętka:p. A co do tego clotrimazolu to też się obawiam, że może nie pomóc, ale nie mogę niczego innego zrobić. Musze poczekać, aż skonczy się pierwszy trymestr póżniej bede mogła zastosować ten antybiotyk, narazie odstawiłam go na górna pólke, bo boję się o kruszynkę. Ach dlaczego my teraz jesteśmy takie skłonne do inekcji.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello U mnie już lepiej.. ale miałam dość poważnego stracha. tiki super, że z dzidzią ok. Odnośnie witamin - biorę je od początku ciaży (a właściwie już przed). Biorę Elevit. Ostatnio tutaj pisałam skład tych witaminek. Żyłki na ciele - też mam - na piersiach i brzuchu. Im wyżej ciąży tym bardziej widoczne. Taki urok ciąży. Wzdęcia - nie miewam, ale nie sądzę by szkodziły dzidziusiowi. Zobaczymy co Justy powie na ten temat. :) Mika - nie przypisuj winy sobie - ja potrafię zachować dystatns do wielu błahych spraw. Dzoli - nospa działa w inny sposób niż większość leków przeciwbólowych. Jest lekiem rozkurczowym. I tak jak Tiki napisała czesto jest zalecany przez ginekolgów. kamilkaa - ja też nie umiem być cierpliwa. Dostałam pozwolenie na staranka po lutowej @, a ósmego stycznia już zrobiłam test, na którym ujrzałam dwie kreseczki. :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżoli świetne zdjęcie na bloogu, ach ten ślub;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę sie Peppetti, ze brzuszek juz nie boli ale mimo wszystko odpoczywaj i nie przemęczaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znow jestem zalamana. od 17 z krotkimi przerwami pobolewa mnie brzuch. no i wycieklo mi troche przezroczystego plynu. minimalnie tego bylo ale jednak. jade zaraz na nasza izbe przyjec. moze laskawie podlacza mnie do ktg i sprawdza czy to nie skurcze. chociaz znajac zycie, beda chcieli mnie zostawic w szpitalu a na to sie nie zgodze i pewnie wroce z niczym. jak tak dalej pojdzie to ja zwariuje. obiecalam sobie, ze wytrzymam jeden tydzien bez wycieczki do W-wy a tu jak nie urok to sraczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok już się nie bawię przepraszam, że zajęłam tyle miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monikapie trzymaj się i bądz dobrej myśli, wszystko musi być w porzadku ale czasem lepiej jest dmuchać na zimno trzymam mocno kciuki i koniecznie nam napisz jak wrócisz🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie wiem. tylko poplakalam sie z nerwow. naczekalismy sie bo robili na izbie ktg. okazalo sie, ze to moaj kolezanka, ktora lada dzien ma termin. jak wyszla to lekarz poprosil ciezarna (swoja prywatna pacjentke). dopiero jak spytalam czy nie obowiazuje kolejka kazal mi wejsc. i co????? od razu chcial mnie klasc na oddzial. nawet nie chcial zbadac. maz pytal czy nie ma takiej mozliwosci, zeby tylko sprawdzic czy nic sie nie dzieje a on na to, ze szpital to nie przychodnia. a! i powiedzial, ze w ogole nie powinni przyjmowac pacjenbtek spoza szpitala. poprosilam karte i wyszlam. to byl ten palant co nie wierzyl, ze moj Antos nie mial zoladka. a kolezance powiedzial, ze wszystko ok, nie ma skurczy i rozwarcia, ale jeszcz dzis w nocy moze urodzic. czy to prawda , ze ktg robi sie po 32 tyg.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toki gratulacje.Melduje ze wyslalam Peppetti 3 foty slubne nieprofesjonalne narazie innych nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znamy ta stronke jest umieszczona na naszym blogu ;) ale bardzo dziękujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monikapie strasznie mi przykro, że trafiłaś na takiego drania ,ale oni tacy są. W prywatnym gabinecie to by sie do ciebie uśmiechał, zbadal by cie od stóp do głów. A tu, aby tylko odbebnić swoje i iść do domu ach ci bezduszni lekarze. Pewnie gdybys została w szpitalu to zrobiliby ci wszystkie badania. Ale obserwuj siebie jesli coś cie naprawde bardzo zaniepokoi to juz na nic nie czekaj jedz i poleż sobie w tym szpitalu. Ja lubiałam szpitalne jedzonko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ nic sie nie stało;) Ok zmykam już do męzulka bo mówi, że go ostatnio zaniedbuję:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera jasna monika idz do szpitala to moge byc wody plodowe ja tak mialam biala mokra wydzielina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) u mnie wszystko ok :) dzisiaj rano sie martwiłam ze nie mam zadnych dolegliwosci oprocz bolacych piersi i sikania w nocy a tu cały dzien mnie mecza mdłosci,nic nie moge zjesc.Jak byłam w sklepie i stałam w kolejce to myslałam ze puszcze pawia az reka usta zasłaniałam.To uczucie nie jest miłe ale ciesze sie ze mam te mdłosci bo przynajmniej wiem ze wszystko sie rozwija i dzidzia daje o sobie znac:)jutro ide do lekarza zobacze czy cos zrobi. peppetti to lez i duzo odpoczywaj❤️ monikapie nie wiem co Ci doradzic ,moze faktycznie powinnas była zostac w tym szpitalu. mika ja korzystam z tej stronki ktora podałas:) jest swietna i wszystko jest przejrzyste i dikładne:) asiu b jutro dam Ci znac co z tym lekiem:) tiki bardzo sie ciesze ze wszystko u WAS ok:) jesli chodzi o witaminy to ja narazie nie biore tylko folik ale jutro lekarza zapytam i moze załozy mi karte ciazy. kamilkaa26 zaczynaj staranka:) nie ma co sie zastanawiac jesli czujesz sie gotowa to bierz sie do roboty a ja trzymam kciuki:) aneczka pozdrawiam ❤️ a czy ktoras wie czym rozni sie luteina dopochwowo od tej pod jezyk i czy mozna ja stosowac odwrotnie tzn czy ta pod jezyk mozna stosowac dopochwowo? balbinka👄 betty82 zycze zeby to były własnie ruchy Twojej dzidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje kochane za troske. wiem jak to wyglada, ale ja naprawde nie widze sensu zostas w TYM szpitalu i nie miec kontaktu z moim lekarzem. naprawde wole poczekac do jutro i jechac do W-wy. co z tego, ze sie tu poloze jaki tak nie bede wierzyc w zadne ich slowo. Madusia - ta wydzielina juz sie nie powtorzyla. niepokoja mnie tylko te bole. sa glownie z lewej strony, nie zbyt mocne ale dosyc czeste.nie takie miesiaczkowe i nie w podbrzuszu, tylko ponizej pepka. dziwne troche. ja chyba zwariuje. chce mi sie wyc i marze oa jakims dobrym oddiale ginekologiczno - psychiatrycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki cudownie :) miałam już iść spać, ale musiałam zajrzeć i przeczytać twoje radosne wieści z usg :) Monikapie: ehhh ci lekarze. Obserwuj sie pilnie i w razie czego leć do szpitala. dzięki za poparcie w mojej decyzj. Naprawdę meczy mnie juz to czekanie. I mam straszną ochotę zaczć staranka. Co nie znaczy, ze się nie boje, bo niestety mam strasznego stracha. Chyba jestem za bradzo przewrażliwiona. A i jeszcze mnie nurtuje jedno. bo mieszkam teraz z teściami i nie wiem, co im powiem gdyby się jednak udało od razu. Jak im wytłumacze, ze nie noszę pudeł i w ogóle. A nie chce im mówić od razu o ciąży z wiadomych powodów. słodkich snów życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti przestraszyłas mnie tym bólem brzucha...dobrze że już ok! No to napisz jak ty robisz pstrąga!!!!!!!!!!!! Czekam :). A jak waga? Ty przypadkiem nie jestes od niej uzalezniona? hihi tiki, ale fajnie, że taki rozbrykany twój maluszek....tez bym tak chciała. asia b - to chyba ta twoja kolezanka miała muchy w nosie! monikapie mam nadzieję, ze u ciebie wszystko dobrze. mozzarella polędwiczki zachęcające. Postaram się przy najbliższej okazji zrobić :) . A ja zmęczona strasznie jestem. Po pracy pojechałam do kosmetyczki (kolezanki). Mam super stopy! Zrobiła mi pedicure. :). Rano pojechałam do dentysty, ale w sumie umówiłam się tylko na kolejne dwie wizyty...przez tą opryszczkę moje zeby musza poczekac. szkoda. Dzis mam 22dc. Brzuch mnie napiernicza, piersi bolą...a u koleżanki (kosmetyczki) myślałam tylko o jajku na twardo. :) . Kiedyś przed @ miewałam często takie napady smakowe i byłam bardzo łasa na jedzenie...czyżby powróciło? Ide spać, bo ostatnio kłade się późno i często sie budzę w nocy, żeby sobie kichnąc albo smarknąć ;). Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilkaa ja tez uważam, że powinnas się starać. W końcu czasem zajście w ciaże nie jest takie proste... Celica i co z tą literką S..wymyśliłaś coś? no teraz już idę! pap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Niestety z braku czasu i w ogóle przejrzałam tylko Wasze wpisy. Tiki bardzo sie ciesze, ze u twojej niuni wszystko w porządku, słyszałam taką teorię ,że jak mama w ciąży dużo się uczy to dzieci w późniejszym okresie bardzo łatwo i szybko przyswajają wiedzę. Peppeti mam nadzieje, ze dolegliwości związane z bólem brzucha ci przeszły. Asia b nie wiem czy Cię to pocieszy ale nie jesteś sama jeśli chodzi o infekcję na dole. Ja też ciągle na nią cierpię i już jestem tym podłamana. Wiem, ze jest to spowodowane m.in. sterydami, które łykam od trzech miesięcy.Czytałam dzisiaj dużo na ten temat, na kafeterii zdrowie i uroda \"grzybica pochwy\" i wyczytałam, ze bardzo ważna jest dieta,nie wolno jeść słodyczy, należy jeść dużo probiotyków - jogurtów itd oraz łykać wit B, która sprzyja rozwojowi pałeczkom kwasu mlekowego oraz wit. C która zakwasza pochwę. Myślę, że taka dieta na pewno nie zaszkodzi,a może pomóc. Dodatkowo herbata z żurawiny i czosnek też działają przeciwgrzybowi. ja dzisiaj zjadłam 2 ząbki czosnku. Poza tym siedzący tryb życia i stres sprzyjają tego typu infekcjom. W moim przypadku jedno i drugie jest nieuniknione W każdym razie przeciągająca się infekcja to nic dobrego i zaczynam się tym martwić. Monikapie trzymam za Ciebie kciuki, a dzwoniłaś do swojego gina i mówiłaś mu o tej wydzielinie. Może to nic groźnego. Wszystkim Magdom życzę wszystkiego najlepszego z okazji imienin U mnie jak zwykle tyle pracy, ze nie wiem w co ręce włożyć. Wczoraj byłam z odwiedzinami u mojej dawnej koleżanki,której nie widziałam chyba z 12 lat. Otóż ta koleżanka miała poważne problemy z torbielami, mięśniakami i w ogóle z zajściem w ciąże. nNa stałe mieszka w świętokrzyskim a do lekarza przyjeżdżała do Lublina, bo tam nie mogli jej pomóc. No i w związku z tym, ze nie ma tutaj nikogo bliskiego, i jej mama jest przyjaciółką mojej, to zostałam wysłana z misj aby ją pocieszyć i z nią pogadać. No i napatrzyłam się na brzuchate panie i zauwżyłam, ze nawet nie jestem o te brzuchy zazdrosna. Przeszła mi złość na inne kobiety w ciąży. Pewnie jak urodzi to też ją odwiedzę, nigdy nie widziałam noworodka Poza tym idę w piątek do gina i pewnie będę odstawiać sterydy. Mam nadzieje, ze p/ciała p/plemnikowe wyjdą ujemnie. Idę spać jutro rano pobudka i wyjazd w teren, codziennie gdzieś jeżdżę i to jako kierowniczka. Jeździmy po gminach i zbieramy materiały. w sumie jest bardzo fajnie, np wczoraj dostała w gminie bardzo stary dziurkacz do papieru, metalowy na drewnianej desce.Natomiast w innym Urzędzie Gminy oglądałyśmy na kompie filmy promocyjne. Pozdrawiam Was wszystkie gorąco papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×