Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

wiecie co ? jestem zła, smutna, rozżalona............:( nie odchodźmy stąd........ za niecałe 2 tyg bęzie rocznica naszego forum a my nawet do niej - tej 1 nie dotrwamy ?? :( Nie dajmy pomarańczą satysfakcji !!! Po za tym to chyba nawet im smutno - bo co teraz będą robić ? Fajnie, że Peppetti założyła nowe forum, super że znalazła czas i częci byśmy nie traciły kontaktu ze sobą, ale czy nie możemy spotykać sie i tam i tu ? Nie wiem co sie działo, czytałam ale nie doczytałam czym głównie spowodowane są przenosiny, czy na prawdę tutaj nikt- żadna juz nie chce zaglądać ? pozdrawiam Was dziewczynki. Balbinko - dzieki za fotki :) Michaś jest słodziutki i wcale mnie nie zamęczyłaś nimi, ja chętnie poproszę o jeszcze jak tylko będą nowe. Już niedługo i ja będe rozsyłała zdjęcia Igusi :) Pisałam Wam, że termin mi nowy wyszedł po rozmiarach małej na 3 grudnia, to już tak niedługo, dopada mnie przerażenie momentami. Chodze na zajęcia do szkoły rodzenia - dzis pod koniez zwiedzialiśmy salę porodową - uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki*,mysle,ze wszystko sie moze udac,jak sie chce :) Moze odezwa sie dziewczyny ktore do tej pory tylko nas podczytywały.To o czym tu piszemy,dyskutujemy, jest 1000 razy mocniejsze od jakis pomaranczowych wpisow! Dziewczyny odezwijcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmonikapie - a jak tam Ala ?? jak karmienie ? a i napisz kochana czy wkoncu zdecydowaliscie sie na wozek Mikado oxford ?? Moj Deltim czeka w piwnicy na rozłożenie i Igusię(dodam, że jest to nowa czysta piwnica bo budynek ma 2 lata) juz bym go przyniosła do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie trochę, wchodze tutaj a tu takie zmiany i pustki. Ja też nie rozumiem skąd takie zmiany i pustki. Ale jakoś tak przykro mi sie zrobiło i smutno :( KAtka przykro mi bardzo i sciskam cie mocno. Gratuluję wszystkim nowym mamusiom : Balbinka i Monikapie :) buziaki dla waszych maluchów. A ja nie miaam dość długo internetu, moja radiówka odmówiła posłuszeństwa. Ale już mam od dzisja internet od innego dostawcy i mam nadzieję ze taerz juz bedzie OK. A do mnie niestety przyszła @, czyli drugi cykl nieudany :( No ale z jednej strony się ciesze bo byłam wtedy dość mocno przeziębiona i bardzo długo mnie trzymało, jeszcze do dzisiaj nie jest do końca OK. Teraz mam dylemat czy starac sie dalej czy na razie odpuścić sobie na 2-3 cykle. W grudniu kończy mi sie umowa i nie wiem czy mi ją przedłużą czy nie. Jak by sie dowiedzieli ze jestem w ciaży to nie wiadomojak by było. Sama już nie wiem co robić, z jedej strony mam już dość czekania a z drugiej nie wiem czy nie lepiej poczekać na grudzień i zobaczyć co i jak z umową. pozdrawiam was wszystkie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwieczyny proszę nie dajcie tej satysfakcji pomarańczce!!!!Ona czerpie jakąś dziwną satysfakcję jeżeli uda jej się skłocić ze sobą dziewczyny,zniszczyć forum. Nie odchodźcie z forum!!!!Wiele dziewczyn Was podczytuje,bo pewnie nie ma odwagi napisać,ale na pewno w jakiś sposób jesteście dla nich podporą i dzięki Wam dowiadują się wielu ważnych spraw!!!!Jesteście tutaj potrzebne!!!!! Troszkę podczytywałam jedno forum i pisałam z dziewczynami,ale one się poddały i założyły nowe forum!Uważam że to był błąd!Po pierwsze i najważniejsze dały się tej głupiej istocie!!!!!!Zrezygnowały i .......powiem szczerze bardzo lubię kafe.Łatwo się tutaj wchodzi i można pisać na wielu wątkach,a przy okazji dowiedzieć się o paru sprawach z innych wątków , min. takich jak Wasze!!!! Piszę na innym wątku - jestem 37 dni po stracie dziecka i ......myślałam,że za 2 miesiące zacznę tutaj pisać.......bo chcę rozpocząć ponowne staranka i fajnie byłoby pisać z Wami,a jednocześnie z moimi dziewczynami. Wystarczy nie odpisywać na głupie posty tej istoty, zignorować ją a za jakiś czas odczepi się od Was!U nas też była,ale zignorowałyśmy ją! i poszła sobie precz! Dziewczynyjesteście silnymi kobietami,straciłyście maleństwa i walczycie dalej!Wspieracie się na tym forum i jesteście przykładem dla innych,że trzeba walczyć!!!!!! I co poddacie się jakiejś istocie?Prosze!!!Tak nie wolno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki - ma Mikado. poki co na spacerku bylam raz i chyba ok. jesli chodzi o karmienie jest troszke lepiej ale mala strasznie sie prezy i kopie i nawet spi niespokojnie. dostalismy jakis lek i mam dylemat czy go podac. ale najwazniejsze ze tyje i to ekspresowo. 40 g na dzien. wczoraj moj kolos wazyl 3 kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki ja tez uważam że powinno to forum istnieć. Boze toz to rok upłynął odkad jestesmy razem. Ja wchodze na tamto forum - super że Peppetti je załozyła ale jakos tak przywykłam jednak do tego. Poniewaz nie byłam od samego poczatku na tamtym to jakoś ciężko jest mi sie przyzwyczaić. No i duzo tego czytania a u mnie nawał pracy. Juz tyle pomaranczy przeżyłysmy i tę przezyjemy. Ps. Widze opis Rudi na gg \"Nasza Patunia jest już z nami\". Czy to znaczy ze Rudi ma juz dzieciatko w ramionach?????????? Wszystkim mamusiom które juz sa mamusiami gratuluję. A niebawem kolejne urodzą. Zdaje się że Niuusia ma już całkiem blisko. U mnie bez zmian. @ przychodzi co miesiąc. Dzisiaj byłam u lekarki od piersi. Torbiel na szczescie sie nie powiększa ale i nie znika. Pozdrawiam goraco i mocno ściskam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu sie dzieje.. nie zagladalam od paru dni a tu nie dosc ze puski to jeszcze haslo na blog znow zmienione.. pomaranczka szaleje jak ospa wietrzna.. nie wiem jak wejs na to nowe forum zalozone przez pepetti.. probowalam sie do niego zapisac dostalam maila ze jakies listy mam wysylac poczta??? niech mna ktos pokieruje bo tesknie za wami babeczki! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i o co chodzi z rudi??? widzialam jej opis na gg i nie rozumiem .. rudi juz mamusia jestes? niby tak to rozumiem ale jest w tym troche lęku... pozdrawiam cie sloneczko! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alekto - wszystkie jestesmy na nowym forum haslo na bloga jest bez zmian nowe forum - wejdz na stronę forum i po prostu sie zaloguj odnośnie rudi - tak, już urodziła (26tc) ale jej córeczka jest silna i dzielnie walczy o życie. Wszystkie modlimy sie za nią. pozdrawiam i czekamy na nowym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja droga jaaaaaaaaaa pierwszy post skierowany dziś do Ciebie był wysłany o takiej godzinie o której ja byłam w pracy, a więc niestety ale to nie ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto mogę wiedzieć czemu żeś się tak na mnie uparła? co ja Ci zrobiłam? widzisz moja droga!jeżeli piszę coś do Ciebie to pod swoim nickiem!nie zniżam się do Twojego poziomu i nie ukrywam, bo nie mam po co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaaaa, ze też jeszcze ci się chce tak drążyć? W imię czego to robisz? Po co? Nie chcę bronić dziewczyn, które już urodziły, ale pomyśl bardziej, to może wykalkulujesz dlaczego się nie odzywają. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda. Oczywiście, że tak. Tylko nie rozumiem o co chodzi. Po co o tym pisać? Gdybyś była mądrzejsza, to byś wiedziała dlaczego tak jest :) Nie widzę powodów do tekiej podniety. I bądź łaskawa skończyć ten mega sensacyjny wywód na temat, o ktorym nie masz pojęcia. Zastanów się dlaczego tak jest, a potem jeśli będę miała ochotę, to z tobą pogadam. Na razie widzę, że nie kumasz, to nie będę się wysilać i z tłumokiem (ktory nie umie rozmawiać z zaczernionym nickiem) gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Bardzo, bardzo dawno nie pisałam. Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie... Jakoś tak wyszło. Teraz chciałam Wam tylko napisać, że i nam się udało! jestem obecnie w 16stym tygodniu ciąży! Wszystko jest ok, Dzidzia pięknie sobie rośnie, serduszko bije (usłyszeć je, to najpiękniejszy dźwięk na świecie) i ogólnie czujemy sie dobrze. I to tyle. Chciałam to napisać głównie po to, by dziewczyny, które ciągle sie starają, nie traciły wiary! UDA SIĘ! Prędzej czy później, ale sie uda! I to nie my decydujemy kiedy, tylko Siła Wyższa :) Pozdrawiam Was! Gratuluję wszystkim, które zostały w tym czasie mamusiami lub wkrótce zostaną. Trzymajcie się dzielnie i nie dajcie się tym pomarańczowym, które najwyraźniej są jakieś dziwne... Pa, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że tu już raczej nikt
ze "starych" dziewczyn nie zagląda, ale chciałabym tutaj wszystkim życzyć wesołych, spokojnych, rodzinnych Świąt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponieważ mam problem z dostaniem się na drugie forum, chciałabym tu złożyć wszystkim Wam najserdeczniejsze życzenia! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I SPEŁNIENIA MARZEŃ, TYCH JAWNYCH I TYCH NAJBARDZIEJ SKRYWANYCH! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia Waliczka
Szkoda ze topik sie rozpadl - naprawde szkodza :( i to przez wrednych wscipskich ludzi ,bo napewno nie byla to jedna osoba wiem tylko jedno sa na swiecie okropne kobiety :( i ta osoba wie o kim ja teraz pisze - i co lepiej sie teraz czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny szkoda kierować słów do osób, które rozwaliły nam topik :( ale jeżeli któras ma ochotę to serdecznie zapraszamy na adres podany przez \"odświeżam\" Jesteśmy tam wszystkie i nie ma zawistnych \"pomarańczy\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma tam tylko tych, które nie chca być! i same odeszły! a właściwie to mówię tylko o jednej takiej dziewczynie i ona wie o kogo chodzi! ale szkoda już moich nerwów. jeszcze raz serdecznie zapraszam wszystkie, które mają ochotę na rozmowy z nami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kobieto, dlaczego się nas tak czepiłas!!!!! nie masz co robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika78
Czesc !!! Poronilam niecale dwa tyg.temu oczyscilam sie sama i teraz juz nie krwawie prawie tydzien powoli juz dochodze do siebie ale ciezko .Mam juz synka ma 6lat tylko z M juz sie kochamy pomimo zakazu lekarza ,chociaz drugi stwierdzil ,ze jak nic nie leci i nie boli to jest ok....Teraz zaczne robic badania ale u mnie wiadomo co bylo powodem poronienia bralam clo.... i od poczatku powinnam dostac duph...a lekarz zapomnial o tym i prak progesteronu nie utrzymal ciazy...a serduszko pieknie bilo..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszlismy z dzialki i bylo ok w nocy brzuch mi twardnial pare razy rano sie obudzilam o 8 i zaczol mie bolec dol brzucha i poszczalo ten bol byl co 4 min wiedzialam ze to koniec pojechalismy do szpitala u nas podlaczyli mi kroplowke i wezwali karetke aby przewiez mie do innego miasta 50 km tam jest klinika dziecieca jechalismy z grzesiem okolo 40 min na sygnale modlilam sie zeby to sie powstrzymalo bole juz mialam co 3 min strasznie bolalo w szpitalu gdy juz mie znosili z lozka bylam cala w krwi na sali porodowej bylismyrazem nie chcialam go urodzic ale niestety musialam grzes byl ze mna wyszedl ze mnie taki malutki mial 26cm i 500gr uwiez to miniaturka czlowieczka zabrali go zaraz ale po chwili przyszedl lekarz powiedzial ze nie ma szans przyniesli go w pieluszce mial rurke w nosku i tom gruszke mielismy go na rekach siostra pompowala mu powietrze wtedy odbyl sie chrzest w towarzystwie 2 pielegniarek pielegniaza i passtorki po chrzcie odlaczyli go i pozostawili nas samych zyl jeszcze 30 min umarl nam na rekach grzeskowi peklo serce pozniej mie czyscili a on byl z rodzinom i z nim Ja5 15:21:19 mial miec taki piekny garniturek do chztu a wczoraj mosialam mu kupic ubranko dla lalki ale terz pieknie wygladal mial czerwonom czapeczke i kapciuszki bialom trumienke i autko w srodku zeby mial sie czym bawic teraz martwie sie o grzsia bo on nie daje rady lili 15:23:14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×