Czy geje i lesbijki maja szanse na zbawienie czy wszyscy pojda od razu do piekla

??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

:o

Myrevin często ten pysk rozwierasz moe chcesz trochę spierdoliny inside?

nie pójda do nieba tak samo jak samoblójcy - musisz zagłębić się w literature jak jestes katolikiem.

mozna być gejem albo lesbijką i pójść do Nieba. Wystarczy się potępić i żyć w czystości:)

Przecież kiedy ksiądz dokonuje ostatniego namaszczenia, umierający się spowiada i wyzna ten grzech szczerze za niego żałując, Bóg mu go odpuszcza, prawda ? I wtedy nie trafia do piekła ? Nie znam się na Biblii, katoliczką jestem mocno niespecjalnie gorliwą, niech mi to ktoś wyjasni.

jak jestes katoliczką i wyspowiadasz sie przed smiercią ze wszystkich grzechów to jest Ok. Jednak ateista m samobójca , gej jak nie wyspowiada się to nie idzie do Nieba. Zakłądam ze nie ma katolików gejów a jak sa to chyba jacys dziwni bo Bóg potepia przeciez innoś iniechce miec gejów u siebie. Geje nie ida do nieba.

Nie ma miejsca jako Piekło i Niebo przeciez. To metafora, Niebia to stan duszy w jakim bedzie po smierci. Nie czytacie czy jak? Niebo - to radość, zadowolenie, szczęcie, jasność, weselenie się itp.a Piekło to płacz, smutek, rozgoryczenie,zal, potepienie. To stan duszy przeciez.

jak tylko dla katolikow...

{ bo Bóg potepia przeciez innoś iniechce miec gejów u siebie. Geje nie ida do nieba. } A skąd to wiadomo ? Jakieś info od boga dostałaś/łeś ?

jakmam tam siedzic z Giertychem, to wole juz w Piekle z gejami...

Ojciec Tadeusz tak mowi a on wie co mowi bo on o tym zBogiem mowi i Bg slucha Ojca Tadeusza i zrobi to co mu Ojciec Tadeusz kaze bo Ojciec Tadeusz jest swiety

Płatek - zwłaszcza samobójca ma się okazję wyspowiadać :-0 Geje nie są niejednokrotnie odpowiedzialni za swoje gejostwo, to defekt genetyczny (oczywiście to wrodzone, nie nabyte) To tak, jakby chorzy na padaczkę nie szli do nieba. To przeciez nie jest od nich zależne, więc nie można ich za to karac. :-0 Tylko że na padaczkę lekarstwa są....

tylko hipokryci ida do piekla=zapraszam :P

Nie,nie młwi się w Niebie z Giertychem czy w Piekle z gejami. W niebie tak jak Giertych i w Piekle tak jak Geje. W niebie czyli stan twojej duszy będzie tak jak stan duszy Giertycha, zadowolony, szczęsliwy, radosny, a stan duszy gejów i stan twojej duszy będzie piekielny ze tak dosłownie powiem czyli smutek, ból, cierpienie, a kto chce tam gdzies byc cierpiący, smutny, ?kto? czy nie lepiej sie modlic i wierzyc bo nie wiemy co jest po smierci i lepiej chuchac na zimne niz potem po smierci faktycznie załowac jak się okaze ze naprawde tam gdzies jest to "piekło".

Piekło i niebo to okreslenia umowne. Co, mam mówić zamiast "niebo": stan duszy, który cechuje zadowolenie, szczęście, jasność, miłość ?

Pieklo to masz na ziemi... tutaj sie wraca... a kotly smola i ogien to bajki dla niegrzecznych dzieci.

Płatek- to się nazywa "gra Pascala" Błazeja zresztą ...

za nic nie chce miec stanu duszy Giertycha!!!!BRRRRRRRRRRR!!

tak, ale dla kościoła nie ma wytłumaczenia. Jest gej inny i nie jest to dla Boga normalne. Bóg stworzył kobiete i męzczyznę by sie rozmnazali itp......więc geje to powiedzmy jakis wybryk czy cus:). Co do samobójców, nie ma spowiedzi, poszli za grzechem i odebrali sobie zycie więc będę tam "ciuerpieć, płakac, będa smutni, nieszczęsliwy. samobójca nie moze tam gdzies z "aniołami" byc dszczesliwy jest cierpiący. a anioł"to te dusze zadowolone radosne"któere są w tym niebie czyli w stanie ducha, radości, ciepła, ....

Od kiedy aniolowie to dusze... znowu jakas bzdura :/

Co, mam mówić zamiast "niebo": stan duszy, który cechuje zadowolenie, szczęście, jasność, miłość ?DOKŁADNIE> Jednak potocznie własnie mówimy ze Nibo to miejsce a tak naprawde to stan duszy. Giertych w brem wszystkim z pewnością nie bedzie tym cierpiącym on napewno sie modli, kocha boga, rodziców, nie zabija, nie morduje, chodzi do kościoła czemu miałby cierpiec skoro jest pobozny?

ej co sie czepiacie piekla? tam jest przynajmniej cieplo ,a w niebie nudno

Gdziesz czytałam, że Bóg jest nieskończenie dobry, miłosierny i wybaczający i co ? Nie rozumie, że homoseksualizm to choroba ? Coś mu jednak nie wyszło w tym dziele stworzenia :-0

ole miec wspolny stan duszy z gejem Leonardem da Vinci... albo Czajkowskim - zupelnie mi to wystarcza.

:D anioowie to dusze nie dokładnie to tez tak umownie sie mówi - Np dziecko ci umiera i mówisz poszło do aniołków czyli poszło tez do duszyczek które sa w niebie czyli sie radują , są kochane, sa tam bezpieczne i szczęsliwe. Aniołki to takie duszyczki dobre, a diabełki to te złe duszyczki własnie które są w stanie ducha zwanym piekłem. Czyli samobójcy, geje, zboczeńcy, gwałciciele, którzy sie nie wyspowiadali, nie modlili.

Płatek, to ja wolę jednak mówić "niebo' - krócej jakoś i wszyscy i tak wiedzą o co chodzi

(wolę miało byc)