LIPIEC 2007

Jejku, dziewczyny, dzięki za wszelkie wskazówki rady! TO niesamowite o ilu rzeczach trzeba mysleć przy maleństwie - kojce, łózeczka, chodziaczki, baldahimy... Całe szczęście, że część am już doświadczenie i może doradzić, bo ja jestem w takich zakupach na razie zupełnie zielona! A co do ciuchów ciążowych, to faktycznie - sporo fajnych ciuchów można kupić w \"normalnych\" sklepach, gdzie ni sa juz tak bajońsko drogie :) Faje jest zwłaszza to, że od pewnego czasu jest moda na bluzki/sukienki/tuniki odcinane pod biustem i sie super nadaja na ciążę! Ja własnie wyskoczylam w porze lunchu na male zakupy i upolowalam na wyoprzedazy sliczną wizytowa sukienke satynowa za 50zł! Własnie odcinana pod biustem, elegancka i przyda mi sie, bo jade niedługo na wesele do kolezanki. Takze brzuszek mi sie w niej spokojnie zmiesci, tylko ew. moge sie bac o biust. - rosnie jak na drozdzach! :D

Czesc Mamuski ;-) widze ze problem cichów dotyka nas wszystkie. Każda chce sie dobrze czuc i wyglądac, a w ciązy szczególnie. Ja mam problem zeby kupic spodnie.... z ciążowych ktore ogladalam żadne mi nie spasowaly, nie wiem moze ja jestem jakas wybredna?! Mam dwie pary zwykłych spodni w romiarze większym niz przed ciążą i poki co są dobre, a jak mi brzuszek bardziej podrosnie to moze znajde jakies fajne ciązowe. a z bluzkami to faktycznie, nie trzeba kupowac typowych ciązowych, sa duzo droższe. a zawsze mozna znaleźć cos w normlanym sklepie tylko w wiekszym rozmiarze. a jak nasze brzuszki beda juz taaaakie naprawde duuuuze to bedzie wiosna, lato i bedziemy chodzily w ładnych zwiewnych ciazowych sukienkach i bedziemy wyglądały bosko :-)) Ja juz czekam na wiosne :-) bedzie przyjemniej i weselej no i.....blizej lipca :-) dziewczyny czy wy tez jestescie takie niecierpilwe? bo ja strasznie, ciągle tylko licze ile jeszcze tygodni do tego lipca :-)

...fajnie tak poczytac waszych opini o kojcach itp.... ja tez caly czas myslalam ze kojec to super rzecz i myslalam o zakupie, ale faktycznie Aneczka masz racje..... ja mieszkam w bloku, mam 3 pokoje ale jak to w bloku nie są one za duze a taki kojec gdzies trzeba wstawic. jak sie okazuje to moze bardziej zawadzac niz sie przydac. Ale pomyslalam sobie ze taki kojec swietnie sie sprawdzi u moich rodzicow w domu :-)

Mamuski mam jeszcze jedno pytanko... w sklepach i w internecie widzialam maty edukacyjne dla maluszków. Czy ktoras z was miala cos takiego? albo planuje zakup takiej maty?

Oglądałam na allegro kojce i są sliczne :D Szkoda że ja muszę wybierać albo kojec albo łóżeczko bo niestety to i to zagracałoby mieszkanie :( Dviki, ja gdzieś wyczytałam że miedzy 16 a 20 tygodniem powinno sie poczuć ruchy malca. Ale podobno w pierwszej ciąży może być trochę później. Ja poczułam już w 17 tygodniu:) za to moja kolezanka jest w 21 tyg i jeszcze nie czuje ruchów. Nie wiem od czego to może zależec :)

Cześć Ja też przeglądam i łóżeczka i kojce i mam problem bo mam małą sypialnie mieści się tam łoże i dość duza komoda i nic wiecej.Łóżeczkosię zmieści ale muszę wynieść komode wiec wymiary łóżeczka lub kojca są bardzo wazne.I tak wymiary łóżeczka są 120 na 60 a jeśli chodzi okojec to widziałam 110 na 70 więc mniejsze i bardzo fajne na alegro za 189zł z przewijakiem.Nie wiem jak się sciaga adres strony na alegro z tym ze kojcem chciałabym żebyscie zobaczyły i oceniły ale nie wiem jak to sie robi.może mnie laika nauczycie??? Co do ruchów dzidzi to ja czułam takie przesówanie bulgotki i 2 kopniaczki ale od 4 dni spokój nic nie czuje jakby cały czas spało,czuję się jak zawsze zaczynam 18 tydz i to moja 2 ciąza,ale martwie się czy wszystko ok wizyte mam 6 lutego.Nie wiem co o tym sądzić.

Justka - no wlasnie idealne rozwiazanie lozeczko normalne w domu a u dziadkow takie awaryjne turystyczne zeby nawet dzidzie mozna bylo zostawic na noc kiedys albo nawet razem przenocowac :) jesli idzie o maty to swietna sprawa, 5lat temu takie cudo najtansze kosztowalo ponad 200zl i nie bylo nas na takie stac wiec mala miala po prostu zwykly kocyk ale nadstawke z zabawkami i ja ubostwiala, bawila sie najpierw na lezaco lapkami dotykajac zabawki i nozkami je kopiac a pozniej nawet jak juz siedziala to tez lubila. kuzynka i kolezanki maja teraz maty i sa bardzo zadowolone i mysle ze bobas teraz takowa mate dostanie o ile siostra mi nie powie ze odsyla exersaucer (ma taki http://www.toysrus.com/sm-3-in-1-exersaucer-triple-fun--pi-2585699.html ) dviki - myslisz ze oplaca sie wydac tyle kasy na kolyske?? starczy ci gora na 4-5 miesiecy bo jak maluch zacznie sie podciagac i siadac to juz w to nie polozysz. mysle ze juz lepiej kupic jakis pozadny lezaczek albo cos w tym stylu: http://www.allegro.pl/item161655960_h_s_lezaczek_bujaczek_fisher_price_sensory_24mgwa.html lub http://www.allegro.pl/item161436449_fisher_price_kolyska_lezaczek_z_usa_.html starczy na dluzej i bedzie bardziej poreczny no a pozniej sprzedaz bez problemu ;) z ruchami to spokojnie przyjdzie czas, u mnie tez 2 ciaza a dopiero w 17 cos pewniejszego poczulam, teraz maluch sie tak wypina ze juz nawet widac wypchniete miejsca na brzuchu ale to najczesciej po nocy jak jestem wypoczeta a nie po calodziennym siedzeniu kokopelasa - kojec do uzytku codziennego a owszem ale TYLKO jesli dokupisz materacyk normalny. te kojcowe maja tylko takie delikatne ceratkowe i wg mnie nie sa wystarczajaco usztywnione na codzienne spanie dla takiego malca. Poza tym patrz tez na to ze jesli nie kupisz takiego z podwieszeniem to twoj kregoslup po paru tygodniach tak ci da do wiwatu ze bedziesz przeklinala tego kto kojce wymyslil... a jesli idzie o przewijaki to fakt - trzeba na nich cos klasc bo sa zimne i na tym graco kojcu co mielismy to tez zawsze cos kladlismy zeby malej golym cialkiem nie polozyc a dodam ze uzywalismy tgo sporadycznie... jesli masz w sypialni duze lozko to pewnie wygodniej bedzie ci maluszka przebierac na lozeczku po podlozeniu recznika i kocyka niz na przewijaku, poza tym jak dziecko zalapie ze o maminy brzuch mozna sie odepchnac to trzeba uwazac na glowke i zafundowac ochraniacz na ssciane bo to moga byc spektakularne skoki i nieszczesliwe uderzenia w beton... a ja dla poprawy humoru obcielam dzisiaj na krociutko wlosy :) mialam zapuszczac ale stwierdzilam ze przed porodem i tak bym obciachala a pozniej z doswiadczenia wiem ze przy malym dziecku im krotsze tym wygodniejsze i postanowilam o siebie zadbac :D mezulowi sie podoba i mi tez czyli pelnia szczescie ;)

mnie zjadły ale jak tak czytam to wasze forum to śmiać mi się chce. Co wy tak liżecie tyłek tej Aneczce. Kobiecina myśli że wszystkie rozumy pozjadała

ciekawe podejscie pomaranczku :) no coz - nie uwazam zeby mi ktos tu lizal tylek ani ze zjadlam wszystkie rozumy, dziele sie po prostu swoim doswiadczeniem a wydaje mi sie ze odchowawszy juz troche 1 dziecko moge cos podpowiedziec innym babeczkom... no ale widze ze ciebie to boli... a najciekawsze jest dla mnie to czemu sie boisz ujawnic - czyzby to ktoras z lipcowek miala mi za zle rady?? nie to nie moge nie doradzac wystarczy mi powiedziec, nie to jedne forum istnieje i przynajmniej na innych sa ludzie szczerzy a nie tacy co to nie moga przezyc ze ktos wie cos wiecej niz oni

a poza tym - od tego jest przeciez kafeteriowe forum - jak sie ma cos do powiedzenia to sie mowi jak nie to nie... chociaz patrzac na niektre tematy to tu najlepiej zdrabniac, rozpieszczac sie nad soba lub byc chamem a zwlaszcza nie miec nic do powiedzenia i sie madrzyc... no to co pomaranczku - moze sie odwazysz i powiesz kim jestes????

chciałam się do was przyłączyć, ale stwierdziłamże to nie ma sensu bo w sumie wszystko tu się kręci wokół jednej osoby. Ja urodziłam już dwoje dzieci i też mam doświadczenie. Ale czasami jak czytam jakie ty tu głupoty wypisujesz to mnie krew zalewa. Przykład? jak się nie mylę to napisałaś że kobieta w ciąży nie powinna pić mleka bo dziecko ma potem czkawkę.Bzdura!!!!! Matka która pije 2 szklanki mleka dziennie ma szanse urodzić dużo większe dziecko niż matka która wcale nie piła, a poza tym koleżanka kiedy była w ciązy nie piła mleka i ma synka z krzywicą (a poza tym ma czkawkę- nie piszę tego złośliwie, naprawdę ja ma) . Kiedy przeczytałam reakcję na ten post to aż mi ręce opadły. Nie słuchają swoich lekarzy tylko jakąś Aneczkę.

pomaranczku to bardzo ciekawe z ta czkawka, pierwsze slysze :) lekarka pediatra powiedziala jedynie ze wieksze prawdopodobienstwo ze dzieci kobiet pijacych mleko w ciazy czesciej cierpia na KOLKE i ze jakeis badania sa na to nawet prowadzone a skoro jestes taka chetna do dzielenia sie wiedza to dziwne czemu tego nie robisz... i jeszcze cos - skoro chcesz juz mnie cytowac to PROSZE rob to kompetentnie... ja nigdy nie uwazalam ze wiem wszystko i sama sie duzo ucze od innych mam, ale najlatwiej to stwierdzic ze ktos nie ma o niczym pojecia i ze ogolnie jest tumanem a samemu nic z siebie nie dac... moze wiec sie wykazesz i doradzisz dziewczynom w tym w czym rady potrzebuja ???

poza tym... oddaje ci pole do popisu - chetnie poczytam i sie czegos naucze bo w koncu jestes bardziej doswiadczona ;) dziewczyny - zrobilo mi sie przykro ze tak jestem odbierana i na razie chyba sobie stad znikne wpisowo; bede sledzila co tam u was i za jakis czas sie pewnie znowu odezwe, tymczasem dam szanse innym kobietkom sie wykazac.

Aneczka nie przejmuj sie! Jak ktoś jest złośliwy to trudno. Tak czy siak do wszystkiego można się przyczepic i jeszcze chwila i ja może będę \"na tapecie\". O ile sobie przypominam to zawsze mimo wszystko radzisz skonsultowac sie z lekarzem :) Szkoda nerwów!

do Aneczka 1979 kochana nigdzie nie zmykaj ,masz tu zostac z nami i sie opiekowac calym tym topikiem ,ja np.bardzo lubie twoje porady ..uspokajasz mnie jak np.ze to normalne itp..:)my wszystkie duzo ci zawdzieczamy:)

D

Drogie lipcóweczki! Też jestem w ciąży, czytam Was czasem, ale nie pisałam z tego samego powodu, co pomarańczowa. Rzeczywiście ta Aneczka zachowuje się jakby wszystkie Wasze rozumy pozjadała, szczerze mówiąc jest przemądrzała i wkurzająca!!!! Takie forum nie powinno polegać na tym, że jedna jest jakąś pseudo wyrocznią, wszystkie jedziecie na tym samym wózku. Może dzięki tym wypowiedziom, cała Aneczka trochę się przytemperuje :) Czego sobie i Wam życzę :)

Hej! Podczytuje tutaj pomimo tego ,ze nie mam terminu na lipiec2007 ale znam tutaj dziewczyny - z którymi mozna powiedzieć się \"starałam \" i wymieniałam przezycia związane z zachodzeniem w ciąże i rózne inne sprawy... Zaskoczyła mnie wypowiedź krytykująca Anie- która pomagała mi - swoja radą i doswiadczeniem i duzo razy podnosiła mnie na duchu!!!! DlAtego każdy moze tutaj pisać o swoich doświadczeniach i dzielić się swoją wiedzą- rad tych ANIA nie każe nam słuchać i wcielać w życie- ona poprostu wyraża swoje zdanie i tak każda z nas zrobi co bedzie uważała za słuszne! Dlatego osobie , KTÓREJ SIĘ TO NIEPODOBA- ŻYCZĘ MNIEJ ZAZDROŚCI A WIĘCEJ OBIEKTYWIZMU- NIKT TU NIE JEST NICZYJĄ WYROCZNIĄ ....A JEŻELI RADY ANI I DOSWIADCZENIE KOMUŚ NIE PASUJE NIE MUSI ICH CZYTAĆ ,A WRĘCZ PRZECIWNIE WYPOWIEDZIEĆ SIĘ JAKIE JEST JEGO DOŚWIADCZENIE W DANEJ SPRAWIE-JEŻELI TAKIE POSIADA.....To na tyle...jeżeli chodzi o OSOBE POMARAŃCZOWĄ!!! ANIU KOCHANA A TY NIE ZNIKAJ- BO JA UWIELBNIAM TWOJE RADY I SKORZYSTAM JEŻELI POZWOLISZ Z NICH NA KAŻDYM ETAPIE MOJEJ CIAZY !!!!!!

z podgladaczka!!! nie robcie z siebie sierot to z malo wiecie i jestescie w pierwszej ciazy wcale nie znaczy ze macie byc zdominowane! pocztyajcie troche fachowje literatury, popytajcie lekarza a nie tylko Aneczki z forum niczym wyroczni:) ja tem ma dziecko i moglabym sie tu wymadrzac ! ale po co? doswiadczone mamusie powinni wam radzic i wspierac was:) poza tym uspokojcie sie troche bo w niektorych kwestiach przesadzacie...

przepraszam za bledy:)

Hej dziewczyny, skąd się tu znalazły tak niemiłe \"pomarańczowe\" osoby??? Aneczko, nie przejmuj się, ktoś chyba chce leczyć Twoim kosztem swoje kompleksy!!! Byłam dziś na badaniach i jestem ciekawa, czy wszystko OK. Ponadto spędziłam z małym póltorej godziny u alergologa - miałam wizytę na 8, a weszłam dopiero o 9.30. Wróciłam tak zmęczona (po drodze jeszcze zakupy...), że wreszcie uświadomiłam sobie, że jednak ciąża to \"odmienny stan\" :)

Ja tu nikomu niczego nie zazdroszczę, poprostu wypowiedziałam swoje zdanie. Też udziele rade: dzielcie sie swoimi objawami, przeczuciami, radością i smutkiem ale w ważnych sprawach zapytajcie lekarza czy sięgnijcie do literatury. Aneczka jesli jest osobą tolerancyjną to się nie będzie obrażać bo my pomarańczowe też wypowadamy swoje zdanie. Chyba nam wolno?

ocho no i proszę bardzo już nimiłe, a może szczere to jest lepsze określenie?. Zapomniałam że u was panują inne obyczaje- lizanie tyłka

no przykro takie mam zdanie i juz. Może niepotrzebnie je wypowiedziałam bo ja do tej waszej "paczki" ni należę A co do Aneczki to jeśli umie przyjmować wasze komplementy to powinna i przyjąć moją krytykę a nie obrażać się od razu

i ja jestem lipcowką i mam podobne wrazenia jak 2 inne pomarańczki. podczytuje, jak sie czują mniej spanikowane dziewczyny, ale wkrecac sie do klanu klakierek nie chce :) ale piszcie piszcie.

pisz aneczka pisz tłumacz wszystkim jak krowie na rowie mam tu nie zła zabawe

POMARANCZA - qrcze, jestes jak cellulit na tyłku. Czy ktośCię prosił o zdanie? Nie uwazam, żeby Aneczka byla naszą wyrocznia i jedyna opoką. Po prostu dzieli sie swoimi przeyciam, doswiadczeniem itp. Wiadomo, że nie zastapi mi lekarza! Przeciez my tu rozmawiamy o czyms zupelnie innym niz z lekarzem! Myslisz, ze lekarza spytam co to kojec i czym sie rozni od lozeczka albo kiedy zaczac stosowac krem na rozstepy? Jakos nie sadze. Forum istenieje aby wymieniac sie opiniami, doradzic, pocieszyc. Nie bede tez z kazda \"pierdola\" leciec do lekarza, a wizyty mam srenio raz na m-ac, a tu ja mnie akurat cos trapi, jakies pytanie wpadnie do glowy, to moge sie zapytac. I nie uwazam, żeby Aneczka byla jedyna ktora nam doradza, bo inne dziewczyny tez maja juz dzieciaczki i tez dziela sie swoimi spostrzezeniami itp, itd. Po cholere tu zagladasz i mącisz?

pomarancza - jesli chcesz czytac i sie smiac, to sobie czytaj, ale nie zasmiecaj głupimi postami forum. Nikt cie o to nie prosil!! Aneczka i inne dziewczyny, ktore doradzaja - nie przejmujcie sie, liczymy na wasze zdanie, doswiadczenie i opienie. Pewnie, że kazda z nas zrobi potem jak zechce, skonsultuje zakupy/ badania z lekarzem/rodzina itp, ale wszelkie rady sa cenne. I ja osobiscie sobie je cenię i dziekuje że dziewczyny jestescie! :D OBY TAK DALEJ!

Czesc dziewczyny Ufff, ale tu goraco. Sadze, ze wypowiedzi na temat \"pomaranczowych\" nie sa potrzebne bo tylko nakrecaja owe podgladaczki - zwal jak zwal, do dalszgo pisania. Nasza obrona Aneczki powoduje \"odbijanie pileczki\". Jaki mamy stosunek do jej rad, opinii oraz jej samej mozna wywnioskowac z naszych wypowiedzi i to wystarczy. Olejmy \"pomaranczowe\" (chodz odnosze wrazenie, ze to jedna i ta sama osoba) i utrzymujmy ten topik w takim nastroju jakim byl ;) Dviki kolyska jest boska !!!!!!! Jeszcze zanim zaszlam w ciaze, juz wiedzialam, ze moja dzidzia bedzie miala taka kolyske. Nawet jesli mialaby sluzyc tylko przez pare miesiecy to i tak ja kupie, bo mi sie strasznie podoba. :) :) :) Jest na koleczkach, wiec bede ja mogla swobodnie przewiezc z pokoju dzieciecego do sypialni, np na noc. A pozniej kupimy lozeczko,a kolyska pojdzie na allegro ;) Dziewczyny jutro mam wizyte u gina. Z jednej strony bardzo ciesze sie, bo czekam juz 6 tyg na ten moment, a z drugiej strony boje sie, ze cos bedzie nie tak, ze dowiem sie czegos :( Pozdrawiam

Madzik80 tu nie chodzi o JEDNĄ POMARAŃCZOWĄ. Po prostu zebrało się kilka osób które ma takie zdanie o całej przemądrzałej Aneczce!!! No ale to zostało już wyjaśnione, więc wróćmy do normalności. Jest tu duużo świetnych dziewczyn, których wypowiedzi czytam z wielką przyjemnością. Dość już tego tematu!