LIPIEC 2007

Cześć dziewczynki! ja też juz czuję moją rybkę w brzuchu :) ale to fajne uczucie (to już 16 tc). Jak czuję że się rusza to jestem taka podekscytowana i dochodzą takie fale (jakbym się pierszy raz całowała z chłopakiem). Cały dzień mnie dziś pobolewały jajniki. Nie wiem czy się mam martwić czy to norma. W poniedziałek do gin to się upewnię pozdrawiam wszystkich (pomarańczki też ;),

też mam coś podobnego czasami, właśnie takie ciągnięcie. Ale wydaje mi się że to musi być normalne te różne bóle i kłócia bo w końcu mamy w brzuchu taką fabrykę i wszystko się przesuwa i zmienia

zapraszam na nowe forum http://www.ewikor.webd.pl/index.php?ap=42 są fajne tematy i ludzie miła rodzinna atmosfera polecam kobietą w ciąży i mamą

Dzięki E.C. :) marylka2007 ja mam coś podobnego jak Ty plus jeszcze takie rozchodzące się jak prąd bóle, w związku z tym biorę no-spę. Ania1706 fajnie, że już czujesz , ciekawa jestem jak to jest?? ja też 16 tydzień, ale jeszcze w brzusiu cicho. Pozdrawiam

Dzień dobry dziewczyny! Ja dopiero 14,5 tyg i niestety nic a nic nie czuję :( Wiem, że to za wcześnie przy 1 ciąży, ale zazdroszczę tym, które juz czują dzidzie. Nie wyobrażam sobie takiego uczucia :) Do tego nawet za bardzo brzucha jeszcze nie mam, jedynie taki jakbym się mocniej najadła, także w spodnie wszytskie wchodzę :D Wczoraj odebrałam swój pierwszy ciuchowy zakupna allegro - jeansy ciążowe i sa nawet ok, choc z brzuchem juz tak naprawde na chyba 8-9 m-ąc. Takze przeleza na razie w szafie i potem chyba zrobie z nich rybaczki na lato :D Miłego dnia!

Jestem :) dzieki dziewczyny za mile slowa nie przejelam sie jakas tam pomaranczowa tylko stwierdzilam ze chyba nie warto sie udzielac doradzac i w ogole bo przeciez i tak znajdzie sie ktos kto to obsmieje czy stwierdzi ze jestem \'glupiomadra\'. ja po prostu dzielac sie swoim doswiadczeniem wczytywalam sie w posty innych tez doswiadczonych mam w nadziei ze moze i moje watpliwosci zostana rozwiane. A moze wyglada z tego co pisze ze jestem mega pewna siebie ale tak nie jest. Bardzo dlugo staralismy sie a nasza kruszynke i tez miewam obawy, dzwonie do gina, szukam w necie mimo ze to 2 ciaza to przeziec nie jest taka jak 1 i chyba wszysykie dziewczyny ktore juz rodzily popra ze nie mozna porownywac ciaz... z tymi bolami podbrzusza to niestety chyba wiekszosc ciazowek ma utrapienie, na mnie na szczescie dziala nospa forte, moj maz sie nawet smieje ze dzien bez zoltej przyjaciolki jest dniem straconym ;) poza tym dopadl mnie kolejny uboczny objaw ciazowy - krwiawiace dziasla i czasami krew jak wycieram nos. Wiem ze tak moze byc ale przy wtorkowej wizycie zglosze to ginkowi zwlaszcza ze wczoraj znowu zaslablam. Stonoga moze powiedz gdzie ciuszkow szukalas bo ja wlasnie nosze rozmiar 42//44 i jakos na te dla starej klempy trafic nie moge bo same ubrania wisza dla 36/38 ;) Istraa - mnie rada pewnie tez po weekendzie czeka brrr tez tego nie znosze. Powiedz mi czy ty w ogole bralas juz jakies L4? nie wiem czy pamietasz jak pisalam ze w roku trzeba pelne 6miesiecy przepracowac (ponoc) zeby dostac 13stke, moze masz dobre uklady z ksiegowa i by ci sie udalo cos na ten temat wywiedziec?? Terka - sok marchewkowy pijasz sam czy z jablkiem? slyszalam ze bardzo zdrowy jest z dodatkiem selera naciowego ale ja przez sam zapach nie dam rady sie przekonac. i mala aktualizacja Ally23.........Natalia.......23........Sląs........11.. .... 30.06.07........0 Kimmusia......Tośka........25........Olkusz.....10...... 30.06.07......+3 Monikaaa1....Monika......19.........śląsk.......19...... 29.06.07......+3 s-a-m-o-t-n-a...Olga.......27.........śląskie.....18.... ..04.07.07......+3 Aneczka1979...Ania........28.......podlaskie....19.....05.07.07.......0 Istraa...........Aga.........26.........Kraków......18.. ...08.07.07....+2 Myszka1975...Bożena......31........Katowice....17.....08 .07.07....+1 Anulka78.......Ania..........28........Szczecin.....18.. ..09.07.07.....+5 Blada..........Małgosia.....27......Małopolskie.18... ..10.07.07.....+1,5 moon...........Asia.........30.........Warszawa...15... .10.07.07.....+2 Asiulek78......Asia..........28.........Wrocław....14.. ..10.07.07.....+2 termal.........Teresa.......28......podkarpackie..16... .11.07.07....+5 Kokopelasa......Asia........28.......Brzeg Dolny....17.....11.07.07...+4 Edzia..........Edyta.......23.......Białystok.......17 .....11.07.07....+1 nowa346....Magdalena....20.....kujpomorskie....14..... 13.07.07...+2 gosdan.........Gosia.........31.....dolnośląskie.....16 .....15.07.07...+1 Olcia81..........Ola.........25.......śląskie........ .16......18.07.07...+1 Hoogata.......Agata........28.......Kraków........13. .....2207.07....+2 agnes_sunset...Agnieszka....29..Włocławek...15.. . ...22.07.07....+5 marylka2007...Monika.......23..........sląsk.......14... .22.07.07....+1 Stonoga........Iga...........27....Warszawa......15..... 23.07.07....+? Dviki...........Gośka........26.........podkarpackie..15 ...23.07.07...4 lojka32.........Jola..........33.........Głogów.......15 .....23.07.0.7...1 Ania1706......Ania...........22......Wadowice.......15 .....23.07.07..+5 Terka76.......Teresa.......30........Lubelskie......1 4......23.07.07..+2 engix...........Ania..........26..........podkarp..... .14......23.07.07. Agaa1979......Aga...........27..........Gdynia...... 15.....23.07.07...1 G.o.o.s.i.a....Gosia.........30.............usa.... ...14.....24.07.07. elviska.........Eliza..........23.........Białystok.. ....11.....25.07.07..-6 listkaa........Karolina........24........pomorski.... ..11.....25.07.07...0 paula21........Paulina........21........małopolska...... 12......26.07.07. jumik.........Justyna........34.........śląskie........ ..15........27.07.07 Bossanova.....................34........................ .............28.07.07. madzik80.....Magda.........26.........Wrocław.....14. ...30.07.07.+1,5

UFF MAM NADZIEJE ANECZKA ŻE NAPRAWDE ZROZUMIALAŚ ZARZUTY I PRZYSTOPUJESZ Z WYMADRZANIEM SYMPTOMY ZMIANY NA LEPSZE WIDAC JUŻ W POWYZSZYM WPISIE ! NO I MAM NADZIEJE ZE NIE ZACZNIE SIE ZARAZ ZBIOROWA EKSTAZA TYPU: RANY!!!!!!!!WRÓCIŁAŚ!!!

hej kochaniutkie -ja sie ucze bo pojutrze mam egzaminy:(,malo mi wchodzi i niewiele kumam -ale mam nadzieje ze jakos sobie poradzie:(.U mnie juz 16 tydzien dzien 4 ,wiec prosze zmieni w tabelce na 17:)-brzuch malutki -moze minimalnie urosl -nic nie puka -maly jescze nie robi koziolkow bo -cisza !!! ,siusiu latam czesto -brzuszek pobolewa -jak to kobieta w ciazy co chwile coś!:) a wy jak sie macie?:) pozdrawiam -w poneidzialek bede czesciej zagladac-teraz wracam do nauki..;(

Hej dziewczyny! Ale dzisiaj miałam dzień ufff, najpierw rano zasłabłam (na szczęście szybko mi przeszło), potem dość szybko przeleciały mi zajęcia w szkole i szczęśliwa chciałam wracać do domu, żeby odpocząć do popołudniowych zajęć na uczelni, a tu klops - zwaliła mi się do szkoły grupka studentów, że już potrzebują zaliczenia do indeksu, bo chcą iść na zerówkę do koleżanki i nie będą zdawać u mnie w wyznaczonym terminie. Myślałam, że mnie szlag trafi, bo w szkole działa monitoring i dyrekcja niechętnie patrzy na jakichkolwiek obcych, poza tym już raz miałam nieprzyjemności, że za konsultacje dla studentów powinnam szkole zapłacić za wynajem pomieszczeń!!!! Nie miałam się gdzie z nimi podziać, więc kazałam przyjść po południu na dyżur po zaliczenie, no i dostało mi się parę niewybrednych uwag pod moim adresem... Aż mi się nie chce jechać, bo wyobrażam sobie te poobrażane miny i fochy... Poza tm poważnie już myślę o L-4, tym bardziej, że całą poprzednią ciążę przeleżałam na podtrzymaniu. No to się pożaliłam i trochę mi lepiej. Miłego i niestresującego dnia życzę wszystkim lipcóweczkom :)

hej ja tez mam dzis kiepski dzien, a wszystko przez ta pogode :( nic mi sie nie chce robic..pewnie dzis skoncze dzien tak jak wczoraj w lozku. jak u was wyglada dzienne wypijanie wody? z tego co czytam powinnysmy pic 6-8 szklanek dziennie wody (nie liczac innych napojow). ja mam wstret to wszystkiego tj. soki, herbaty, kawa a co najgorsze do wody tez:( probuje sie przechytrzyc pijac wode z sokami zageszczajacymi, ale 8 6-8 szklanek nie potrafie. a i cierpie ostatnio na bol kosci ogonowej od siedzenia w pracy przy kompie, juz sie zastanawiam nad przyniesieniem sobie jakiegos jaska pod tylek, bo dokuczliwe to jest dosc. jaka pogoda takie i narzekanie pozdrawiam was !!

witajcie babeczki, miło czytać, że dzidzie zaczynają się ruszać i wszystko u was OK. Moje maleństwo rusza się coraz chetniej i więcej :-) Aneczka - ja jeszcze w tym roku szkolnym nie byłam na L4, bo czuję się dobrze, czasami tylko vice zagotuje mi krew w zyłach i tyle...a co do trzynastki na pewno nie trzeba mieć przeprwcowanych 6 miesięcy, by ją dostać, przynajmniej jak pracujesz w szkole (w innych zakładach smorządowych tak jest), a z tego co wiem tak właśnie jest. Wiem to z doświadczenia. zeszły rok to był mój pierwszy rok pracy. podjełam ją po studiach (obroniłam się w czerwcu), a poszłam do szkoły od września, tak wiec pracaowałam 4 mięsiace i w styczniu dostalam normalnie trzynastkę, tyle, że mniejszą, bo rozliczaną z tego co dopiero przepracowałam. Tak więc bez obaw dostaniesz w szkole na pewno. blada ja tez nie moge pić herbaty, kawy, soków itp, bo mnie cofa przy nich. Od czasu do czasu wypiję owocową herbatkę, a najczęściej to miętę i rumianek, to moge pić litrami. I czasem pozwalam sobie na odrobinę pepsi, bo w ciązy poprostu za nią przepadam:)

Cześc dziewczynki!!! Jak zwykle czuję się dobrze :) :) Co do picia, to moge pic wszystko oprócz wody! Od zawsze nie mogę pic wody niegazowanej bo mnie cofa :) Wczoraj rozmawialam z moim lekarzem (bo czeka nas w następny piątek podróz ponad 5 godzinna). Umówiłam się z nim wcześniej, że zadzwonię i powiem jak u mnie z samopoczuciem. Tak więc pomimo dobrego samopoczucia lekarz wolałby się ze mną spotkac przed tym wyjazdem. Szczerze mówiąc sieszę sie :) Przynajmniej bedę spokojniejsza. No ale nadal pozostaje dylemat - pociąg czy samochód. Lekarz twierdzi że pociag jest bezpieczniejszy m.in ze względu na drgania. W każdym razie idę do niego w poniedzialek, a co powie to zobaczymy... Od czterech dni wydaje mi się że czuję ruchy mojego maleństwa :) Myślę raczej że to są ruchy, bo nigdy wcześniej takiego czegoś nie czulam :) Należe do osób szczupłych tak więc możliwe że wcześniej są odczuwalne :)

Hej, już jestem z powrotem, dyżur był, jak podejrzewałam, koszmarny, na szczęście tylko 1godzina i właśnie wróciłam. KAWY!!! Strasznie mi jej brakuje. Zazwyczaj wypijałam 2-3 dziennie, a teraz zero :( Przy moim niskim ciśnieniu brak kawy to koszmar. Dziewczyny, jak Wam radził lekarz - można jedną (chociaż małą) dziennie, czy nie?

Widzę Jumik że mamy podobny problem. Ja też mam fatalnie niskie ciśnienie. Na początku zrezygnowałam z kawy całkowicie ale od jakichś 2 tygodni piję małą kawę dziennie (rozpuszczalną z jednej łyżeczki a kiedyś piłam 2-3 dziennie z 2 łyżeczek. Pażona była by chyba lepsza) Z tego co wiem to spokojnie jedną kawe dziennie można sobie wypić a zwłaszcza jak się ma niskie ciśnienie, bo dzeiwczyny z wysokim musza raczej uważać

Dzięki za radę dotyczącą kawki, myślę, że ta jedna \"cieniutka\" nie zaszkodzi. Dotychczas oszukiwałam się zbożówką, ale to nie to...

Marylka, uważaj na siebie!!!! Połóż się z nogami uniesionymi w górę i obserwuj, czy nic się nie dzieje. Nie wolno się \"naciągać\"! Poodpoczywaj do końca dnia, na pewno wszystko będzie dobrze.

zazdroszcze wam dziewczyny tych ruchow,u mnie zaczyna sie 16 tydz i jeszcze nic.Czasami mam wrazenie,ze brzuch sie w jakims miejscu napnie,ale zaraz przechodzi,wiec moze to juz ruchy? Hemoglobina mi spadla z 14,4 na 11,4. Wiecie moze jakie soki pomagaja na krew?Lekarz na razie nic nie mowil o zelazie,wiec nie chce sama brac,ale moze jakies srodki naturalne?

zeby tylko pozniej nie bylo ze sie wymadrzam kawa jest ok ale z odrobina mleka, mi gin zalecil co jakis czas nawet mala lampke czerwonego wina bo moje standardowe cisnienie to 85/40 wiec musze sie jakos ratowac. w niektorych zrodlach pisza ze ani kawy ani czerwonego wina kategorycznie nie mozna w innych ze do 2 kaw z 1lyzeczki rozpuszczalnej z dolewka 1/3mleka jest dozwolone i 2 lampki wina tygodniowo tez marylka - uwazaj na siebie... wieszanie firan jest na liscie tych czynnosci ktorych w ciazy wykonywac sie nie powinno. jesli bol by sie pojawil radze podjechac na izbe przyjec wieczorkiem E.C. spadek hemoglobiny w ciazy jest w sumie norma bo nie znam nikogo komu by sie takowa norma utrzymala. Jesli idzie o soki z duza iloscia zelaza to pisalam juz kiedys tutaj ale powtorze - terapia zalecona przez lkarza hematologa gdy bylam w 1 ciazy i mialam hemoglobine ponizej 10 - codziennie wypijac sok z kiszonej kapusty, sok pomidorowy (ale bez dodatku soli lub z mala jej iloscia) sok z burakow. jesli nie dasz rady pic soku to przynajmniej probuj jesc kiszona kapuste, buraczki w jarzynkach surowkach czy nawet zupke, dobry jest tez szpinak i zielona fasolka. Ostatnio znajoma podpowiedziala mi zeby kupic AMARANTUS bo ma ponoc mnostwo zelaza, dzisiaj wyruszam na poszukiwania

Ho ho ho no działo się!!!Tak czytałam i stwierdziłam że wcinanie sie pomarańczowych niczemu nie słóży.Ja lubię wyzalać sie pytac i cztać rad ale nie zawsze się znimi zgadzam-każdy z nas jest inny,inaczej zpostrzega no i w ogóle np co do picia mleka to nie zgadzam się z aneczką ponieważ moja teściowa przeszła 7 ciąz,piła mleko od krowy ser jadła własnoręcznie roboiony(mieszkała na wsi)i żaden z chłopaków nie miał czkawki i wogóle byli złotymi grzecznymi maluchami.Wręczprzeciwnie zachęcam do picia mleka,opina lekarza i moja z własnego doświadczenia.A tak po za tym zgadzam się z wszystkimi spostrzezeniami aneczki wie nie przejmoj sie. Co do picia kawy to ja pije już cała ciaze z 1,5 łyzeczki sypanej(nie znosze rozpustnej)i dolewam dość dużo mleka.lekarz pozwolił powiedział ze dopiero powyzej dwóch może zaszkodzić. Co doobjawów 2 trymestru to;drętwienie rąk (nieraz mam tego dosyć)no i ból krzyża ale to jak dłużej sie schylam.spanko pomału przechodzi Dzidzie czułam ale ostatnio wogóle a od 2 dni czuje jak sie rusza ale tak jakby od środka nie wiem czy wiecie o czym mówię to takie inne, w poprzedniej ciąży było inaczej czółam to przez brzusio a teraz jakby kopało ale moje organy od środka.

kokopelasa ja NIE PISALAM o zadnej czkawce przy piciu mleka!!!!! chodzilo o kolke u maluszkow... to tak gwoli wyjasnienia :) czy ktoras z was ma jeszcze problem z krwiawiacymi dziaslami??? cholercia to moje utrapienie :O

Czkawki tez nie mieli zresztą tyle co ja pamiętam.Ostatniich dwóch są niewiele starsi od mojej córci.Ale nie o to chodzi mleko należy pic i już.Ja w pierwszej ciąży nie piłam ani moja córcia przez 2 lata nie piła bo ssała cyca a kiedy zaczeła pić pojawiły sie biegunki bóle brzucha itp ażwylądowałamz nia w szpitalu i po dużej ilosci badań pani ordynator zapytała się mnie czy dziecko miało wcześniej do czynienia z mlekiem krowim,czy piłam będąc w ciązy itp Okazało sie ze jej jelita nie wytworzyły enzymu który rozkłada cukier mleczny (zawarty tylko w mleku )Przez 7 lat nie mogła pić mleka ale okazało się niedawno że enzym sie pojawił no i teraz nadrabia zaległosci -strasznie lubi mleko a ja razem z nia piję.

Witajcie dziewczyny, właśnie odespałam męczący dzień :) Marylka, jak z Tobą, mam nadzieję, że OK? Dzięki za rady dotyczące kawy - od jutra zycie będzie piękniejsze (jedna filiżaneczka rano, już się cieszę) :) :) :) Co do mleka widzicie są chyba różne \"szkoły\" - mi w pierwszej ciąży p. doktor zalecała umiar, bo miałam skazę białkową w dzieciństwie(+ inne alergie do dziś), mąż też alergik, więc mały od początku był \"obciążony\". Po porodzie neonatolog też zalecał umiar w mleku i jogurtach (kolki), w 7 miesiącu mały dostał NAN HA2 (mleko modyfikowane hypoalergiczne), krowie mleko, jogurty i Danonki pozwolił wprowadzić, jak mały skończył1,5 roku, właściwie miał już prawie 2 latka. Teraz uwielbia kakao (ale tylko Danona w kartoniku) i jogurty, no i jest Ok.

Mi spadł hematokryt, czyli też niby niedokrwienie (norma w tym stanie), babcia zalecała mi wątróbkę i szpinak, ale coś ostatnio nie mam apetytu. W pierwszej ciąży przytyłam 22 kilo (serio!!!), bo musiałam leżeć. Obiecałam sobie, że tym razem do tego nie dopuszczę. Ponad 3 lata walczyłam o powrót do wagi, a i tak zostało mi 6 kilogramów, więc do żadych starych ciuchów nie wróciłam. Pamiętam histerię w miesiąc po porodzie, kiedy wchodziłam tylko do rozmiaru 42 (a wcześniej 34-36). Chyba przeżywam jakiś kryzys trzydziestoparolatek, bo jak patrzę na stare zdjęcia, to nachodzi mnie myśl, że z młodej i szcupłej zostało tylko \"i\" :)

z tym mlekiem to widac co lekarz to inna opinia, u nas najpierw tak mowil moj ginekolog a pozniej lekarka neonatolog plus znajoma pediatra. co ciekawe my z mezem tez jestesmy alergikami tyle ze nie pokarmowymi ale lekarka z poradni ryyzka kazala nam wiele produktow wyeliminowac i np do roku czasu jedynie owocki z jogurtem te gerberowskie moglam stosowac bo normalne produkty mleczne to tez jak u justy powyzej 1,5 roku. Mala teraz pija mleko, wcina jogurciki no i nie ma problemow z tolerancja. w temacie dziasel - gadalam wlasnie ze znajoma dentystka i powiedziala ze pierwsza koniecznosc to zmiana szczoteczki na SOFT a jak i taka przeszkadza to delikatne masaze dziasel palcem. zamiast pasty i szczotkowania mozna plukac plynami typu denivit, lysterine czy oral B. jesli dziasla by bolaly to poradzila szalwie i rumianek zeby kilkakrotnie usta przeplukiwac, Odradzila wsyzstko co twarde typu skorka od chleba, chrupanie marchewki, chipsy etc. Aha i dodala ze moga sie zrobic nawet takie krwiaki i narosle na dziaslach i jakby co to sie nie rpzejmowac tylko wlasnie plukac ziolami bo nawet jak w czasie ciazy to nie zniknie to po ciazy w ciagu 2tyg sladu nie bedzie.

Polecam ubrania firmy Nivena. Ja w ciąży tez nosilam obszerne i naprawdę się sprawdziły. Niestety spodnie kosztują ok150 zł, ale przydadzą się na całą ciążę. Szczególnie jeansy, które można nosić o każdej porze roku. Wyglądają dość kulturalnie, a nie jak na grubą babę :-) Spodnie rosną razem z mamą, w tych samych, które nosiłam od 4 miesiąca pojechałam na porodówkę, a pod koniec ciąży słowo daję ledwo mieścilam się w drzwiach... Pozdrawiam wszyskie przyszłe mamusie i życzę cudownych maluchów :-)

Pozdrawiam wszystkie oczywiście :-) Jeżeli chodzi o adresy sklepów w Twoim województwie, to niestety nie znam...

Mi też hemoglobinka spadła i ratuję się burakami we szelkiej postaci ale te fabryczne jakoś mi nie smakują. Najlepsze są jeszcze zwykłe , samodzielnie ugotowane i takie mogę jeść. Poza tym kiszona kapusta, mięso i ogólnie raczej zdrowo i wszystko, żeby później dziecko nie przebierało w talerzu. Pozdrawiam! Aha, od w=dwóch dni mam wieczorne napady głodu i to takie, że o 22 lub później byłabym w stanie zjeść zawartość lodówki razem z lodówką. Koszmar Wczoraj długo czytałam i jakaś koszmarna siła zawlokła mnie do kuchni, gdzie zjadłam 3kromki z pastą rybną i pomidorem, no koszmaaaaar. Jak ostatnia idiotka a później miałam straszne wyrzuty sumienia. Dziś już się trzymam. Po kolacji(przed 18) zjadłam jeszcze kromkę po drodze do kąpieli i jedno jabłko i DOOOOOŚĆ! Biorę butelkę wody i do łóżka. Kurcze, już lepszy był ten brak apetytu...

Właśnie była u mnie kuzynka, ktora kilka godzin temu była u lekarza (ciąża :) :) ). Ponoc lekarz powiedzial jej żeby nie pic za dużo mleka bo dziecko może miec skaze białkową! I bądź tu mądry...

Dziewczyny ja słyszałam to samo co żeby nie pic mleka bo dziecko może miec skaze białkową. Myślę, że najlepiej zachować złoty środek albo zaufać intuicji. Jezeli mam ochotę na mleko, co się zdaża baardzo rzadko, to piję, ale się nie zmuszam. Jem za to jogurtu i inne przetwory mleczne.

ja piję codziennie conajmniej szklankę mleka a czasami 2 szklanki. no ale jak tak wypiję te dwie szklanki to mam straszne gazy (masakryczne ;)) Niestety nie lubię jogurtów nie dam rady jeść bo mi niesmakują.