Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

to może zróbmy to w formie tabelki Israa.......tak..... Justka......tak...,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja próbbowałam już jej dawać różne smaki i brzoskiwniową i bananową i te w słoiczkach "przysmaki na dobranoc" i nic nie chce. Ale z tego co się orientuję to są różne kaszki. Do tej pory próbowałam ryżowe jesli chodzi o przeniesienie, to oczywiście ja się również dostosuję. Wolała bym zostać, bo będę ewentualnie tęsknic za tym miejscem, ale najważniejsze jest Z KIM ROZMAWIAM, Z KIM SIĘ DZIELE SWOIM ŻYCIEM A NIE GDZIE TO ROBIĘ. Zależy mi na tym żeby były wszystkie dziewczyny. Nie mogę się wyprzeć jednego. Odkąd odeszła Aneczka, jakoś mi tu dziwnie było. Może ten nasz stary topik też przetrwa. Możemy tu wpadać ewentualnie co jakiś czas, zeby to wszystko nie zniknęło. Oczywiście najpierw musimy spytać czy Lalik, Aneczka i Marylka nas przyjmą jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ja z tym ewentualnie :) chyba mi słownictwa brakuje przez to ciągłe siedzenie przed tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieciepogadam w poniedziałek z informatykiem, czy jest mozliwość skopiowaia tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istraa pogadaj fajnie by było :) Israa.......tak..... Justka......tak..., Ania1706....tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja poprawiam ;) Israa.......tak..... Justka......tak.... Ania1706....tak... Anulka78....tak...,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie dziewczyny przyjma,to jestem na tak to ja poprawiam Israa.......tak..... Justka......tak.... Ania1706....tak... Anulka78....tak..., e-v-a.........tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fajnie szybka reakcja super Istraa.......tak..... Justka......tak.... Ania1706....tak... Anulka78....tak..., e-v-a.........tak... Terka76....tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kaszek wiecie u nas tez jakos zanim doszłam do konnsystencji zaakceptowanej przez mała to mineło sporo Zrobiłam tak bo podaje w butli. Smoczek aventu mam jedynke był juz za mały wiec powiekszyłam igiełką nagrzaną dziurkę bo sie zatyka i kasza nie leci. Kasze rozrabiam na 150ml wody 5 miarek mleka i 4 miarki kaszki wszystko mierzone ta miarką od mleka NAN I tak jedynie mała czasem pociagnie ale przyznam sie nie robie kaszki czesto raz na tydzien dwa góra bo i tak nie działa w sensie ze śpi dłuzej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy może mi któraś przybliżyc o co chodzi z tymprywatnym forum i z tą tabelką nowo utworzoną????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj przy kąpieli Brtuś poderwał sobie siusiaczka.Złapał go i pociągnoł.Przy wycieraniu zauważyłam,że pod siusiaczkiem pojawiła się krew.Nie wiem teraz co mam zrobic????Posmarowałam mu tam sudocremem.Zobacze jak sie bedzie jutro zachowywał pry zmianie pieluchy.Jak myślicie dziewczyny czy przeczekac i samemu obserwowac czy pójśc do lekarza????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dviki dzięki za wyjaśnienia dopiszcie mnie wtedy do tej tabelki oki najbardziej teraz to obawiam sie tego ze jak jeden dzien nie zajrze tu na forum to mi ucieknieci gdzies i juz was nie odnajde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominisia-nie martw sie,z tymi przenosinami to nie od razu,dziewczyny musza sie zgodzic.A co do siusiaczka,to nie wiem ,ogladalas dokladnie?Moze podrapal sie jak sobie pociagnal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze mial juz wczesniej skore pod siusiaczkiem zaczerwieniona i jak pociagnal,to sie uszkodzila,bo byl juz jakis stan zapalny. Mysmy raz tak mieli,ze skora byla zaczerwieniona,bo moj maz jak zmienial pampersa,to niedokladnie osuszal po wytarciu husteczkami.I wtedy skora jest podatna na zranienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dviki-ciesze sie,ze z twoim synkiem juz lepiej. Moja siostrzenica tez jest w szpitalu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miala zabieg,cos z cewka moczowa,zaczela zarastac i miala problemy z oddawaniem moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak bardzo boje sie o moje dzieci,a najbardziej o moja corke,bo jest w takim wieku,ze mozna narobic glupot. Basiu-dziekuje za zyczenia,my z corka jestesmy bardzo blisko.Nie wyobrazam sobie ,jak za pare lat odejdzie z domu.Mam to szczescie,ze jeszcze mi o wielu rzeczach mowi.Na pewno ma jakies tajemnice,bo to jest normalne,ale problemami czy radosciami zawsze sie dzieli.Zreszta i tak zawsze widze,kiedy jest cos nie tak.A najpiekniejsze zdanie jakie od niej uslyszalam,to bylo,ze chcialaby byc taka mama jak ja jestem.Nigdy tego nie zapomne i staram sie nie stracic tego zaufania jakim mnie obdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczerwienienia nie widiałam przedtem,ale teraz bede bacznie obserwowac,zobaczymy jak o bedzie wyglądało jutro..? biedna dziewczynka,nie wiedziałam ze cewka moczowa tez moze zarastac?? jutro WOŚP-dziewczyny a jak wy podchodzicie do tego rodzaju zbiórek???ja wrzucam coś zawsze bo sprzet kupują ale ze cała kwota na to przechodzi to taka pewna tego nie jestem??!! >>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dviki -na pewno nie jest to przyjemne i bardzo bolesne bylo,ale juz jest po zabiegu,mam nadzieje,ze szybko sie zagoi i bedzie potem ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominisia-najprawdopodobniej miala jakies skaleczenie,wiesz,jak sie podcierala po oddaniu moczu albo cos podobnego,nie bolalo widocznie i jak sie goilo to sie zroslo.Nie wiem dokladnie,bo mama tez nie potrafila niczego konkretnego powiedziec.Siostrzenica ma 12 lat i nie lata jak cos sie wedlug niej blachego dzieje do swojej mamy,wiec nikt wczesniej nic nie wiedzial,dopiero jak bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda z nas jest super mama tak jak potrafimy,a mysle,ze moja corka mi powiedziala,bo my bardzo duzo rozmawiamy i ona wie,ze ze mna mozna rozne rzeczy robic,ale nie znosze klamstwa.I jak cos zmaluje,to dostanie tez kare,ale zawsze wiedziala za co,bo jej mowilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja corka tez sie buntuje,to normalne,ja tez sie buntowalam w jej wieku.Klocic tez sie klocimy,ale szybko wyjasniamy i godzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Dviki,dobranoc,ja tez juz ide do lozeczka,bo maz czeka.Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za wszystko dla Bartusia dziękuję,zaraz na cycusia się obudzi to go od was ciotek kloteu ucałuje(usta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny poranek:) wczoraj to dopiero miałyście wenę twórczą, trochę miałam do przeczytania:) Dużo pisałyście o tych przenosinach. Wczoraj trochę o tym myślałam i doszłam do wniosku, że ja odpadam-tzn. nie chcę wcinać się w wasze stare grono, z którego jedna osoba bardzo wyraźnie dała mi do zrozumienia, że moja obecność jej przeszkadza. Ale Wam życzę z całego serca powodzenia:) A co do kaszki to ja od początku robię małej trochę rzadszą niż na opakowaniu, bo jak zrobiłam jej zgodnie z zaleceniami to nie chciała przełknąć. Na 150 ml mleka wsypuję 3 płaskie łyżki kaszki ryżowej + łyżeczkę albo dwie kaszki mannej. No i moja je to z łyżeczki:) A na noc też czasem zagęszczam jej mleko kaszką, ale żeby lepiej po tym spała to też nie mogę powiedzieć:) Miłej niedzieli dla was wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielny poranek:) wczoraj to dopiero miałyście wenę twórczą, trochę miałam do przeczytania:) Dużo pisałyście o tych przenosinach. Wczoraj trochę o tym myślałam i doszłam do wniosku, że ja odpadam-tzn. nie chcę wcinać się w wasze stare grono, z którego jedna osoba bardzo wyraźnie dała mi do zrozumienia, że moja obecność jej przeszkadza. Ale Wam życzę z całego serca powodzenia:) A co do kaszki to ja od początku robię małej trochę rzadszą niż na opakowaniu, bo jak zrobiłam jej zgodnie z zaleceniami to nie chciała przełknąć. Na 150 ml mleka wsypuję 3 płaskie łyżki kaszki ryżowej + łyżeczkę albo dwie kaszki mannej. No i moja je to z łyżeczki:) A na noc też czasem zagęszczam jej mleko kaszką, ale żeby lepiej po tym spała to też nie mogę powiedzieć:) Miłej niedzieli dla was wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×