Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

moim zdaniem za miesiac czy dwa juz nie bedziemy pisac co dajemy bo to troche glupie bedzie wazne bedzie czy dzidzia to jeszcze cyc czy butla czy moze mieszane ... a reszta przeciez bedzie tak rozna jak rozne beda smaki dziecka ... a co do mojej Julki powiem wam ze kaszke bardzo polubila:))...i jestem heppy bo pamietam jak dzis jak ania plula kaszkami i konczyla wymiotami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figielku - plyta z Mozartem baaarrdzo fajna podoba sie dzieciakom i mi dzisiaj sprobuje nabyc kolejna czesc :) Lalik mi nie chodzi o dopisywanie co jedza konkretnie ale wpisanie np owoce kaszka czy zupka. zwlaszcza w okresie gdy czesc z nas nie wprowadza jeszcze pokarmow stalych bo wychodzi z zalozenia ze po skonczeniu pol roku a dwa na niektore maluchy jeszcze ciagle za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem aneczko .... napisalam to odnosnie tego co napisal figielek ... ze tabelka bedzie na jedna strone:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Za mną ciężki wieczór i ciężki poranek. Wczoraj wieczorem Amelia strasznie płakała, aż mi się zaniosła tak jak nigdy do tąd. Nie wiedziałam co robić i ja też beczałam strasznie. W końcu zasnęła mi na rękach. Nie wiem co jej wczoraj było. Wogóle jaką się teraz marudna zrobiła, mam coraz mniej czasu dla siebie :( Fotki superowe. Areczek śliczny i jako żabka i jako smerf, Rafałek od Stonki widzę że niezły pulpecik :) No i oczywiście Julka jak królowa na tym wielkim łożu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry z rana! Kochana coreczka dala sie wyspac mamusi ( ja spalam a mala cichutko lezala ) i spalam do 9.30 jak nigdy :) czuje sie cudownie popijam kawke a Jula ucina drzemke. No ale oczywiscie przedwczoraj zarwalam nocke a wczoraj zamiast isc spac wczesniej to czytalam linka od Aneczki. No dziewczyny mnie to naprawde zmrozilo i uwazam ze cos w tym jest ba nawet bym to wyprobowala na sobie ale maz chyba by mnie zabil smiechem ( generalnie wielki sceptyk z niego ) a dzisiejszy artykl\\ul od Terki tez mnie zmrozil zwlaszcza ze mojej kolezanki synek tez non stop choruje - oprocz nawracajacej anginy ma jest pod stala opieka laryngologa i alergologa a wogole to ma slaba odpornosc . Jezdza po lekarzach non stp Tak wiec wysle jej ten artykul. A tak wogole to przeraza mnie to ze mozna sie tym zarazic wszedzie :( O rany ja tez wracam do pracy w styczniu narazie na pol etatu a od lutego na caly a Jule oddajemy do zlobka. Normalnie zaczynam sie tego bac.... Terka podaj mi linka do tego artykulu please... Lalik dzieki za info o lyzeczce pojde dzisiaj na miasto to kupie no i odnosnie lezenia. Z drugiej strony mala nie znosila lezec na brzuszku ale ja codziennie ukladalam fakt ze na poczatku byl placz ale teraz to polezy nawet 10 min wiec jest szansa ze polubi lezenie na pleckach :D Ja tez kapie mala w nivea i musze powiedziec ze jest super. A przerobilam juz plyny do kapieli z ojlatum i skarbu matki. Ja dostalam probki tego plynu w jakis paczkach jeszcze od ginekologa i ze szkpoly rodzenia. Dokupilam teraz mleczko do ciala tez z nivei no i tez jest suuper. Jedynie co mnie martwi to to ze ta nivea jest dla skory wrazliwej a ja noie chce malej przyzwyczajac do takich kosmetykow wiec jak skoncza mi sie probki to kupie normalna nivea dla dzieci. Maaniu my stopniowo przechodzimy z bebilonu ha na bebilon 2. Zaczelam najperw do 4 lyzeczek bebilonu ha dodawac 1 lyzeczke bebilonu 2 po dwoch dniach proporce byly 2:3 po nastepnych dwoch dniach 3:2 itd. Pytalam pediatry i to ona kazala tak przechodzic z mleka na mleko. Julka napewno przyzwyczai sie do nowego mleczka Justynko ciesze se ze waga leci w dol u mnie nadal nic 😭 no ale od dzisiaj odstawiam slodycze!!!! Basiu a kto wystawia takie zaswiadczenie o karmieniu - ginekolog czy pediatra moze tez sobie zalatwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Figielku ja tez nie dostalam w zeszlym tyg dziennika no ale mozarta zakupilam jeszcze w ciazy - Mozart for my baby i ta plyta jest super za a dzis to zapoluje na bacha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalik niezle z tym szefem :) szkoda ze dla pracodawcy liczy sie tylko ich interes . Przyznam ze sama jestem ciekawa jak to u mnie bedzie po powrocie do pracy bo ja od grudnia jestem na L4. W ostatecznosci jak nie dam rady bo bede usychac z tesknoty pojde na wychowawczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech ja to mam wyobraźnie :) ale bez kitu zrozumiałam to tak zeby wpisywac kazdy posiłek..ile,co i jak :) Och Meggie jak ci fajnie ze mozesz tak pospac:) ja padam z nóg ale to i troche moja wina bo jak teraz agatka spi od 9.30 to i ja mogłabym sie zdrzemnac a nie kawusie popijac i na kafe siedziec...:) a Bacha juz mam bo zamówiłam w kiosku u mamy znajomej i teraz jak mamuska wróci z pracy to przyniesie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w końcu mała wypiła to mleko...uf tylko, że ja nie mieszałam 1 z 2 tylko od razu jak mi się 1 skończyła to kupiłam ten enfamil. zobaczymy jak się będzie po nim czuła... mam nadzieję, ze jej nie zaszkodzę tak drastyczną zmianą z dnia na dzień? ... ja też staram się sprzątać, właśnie pranie puściłam. muszę prasować - ale ja tego nie lubię. ja niestety do pracy wrócić nie mogę, bo nie mam z kim juli zostawić. ciężko będzie, bo tylko jedna wypłata. może jakieś chałupnictwo dorwę:) mykam dalej sprzątać. na spacerek raczej nie pójdę bo brzydka pogoda u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylko powiem ci ze mi tez sie juz zdawalo ze nie tyle dokarmiac ale zeby julcia juz cos innego dostawala i tez widze ze odkad kaszke dostaje znow jej przyrost wagi tygodniowy skoczyl do takiego jak miala w pierwszych miesiacach.. i tez mowilam ze do pol roku nic nie dam .. ale dzis nie zaluje ..popiersze widze ze fajnie je i jest zadowolona podrugie nie wiem jak Tatianka ale Julka duzo sie rusza ... wiec sama pani ania mi mowila ze kobietka potzrebuje wiecej energii bo strasznie ruchliwa jest ...wiec albo bedzie przybierac mniej albo mam jej zaczac cos podawac .. i rzeczywiscie tak jest ...zreszta od pani ani mam duzo dobrych rad ,,, sama tez ma synka maly ma 3 lata jeszcze go karmi ...tez zaczela mu malymi poracjami diete urozmaicac jak konczyl 4ry miesiace wiec nie zaluje ze julcia dostala cos nowego ...laktacje mam na tyle stabilna ze nie boje sie ze zacznie mi pokarmu brakowac .. pozatym po tych 50 ml kaszki ...julka jeszcze conajmniej 100 z piersi wyciaga;)):))... Marylko na nozie to ma;)):))... i rece tez na fotach tak nie widac wsumie to powiem ci ze wogole jakby ktos sie sugerowal glowa to powie ze julka jakas drobna jest ...ma mala glowe chyba po mnie;):)) ale uda lydki i rece ma jak tatus....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) ja właśnie wróciłam od alergologa z małą. zmieniła jej mleko na nutramigen, bo przy jedzeniu pepti wyprysk na policzkach nie schodzi. powiedziała że Zuza ma bardzo nieładne te policzki, że krostki itp. mamy smarować elocomem przez 5 dni, no i przejść na nutramigen. poza tym absolutnie żadnych innych pokarmów nie możemy wprowadzać. następna wizyta 20 grudnia. dobra poczytam co tam naklikałyście :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poztym Marylko powiem ci ze cie podziwiam ... ze wyczulas ze Tatianka niedojada .... i zdecydowalas sie ja dokarmiac ...wsumie dobro dziecka jest najwazniejsze ...mam taka sasiadke...ma o 2 tygodnie mlodsza dziewczynke ...mala wazy jej teraz 5200 (przy uroszeniu wazyla 3000)jest tak chudziutka w porownaniu do juli ...ale nawet jak jej sugerowalam zeby sprobowala ja dokarmic .. ona sie upiera przy cycu .(pozatym mala ma dosc silna anemie co z czegos chyba tez wynika).. ja tez mialam chopla na punkcie wagi i samego karmienia piersia ...nie dosc ze wczesniak to chyba byla tu najmniejsza ... ale jakbym widziala ze nie rosnie nie zastanawailabym sie nad dokarmianiem ...a dziewczyna ma siostre pediatre i niby tak moze byc ze sa dzieci ktore tyja po niecale 500gram miesiecznie ... ale mi by to spokoju nie dawalo ...i napewno sprawdzilabym czy popiersze nie jest glodne a podrugie jak rosnie na mieszanym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu super fotka ...a jak sie Julcia zapatrzyla na tego zolwika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff, ale naklikałyście do wczoraj…. Nie powiem artykuł tej pediatry interesujący i z chęcią naocznie przyjrzałabym się co to „wychodzi” z człowieka, ale nie mam na kim przeprowadzić doświadczenia. Gdyby jednak któraś zdecydowała się przeprowadzić eksperyment, to niech da znać na topicu o efektach. Co do dokarmiania, to faktycznie Marylko miałaś czuja. Ja mam znajomą która ma dziecko z kwietnia (dziewczynka) i ona w chwili obecnej waży 6 kg, jak dla mnie dużo za mało, ale cały czas była na cycu do 6 miesiąca, a teraz cyc + nowe pokarmy. Dziewczyna wykarmiła pierwsze dziecko tez na cycu i przy tym się też na cycu uparła…..nie skomentowałam jak usłyszałam wagę, a dziecko urodzone o czasie z wagą cos ponad 3 kg. Ja sama jestem ciekawa ile teraz Ewcia waży, no ale dowiem się już w przyszłym tygodniu, bo idziemy na szczepienie Mania moja Ewcia ucina sonie drzemki średnio co dwie godzinki, czyli wstaje rano….dwie godziny aktywności…drzemka….dwie godziny aktywności….drzemka….tak, że wiem, iż po dwóch godzinach niespania Ewka kwalifikuje się już tylko do kimania. Oczywiście czasem trochę dłużej nie śpi. A zwykle ucina sobie 2-3 krótsze drzemki, tak 40 – 60 minut i popołudniu jedną dłuższą tak 2-3 godzinki. A moja Ewka to muzyki poważnej nie znosi, płacze na Mozarcie…..sprawdziłam kilka razy. Za to uwielbia słuchać……Ozziego Osbourna i Marlina Mansona….razem z mężem zawsze sobie słuchają….

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki :) Z tymi robakami to faktycznie daje do myślenia. przeczytałam ten artykuł i może pogadam o tym z moją alergolog następnym razem jak nie zapomnę. jeśli chodzi o łyżeczki to też miałam zamiar kupić taką silikonową, małą ale teraz narazie nie potrzebuję. Dziewczynki dzieciaczki jak zwykle prześliczne :) Julcia jak królewna w tym wielkim łożu wygląda. Zuza raczej nie bardzo śpi w naszym łóżku. czasem bierzemy ją rano jak się wcześnie obudzi a my chcemy zeby jeszcze pospała, ale często zdarza się tak że i tak nie usypia tylko się wierci a potem zaczyna się wkurzać i płakać. no ja dziś po raz drugi bezskutecznie polowałam na dziennik z płytą, ale o 10 już nigdzie koło mnie nie było. a co do muzy to podobno dzieci uspokaja ta muzyka której mama słuchała w ciąży. no to ja słuchałam Linkin Park, Creed, Pearl Jam i dużo metalu różnej maści. a jeszcze chciałam jechać w 9 miesiącu na koncert Pearl Jam do Katowic, na szczęście miałam jeszcze resztkę zdrowego rozsądku i nie pojechałam. a na młodej nie testowałam jeszcze działania powyższej muzy. poważna nie robi na niej większego wrażenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam No w koncu mały dziś nie marudzi,cały czas wesoly ,poszedł spać po 11 i śpi do tej pory,ja zdążyłam obiad ugotowac i posprzątać chatę. Ten artykul o robalach a fuj,moja córa 3 lata temu przyniosła z e szkoły i wszyscy się musieliśmy leczyć,mimo że nie czuć że sie ma robale sama świadomość że sie je ma jest nie do zniesienia,pamiętam jak chciałam sie ich pozbyć za wszelką cenę,a i tak to jest że z miejsc takich jak szkoła,przedszkole wszystkie sstwa mozna przytargać do domu,ja nawet nie pisałam wam ale pod koniec ciazy tak w maju moja Angel przyniosła wszy ze szkoł,tak ja też nie spodziewałam sie ze w dzisiejszych czasach takie dziadostwo mozna przynieśćile roboty jest żeby sie tego ppozbyć,a najlepsze jest to ze pani pielęgniarka wiedziała o tym że w szkole panuje wszawica i nikogo o tym nie poimformowała,powinno się powiedzieć kto ma wszy i zaprzestac przychodzenia do szkoły do póki sie tego nie wyte ępi,ale sie napisałam ale tak jest.. Maniu takie zdjecia dzieciaczków w okularach są zabawne tylko z kad ja mam wziąsc takie binokle? Aniu te marudzenia Ameli to moze od pogody bo ja ostatnie dwa dni mialam takie i tez płakalam razem z Olim bo nie wiedziałam co mu jest,ale dziś jest dobrze,dzięki Bogu... Dziewczyny nie przejmujcie sie waga swoich malenstw jeśli pediatra nie ma uwag to nie należy sie martwić na zapas,przeciez jak rozni sa ludzie i jakiej budowy sa tak i dzieciaczki tez sie będa róznic,ja mam wage w domu i ostatnio wazyłam Oliego w pampersie i wyszło mi 7900 ale on urodził sie 4200,ostatnio jak byłam u lekarza to mi babka powiedziała ze ma wage półrocznego dziecka,i to by sie zgadzało bo moja kumpela co w kwietniu rodziła to jej synuś wazu niecałe pół kilo wiecej.Jak mi powiedziałaa lekarka że coraz wiecej dzieci rodzi sie z duzą waga urodzeniowa i potem tak idzie że sa wieksi od rówiesników ale nie ma sie co tym przejmowac unormuje sie to jak maluch skoncza rok. Istra a Ewcia to piekna dziewczynka taka mała ksieżniczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam ze spacerku pada buro ale cóz faustka nie z cukru a dotlenić trzeba. Kupiłam mamo to ja i poczytałam otych robakach. Dzis wieczorem robie. Zrobie zdjecia to wam wrzucę co wychodzi niby z tych pleców. Synkowi zrobie i mężowi tez a co tam. Powiem ze dzis beauty day bo zcasem sobie robimy takie kapeiel masaze wiec nei ebdzie nic podejrzewał. Powiem ze to maseczka na zaskórniaki itp on i tak ciemny jak tabaka w rogu w tym temacie. A najwyżej jak bedzie duza\'\'inwazja\'\' to mu dam w łape mamo to ja niech poczyta zeby sie nie zdziwił. Sama jestem ciekawa. Z badaniem kału to tak jak pisza ciezko ucelowac tzreba nosic nosic tygodniami zanim farmakologicznie sie zacznie dziecko leczyc. A nic nie zaszkodzi ciachem posmarowac nikomu jeszcze mąka i miód nie zaszkodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meggi-ja wklejałam go z worda bo kiedys go skopiowałam i zapisałam i juz nie pamietam skad ale jak wrzuciłamteraz w wyszukiwarke to mi wyskoczyło ze tu jest na tym forum http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=60339&sid=bb3e0f03e4f162b2253df7fe2b20a7f5 wisienko-co do pudru tez go uzywam własnie Alantan jest super, bezzapachowa zwykla zasypka nie kosmetyk kosztuje chyba 3zł jakos Co do wagi maluchów ja juz przestałam panikowac mała przy wypisie 3300 miała teraz za 4 dni skonczy 4 miesiace i ma 5800kg no i niby malutko. A wcale nie jest chuda zabidzona po prostu nie przybiera duzo i tyle jak chce dac butle zeby sprawdzac czy niedojada nie chce jej. Bywały dni ze wzieła i wypiła 60ml ale teraz tylko cyc czasem raz na 2 tyg cos tam podje z 90ml i tyle wiec widocznie cyc jej staracza i to karmie z jednego tylko bo tamten sushi drugi juz niestety. Brodawka inna mła jej nie chciała juz od poczatku cos zreszta synek tez i tak dynda sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anai1706
Istra Ewcia jak malowana,śliczna O której godzinie zamierzacie podawać dziecku dodatkowy posiłek???ja tak myślę w porze obiadowej, coś w okolicach 13.00 Oczywiście wielka bitwa była u nas przed chwilą. Godzina płaczu bo Amelce się chce spać ale ostro walczy. Więc wózek poszedł w ruch. Niestety zaczęła się wydzierać więc nosiłam ją pół godziny potem wsadziłam znów do wózka i po 3 sekundach zasnęła. Powiedzcie mi czy u was też jest taka bitwa przed spaniem, czy poprostu jak dzieci są zmęczone to zasypiają????? Ja już jestem taka załamana tą sytuacją, ze boję się zostawać z nią sama :( Nie radzę sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko ja podaje przezd 15 ta kaszke ...wlasnie zjadal kaszke ...popila cycuniem i spi :)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny niestety nie udaje mi się z Wami popisać, poniewaz moja mała kiepsko śpi! Dziś śpi chyba już ze 3godz powodem są chyba zęby, bo ma gorączkę , strasznie się slini, zjada pięści itd.Jak bym chciała nadrobić czytanie to nie wiem czy by tydzień wystarczył! Moja mała wypija mi po 100 ml mleka co 2-3 godz, ale i tak bardzo dobrze wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu ja cie doskonale rozumię:( mam to samo. usypianie to klęska- po takiej walce mam wszystkiego dość. też czuję, że tracę siły... dziś np godzinę starałam się żeby zasnęła. ja ją do łóżeczka a ona ryk, na rączkach cisza. w końcu dałam ją do wózka, włączyłam suszarkę i bujałam- zasnęła w mig ale tylko na niecałą godzinkę:) sąsiedzi za niedługo przez ten płacz pomoc społeczną na mnie wezwą:) aniu jestem z tobą, bo doskonale wiem co czujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zeszłotygodniową płytkę Mozarta dodaną do Dziennika, a dzis mężuś od rana polował na Bacha i dzownila ze dostal, ale juz przedostatnia plytka byla,a kupowal rano.... A Mozart moi sie podoba, takie najbardzioej znane chyba kawałki są. I puszczam Emilce czasem ale nie widze specjalnej reakcji. Jest jej wszystko jedno :) Co do drzemek, to z Emilką jest różnie, , pracujemy cały czas nad zorganizowanym planem dnia i jak na arzie to tak do 15tej mamy ustatinlizowane w maire życie, a potem, miedczy 15 a 19 jest już chaos. Tzn rano budzimy sie ok 8-9, jest poranna toaleta, bawienie sie, ccanie itp i potem ok. 10:00 drezemka, ok. 12 spacerek i w czasie spacerku śpi , pozniej wracamy to jest ok 14 jem obiad, mała tez cyca i znow drzemka. No a potem chaos. Czsem juz wogoe nie spi do wieczora, do 19-20, a czasem ma ze 2 drzemki... Aneczo, przeczytalam ten artylum w Mamo to ja o robalach. Po raz 1 o tym slysze. Ciekawa sprawa. Ciezko mi sie ustosunowac, ale sądzę, że gdybym miała chorowite dziecko, to i tego bym spróbowała. Choć pewnie najpierw sprobowalabym spytac pediatry o to. Bo w sumie tak sie zastanawiam, jakbym nasmarowala dziecko i zaczęłyby wychodzic jakies robale (brrr...) to co z nimi robic? zetrzec szmatką i dać do słoika do zbadania? Bo chyba warto wiedziec co to za czort, a nie ze tylko wyjdzie i tyle.... A co do badania kału, to już kurcze wieksze przedsiewziecie, zeby latac co dzien przez 2 tyg kupką do badania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maaniu chyba spróbuję też trik z suszarką, może coś pomoże. No i widzę że nie jestem sama ze swoim problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×