Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
*Dora*

ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Polecane posty

a jeszcze jedno!!! u tej dentyski( a bylam u niej pierwszy raz) na dzien dobry dostalam ochrzan...az lzy mialam w oczach....a za to ze dalam sobie wyrwac 4 ....powiedziala \"teraz sa takei metody, zeby nie wrywac zebow...mysli pani ze ta szpara sie panie zejdzie? przeciez sie nei zejdzie\" zalamalam sie:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to kamienia ja go nie mialam usuwanego a mam...otrka nic nei mowila...:( malutkamalaja Tobie sama orto to zalecila???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nic mi nie mówiła o usuwaniu kamienia, sama chciałam. Kewcia, co za dentystka. Owszem różne są metody, ale masz usunięte zęby i nic nie zrobisz. Jest tyle denstysów, że zawsze możesz pójść do innego. Nie wiem jak będzie z wizytą, ale 70 zł za wizytę za jeden łuk to dużo, więc może cena stała. Rzeczywiście jesteś w trudnej sytuacji. Aparat jest drogi, a uzbierać pieniądze nie jest wcale tak łatwo. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bardzo zaluje ze nie znalazlam tego forum pzed zalozeniem aparatu bo tez bym sobie usunela;(no ale nic!moze poziej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
Kewcia nic sie nie martw, każdy dentysta powie co innego, twoja ortodontka napewno wie co robi, ja tez mam usunieta 4 i powiem ci ze ta szpara juz sie sporo zeszła, moze nawet jest o połowe mniejsza niż była a aparat na dole mam od pazdziernika od końca pazdziernika teraz 3 miesiąc nosze i myśle ze za 2 góra 3 juz nie bedzie sladu po tym wyrwanym miejscu:-):-) Tez maiałam taki problem jak ty z 6, mieli mi ja usunac, ale jeszcze nie mam 8, niby miało byc ze jak 6 wyrwa to 7 sie przesunie i bedzie miejsce dla 8 ale ta 8 podobno jest tak ułozona, ze nie da rady jej odpowiednio ustawić zresztą nie wiadomo ja wyrośnie bo ona rośnie w policzek i wyszło na to ze trzeba pozbyć sie tej 8:-), wiem ze okropne to bedzie ale co mam zrobić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo się cieszę, że tu jestem. W moim otoczeniu nie wszycy rozumieją, że chcę mieć aparat (komentarze: ale Ty masz przecież ładne zęby, nie masz kłopotów to sobie szukasz, masz za dużo pieniędzy, jakbyś miała dzieci, kłopoty, problemy, to byś się głupotami nie zajmowała). Nie przejumę się już tymi komentarzami i wszyscy i tak wiedzą, że zakładam (dyrektor mojej szkoły już też:) - jestem nauczycielką, jeśli ktoś nie wie ;) ). Mój Chłopak mi dzielnie sekunduje (zapowiada robienie zdjęć w trakcie noszenia aparatu) i moja Przyjaciółka też mnie rozumie (Ona chce zrobić operację laserową oczu, żeby nie nosić okularów i szkieł i ja Ją rozumiem, tylko teraz brakuje Jej na to funduszy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
Ja sobie usunęlam kamien i osad przed pierwsza wizyta u ortodontki, byłam u dentystki miałam jedna mała dziurke w 7 do zrobienia i usuniecie kamienia i osadu:-), to nic nie bolało, jak usuwaja ultradzwiękami to naprawde nic nie boli, ja bym powiedziała ze to jest neutralne, po prostu cos tam robia i tyle nie nazwałabym tego czyms nieprzyjemnym:-), a zreszta kewcia w aparacie też możesz sobie to zrobic, ultradzwieki i piaskarka, mi dentystka mowiła ze co pół roku moge to robic jak nosze aparat:-) Kewcia a co do kosztów moze porozmawiasz z orto o tym zeby płacic w ratach, zycze powodzenia, trzymaj się:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
MalutkaMałaJa, masz racje u mnie to nawet mój chłopak już nie chce słuchac o aparacie i wszystkich sprawach z nim zwiazanych:-), tutaj mozna sobie czytać i mówic o tym ile sie chce:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoniłam wczoraj o północy do Chłopaka prawie z płaczem, że wypełnienie mi wypadło, a w sobotę idę zakładać pierścienie:). On wie, że pierwsze o co musi zapytać to moje zęby:), chociaż też pewnie ma dość. Ale wie, że to dla mnie ważne. (Niestety widujemy się raz w tygodniu, niedługo może to się zmieni, i nawet teraz męczę go moimi zębami:) ). Mówię koleżance, żeby zwróciła mi uwagę jak będę przesadzać z gadaniem o swoich zębach (jakby nie było nie każdego to interesuje ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
MalutkaMałaJa rozumiem ciebie doskonale, ja sobie teraz siedze tutaj rozmawiam z innymi aparatkami, w miedzy czasie pisze maila do przyjaciółki, a on siedzi i oglada jakis film:-), kazał przekazac ze on już udaje ze mnie słucha bo ma dośc:-), nie ma jak szczerość w zwiazku;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aparatka :) Ciekawe co nasi faceci będa mówić jak będziemy mieć piękne ząbki ;). Moja koleżanka nosiła aparat i teraz Jej mąż co chwilę mówi: \"Justynka, usmiech\". Rzeczywiście usmiech ma teraz przepiękny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
moze nasi faceci założą forum,"ratunku już mam dość moja dziewczyna ma obsesje":-), mój chłopak mówi ze aparat mu w niczym nie przeszkadza i ze jakbym go nie zakładała to tez by było dobrze:-), a co ma biedaczek mówić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój najpierw popytał kolegów, których dziewczyny miały aparaty jak to jest, a potem powiedział, że mogę zakładać ;). Nawet dostałam od Niego część pieniędzy na aparat. Też powiedział, że mogę nie nosić aparatu, bo się ślicznie usmiecham (akurat:) ), i mam śliczne zęby, ale ja wiem lepiej:). Wszystkie zakładamy aparaty dla siebie, a nie dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kewcia - ale masz przygodę :) ale będzie dobrze! Wszystko sie ladnie poprzesuwa, tylko trzeba dużooo czasu. Co do wizyt z 2 łukami to róznie bywa. U mnie np. wizyta 100 czy to z 1 łukiem czy z 2. Ja tez chcę usuwać kamień bezboleśnie! Bo po ostatnim razie jęczałam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też dookoła każdy ma dość słuchac o aparacie. Zwalszcza mój facet :) Ale dobrze, że jesteście tutaj, to se gadamy o tym w kółko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
pewnie ze zakładamy aparat dla siebie a nie dla kogoś:-) Dora idz usunąć kamien ultradzwiekami, obiecuje ze to nie boli, no moze nie obiecuje bo nie wiem moze jestes wrazliwa, ale nic sie nie bój, ja bym mogła iśc na to w kazdej chwili:-), to tak jak wizyta u fryzjera, czujesz sie po tym dobrze i masz swiadomośc ze twoje ząbki sa czysciutkie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytam się mojej dentyski czy ma te ultradźwięki. A ile to kosztuje? pewnie jest droższe od normalnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora, chyba nie jest droższe. Parę lat temu płaciłam za mechaniczne 80 zł, teraz w innym gabinecie od 40 do 70 zł chyba (tam gdzie będę miała usuwany). Ale Ty podałaś dużo niższą kwotę. Więc nie wiem już czy jest różnica w cenie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
Jak dwie osoby mowia to samo to jest juz pewne, ze nie masz co sie bac Dora :-), ultradzwiekami kosztuje około 60-80 zł:-) Dora jak bedziesz miała chwilke, to mój mail do akcji "pokażmy sie" aparatka1@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aparatka- --> ok. fotkę wyślę jutro, bo dzis u mnie komp muli i poczta sie nie otwiera. Jutro wystawię też aktualna tabelkę i dopiszę maile do akcji \"pkażmy się\" :) Ja za zwykłe usuwanie kamienia zapłaciłam łącznie z leczeniem zeba na znieczulenie 80 zł. (w tym leczenie ze znieczuleniem ok. 60 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparatka-
Dziękuje bardzo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niewiele zapłaciłaś za usunięcie kamienia. Zapytaj dentystę. Przez aparat musimy wszystko przeliczać :(. Ja mam i tak dobrze, bo mam dobrą pracę i mieszkam jeszcze z rodzicami. Na aparat wzięłam kredyt 2000 zł, 600 zł dostałam od Chłopaka, a 1000 zł czeka na koncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide spać, dobranoc aparatki! Ja nie wiem jak Wy siedzicie do 24.00 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja siedzę, a potem nie mogę rano wstać. Teraz od kilku godzin zamiast zabrac się za inne rzeczy, które muszę zrobić, siedzę na forum (jednym i drugim) :). A potem rano narzekam, że wstać nie mogę i zwalam winę na zimę:). Dobranoc Dora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od chłopaka tyle dostałaś??? Ot tak? To masz fajnego mężczyznę!!! Ja nazbierałam ze stażu :) Zarabiałam 470 zł, a teraz jestem na umowie na pół etatu i zarabiam 500 zł :-( Nic nie kupuję, żadnych ubrań, kosmetyki mam, cały zapas, jestem konsultantką AVON :) i kiedys miałam manię i brałam co popadło, do tej pory leżą nieużywane kosmetyki, ale teraz jest jak na drodze znalazł, nie musze wydawac kasy na kosmetyki. Kupiłam tylko te biurko pod komputer za 315 zł. Zrezygnowałam z butów i kozaków... W sumie io tak zimy nie ma :) Papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mam takiego Chłopaka. To jest męczące, wierzcie. Ciągle chce mi coś kupować, jakbym się na wszystko zgadzała, to bym chodziła w ubraniach kupowanych tylko przez Niego. Od niedawna pracuje, wcześniej był prawie rok za granicą, a wcześniej na studach. Wtedy też męczył mnie, że koniecznie chce mi coś kupić (i czasem dla świetego spokoju się zgadzałam). Na szczęście ma bardzo dobry gust (to co kupi, zawsze się wszystkim podoba). Zawsze chodzę z Nim na zakupy, prawie:). Jak Mu się nie podoba, to co kupię sama, tak mnie męczy, że przy Nim tego nie noszę:). Wiecie jakie kłótnie czasem wybuchały, bo nie pozwalałam, żeby mi coś kupił? Poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Ci!!!!!!!! Bo mieć sknerę to koszmar, nie to, że ja mam, ale tak mówię ogólnie. U mnie sie tylko kupuje prezenty na urodziny, imieninu, jakieś święto itp. Ale tak bez okazji to nie na da :-( A szkoda, bo chciałabym dostawac prezenty... Nawet takie maluteńkie.. a sprawiające radość :) Ja sie ze wszystkiego ciesze jak dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×