ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Heheh aparatki mam nadzieje ze sie zbierzeby wszystkie tu na jubileusz:-), stronka 300 bedzie niedługo;-) wycisk miałam robiony a po 2 czy 3 tygodniach mialam juz aparat:-)

Heh, to super dziewczyny :):P A powiedzcie mi jeszcze czy kolorowe gumeczki zakłada się na metalowe ligatury czy zamiast metalowych ligatur?? Bo już się pogubiłam..

moja siostra kiedyś też myślała że można myć zęby pastą wybileającą, kupowała słabą nie myła nią zębów często a jednak kwadraciki zostały (zeszły dopiero po miesiącu)

hehe ja miałam robiony wycisk z a za godzine już mi założyli aparat a miała to być tylko konsultacja :) i sprawdzenie czy któryś ząb wymaga leczenia

Hej dziewczyny mialyscie moze luk podniebienny i ile sie to nosi??

Wycisk miałam wzięty 3 tygodnie przed założeniem apratu :) Słuchajcie! Mam od wczoraj aparat, a mi już zrobiła się mała szpara między jedynkami górnymi! :) coś wspaniałego! Pozdrawiam wszystkich! :)

i dziękuję wszystkim za odpowiedzi :) Bessi212, nie miałam łuku, więc nie mogę pomóc :) Dziubdziub, czekam z niecierpliwością na wrażenia z zakładania :) Cieszę się, że już mam aparat... jestem szczęśliwa :) naprawdę :)

witam!wlasnie wrocilam ze wspinaczki i padam..:)

:):) Na razie (odpukać) nic nie boli :) Co prawda głupio się czułam leżąc w fotelu w goglach i rozwieraczu szczęk podczas gdy orto z asystentką się nade mną nachylały mamrocząc jakieś medyczne terminy i w ogóle... Ale minęło już kilka godzin i nie jest źle, gumki wybrałam na razie srebrne bo kolorowe wyglądają lepiej na prostszych zębach chyba. Założoną mam górę bo inaczej mogłabym zgryzać zamki albo niszczyć dolne zęby. Heh, w ogóle śmiesznie jest, nie mogę się uśmiechnąć bo mi tak zostaje - górna warga się zahacza. A w domu zjadłam pyszny rosołek z makaronem. Niestety przez pierścienie nie mogę zagryźć do końca zębów i makaron prześlizgiwał mi się między zębami. Musiałam połykać w całości, jakieś niedobitki mi wypadały z buzi, siorbałam strasznie, mam nadzieję, że niedługo przestanę zachowywać się jak prosiak :) A na trójkach mam jakies haczyki, że niby potem jakies wyciągi bedą robione - nie wiem co to ale brzmi groźnie. Na razie jednak się nie martwię, cieszę się że póki co nie boli. I trochę boję się umyć zęby (szczoteczkę i wosk dostałam) bo mam wizję że zamek odpadnie - chociaż wiem że to niemożliwe. Trzymajcie się dziewczyny, ja czekam do lata bo podobno wtedy mają być widoczne super efekty :):)

Dziubdziub, jestes kolejnym przykładem osoby która nie cierpi przz aparat, więc jak widac nie jest to takie złe:-), ja juz do mojej góry tez sie przyzwyczaiłam:-), jem wszystko i nie czuje ze mam w buzi tyle blaszek:-), a kolorowe gumeczki sa duzo duzo ladniejsze niż srebrne czy takie niewidoczne, wtedy wydaje sie ze jest mniej metalu w buźce:-) Kamycku jak Twoje zębiska??? Kociulinda a Ty to gdzie sie podziewasz??? Cala tez by mogła przyjść opowiedziec o swoich ząbeczkach:-)

Proszę niech mi ktoś napisze czy gumeczki się nosi zamiast metalowych kwadracików czy jak to już jest?? Gumeczki zakłada się na metalowe ligatury czy po prostu zakłada się same gumeczki?? Z góry dzięki :)

Dziubdziub, cieszę się razem z Tobą :) Pibi, ligaturki to takie gumeczki w kształce ósemki zakładane na metalowe zameczki :) wybór kolorku należy do Ciebie :) Pozdrawiam :) Ja mam srebrne też :)

Gumeczki zakłada sie na zamki chyba one trzymaja drucik:-)

Dzięki, dziewczyny :) Bo na prawdę zamieszałam się :P:)

:) ja to obkleję woskiem zaraz wszystkie zamki, bo mnie strasznie uwierają :P naprawdę, już mam rany. Zakleiłam sobie zamki na górnych trójkach i jednej dwójce :) Na myciu zębów spędzam pół godziny :P czyli dziennie wychodzi 1,5 godziny na myciu zębów :D

hejka:) a więc: 1 wiecie może kiedy zakłada się te gumki na wystające haczyki z 3 ?2 ktoś może już to posiada?? 3 ile to się nosi?? 4 czy to boli?? 5 co to wogóle ma zrobić z zębami?? 6 czy każdy musi to nosić??

Witajcie dziewczyny. Cieszę się, że trafiłam na to forum, bo panuje tu świetna atmosfera i aż chce się zadawać pytania doświadczonym aparatowiczom. Mam 24 lata, już niedługo dołączę do waszego grona - od prawie tygodnia mam pierścienie na górnych szóstkach, w najbliższy poniedziałek ekstrakcja, a we wtorek zakładanie reszty aparatu - tak więc mój wielki dzień, od którego zacznę odliczanie do pięknego uśmiechu nastąpi 27 marca. Obaw i wątpliwości mam od groma i jeszcze trochę - martwi mnie nie tyle ból (bo na to jestem - chyba - przygotowana i zawsze byłam raczej odporna), ale kwestia jedzenia: tyle się naczytałam i nasłuchałam, że tylko papki, kaszki i kleiki, że ludzie chudną na \\\"diecie ortodontycznej\\\" itp. a kłopot ze mną taki, że jak nie będę mogła jeść normalnie i schudnę, to za jakiś czas zniknę zupełnie - teraz zjadam za trzech, porcje jak dla chłoporobotnika i nic, ani pół kilograma więcej, psiakrew;-( Póki co jem na zapas ulubione twarde rzeczy, z którymi pewnie trzeba będzie się pożegnać na najbliższe dwa lata (orzechy, marchewki, mocno przypieczone tosty...) Jak u Was wygląda kwestia jedzenia? I jak jest z dykcją - zmienił się Wam sposób mówienia? Trochę się martwię, jak to będzie np. w pracy - przynajmniej na początku...Eeeeech, same wątpliwości, ale musiałam się trochę poużalać:-) Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że przyjmiecie nową członkinię do swojego grona:-)

ja to z jedzeniem nie miałam problemów przez 2 dni papki a na trzeci już kanapki teraz juz jem wszystko nawet jabłka ale gryzę ostrożnie lub te twardsze kroję

ja też wcinam wszystko, wyjątki to jedzonko które mogłoby silnie zabarwić aparat - chińszczyzna, jagody.. i jabłek nie jem - ale jakoś specjlanie mi to nie przeszkadza, nie przepadam i tak żuję gumę, jem normalnie, czekoladę z orzechami nawet - więc bez obaw:) pozdrawiam

Ja wcinam wszystko, nawet snickersa raz zjadłam:-D, papki tylko na poczatku, a tak normalnie pizza, zapiekaneczki:-)

ojejku sorry że tak nie pisałam... ostałam 2 piątki z polskiego;) i pałe z chemi... i jesczze różne;) oczywiście pare 6 z plastyki:D dziex za piosenke o aparatce;] jak zrobie foto to wam powysłam, ale narazie nie mogę;) jestem troszke chora:( PAPPA:*

Ski maluszku wracaj do zdrówka, no i te fotki wysyłaj:-)

Czesc, aparatki Dawno nie zagladalam,ale mam taka glupia strategie,ze jak cos jest nie tak, to wole nie marudzic... Poki co, aparat narobil w mojej buzi wiecej zlego,niz dobrego i jesli orto ni e skuma o co mi chodzi, to wizyta nie powstrzyma poglebiania sie wady na dole :/ Nie wiem, co orto wymysli, mam nadzieje,ze zobaczy co mi sie porobilo i moze zmieni plan leczenia... Dlatego nie bede wchodzic w szczegoly... Za duzo zlego sie stalo :( :( Tak czytam,ze tu bidulki cierpicie od aparatow - ja tylko mialam gore zakladana i nosze juz ok 3 m-cy. Poza lekkim bolem jednej 2-jki (trwalo to dzien,czy dwa) nic kompletnie mnie nie bolalo. Ale jak orto wymieni luk,albo doda bihelix czy cos w tym guscie,to tez bede piszczec... Jesli chodzi o jedzenie - jem wszystko. Pewnie jak aparat na dol dojdzie, to bedzie trudniej. Tylko bedzie problem - majac gore i dol + szyne na podniebieniu, nie wiem jak bede lykac tabletki, a musze codziennie lykac :/

gini* ja te gumeczki nosilam ok 2 miesiecy ale nosilam je tylko na noc a mialy sluzyc do zmniejszenia pochylenia mojej dolnej szostki choc chyba niewiele to dalo. nosilam je niedlugo przed zdjeciem aparatu. mam ich jeszcze dosc sporo w domu. a ja troche sie podlamalam bo wystajaca z luku lewa 2 juz wrocila do luku ale przez to moje jedynki sie przechylily i jedna jest troche nizej od drugiej, a prawa 2 ktora jest przesunieta do tylu cos nie bardzo chce sie wstawic do luku mimo ze podkrecam srubke co tydzien wedlug wskazan ortodontki. ale staram sie nie zalamywac bo wiem ze to wszystko potrafi sie bardzo szybko zmienic, pewnie trzeba troche podpilowac zabki zeby zrobic miejsce i bedzie ok. a wyciagi gumowe tzw. łancuszki chyba nie u wszystkich sa zakladane a sluza do przesuwania zebow w strone zeba na ktorym jest pierscien czyli najczesciej do zapelnienia dziurki po wyrwanym zabku, przynajniej u mnie tak bylo. u mnie bardzo szybko zabki sie przesuwaly dzieki tym łańcuszkom.

Kociulinda przychodz i marudz ile sobie chcesz:-):-), z dwoma aparatami da się jeśc jeszcze nie wiem jakz dwoma aparatami i z czyms na rozszerzania:-), po świetach moze sie przekonam, bo przed swietami nie pójde:-), chce sie najeść:-D

Kociulinda - opisuj o swoich przezyciach ja przynajmniej jestem ciekawa co sie tam u Ciebie porobilo (tez mam miec ta jakas szyne) i narazie sie mocno nad tym zastanawiam jak to bedzie wygladac i w ogole... Twoja szyna jest na gornej czy na dolnej szczece? i opisz mniej wiecej jak to wyglada pozdr.

HELOŁ HELOŁ HELOŁ:) JEST TU KTO?

Moje drogie Panie- ogłaszam konkurs:))) http://www.portap.pl/public/wzory/wzory_zoom.econ?cms_id=2913&soffs=1260&econ=398f5fe14e592bd0fae311321d57e05a&econ=398f5fe14e592bd0fae311321d57e05a to jest moja tapeta- potrzebuje posciel o identycznym wzorze, podobno takowa istnieje, ma sie dobrze i w dodatku mozna ja znalezc w necie:) Nagroda nieznana jak na razie:) A tak poważnie- gdybyście kiedyś gdzieś przyuważyły- będę baaardzo wdzięczna:) Link bedzie sie pojawial zewsze razem ze mna:)

Hej, Mykas! Ano poszlam do orto ze swiadomoscia,ze mam dol za waski, a okazuja sie,ze gore niby tez trzeba rozszerzyc. I to w pierwszej kolejnosci! Czyli bedzie szyna i tu i tu,ale najpierw wolalabym dol, bo dol jest duzo wezszy od gory i mi sie po prostu paszcza nie sklada jak nalezy (no i sie latwo dlawie, ksztusze). Nie mam punktu oparcia dla zebow i zwlaszcza w nocy zle zagryzam zeby. Cuda nie widy sie dzieja - dol mi sie zaciesnia, a czasem jakos dziwnie na gore oddzialuje - tzn znajduje jakies dziwne punkty oparcia np o gorna dwojke, ktora potem sie rusza niemilosiernie, albo zagryzam sobie jezyk,albo probuje robic cos w rodzaju przodozgryzu. Do tego zgrzytam, chrapie i w ogole... To od niedawna. Aha - wygladam raczej normalnie, moze zeby tez :D :D Moze powinnam poprosic o cos co mi jezor unieruchomi i zrobi podparcie przy trzonowcach... Dobrze,ze juz za 2 tyg mam 2 wizyty u orto, na spokojnie jej wytlumacze co sie dzieje. Zreszta - zobaczy, bo dol mi sie mocno pozmienial na gorsze. aparatka - dzieki za wsparcie, wlasnie pomarudzilam.

Witam Sunshine! Dawno mnie tu nie bylo... Goracy news jest taki, ze za tydzien juz bede w Polsce!! Rany, juz tu w leb dostaje...