ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

witam wszystkich!:) mialam dzis byc na kursie pierwszej pomocy ale moj mail nie doszedl no i nie poszlam!:/ jak tam zabki? moje cos mi daja dzis znac o sobie...!

hej kewcia cos tu pusto z rana:) z moimi zabkami jak najbardziej w porzadku :) no ale ja jeszcze nie mam "prawdziwego" aparatu tak jak wy:)ale juz niedlugo zostalo:) pozdrowka

pusto pusto...lece na ten kurs jednak!:) pa pa milego dnia!bede wieczorem!

cześć aparatki ;) słuchajcie, a na tych pierścieniach na 6stkach to się mocuje aparat stały? pytam, bo ja mam na razie same pierścienie na gumkę ;) na 8mkach i nie wiem, czy na nich też będzie mocowany aparat, czy mi je zdejmą. a może wymienią na inne, bo te haczyki na gumkę nie będą już chyba potrzebne? separatory też miałam przez tydzień przed założeniem pierścieni.

Hey dziewczyny ! Musze was zasmucić (już sama się wystarczająco zasmuciłam :(:( ) wizytę u orto mam dopiero 16 kwietnia :(:( jejq.. a myślałam, że jeszcze w tym miesiącu do niej pójdę ale jak widać musi mieć dużo klienterii skoro dopiero za pół miesiąca ją odwiedzę :(:( Tak się teraz zastanawiam ile czasu minie zanim na moich zębach pojawi się aparat, także w najbliższym czasie nici z aparaciku :(( :( ech.. co za życie ;/ pzdr :) wpadnę jeszcze później bo teraz idę na spacerek, bo pogoda piękna :D (mój jedyny powód do szczęścia:) )

gini, pierscienie zostana raczej:-), bedzie sie na nich trzymał aparat, w sumie to nie wiem po co sa te pierscienie, ja na dole mam tylko z jednej strony, z drugiej mam zamek i sie trzyma:-. PiBi, doczekasz sie aparatu, delektuj sie w swietam jedzonkiem;-) A ja juz mam plan jakie gumki zaloze nastepnym raze, takie błekitne co miałam juz i do tego zielone:-), ale jasne zielone, oczojebne takie jak mam słonko:-), jeszcze pomysle nad opcja kolorków jak nie bedzie tych co chce:-)

http://www.allegro.pl/item177996608_zegarek_swatch_lk267g_check_pea_nowy.html taki mam zegareczek i takie kolorki gumek chce w ryjku:-D

Hehe :) No mam nadzieję, że jeszcze będę go miała do wakacji. Aparatko te gumeczki są boskiee :D Jeśli się nie obrazisz to też sobie takie wezmę o ile orto będzie miała takie :)

Po to mówimy tu o klorkach zeby czerpac pomysły:-), ja jak bede dzwoniła sie umówic na wizyte to dopytam czy sa takie kolorki:-)

Hey dziewczyny.! Właśnie wrociłam do domu od ortodonty z aparacikiem na dolnej szczenie . ;] Nie zdazylam wziac chleba do reki a juz mi zamk zlecial ;/ I za tydzien nastepna tułaczka do Szczecina ...

Karolka - daj spokój.. ale ci przykleili..:( ja mam pytanie do osób po zdjęciu - czy jak zdejmują aparat to wokół 6 na których są pierścienie są przerwy? pierscień przecież trochę zęby od siebie separuje i nie stykają się do siebie tak jak reszta na których były zamki? jak to się "naprawia"? płytką reten. potem się dociska je do siebie? nie umiem sobie tego wyobrazić...:)

aparatka z większym stażem - wiesz gdybym miala prostrze to by bylo piknie a tak to jak mi przyklejała to sie nawyginala przy tym tez ;]

Widzę że nikt tutaj nie odpowiada na pytania kogoś kto jest nowy:o

Karolka - ale klej wiąże jaks się dobrze przyklei zamek :) Nataleczka - widocznie nikt nie wie co to jest - to o co pytasz.. może wpisz w google - one wszysko wiedzą

Cześć Wszystkim. Dawno nie zaglądałam tutaj, bo jakoś tak zbrakło czasu, a poza tym nic nowego się u mnie nie działo, aż do dzisiaj kiedy to byłam u ortodontki, która po przeanalizowaniu moich zdjęć i wycisków, stwierdziła że ona się nie podejmie mojego leczenia :( i że jestem najcięższym przypadkiem jaki jej się trafił :(:(. A na ostatniej wizycie dała mi nadzieję, że wszystko da się zrobić.. Teraz kazała mi szukać pomocy u kogoś innego, wróży mi minimum ponad 3 letenie leczenia aparatem (a najpierw u góry hyrax) a potem jeszcze ponad 2 letnie leczenie retencyjne. Siedzę i ryczę, bo obawiam się że na proste ząbk i spełnienie mojego marzenia nie mam szans :(.

Natalaleczka, tak ja mówi aparatka z wiekszym stazem, jakby ktoś wiedzial co to takiego to by napisał:-), nie zrazaj sie ze nikt Tobie nie odpowiedział i zagladaj tu cześciej:-) przyszła aparatko; ja jak byłam u pierwszej orto, to obejrzała moją buźke,nawet nie zrobiła wycisku, i powiedziała ze ona nie ma pojecia co ze mna robic, i umówiła mnie (bogu dzieki:-) ), to innej, poszłam zrezygnowana na wizyte z myśla ze jak i ta bedzie sie wahala co zrobić to wychodze:-), obejrzała buźke, zrobiła wyciski, wzieła zdjęcia, po tygodniu przyszłam i przedstawiła mi cały plan leczenia :-), aparat na dole nosze juz 5 lub 6 miesiecy, ząbki są proste została tylko szparka po wyrwaniu, ale juz niewielke, a na górze nosze 3 tygodnie i tez juz widze efekty:-) Nic sie nie martw i nie płacz, moze ta orto jest jeszcze niedoświadczona, moze leczyła małe, delikatne wady, ja uwazam ze to bardzo dobrze ze sie nie podjeła leczenia, jak nie była pewna co robic, głowa do góry, zobaczysz bedzie dobrze

Dzięki aparatka za te słowa pocieszenia . Jedyne co, to właśnie cieszę się, że powiedziała jak wygląda sprawa, że nie owijała mnie w bawełnę i nie podjęła się czegoś, czego nie była pewna, za to jej podziękowałam, ale tak czy inacze zdołowała mnie. Siedzę teraz w internecie i spisuję wszystkich ortodontów, ale jak będę tak miała biegać od jednego do drugiego z nadzieją to zgłupieję. Tak na marginesie - jestem ze Szczecina, więc jeśli Ktos z Was zna kogoś dobrego z tego miasta, to proszę o pomoc..

Nie martw się, bedziesz miała proste wymarzone ząbki:-), ja sie nie przejełam ze tamta nie wiedziała co ze mna robic:-), nie była za bardzo miła;-), a teraz mam super przemila orto, zobaczysz nie ma tego zlego:-)

Fajnie, jak Ktoś tak pocieszy :). Ta była bardzo miła, nie miałam co jej zarzucić, tyle że dość młoda, bo jak dzisiaj powiedziała jest \"dopiero\" 10 lat po studiach i jedyne co mnie pociesza to właśnie to, że może zbyt wiele cięższych przypadków jeszcze nie widziała..

Karollka, wspominałaś o tułaczce do Szczecina, jak możesz to proszę napisz u kogo się leczysz i ile płacisz za łuk. Będę wdzięczna.

Ależ ja się nie zrażam! Wpisywałam w google ale nie wiem jak to się pisze i mi nie znalazło:P ale właśnie wróciłam od mojej ortodontki i już niestety wiem co to jest:o To zamiast srucika na podniebieniu mam kilka takich drugików w formie kwadrta:o seplenię jak 5latka:P ale jazz....

witam:) dzien byl dluuuugi! ale jeszcze jutro na 7;30 wyklady;( a potem do domku!:)jupi!:):) wiecie co...mam co raz wieksza szpare miedzy jedynkami...

hej dziewczyny! Kewcia ta przerwa między jedynkami od czego Ci się zrobiła?? Bo ja mam założenego hassa i ta przerwa między moimi jedynkami zrobiła się ogrooomna. Idę w sobotę do orto i ciekawa jestem co mi powie.

Hej laseczki :) Dawno mnie nie bylo ale jakos brak czasu. Bylam wczoraj u orto i musze sie z wami podzielic nowinkami. Nie bede musiala miec wyrywanych zabkow (tzn na 100% dowiem sie jutro) ale jest nadzieja :D Aparacik zakladm w maju i juz sie nie moge doczekac. Na razie na gore i za pol roku na dol . przewidywany plan leczenia 2 lata. A ta gorsza wiadomosc to taka ze poje do slubu w aparacie i to nie takim jak planowalam porcelanowym tylko w metalowym. porcelana jest dla mnie za droga. :( W zwiazku z tym czy moge was prosic o fotki waszych aparacikow metalowych? Bardzo prosze . megara@vp.pl Z gory bardzo dziekuje za fotki. Troche sie zmartwilam ze nie bede wygladala w tym dniu tak jak chcialam.

Cześć wszystkim:) Chciałam się pochwalić- wczoraj miałam zakładany aparat kosmetyczny na górny łuk, tak więc jestem pełnoprawną aparatką już od ponad 24 godzin:D Na szczęście nie miałam pierścieni tylko "tuby", więc zakładanie nie było ani trochę nieprzyjemne:) Nieprzyjemne jest za to teraz jedzenie, tym bardziej, że orto mi nadlała 2 dolne zęby, żeby szczęka była w odpowiedniej pozycji (pomijam fakt, że mają one kolor niebieski:P więc wyglądają jak wielkie niebieskie plomby:)) i teraz mogę szczena styka mi się jedynie w dwóch miejscach, co jest trochę niewygodne. Poza tym póki co zęby mnie nie bolą same z siebie, tylko właśnie przy jedzeniu. Kurcze, ale się cieszę, że mam to żelastwo na sobie:)) Aaa i mam jeszcze do Was pytanko, na moich zamkach mam kolorowe kropki, czy one schodzą po jakimś czasie od pasty do zębów, czy to już tak na stałe?? buziaki:*

moja orto mowila ze ta przerwa to tak ma byc:) slub z aparatem?:) czemu nie!:) bedzie dobrze!:) zycze milego weekendu wszystkim!:) buzka!

Cześć! Dziewczyny powiedzcie czy Wy też macie pocharatane policzki od aparatów? Wczoraj spotkałam koleżankę i ma dziurę w policzku :O Cały czas musiała się znieczulać sprayem. Mówi, że po każdej wizycie u orto się charata :O

Dorka, ja nie mam poranionych policzków, u mnie było tak: po załozeniu dołu, drapal mnie jeden zamek, na 3 bo ona sterczała:-), zalepiałam woskiem ten zameczek i wszystko było ok:-), po załozeniu góry przez jeden dzien wiedziałam co to pierscienie bo mnie uwierały, ale postanowiłam nie zalepiac woskiem, zeby sie przyzwyczaic, teraz nie czuje zeby coś mnie drapało:-), nie bój sie nie jest tak strasznie:-) Kewciu miłego weekendu:-), czekamy na Ciebie i fotki:-)

fantazya, a jak wygląda taki hass? to na rozszerzenie górnej szczęki, tak? kahakaha, ja też miałam wcześniej właśnie takie nadlane plomby, więc wiem, jak to jest z jedzeniem przy nich :) na szczęście można się przyzwyczaić, a plomby trochę się ścierają ;)

kahakaha te kropeczki schodza po paru myciach:) chyba masz aparat damona??? bo ja taki mam i tez nie mam pierscieni tylko tuby przyklejone na szostkach czy siodemkach:) z reszta wygladaja one jak zameczek tylko ciutke wieksze:)... a co do tego wypelnienia to ja tez to mam ale tylko po to zebym nie zgryzla zameczkow:) pozdrawiam