Gość ola21 Napisano Kwiecień 30, 2007 kochani czy jak bede nosila aparat moge miec leczenia kanalowe? czy ktos sie spotkal takim czyms? ja zakaldam aparat za 17 dni i gdzies za 3 lub 2 miesziace prawdopodobnie bede miala leczonego zeba kanalowo...czy w takij sytuacji lekarz zalozy mi aparat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 matrix229@wp.pl ski możesz wysyłać:) i wszyscy inni też jak dojdą do mnie foty to wysyłam od razu swoje:) heh ja mam 10 maja wizytę już nie mogę się doczekać żeby sobie wybrać gumki ostatnio zaczełam się uśmiechać do zdjęć, to dziwne bo zawsze myślałam że mi uśmiech nie pasuje bo twarz mi się zniekształca a tu prosze nawet lepiej wyszłam na tych z uśmiechem:):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość patryk100 Napisano Kwiecień 30, 2007 Hey wszytkim kilka dni temu tez zostalem posiadaczem aparatu.Chyba mam expander -to cos co rozciaga szczeke.Nie moge mowic,caky czas seplenie.Mam pytanie czy ktos tez mial cos takiego i po jakim czasie nauczyl sie mowic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aparatka- 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 Ski, widziałam i co sa krzywuski, ale będa slczne, jesteś młoda( nie zebym ja stara była;-)), zobaczysz szybko sie beda prostowały, podoba mi sie twój aparacik, i ząbki tez a to ze sa pokrzywione to nie twoja wina, i nie masz co sie wstydzic, moje na dole wcale nie lepsze były;-), ja miałam dwójke cofnieta i przez około 3 miesiące nie była ona podłączona do całej konstrukcji:-), zachodziła na nia 3 która była jak to sie mówi poza łukiem:-), teraz sa jak od linijki, a zobacz dopiero poł roku mam na dole aparat:-) mała lenka, masz wizyte u orto w moje urodzinki:-P, zreszta maj cały urodzinowy tu na forum:-), niech wszystkie aparatki urodzone w maju przypominaja o urodzinkach:-) Kewcia, chyba ma 2 maja :-), tylko cos dawno jej tu nie było:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fantazya 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 ski....ja tez poproszę fotkę.......dorota@quest.gorzow.org z góry dzieki....u mnie za dużo by nie było widać bo mam hassa u góry, a na dole 1 i 2 nie sa jescze podpięte do łuku...ale jak ktoś chce to piszcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kociulinda 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 Dora - dziekuje za cudne zyczenia, chyba wszystko wymienilas,co do szczescia potrzebne - niech choc czesc sie spelni... aparatki rozne - dzieki za odpowiedz. Tak zrobie. Teraz bedzie wizyta za 2 tyg a potem juz niech 2 luki naraz zmienia, mysle,ze to sie akurat zsynchronizuje z leczeniem. Ale paszcza i tak mi sie zle sklada, gora szersza i bardziej okragly luk, a dol taki jak u pieska :D waski i dlugi. Matko, tylko nie myslcie,ze wygladam jak potwor! :D A dzis w pracy sobie poplakalam, zaczyna sie \'wlasciwa\' zaloba, najgorsze,ze nie ma wielu osob, z ktorymi moge o tym pogadac, bo nie chwalilam sie moim zwiazkiem specjalnie. GLupa pale,ze za granica mi tak doskwiera zycie - co zreszta jest w bardzo duzej mierze prawda... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 ja mam urodziny 22 maja heh pierwszy dzień bliźniąt :):) ale się uśmiałam z tego horoskopu najśmieszniejsze jest to że prawie wszystko to prawda Dwudziestego drugiego maja na niebie Merkury - planeta złodziei. Słońce wchodzi w najmniej reprezentowany w encyklopediach, powietrzny znak Blizniat. Dzieci urodzone w tym czasie sa. przede wszystkim wredne. Zajmuja się nieustannie intrygowaniem między rodzicami. Wszędzie ich pełno. Zmieniaja miny jak rękawiczki, psoca idiotycznie całymi dniami. Ucza się zle. Od małego wiadomo, że nic z nich nie będzie. PANI BLIzNIAK Wydawać by się mogło, że Pani o podwójnej osobowosci, zmienna i trochę kaprysna, to uosobienie tajemniczego ideału kobiecosci. Otóż bład. To, co powinno by kaprysem, staje się histeria; spod welonu tajemnicy, wyglada zwykłe krętactwo, a uosobienie kobiecosci to gadulstwo, nietolerancja i hipochondria. Jeżeli do Państwa wpadnie bez uprzedzenia, popiskujac, osoba w dziwacznym kapelusiku, papuzich rajtuzkach z cygarem w ustach i brylantowa torebka, będzie to Pani Blizniak w drodze do sklepu spożywczego. Wielu mężczyzn daje się uwiesć tej wiecznie gadajacej pretensjonalnej, delikatnie mówiac, niezrównoważonej osobie. Wszyscy oni prędzej czy pózniej laduja w wodnych kapielach leczniczych dr. Kneippa, obok znerwicowanych dzieci Pani Blizniak. Po umieszczeniu rodziny w zakładzie psychiatrycznym Pani Blizniak ma czas na rozejrzenie się za następna ofiara. Zakoch*je się bez pamięci w przygodnie spotkanym sekretarzu kacyka afrykańskiego, za którym objeżdża swiat, oczywiscie za jego pieniadze. Jest o krok od samobójstwa, bo on ma żonę, ale musi isć na masaż, wobec czego chwilowo rezygnuje. W tym szaleństwie jest metoda. Pozornie rozbiegana i nieprzytomna, Pani Blizniak jest doskonałym zimnokrwistym, businessmanem. Zakochana w sobie, ćwiczy z wdziękiem najbliższe otoczenie z satysfakcja spogladajac w lustro, malujac wypielęgnowane, szkarłatne pazurki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ski 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 aparatka- dzięki kochanie:) :* ja chyba z 2 lata bd nosić. Jeszcze nie da się powiedzieć ps czy tobie też się kiwały zęby? oczywiście nie jakoś mocno ale o milimetry, że językiem czuje jak dotknę. (chodzi o jedynki) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ski 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 ja mam pojutrze urodziny:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kociulinda 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 Ski - to tez Byczek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ski 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 a jak byczki rule;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PiBi 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 Ski, mój mail to battledorqa@op.pl :) Mała Lenko witaj w klubie ja też bliźniaczek, urodzinki obchodzę 8 czerwca czyli jeszcze ponad miesiąc :P:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 no prosze prosze coraz więcej nas (będą nas miliony:) tylko że ja majowa a ty czerwcowa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Rybcia*** Napisano Kwiecień 30, 2007 Pibi znalazlam dwa rozszerzacze jeden okropny !!!nie wyobrazam sobie miec czegos takiego w buzi http://www.archwired.com/Photos-Gary.htm a drugi juz lepszy http://www.ortolab.pl/new/index.php?p=bihelix Nie wiem ktory bede miala...i mam problem ,bo jesli ten pierwszy to nie zakladam go 11.05,bo 19.05 ide na wesele i nie wyobrazam sobie abym poszla w czyms takim jeszcze nie przyzwyczajona do tego ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kociulinda 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 Rybcia - na weselu sie pije i tanczy, nie przeszkodzi Ci zaden ekspander :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MalutkaMałaJa 0 Napisano Kwiecień 30, 2007 Kociulinda, spóźnione, ale najlepsze życzenia urodzinowe. Zawsze miej powód do szczerego i szerokiego uśmiechu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kociulinda 0 Napisano Maj 1, 2007 Ach, dziekuje MMJ, to bardzo mile dostawac zyczenia na tym topiku. No i oby jak najladniejszy ten usmiech byl po zdjeciu aparatu, hihi... Dzis byl ciezki dzien (u mnie jeszcze poniedzialek) bylam w pracy roztrzesiona i rozklejona. Ale biore sie za siebie i swoje zycie, troszke sie podkuruje jeszcze i ide na aerobik (mam ciagle karnet), w Polsce pare zaleglosci nadrobie medycznych m.in. . Moze juz latem ten kredyt wezme na mieszkanko i bede mogla spokojnie odlozyc na czarna godzine i planowac powrot do Polski. Bardzo tesknie za krajem, szkoda, ze nikt na mnie nie bedzie czekal. Kurcze, po mojej poprzedniej milosci 5 lat singlowalam, to co teraz bedzie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Maj 1, 2007 a gdzie ty mieszkasz obecnie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anik_julcia Napisano Maj 1, 2007 witam wszystkich! mam założony aparacik od wczoraj/koszmar/.mam takie pytanko, wiem że zęby moga bolec przez około 2 tygodnie,ale mnie bardziej bolą policzka i język od tych matalowych klamer na trzonowcach,czy to też przejdzie? i jeszcze, czy mogę te klamry też obkleic woskiem? baaardzo prosze o odpowiedz. dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta uśmiechnięta 0 Napisano Maj 1, 2007 mnie bolalo 5 dni. Po tych 5 dniach zaczelo sie goic. Ja zamki obklejalam tylko na 3 u gory no i oczywiscie pierscienie .Ja mialam na poczatku wrazenie ze ten bol nigdy nie ustapi a tu prosze ustapil szybciej niz sie spodziewalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anik_julcia Napisano Maj 1, 2007 dzięki anata uśmiechnieta!! a po jakim czasie można się do niego /tego aparatu/ przyzwyczaic bo dla mnie to jest koszmar! wczoraj nie umiałam nic zjeśc, nie umiem gryźc!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta uśmiechnięta 0 Napisano Maj 1, 2007 ja bylam bardzo zawzieta. Nie przejmowalam sie bolem i staralam sie jesc wszystko. Hmm nie pamietam dokladnie ale chyba tak po tygodniu bylo juz w miare ok. A teraz nawet lubie swoj aparacik nosze juz prawie 9 miesiecy . Mozna sie do niego przywiazac :D a ty masz zalozona gore i dol? bo ja mialam odrazu wlasnie u gory i na dole zalozone wiec pdwojny bol :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anik_julcia Napisano Maj 1, 2007 mnie przy jedzeniu nie bolą zęby az tak bardzo jak własnie policzka. na razie mam zalozoną tylko gore dol gdzies za pół roku bo tam jest mniejszy problem. nie wiem co będzie jak bede miala oba naraz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aneta uśmiechnięta 0 Napisano Maj 1, 2007 no to mnie zeby wogole nie bolaly tylko policzki i jezyk :/ ale nie martw sie wkrotce sie zagoi i przestanie bolec. Warto sie pomeczyc i miec ladne zeby Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anik_julcia Napisano Maj 1, 2007 dzięki za pocieszenie mam nadzieje ze jakos to przezyje! ide sprawdzic czy bede mogła zjesc jakies sniadanko :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Efffcia 0 Napisano Maj 1, 2007 Witajcie. U mnie już lepiej z mówieniem, prawie już nie seplenię, mam jeszcze tylko mały problem z pewnymi końcówkami, typu mi, ni, ki, ale miejmy nadzieję, że i to minie. Obawiałam się weekendowego zjazdu na uczelni, bo wtedy jeszcze bardzo niewyraźnie mówiłam, ale mam go już za sobą, a co więcej sporo osób z grupy aparatu mi poprostu zazdrości, przez co ja czuję się pewniej :). Gorzej tylko z jedzeniem, bo ząbki nadal obolałe, ale moje menu jogurtowe poszerzyłam o zupy i lody i już mi się nastrój poprawił :). Cieszę się, że nie mam problemu z obcieraniem i ranieniem dziąseł i języka, bo widzę że wiele osób o tym pisze, mój wosk narazie leży bezużyteczny. No a po majówce idę zakładać dół, więc będę już aparatka pełną gębą :D. Jeśli mogę, to proszę raz jeszcze, podzielcie się ze mną swoimi aparacikami, czyli zdjęciami: ewinek84@interia.pl Majowe pozdrowionka dla Wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia 31 Napisano Maj 1, 2007 Mam 31 lat, w końcu dojrzałam do decyzji aby założyć aparat. Moje marzenie to białe, proste ząbki. Znajomi twierdzą, że jest mi to nie potrzebne i w głowie mi się poprzewracało, bo uważają że mam ładne zęby... Ale to nieprawda, zęby to mój wielki kompleks.Przez te wszystkie lata nauczyłam się \"tuszować\" niedoskonałości mojego zgryzu. Najgorsze jest to, że nie mam górnej dwójki... Nie widać tego, ponieważ ząbka straciłam jako dziecko i pozostałe zęby zrosły się tak, że przerwy nie widać. Nie mniej jednak ja wiem, że tej dwójki tam nie ma, a poza tym cały górny łuk przesunięty jest o pól centymetra. Teraz muszę usunąć po jednym ząbku na górze i na dole i założyć apara na 2 szczęki i tym sposobem zrobi mi się (mam nadzieję) miejsce na wójkę (tj. implant). Trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia 31 Napisano Maj 1, 2007 Jutro jadę na usuwanie dwóch ząbków (mam nadzieję ze będą to 2 zęby na raz).Nie wiem tylko ile czasu musi minąć od wyrwania do założenia aparatu. Czy ktoś jest w stanie mi pomóc, przynajmniej orientacyjnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emma23 0 Napisano Maj 1, 2007 WITAM WSZYSTKICH:):):):) dawno nie pisalam bo czasu bylo mało i jakos mi zlecialo, zagladam tu i co widze tyle stron ktorych nawet nie jestem w stanie w ciagu jednego dnia przeczytac:) co u SUNSHINE, MMJ, Dory i mojej aparatki????jestescie tu jeszcze?? jak Kociulinda i jej damon sie sparawuje?? tyle czytania chyba przejże cos bo nie wiem co tu sie dzieje tyle nowych aparatek!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PiBi 0 Napisano Maj 1, 2007 Jejciu...rzeczywiście masakra;/ ale ten facet z pierwszej stronki ma hyrax a ja raczej nie będę tego miała, bo on jest na bazie pierścieni a ja będę miała klejony do zębów. Fantazyo jakoś dasz radę :) Lepiej założyć wcześniej i wcześniej ściągnąć. Ja sobie nie wyobrażam jak pójdę do szkoły i mnie pani weźmie do odpowiedzi.. cała klasa będzie ryła ze śmiechu..;/ Ale to już na szczęście końcówka roku, więc mam nadzieję, że będzie dobrze i klasa będzie wyrozumiała. :P Mała Lenko dokładnie :D Bliźniaki rlz :D:) Heh.. nasze grono się powiększa :) Jest nas coraz więcej. Witam wszystkie nowe i nowych \"użytkowników\" aparatów :) Effciu ale Ci dobrze :) już będziesz pełnoprawną aparatką:) Mnie po drodze czeka hass (mam nadzieję, że on) i wyrywanie 2óch 7ek lub 8ek ;/, aparat na dół a później po rozszerzeniu szczęki aparat na górę :) Więc jeszcze długa droga przede mną :) Ale pocieszam się tym, że jak już pójdę do nowej szkoły tj. liceum, będę miała oba łuki :) A do września to jeszcze dalekooo.. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach