Gość madona Napisano Grudzień 1, 2007 Ja mialam zakladana gore i dol tego samego dnia. Ni i w jednym miejscu troszke mi haczylo, wiec orto spilowala zamek i jest ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olka14 Napisano Grudzień 1, 2007 Dzieki za odpowiedź;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata_81 0 Napisano Grudzień 1, 2007 Witam Ja zakładam aparat w poniedziałek na dolne zęby, a za jakiś miesiąc na górne. Zakładam metalowy, bo jest tańszy (choć i tak wydaje mi się drogi- jeden 1970zł). Musiałam usunąć dwie ósemki, dwie czwórki z dołu i jedną górną. Do tego oczywiście leczenie zębów i jeszcze czeka mnie w poniedzialek rano wizyta u stomatologa, żeby usunąć kamień. Czy jest na forum ktoś z aparacikiem z Gliwic? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla aparatka Napisano Grudzień 1, 2007 cześć!!!:):):) beata_81 faktycznie drogi u Ciebie ten aparat u mnie kosztuje metalowy 1300!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Grudzień 2, 2007 wow jak drogo!!!!!! musialas usunac tylko jedna 4 z gory?? trche dziwnie gupio to bedzie wygladac jak ci sie wyprostuja mojak kumpela miala wyrwana dolna 1 niby te male zabki na dole sa takie same i usuniecie jednego nie powinno robic ruznicy ale ja zauwazylam od razu ze cos jest nie tak a teraz wyglada fatalnie a co dopiero jesli sprawa tyczy sie gornych zebow nie wyobrazam soie jak to bedzie wygladalo dla czego na to pozwolilas?? juz lepiej bylo wyrwac jeszcze ta druga 4 albo wcale ich nie tykac nie pomyslalas ze bedzie nie rown? brak symetrii?? itp??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata_81 0 Napisano Grudzień 2, 2007 co do tej czwórki z góry- dlatego jedna, gdyż drugą miałam usuniętą już dawno temu bo nie dało się zęba wyleczyć. zapytam w poniedziałek, czemu taka cena wysoka, pewnie zależy od gabinetu-ja robię to u doktor Pardeli na Andersa(Gliwice). Mam nadzieję, że ten metalowy nie będzie się aż tak bardzo rzucać w oczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Grudzień 2, 2007 uffff to dobze bo juz myslalam ze masz ta jedna 4 cena pewnie taka wysoka bo mieszkasz akurat w duzym miescie a w takich to z regoly jest drogo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość żabula82 Napisano Grudzień 2, 2007 Witam:) Ostatnio, gdy tu zaglądałam szukałam dobrego orto:) Teraz jestem już w trakcie usuwania czwóreczek(wszystkich:(), bo będę miała zakładane 2 aparaty jednocześnie:( Podobno przy mojej wadzie inaczej się nie da:(, ale jak mus to mus;) W piątek usunęli mi pierwszą czwórkę i nie było miło:(, bo mam tak ukorzenione ząbki, że w trakcie trzeba było zrobić nacięcie na podniebieniu itp... Teraz to potwornie boli:( We wtorek kolejna:( w piątek następna, w poniedziałek ostatnia:( Szczerz to przeraża mnie to tempo usuwania... Tym bardziej, że we wtorek od razu po usunięciu ostatniej czwóreczki będę miał zakładane separacje i nie wiem jak to wytrzymam... Czy któraś z Was może też tak miała? Poradźcie proszę, bo dobija mnie to tempo(do 11 wszystkie czwórki i separacje, a19.12 dwa aparaty) i dosłownie rozprute dziasła:/ Domyślam się, że będzie bolało jeszcze bardziej niż teraz:( A możecie polecić mi jakiś dobry środek przeciwbólowy:) Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe aparatki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olka14 Napisano Grudzień 2, 2007 Widzę, ze duzo osób tutaj z Gliwic:) A jest ktos z Torunia;> ? Pozdrawiam P.s. Żabula82 - ja przy separacjach bralam tylko apap i pzrechodzilo troche na ok 1 godzinę... Najlepiej spytaj sie orto, bo nei iwem, jak to jest keidy ma sie dodatkowo wyrwane 4 zeby Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudusia0006 Napisano Grudzień 2, 2007 Witam wszystkich :) Kilka dni temu zalozono mi bihelix. Czy ktos kto tez nosil? jak wrazania? jakie efekty? Bylabym wdzeczna za udzielenie odpowiedzi i podzielenie sie doswiadczeniem. Bihelix wydaje sie taki niepozorny.. nie jestem pewna czy dziala. Troszke boli..zwlaszcza jezyk pokaleczony przez wystajacy drucik. Moj problem polega na tym, ze mam 5ki i 4ki wepchniete do tylu.. 6ki i 7ki sa w porzadku.. dlatego nie wiem czy bihelix ma sens.. Bihelix nie oddzialowuje na 5ki ani 4ki. Myslicie ze po zalozeniu aparatu 4ki i 5ki po prostu dojda do "poziomu" 6ek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agaca 0 Napisano Grudzień 2, 2007 Żabula82 Ja miałam wyrywane wszystkie czwórki. Szłam na wyrywanie co dwa dni. Do ortodonty na założenie separacji poszłam dopiero miesiąc po wyrwaniu ostatniego zęba, żeby mi się jakoś to wszystko zagoiło także orto bardzo źle zrobi jak da ci te separacje zaraz po wyrywaniu wszystkich czwórek ! Tak nie można... Moja powiedziała że koniecznie musi mi sie to wszystko zagoić. Dziwi mnie to.. ale cóż niewiem, nie znam sie na tym tak za bardzo, wydaje mi sie że nie powinno sie tak szybko działać... Pozdrawiam zobaczysz wszystko bedzie ok :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cynociema Napisano Grudzień 2, 2007 Mam problem:/ otoz od roku nosze aparat staly na góre, nie dawno ortodontka powiedziala ze moge miec zakladany na dol ale nie musze sie decydowac na niego (ogolnie mialam problem z jednym kłem na górze) ale ona osobiscie uwaza to za błąd..a ja mam proste zeby na dole wiec nie wiem czy zakladac ten aparat na dol? :/ waham sie bo wiem zczym to sie wiąże...nie jedzenie przez pierwszy tydzien i inne problemy z tym zwiazane i nie wiem czy to jest tego warte skoro nie mam az takiej wady na dolnej szczęce...pomozcie bo ja nie wiem co robic..:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Grudzień 2, 2007 nawet jesli masz mala wade to i tak powinnas zalozyc bo gorne zeby pozniej moga ci sie skrzywic z powrotem wlasnie przez ten dol a co do tego szybkiego zalozenia aparatu po wyrwaniu 4 to raczej nie powinno byc to problemem bo rany zagoja sie po miesiacu a przeciez zeby nie przemieszczaja sie w pierwszym miesiacu noszenia aparatu wiec do czasu jak zaczna sie przemieszczac wszystko sie zagoi wiaze sie to tylko z wiekszym bolem bo pewnie te rany bola a dodatkowo niektorych aparat tez boli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość żabula82 Napisano Grudzień 2, 2007 Dzięki:) Wam za wsparcie:) Ale myślę, że to wszystko się jednak przeciągnie, bo coś dziwnego i niefajnego robi się z moja raną po pierwszej czwórce:( zaczynam się poważnie martwić:(:(:( i jutro z samego rana wbijam do dentysty, żeby zobaczył, co jest nie tak:( bo źle to wygląda:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Grudzień 2, 2007 moze zakazenie sa takie tabletki do ssania idealne po wyrwaniu zebow zeby bakterie zniszczyc i rane oczyscic popytaj w aptece Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata_81 0 Napisano Grudzień 2, 2007 ja po usunięciu ósemek brałam Ketonal, gdyż nic innego nie pomagało. To są tabletki na receptę, kosztują ok.5zł. Ale są skuteczne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tairaa 0 Napisano Grudzień 2, 2007 beata...- miałaś może dłutowane ósemki? bo mi jeszcze nie wyszły i niestety mnie to czeka.... a co do tego, że zęby nie przemieszczają się w pierwszym miesiącu noszenia aparatu... otóż nie zgadzam się. mi w pierwszym miesiącu przesunęły się najbardziej ale widocznie zależy to od wady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata_81 0 Napisano Grudzień 2, 2007 miałam dłutowane obie ósemki. Nie wiem czy chcesz znać szczegóły, więc nie będę pisać, żeby Cię nie przestraszyć. Ale radzę zaopatrz się w sporą ilość silnych tabletek przeciwbólowych i altacet do okładów. trzymam kciuki! głowa do góry! ja jutro idę założyć aparat na dół, mam nadzieję, że przeżyję :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość żabula82 Napisano Grudzień 2, 2007 Na ketonal niestety jestem uczulona:( więc odpada:(, a z tą raną to wygląda strasznie:( Sama zaczęłam się już zastanawiać czy to nie zakażenie. Ale po takim usuwaniu jak miałam wszystko jest możliwe:(, bo ta czwórka była tak zaklinowana i miała tak poskręcany korzeń, że najpierw dentysta połamał na niej kleszcze, a potem ułamał koronę:( i się zaczęło! Najpierw musiał mi naciąć podniebienie, a potem usuwać korzeń po kawałku za pomocą pęsety. Więc, gdy znieczulenie przestało działać miałam SAJGON w ustach:( Wczoraj było już trochę lepiej, ale dziś wygląda to fatalnie: potwornie napuchło i pokryło się jakimś białym ohydnym nalotem:( Ja, to mam pecha!! Boję się, że przy takim ukorzenieniu, to usuwanie może potrwać znacznie dłużej niż do 11! To jest pech gigant i jeszcze ten ból:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tez mam aparacik 0 Napisano Grudzień 2, 2007 Buuu no i pierwza awaria:( Wlasnie dzis na dzien przed kontrola pekl mi przerzut podniebienny:( Z jednej strony fajnie, ze akurat przed wizyta a z drugiej to zastanawiam sie czy potraktuja to jako awarie i mi go wymienia czy kieszen lzejsza o kolejne 300 zl :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sabiness 0 Napisano Grudzień 2, 2007 zabula... miej nadzieje ze nie zrobil Ci sie suchodol czy zebodol (jakos tak). takie cos sie robi jak wyplukasz skrzep po usunieciu zeba albo go poprostu tak sciagniesz przy spluwaniu sliny, paleniu lub nawet zwyklym lykaniu slinki... co do przesuwania to ja efekty widze dopiero od ostatniej wizyty jak mi sie zaczly szpary miedzy zebami robic i widac ze cos sie dzieje :) powiedzcie mi czy norlamne jest to ze mnie zabki bola ot tak sobie? i nie chodzi mi o te ktore mam przesuwane, tylko po drugiej stronie zabki mnie bola przy nagryzieniu itd. To normalne zeby to moglo az tak promieniowac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Daaawid Napisano Grudzień 2, 2007 Aparacik mam juz prawie 10 dni. drugiego dnia odpadl mi zamek na piątce. 7 dnia poszedlem do ortodonty i sciagnela mi zameczek i powiedziala ze narazie nie bedziemy go zakladac poniewaz trzeba by bylo wstawiac jakies sprezyne czy cos tam. Teraz gdy nie mam tego jednego zamka nie czuje prawie wogole aparatu. Jakby wogole nie pracowal. Sciskajac zeby tez nie czuje bolu. I teraz pytanie! Czy jest to wina tego ze drut nie ma juz naciagu ? czy jest to tak ze kazdy poszczegolny zamek trzyma drut osobno. I podczas odpadniecia jednego zamka wszystko pozostaje nieruchomo jak bylo procz tego miejsca gdzie wlasnie odpadl. Czy moze jest tak ze nie majac teraz zamka drut sie caly poluzowal i nie ma wogole naciagu. dodam rowniez ze patrzac na ostatnie zamki drucik na koncu wystaje tyle samo co na poczatku podczas zakladania. Czy to ze przestalo mnie bolec to moze poprostu jest wynikiem czasu. W sumie zeby od poczatku nie bolaly mnie az tak jak niektorzy pisza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała_Lenka 0 Napisano Grudzień 2, 2007 w pierwszym miesiacu zeby powinny sie rozruszac jak sie przemieszczaja to znaczy ze aparat w pierwszym miesiacu dzialal z za duza sila co jest bardzo niebezpieczne dla nerwow zeba bo moga sie uszkodzic i jest wtedy wieksza szansa ze zeby powroca na swoje stare miejsce po zdjeciu aparatu orto ktory przesuwa zeby w pierwszym miesiacu jest bardzo niekompetentny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tez mam aparacik 0 Napisano Grudzień 2, 2007 sabiness >> mnie (pomimo Damona) okresowo bola wszystkie zeby. Tzn nie wszystkie na raz :D ale nie tylko te, ktore sie przesuwaja. W ogole to jest wzgledne pojecie bo wg nas przesunac maja sie dwa czy trzy zabki, ktore wydaje nam sie, ze sa krzywo... a wg orto przesunac sie musza wszystkie i aparat dziala na kazdy zabek z osobna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sabiness 0 Napisano Grudzień 2, 2007 ja tez mam sprezyny.. i to 2!!! myslalam ze padne przy zakladaniu i przez pierwsze 3 dni z nimi, teraz juz jest ok. Wiec w sumie to mam 5 zabkow pod sprezynka :) a aparat zawsze pracuje wiec nie martw sie, wszystko ok :) aparat nie moze odrazu przesuwac wszystkich zebow na raz, on przesuwa a potem je utrwala w tym miejscu. dlatego zabki bola zazwyczaj przez pierwsze dni a potem juz bol ustepuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sabiness 0 Napisano Grudzień 2, 2007 tez mam aparacik... no racja, ale zeby zabki bolaly w taki sposob jakby byla w nich dziura? Nawet przy myciu zabkow czasem mnie bola 6 z pierscieniami... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daaawid 0 Napisano Grudzień 2, 2007 teraz mnie tylko boli ja docisne je do dziąsła. Czyli czytajac wasze wypowidzi wszystko jest ok. Tylko teraz co z tym drutem na zebach. Tam gdzie nei mam zamka drut jest giętki. moge go spokojnie docisnac do zebow i wlasnie nie wiem czy jesli w tym miejscu jest giętki to w innych miejscach drucik sie nie poluznil. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tez mam aparacik 0 Napisano Grudzień 2, 2007 sabiness >> mnie bola :) Wiec to raczej normalne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sabiness 0 Napisano Grudzień 2, 2007 spoookojnie, drucik jest gietki bo na te zabki aparat nie dziala taka sila jak na reszte zabkow. a drucik Ci sie nie poluzuje wiec nie masz sie czym przejmowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daaawid 0 Napisano Grudzień 2, 2007 dziekuje za odp :)) jak cos to sie na Ciebie poskarżę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach