ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Do fiffka : Dzięki :) no to, narazie mam takie : Nie miałaś/cie uczucia 'wypchanej buzi' ? albo nie hmm ' odstawały' Ci/ Wam wargi (górna) ?

Wiesz co nie miałam uczucia wypchanej buzi. Wiele osób na forach pisze, że czuli pełno żelastwa w buzi. A ja nie;) czułam że coś mam przyklejnoe do zębów, na początku jakby trochę szorstkie, ale już go w ogole nie czuję. Gdyby nie ten mój rotator to w ogóle nie wiedziałabym, że mam aparat, a nie minął nawet tydzień od założenia;) (jutro minie:P ). A jeśli chodzi o wargę, to akurat ja mam takie usta, że tego w ogóle nie widać, nie odstaje mi. Ale wiem że niektórym odstaje bo widziałam takie osoby;) To sprawa całkowicie indywidualna. Ja mam nawet ten komfort że jak mowię to mi go nie widać;D bo widać mi dolne zęby jak mówię. Zapraszam na mojego bloga, ktorego zaczęłam pisać od założenia aparatu;) ---> www.mam-aparat.blog.pl

Hej! :) Przeczytałam bloga, interesująco piszesz, jednak Ja nie będę mieć rotatora wiec o połowe mniej Mi będzie przeszkadzał aparat (tak sadze ;p) póki co zdania nie zmieniła, jestem na TAK , wizyta u orto w czwartek, wycisk będzie robić ;]

No to w sumie jeszcze troszkę musisz poczekać na aparat. Ja odciski robiłam 6 grudnia, potem po 2 tyg przyszłam zobaczyć zrobiony przez orto plan leczenia i wtedy mogłam zapisać się na zakładanie aparatu. Ale że potrzebowałam czasu aby się zastanowić, czy ja na pewno chce ten rotator, to zadzwonilam umówić się na zakładanie dopiero po świętach i termin miałam na 23 lutego. Prawie 2 miesiące czekania. Moze uda Ci się mniej;):) A jeszcze dodam taką ciekawostkę, że na te wizyty z odciskami i planem leczenia to również moja siostra chodziła, ale jednak nie zdecydowała się potem na aparat, bo też miała mieć rotator (tzn na 70%) i od razu górę i dół zakładany. A teraz gdy ona widzi jak ja śmigam sobie w tym aparacie i rotatorze, to stwierdziła, ze tez chce i koniec kropka. Zakłada aparat 13 kwietnia:P Jakbys miała jeszcze pytania albo chciała się podzielić emocjami ;D to pisz tu, albo na moim blogu:) Pozdro;)

Hehe, dzięki wielkie :) Będę pisać tutaj, bo rzadko zamykam to forum ;D czytam, czytam i czytam ja na aparat będę musiała czekać góra 2 tygodnie na aparat, bo mam taka ortodontkę która zawsze ma czas itd ;] Myslę, że będę mieć separacje kilka dni po wyciskach, wiec szybko pójdzie. Jeszcze kilka pytań: miałaś separacje? bolało? czego nadal nie możesz jeść w aparacie? i widzisz jakies rezultaty po tych kilkunastu dniach? :)

A to fajnie masz;) moja orto ma straszne terminy... W zasadzie to dzis mija tydzień i ja już jem wszystko prawie;) Wczoraj zjadłam brzoskwinię (tylko oczywiście pokrojoną, bo gryść nie wolno), gryzłam sobie za to wafle ryżowe, a dziś na śniadanie zjadłam tosty, a myśłałam że nie będzie mi to dane na czas noszenia aparatu;) Chociaż jednak roztopiony ser troszkę się wieszał na rotatorze, ale wyczyściłam to językiem;D Ale Ty masz nie mieć rotatora, wiec jak tylko minie Ci ból zębów, to możesz jeść praktycznie wszystko. Miałam separacje i zęby w ogóle mnie nie bolały. Tylko troszkę jak jadłam, to musiałam bardzo delikatnie. A gdy nie jadłam to nic a nic mnie nie bolało. A orto mówiła, że będzie bolało... eh. Ale zęby się rozsuneły wtedy jak trzeba, bo pierścienie weszły spokojnie:) A kieł po prawej stornie który mi najbardziej odstaje, po separacji odstawał jeszcze bardziej, bo tam z tyłu się zęby rozsuneły, więc tego kła mi jeszcze bardziej wysuneło na zewnątrz. Ale kurcze mija tydzień, a mi się wydaje że juz gdzieniegdzie widzę różnicę:)

swietnie, że Cię nie bolały zeby! :) Chciałabym, aby w Moim przypadku też tak było, ale jak nie, to tabletki na wszelki wypadek są :) Jaki masz aparat? Bo nie zdazyłam przeczytać wszystkich stron forum, bo jest ich mega dużo, a czas na naukę też jakos trzeba znalesc :P Hm, masz gumki? Jaki kolor? :) i to już wszystkie Moje pytania dotyczące aparatu na dzisiaj hehe ;p pozdrawiam :)

Mam aparat ten zwykły metalowy. Na początek wziełam gumki przezroczyste, bo się bałam wyskoczyć w kolorowych tak od razu (pracuję w szkole:P ). Ale na nastepny raz zamierzam wziąć jasne niebieskie, albo jasne różowe. Zresztą akurat tych kolorów moja orto nie miała, jak byłam. Pozdro:)

Już po wizycie :) 14 marca zakładam separację a 17 aparat :D Jej, ale mam stracha hehe :D

Ojjjjej to strasznie szybko masz:) fajnie. Wolałabym tak! Ja czekałam bardzo długo i to głupie było, bo sprawiało, że miałam coraz więcej niepewności czy aby na pewno dobrze robię;) I króciutko będziesz miała tą separację, tylko 3 dni;) Życzę, żeby nie bolało;)

Witam. Jetem tu nowa. Mam aparat od wt. Zwykły metalowy ale bez gumek. Trochę załuję bo z kolorowymi moja buzia wyglądałaby trochę ładniej :P Mam straszne obtarcia wewnątrz policzków jak sobie z tym radzić bo wosk nie zbyt działa. Co ile macie wizyty bo ja mam miec co 2 miesiące. Wydaje mi się to trochę długo....

Cześć Nowa:) Na Twoje obtarcia może pomóc jeszcze maść Baikadent albo taki syrop do płukania ust (on odkaża itp) SeptoDent albo DentoSept :D (jest obrzydliwyyyyy, ale używałam go). Ja nie miałam prawie obtarć na policzkach, może tylko w dwóch miejscach ale po nocy z woskiem od razu przechodziło. A usta płukałam tym Septodentem, bo miałam na języku chrostkę od rotatora i mnie bolała bardzo, a po 3, 4 płukaniach znikneła NA ZAWSZE :) Ja mam wizyty co 1.5 miesiąca (i to też mi się wydaje długo;/) bo myslalam, że są co miesiąc równy. A moze tylko na poczaku tak bedziesz miała? A masz aparat na górę i dół od razu? i jak bolą zęby? jesz już cos?:)

Widzę, że powoli forum się rozkreca, świetnie :) Męczysz się z tym aparatem , oprócz tych otarć? tzn . czy masz uczucie 'wypchanych' ust, jeśli się uczysz, to czy byłaś w szkole dzien po załozeniu aparatu i czy nie zmienił Ci się układ warg? ;) Pozdrawiam ; ]

hej. Miałam cieżki week w pracy i nie mogłam odpisać. Policzki dalej bolą jak diabli i zamiast coraz lepiej to coraz bardziej seplenie :P Kupilam sobie jakas inna masc ale nie pomaga wiec sprobuje ta co piszesz. Powoli zaczynam jeść chleb ze skórkami ale tylnymi zębami z wielkim trudem. A Ja mam tylko na górę narazie ale moja orto powiedziała że raczej bede musiała mieć na dół dale mi maksymalnie 4 miesiące żebym sie zdecydowała. Nie wiem jak to u was wygląda...

Hej, ja będę miała też najpierw na górę a później - po 8 lub 9 miesiącach na dół :) Juz za ponad tydzień separacje zakładam, miałaś separacje? Bolało ? :)

Do KKKoka: Ja też mam teraz tylko gorę a dół zakładam pożniej. Dokladnie nie wiem kiedy, bo nie pamietam jak mi to mowila orto. Ale chybaaa po 4-5 miesiącach, albo wizytach;) Mam nadzieje, ze zanim mi założą dół, to zdejmą mi rotator! Bo tego wszystkiego nie zniosę:D Ja też jem prawie wszystko już, ale głównie tylnymi zębami (chleb ze skórką i mięso i inne takie). Ale ostatnio już gryzę kromkę, a nie odrywam kawałki palcami. A 2 tyg z aparatem dopiero miną w srodę.

Hej. Chciałam dołączyć do forum bo razem to zawsze raźniej ;) Dziś miałam zakładane separatowki, jak narazie nic nie boli, ale cały czas boję się wypadną :) . Za tydzień będę mieć zakładany hass i bardzo się tym stresuję. Czy to boli ?? jak wyglada zakładanie go ?

Hej __natii__! :) Ja Ci niestety nie pomogę , bo dopiero będę mieć zakladane separacje i aparat ;] ale koleżanki z góry może pomogą, jeszcze takie pytanie: Mocno uwierają separacje? :>

czesc __natii__ :)) Ja też Ci nic nie mogę powiedzieć o tym Hassie, bo nigdy o tym nie słyszałam. Ale jak o to spytałaś to od razu wklepałam w google i zobaczylam i poczytałam co i jak... Nie chcę Cie straszyć, ale powiem tyle, że cieszę się że ja mam "tylko" rotator... Trzymaj sie !! :)

ja mam aparat stały od tygodnia...bolą całe zęby ..choć jest już znacznie lepiej niż na początku. Gumki separacyjne nosiłam tydzień i niestety też trochę to boli i jest problem z gryzieniem...boli przy nagryzaniu ...ma się też wrażenie że zęby się ruszają ale podobnie jak z aparatem ból się zmniejsza wraz z upływem dni

ja mam aparat stały od tygodnia...bolą całe zęby ..choć jest już znacznie lepiej niż na początku. Gumki separacyjne nosiłam tydzień i niestety też trochę to boli i jest problem z gryzieniem...boli przy nagryzaniu ...ma się też wrażenie że zęby się ruszają ale podobnie jak z aparatem ból się zmniejsza wraz z upływem dni

ja mam aparat stały od tygodnia...bolą całe zęby ..choć jest już znacznie lepiej niż na początku. Gumki separacyjne nosiłam tydzień i niestety też trochę to boli i jest problem z gryzieniem...boli przy nagryzaniu ...ma się też wrażenie że zęby się ruszają ale podobnie jak z aparatem ból się zmniejsza wraz z upływem dni

hej ga_gatek2 :) Po tym co piszesz, widzę , że gumki separacyjne to nic miłego, ale będę je mieć tylko 4 dni, więc myślę , ze szybko minie :) Po aparacie bolą mocno zęby?

Cześć wszystkim :) Bardzo ucieszył mnie ten wątek, ponieważ 14 marca zakładam aparat (2 łuki zwykłe plus podniebienny). Od wczoraj noszę gumki separacyjne. Na razie nie jest źle, cały czas je czuję i do tego czuję że "mam" zęby, czyli odrobinę nienaturalnie, ale bólu nie ma. Chciałabym się Was poradzić. Moja orto sugeruje, że powinnam pozbyć się wszystkich ósemek. Bardzo nie chcę tego robić. Są zdrowe, poza jedną która leży w poprzek (prawa dolna). Zdaniem ortodontki jest wielce prawdopodobne, ze zacznie napierać na sąsiada. Czy ktoś z Was jest w podobnej sytuacji? Nie wiem co robić, boje się tego usuwania, boje się ze uszkodzą mi nerw żuchwowy, że spuchnę i będą jakieś komplikacje. Naczytałam się i nasłuchałam okropnych historii o ósemkach i nie chcę tego robić, skoro póki co, nie przeszkadzają mi. Rodzice tez mają takie ósemki od tylu lat i nic im się w związku z tym nie dzieje. Kurde :( same wątpliwości mnie nachodzą z tym aparatem. Potrzebuje wsparcia duchowego :)pozdrawiam wszystkich aparatonoszy doszłych i niedoszłych :)

Witam paniaparatka :)! Niestety ja nie mam takiego kłopotu, bo mam wyrwaną lewą dolną szóstkę i mam miejsce na moją osemke do dole, a na górze nic pani orto nie mówiła, wiec jest chyba dobrze. Myślę, że jesli pojdziesz do dobrego i doświadczonego dentysty to nie powinno być jakich kolwiek komplikacji z wyrwaniem tych ósemek :) Pozdrawiam ;]

Dzięki :) Ja walczę, żeby ich nie usuwać :) Jak polegnę to usunę, ale jeszcze postaram się skonsultować z dentystką i może chirurgiem szczękowym. Szczerze mówiąc mam ograniczone zaufanie do wszelkiej maści lekarzy, oprócz tych dobrze znanych. Wiadomo, że szukają sobie pracy :) U chirurga polecanego przez moją orto pozbycie się jednej ósemki kosztuje 300 zł, więc za 4 to już 1200. Lekka przesada. Boze, i jeszcze ten łuk podniebienny mi założą....wszystko hurtem. Ja nie wiem jak to wytrwam :)

paniaparatka : Jak każda kobieta bądż silna, wiadomo, że stres itd itd ale musisz być silna, jak to mówi Moja mama 'poboli i przestanie' a więc postaraj się temu zaufać i dasz rade :) A co do wyrwania tych ósemek, to jeśli będziesz musiala je wyrwać to zgłoś się do jakiejś publicznej placówki, bo 1200 zł za 4 zęby to naprawdę przesada, a ile płacisz za jeden łuk? :)

Masz rację, na pewno tak zrobię. Zarejestruję się na klinikach i poczekam na termin. Jednak jeszcze pomarudzę dentystce i zobaczę, co ona na to :) Aparat postaram się znieść godnie. Za jeden łuk płacę normalnie, czyli 1500zl. Razem 3000 plus jakies 300 zł na łuk podniebienny. Tanio nie jest, do tego wizyty 120 zł i na koniec aparaty retencyjne czyli ostatnia wizyta 1000 zł :) No żyć, nie umierać. Już się zdecydowałam i mam nadzieję, że tej decyzji nie pożałuję. Wam wszystkim tutaj też życzę, aby wyszło jak najlepiej :)

doyouthinkyouknowme: Swoją drogą, to mamy ten sam syndrom: obie siedzimy i czytamy fora dotyczące aparatów :) Ja przez to czytanie tylko coraz bardziej się stresuję. Postanowiłam, że już nie czytam i sprawdzę na własnej skórze :) A separatorów się nie bój. U mnie póki co ból jest absolutnie minimalny, minęły ponad 24 godziny. Nie potrzeba żadnych tabletek. Przez czytanie o nich w internecie też się tego bałam, ale nie taki diabeł straszny. Miejmy nadzieję, że tak będzie ze wszystkim :)

Do Paniaparatki: Witaj wśród zadrutowanych:) Tzn. no dopiero zawitasz ale ok;) Jaki ten łuk podniebienny Ci zakładają? Rotator? Hass? Hyrax czy expander? wiesz moze? Ja mam rotator i aparat na górę na razie. Od 2 tyg. Już nauczyłam się jeść z tym rotatorem, bo on sprawia najwieksze problemy, a nie sam aparat. A co do wyrywania zębów, to myslę, że powinnas wyrwac. Ja nie muszę wyrywac na dole nic bo kiedys tam, gdy nosiłam aparat sciagany w wieku 10 lat, wyrywali mi tam zęby chyba ze 4. A u góry mam za dużo zębów i będę miała wyrywane 4 i 5, bo kiedyś miałam wyrywaną już 4 i 5 i teraz orto chce wyrównać strony. Pewnie gdyby mi wtedy nie wyrwali tej 4 i 5, to teraz pewnie musialabym sie pozbywac osemek. Myślę że to konieczne...