Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
*Dora*

ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Polecane posty

hej.pomocy!!!właśnie zepsuł mi sie aparat ortodontyczny.tzn 2 ostatnie zamki mi odpadły(5 i 6) i praktycznie część łuku mi wisi na zębach wraz z tymi zamkami.dzwoniłam do mojego ortodonty a on jest w Warszawie i powiedział zebym się nie martwiła i przyszła w środę!!!nie wiem co zrobić bo on nie zdaje sobie sprawy jak fatalnie to wygląda i nie chce stracić reszty aparatu...czy muszę płacic ekstra za naprawę aparatu??czyja to wina ze mi się zepsuł aparat??iść gdzieś indziej z tym???odpowiedzcie proszę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaa24, czekać do środy z dwoma odklejonymi zamkami to rzeczywiście długo:/ Czy iść do inneg ortodonty aby przykleił te zamki to już kwestia Twojej decyzji. Chyba z Ciebie nie zedrze. Ja bym zadzwoniła jeszcze raz do mojego orto i powiedziała jak sprawa wygląda i spytała czy warto iść do innego orto żeby przykleił te niesforne zamki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi orto mowila ze trzeba wtedy je odciac cazkami do paznokci i schowac- jak pojdziesz przyklejac to wymienii drucik i tak pewnie, wiec mozna ten poswiecic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koki
nia martwcie sie ja tez mam aparat i jakoś sobie radze.....najgorzej jest z całowaniem ale da sie żyć - jestem z wami i mam nadzieje że wy ze mną też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SUNSHINE23, Twój pasiak ma się dobrze. Spokojnie czeka na nowego właściciela ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Kochane! Dziś gadałam ze znajomą i odradzała mi aparat, żebym się jeszcze zastanowiła czy chcę, że przecież nie mam tak dużej wady i ze jej prawie nie widać! Nie chodzi tu o zazdrość tylko ogólnie mi mówiła. Ona ma juz ok. 40-tki. Powiedziała, że zęby się bardzo psują i szkliwo się niszczy. I że potem korzenie są chwiejne :O I że wada zawsze wraca w minimalnym stopniu na 100 %!!! Przeraziłam się... :O Potem poszlam do dentysty i powiedzialam, ze mi odradzano aparat :) Po krótkiej rozmowie, pozytywnej o aparacie, zaparłam się, ze jednak bardzo chę go mieć!!! I będę mieć! Tylko przede mną dłutowanie ósemki :O To jest nieuniknione. Jedna może zostać, bo i tak mam do wyrwania korzeń po siódemce to nie bedzie nic przeszkadzało. Ale z drugiej strony tak się pcha poziomo ósemka, ze niszczy mi zdrowy korzeń siódemki :O Boję się tego dłutowania... Trzeba rozcinać dziąsło, a ja mam słabą krzepliwość krwi :O No nic za tydz. wizytka i mam nadzieję, że na następną umówie się już na zakładanie aparatu! Powiedzcie, że dobrze robię! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora, po co słuchasz kogoś, kto nie jest specjalistą ? :) Gdyby tak było, pewnie połowa z nas nie miałaby aparatów. A tak w ogóle Witam Was :) Wczoraj miałam trochę pracy i nie miałam czasu pisać, ale czytałam, a jakże ;). Dziś muszę dokończyć, to czego nie zdążyłam zrobić wczoraj. Jutro jadę jeszcze na ostatnie (chyba) zajęcia mojej podyplomówki. Jestem w nienajlepszej kondycji psychicznej dziś, więc daruję sobie udzielanie się dziś na forum. A chłopakowi jutro pokażę się w aparacie, jutro się zobaczymy. Udanego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksa17
czesc:) czy ktos z was leczy aparatem zgryz otwarty czesciowy? bo jestem ciekawa czy rzeczywiscie potrzebne sa jakies wyciagi miedzyszczekowe czy cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora, takie teksty niech jednym uchem wpadają drugim wypadają.. oczywiscie ze dobrze robisz. To prawda, troszke pocierpimy ale ja mysle ze pozniejsze pozytywne skutki są tego warte :) super ze pozniej wyszlas od dentystki z takim mocnym postanowieniem. ha! wyobraz sobie co bedzie po zdjęciu aparatu, kiedy zęby beda juz zdrowe i piękne i żadna z \'przepowiedni\' tamtej osoby sie nie spełni? Ja bym podeszła i zapytała: i co ? :D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora zakładaj aparat:-), to ty tu założyłaś temat i co chcesz się wycofać:-), ni eprzejmuj się ja bede ciebie wspierała przed i po dłutowaniu 8 przecież sama na to ide:-), bedzie nam raźniej we dwie:-), trzymaj sie i nie denerwuj:-), ja też sie okropnie boje ale co zrobić nie ma wyjscia:-) MMJ życze szybkiej poprawy humorku, nie smuć się i nie załamuj🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te 8 to takie świnie co nam tylko przeszkadzaja nie chcą dobrze wyrastac trzeba sie ich pozbyć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, założę napewno! aparatka- kiedy idziesz na dłutowanie? Mi kazała jak najszybciej, żeby nie wyrzadziła wiele szkód :) Muszę jechac do Lublina, tam jest jakiś dobry specjalista, miły pan, może i przystojny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!! :) 🌻 Dora nie przjmuj się tym co ktoś ci nagadał. Ja też ciagle słysze ze mam nie zakładać aparatu bo mam ładne zeby i nie widać mojej wady. Niestety teraz za bardzo nie moge udzielać sie na forum bo wykorzystałm transfer i net chodzi masakrycznie - zeby jakas strona sie otworzyła musze czekać nawet kilka minut :( chociaz moze to i dobrze bo w pon i sr egzaminy :/ wiec nic mnie nie rozprasza Pozdrawiam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora ja chyba w środe ide jak nic nie stanie na przeszkodzie, juz dzis sobie kupiłam kaszki dla dzieci bo sie boje ze nie bede mogła jeść ja mam na wydłubania na górze po lewej stronie:-), udaje ze sie nie boje a boje sie tak ze nie wiem co:-), no ale im szybciej to zrobie tym szybciej bede miała aparat na górze:-), juz miałam iść w tą środe ale przeziebiona jestem, a podobno jak sie jest przeziebionym to wolniej sie wygaja ranka, wiec lepiej poczekać:-), ja bede ciebie wspierać, bo wiem jak sie czujesz teraz przed tym zabiegiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kamyczku:-), ja nie maiałam sesji a promotor wpisał piątki do indeksó w sumie to za nic:-), hehe ale przez 4 lata miałam duuużżżo nauki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie pan chirurg nie musi być przystojny, ale życze mu żeby udało sie to zrobić tak szybko jak nigdy;-), sobie jeszcze bardziej tego zycze:-) Mam nadzieje ze zrobi to szybko i sprawnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aparatka a co studiujesz, ze nie masz egzaminów?? u mnie na uczelni 5 rok ma takie same egzaminy jak my, bo mamy razem monografy, w przyszłym semestrez jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agarra
witam postanowilam do was dołączyc;) mam 26 latek i tez chce zainwestowac w poprawianie zgryzu. 31.01. bedemiala zakladany aparcik na góre. Zdecydowalam sie na przezroczysty od 3 do 3 i metalowy na pozostale zabki. Jutro ide na wyrywanie 4. Mam juz zalozone gumki separacyjne i nie moge nic gryz, bardzo bola mnie zęby. Aparat bede nosila przez ok 2 latka. Mam nadzieje ze szybko to minie. Na slubiie bede miala juz piekny usmiech;) Uzbieralam troche kasy i mysle ze warto zainwestowac w siebie a co!.) Po jakims czasie moja ortodonta zalozy mi rowniez aparacik na dol. Za gore zaplace 1800 zł - w Zielonej Górze. Pozdrawiam wszytskie aparatki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agarra to super gratuluje decyzji!!!:-) Pewnie ze warto zainwestować w siebie:-) Kamyk, ja studiuje na technologii żywności:-), juz chyba wspomninałam, nie mamy na 5 roku zajęć , sesji, ale trzeba robic badania do pracy:-), nie narzekam jest bardzo ok:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agarra --> to fajnie! Witamy w klubie! Jak już będziesz miała założony aparacik to chętnie chciałabym zobaczyć fotkę :) Bo ja kiedyś też myślałam, żeby założyć na pierwsze 6 zębów kosmetyczne zamki. Tylko chciałabym zobaczyć jak to wyglada. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Od wczoraj mnie tu nie było... ;) Kumpel ze Szkocji przyjechał no i była malutka biba :) Sympatycznie było. Dawno się tak nie naśmialam. No w sumie nie dla wszystkich fajna :D Wielka Stopa dzisiaj przeklina stojące w kuchni puste flaszki :D:D:D Ahhh, ta Stopa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o podjęcie decyzji o założeniu aparatu... Zawsze będac w sytuacji, w której w grę wchodzi dokonanie jakiegoś wyboru konsekwencją podjęcia danej decyzji są zarówno plusy jak i minusy. Tak też jest w przypadku aparatu stałego. Decydując się na jego założenie podejmujemy pewne ryzyko i musimy liczyć się z ewentualnym powstaniem ubytków, cofnięciem wady itd... Jednak akurat te konsekwencje nie są regułą i poniekąd zależą od nas: powstanie ubytków jest uzależnione od dbania o higenę jamy ustnej (wiadomo, że podczas noszenia aparatu musi ona być zwiększona), nawrót wady od noszenia płytki retencyjnej... Powinniśmy tez wziąć pod uwagę ból, który towarzyszy leczeniu wiadomo. Jednak nie powinien on być czymś takim strasznym... W sumie to trudno to wytłumaczyć bo w końcu ból to ból, nic przyjemnego;) Moim zdaniem on jest takim znakiem (przynajmniej dla mnie będzie), dzięki któremu wiemy, że ząbki się ładnie prostują i zmierzamy w kierunku naszego celu czyli prostych ząbków... A czyż nie o to nam chodzi? :) Dziękuję :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agarra
Czego sie nie robi zeby byc pieknym prawda? Warto sie nacierpiec. Jestem zdecydowana co do slusznosci tej decycji o zalozeniu aparatu. O bolu szybko sie zapomina (mam taka nadzieje;) a efekty bedziemy mogly podziwiac na co dzien! Dzis rwalam "4", nie nalezy to napewno do przyjemnosci, bylo mi okropnie szkoda mojego zdrowego zabka-ale zaufalam mojej ortodonce-jak mus to mus. Dora jak juz bede miala zalozony aparacik to postaram sie podeslac Tobie zdjecie. Bede na biezaco informowac jak to jest funcjonowac z tym "sprzecikiem" na zabkach:) Nie moge sie juz doczekac środy. Wezme sobie chyba czwartek i piatek wolne od pracy bo licze sie z bolem.. bede musiala sie poza tym przyzwyczaic do niego. Dzis zakupilam kaszke ;) bo nie moge nic gryzc hehe i chwilowo przerzuce sie na takie papu. O bolu staram sie nie myslec, choc te gumeczki separacyjne miedzy gornymi 6 to nic przyjemnego.. Jak znosilyscie pierwsze dni po zalozeniu aparatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clara25
Cala, mam jeszcze jedno pytanie do ciebie: czy możliwe jest założenie aparatu kiedy jeszcze nie mam wszystkich zębów mądrości? do tej pory urosła mi tylko jedna ósemka i może sie zdarzyć, że w ciągu najbliższych lat urosna mi następne, a za parę miesięcy planuję założenie aparaciku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clara25, oczywiście, że można :) Niewyrżnięte ósemki nie stanowią przeszkody dla aparatu:) Mi ósemki dopiero się wyżynają, jedna jeszcze w ogóle się nie przebila przez dziąsło. Aparaty będę miała zakładane 6go lutego:) Problem zaczyna się wtedy kiedy są one ulokowane w zębodole poziomo. Tak jak w przypadku *Dory* czy aparatki-. Mialaś już wykonywane zdjęcia rtg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×