ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

aparatka - dzieki. Grzecznych snow zycz :P

SUPER!!!

SUPER!!!!!!!!!!!

Dziewczyny fajny topik - polecam - mało nie posikałam się ze smiechu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3395839&start=0

No to grzecznych snów;-) Kamyk zmarzluszku trzymaj sie ciepło:-), herbatka z malinami i sie wygrzewaj:-)

o k***

Dora, wisisz mi czyszczenie fotela:/

:D

czesc dziewczyny! wrocilam ze skalek wypilam jedno piwko i juz mam odlot...niezle....zmeczenie sesyjen wychodzi!ale wesolo jest!buzka dla wszystkich! dostalm dzis dwie 5!!!HEHEH:p:p:p

kewcia jest kujon i w dodaaatkuu dziobak..;) gratulacje:*

No no graty kewcia! Ja juz ide w kimę, dobranoc....

SUNSHINE23 nie jest tak zle....mam jedno 4,5.....:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

Kociulinda, cala14@wp.pl :)

No nie, a Wy znowu wszystkie spicie... :P

Dziś zajrzałam tu i przeczytałam tylko część wypowiedzi. Jutro przeczytam kolejne :) ale mam pytanie do Was ... znacie metodę prostowania zebów za pomocą nakładek ... nazywa sie to invisalign. Zastanawiam sie nad tym, ale chciałabym dowiedzieć sie czegoś od osoby leczacej sie ta metodą. Czekam na info :))) http://www.invisalign.pl/korzysci.html jest też o tym na wp ".......... Kolejnym krokiem było powstanie aparatów invisalign. Podstawowa różnica polega na tym, że są to aparaty ruchome. Są to przezroczyste nakładki ściśle obejmujące zęby, które wymienia się co dwa tygodnie. Wyjmuje się je podczas jedzenia, mycia, czy nitkowania zębów. Dzięki ruchomości aparatów, utrzymanie higieny zębów i jamy ustnej jest łatwiejsze niż w przypadku aparatów stałych, dodatkowo siły wywierane na zęby są ściśle zaplanowane i leczenie przebiega bezboleśnie. Najważniejsza jest estetyka – wykonane ze specjalnego polimeru są idealnie przezroczyste i ściśle przylegają do zębów, tak więc po założeniu pozostają zupełnie niewidoczne. Jest to niewątpliwie najlepszy zarówno pod względem estetyki jak i komfortu aparat ortodontyczny. Ale...każda róża ma kolce: w tym przypadku kolcami jest cena." Pozdrawiam :)

a ja zostałam w domku bo z moją nogą jest źle;/;/;/

ehh Ski, zalatwilas sobie nozke:/ ciesz sie ze nie masz gipsu- mi zalozyli na skrecona i kazali lazic do szkoly z kulami:/ dawno bylo ale pamietam:D

Noo u nas chodzą z kulami po szkole:P a co to w domku?

to-> *ty

mozna i chodzic z kulami ale w sniegu raczej niefajnie:P poza tym lapy bola i sie robia zakwasy. a ja w domku- mam \"ferie\" do 14 lutego. to jest tak zwana przerwa na przeprowadzenie egzaminow. sesja:/

aaaaha ja mam ferie w połowie lutego dopiero, ale może wtedy będzie śnieg:D no jak z nogą będzie okej:P napeewno;]

Ski wracaj do zdrowia:-), a jak sie niosi aparat?, zadowolona jestes?:-)

Co takie pustki:-), mam pyszny serniczek aparatki, zaraz zjem a raczej bede go pochłaniała:-)

dziewczyny jade do domu!dzis! i nie bede sie dluuuuuugo odzywac!!!!! i pewno duuuuzo napiszecie!:) zostal mi jeden egzamin 5 lutego i pewnie w tych okolicach sie odezwe!!!! a wam zycze udanej sesji, ferii, lekkiej pracy no i powrotu do zdrowia co niektorym:)(ski:):)) trzymajcie sie! pa pa pa

To wypoczywaj Kewcia:-), tylko koniecznie wróć tutaj:-), trzymaj sie cieplutko, papa!!:-)

Ja wróciłam od dentysty :O Zrobiłam 2 zęby na dole, bo na górze można zrobić juz nawet jak będe miała aparat. Tak więc góra jest gotowa do zakładania :) Te poziome ósemki chyba rzeczywiście będę musiała wycinać :O Zapomniałam się zapytać ile kosztuje oczyszczanie z osadu, ale to jutro, bo też idę. Mi jak leczy piątki to już mam odryuchy wymiotne, jak dotknie narzędziem daleko w buzi :O A co mówić wycinac ósemki albo robić wycisk :O

Dora, czy Ty plombujesz zęby ze znieczuleniem? bo ja się strasznie boję dentysty i jestem okropnie wrażliwa na ból i też nie byłam na fotelu ze 100 lat:/ Czy to naprawdę nic nie boli jak się ma znieczulenie miejscowe?? też chcę sobie założyć aparacik, ale prawie wszystkie zęby mają jakieś dziurki, więc pewnie pół roku mi zajmie wyleczenie tego bałaganu, który sama sobie narobiłam... i w ogóle słyszałam, że trzeba mieć wyleczone wszystkie zęby do aparatu, więc jak to jest, że możesz leczyć zęba mając już założony?

ja niedługo zdejmuje... HUUUUUUUUUURA

hej! ale sie rozpisalyscie... zboczki małe:) takie fajne texty leciały a mnie nie było ;( zawsze sie rozkrecacie wieczorkiem... hihi ale sie wkuwilam dzisiaj- pojechalam zaliczac kolosa a ...goscia nie bylo! urlop sobie ku**a wziął...no nie moge!!!!! gadałam dzis z dziewczyną ktora ma aparat od ponad roku a ja dopiero dzis go zauwazyła :) hehe i jakie jaja....ona nie jest z krakowa dlatego aparat robila sobie u siebie w miescie(mniejszym niz krakow)no i ...nie dosc ze zaplacila za jeden łuk 400 zł mniej nic tutaj to jeszcze za wizyty płaci...uwaga..... 25 zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! niesprawiedliwe to wszystko ja lece sie uczyc.oj chyba nawet modlitwy mi nie pomogą. przesraniutka sesja pozdr.

Ja ostatnio u dentysty byłam ponad 10 lat temu :) Miałam prawie wszystkie zęby do leczenia w tym 3 do usunięcia bo to praktycznie same korzenie zostały :) A to wszystko dlatego bo się bałam dentysty, w dzieciństwei leczyłam bez znieczulenia i do tej pory mam traumę :O Powiedziałam sobie, że więcej tak nie będę cierpieć. Znieczulenia bałam się jeszcze gorzej. Sam widok strzykawki przyprawiał mnie o dreszcze. Mijały lata, a mnie szczęka jak bolała od kilku lat tak bolała ale już się do tego przyzwyczaiłam. W końcu się przestraszyłam, że niewyleczone zęby powodują liczne stany zapalne i zakażenia w organiźmie. A miałam parę różnych dolegliwości :) Całe lato zmagałam się z decyzją zapisania do dentysty. W jednym gabineciu jak już byłam (tzn. w poczekalni) to zaraz wychodziłam, strach był silniejszy. Ale w końcu zapisałam się na wrzesień na jedną wizytę. Przed wizytą wzięłam tabletkę uspokajającą, hehe. Lekarce powiedziałam, że boję się znieczulenia, a ona powiedziała, że zrobi to bardzo delikatnie :) i rzeczywiście - NIC NIE CZUŁAM ZASTRZYKU! Przy borowaniu nic nie bolało! Potem zapisałam się na październik i listopad na az 10 wizyt! Poszłam do innej lekarki ale w tym samym budynku. I ciesze się, ze do niej poszłam bo to ona namówiła mnie na aparat, jakoś wcześniej sama na to nie wpadłam. Oczywiście najpiew wzięła sie za usuwanie korzeni :) Znieczuliła dobrze, jak zwykle nic nie bolało i wydłubała tego korzenia :P I tak chodziłam 2 razy w tyg. i zrobiłam całą górę. Najgorsze co mnie przeraża u dentysty i byc może u ortodonty to ten odruch wymiotny, bleee, nie mogę jak coś mi głęboko sięga buzi (nie kojarzyć sobie nie wiem z czym :) ) Także nie ma się czego bać! Teraz są takie znieczulenia, że nawet nie poczujesz! Odwagi! A mówi Ci to największa panikara na forum :)