kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

Kto chce schudnąć???? ja mam do zrzucenia 20 kilo, teraz waże 80 i chce jak najsztbciej to zgubić mam nadzieję że znajdą się chętne do tego topiku, razem zawsze razniej. czekam na was dziewczyny i chłopaki 80kilo -to już koniec z wami będzie 60 kilo i to już niedługo

ja się przyłanczam, tez waze 80 ale musze schudnąć 23 kilo, mam nadzieje ze razem nam się uda

pisze dlatego poniewaz jest to mozliew ja wazyłam 90 a teraz 55-56 dacie rade Pozdrowienia

Cześć trzymam kciuki czy możesz napisać jak ci się to udało???? bardzo mi na tym zależy

Zaczynalam (po poraz setny lub tysięczny) od 89/90 kilo. Schudłam do ok. 78. Zajęło mi to ok. 4 miesiące - byloby szybciej, gdyby nie \"przerwy\" i odejścia od diety. Na dzień dzisiejszy nie wiem, ile ważę, bo od dwóch tygodni jestem na anty-diecie :-0 Wyjechalam na urlop, a tam posypało się kaloryczne żarcie; bigosy, flaczki, pizze, kanapki, kluchy, itp. :( Mam nadzieję, że nie dobiłam mimo wszystko do 80 :-0 Przyłączam się do topiku, (mam nadzieję, że przetrwa on dłużej niż 3 dni) :P, bo wiem jak to jet ważyć 80 kilo. Niedaleko mi do tego, (o ile już tego nie osiągnęłam).

ja tez mam nadzieję że ten topik przetrwa dłużej niż 3 dni, musimy o to walczyć i zaglądać tu od czasu do czasu. Czekam na wasze wypowiedzi razem zawsze raźniej jest się odchudzać Razem będziemy się wspieraćw trudnych sytuacjach, a jak któraś z was będzie chciała sięwyłamać, to poprostu ja na to nie pozwolę!!!! Dziewczyny musimy przetrwać, a za jakieśpół roku zobaczycie jakie będziemy szczupłe i piękne No to dalej walczymy o nasz topik

fiona83 - kiedy zaczelas dietę? Ile się do niej przygotowywalas? jakie masz plany na schudnięcie? To wazne wbrew pozorom. (Najgorzej skutkują nagłe, spontaniczne pomysły o odchudzaniu. Zwykle caly misterny plan szlag trafia po dniu czy dwóch.Trzeba wszystko dobrze opracować, bo co by nie mówić - odchudzanie wymaga myslenia) :P

musze przyznac ze rozmiar 48 ma duzo racji mi odchudzanie zajęło bardzo dużo czasu około roku była to walka przez męke chudłam i tyłam na szczęście nie dopadło mnie jojo Teraz znowu nie moge ruszyc z 55 moim marzeniem jest 50-52 ale nie daje rady

rozpoczęłam dietę 25 10, ale zaraz jąprzerwałam ponieważ tego dnia zmarła moja babcia i niestety na moje wszytkie problemy i stresy najlepsze są słodycze. Teraz zaczynam sięodchudzać z głową i dla mojej babci. mam zamiar chudnąc 1 kg tygodniowo na diecie 1000 kacl, nie wiem czy mi sie uda, ale motywuje mie to że robie to dla mojej babci no i oczywiście dla siebie. od poniedziałku zapisuję sięna basen wraz z przyjaciółką, bede na niego chodzić 3 razy w tygodniu po 45 minut pływania mam nadzieję ze to wszystko wystarczy i uda mi sie osiągnąć mój cel

Brzmi nieźle. :) Ja też chodzę na basen. Moim najbliższym celem, jest schudnięcie jak najwięcej do świąt, bo wlasnie wtedy zobaczę się z moją rodziną. Chcę by oniemieli z wrazenia jak mnie zobaczą :P

czesc dziewczyny.ja sie do was tez przylaczam.waze 81kg.do 18 lat wazylam zawsze 48 kg.pozniej poznalam mojego meza i wyjechalam z nim do niemiec i po jakims czasie przytylam 20 kilo.potem znowu schudlam 8kg.i jak sie okazalo zaszlam w ciaze no i przytylam znowu i teraz mi zostalo po ciazy.takze w sumie 7 lat przytylam 30 kilo:(.ale postanowila ze koniec z ta otyloscia i musze schudnac.moj synus ma 10 miesiecy i nie karmie juz piersia.takze wszystkie diety moge dozwolone.:)mam nadzieje ze razem damy rade. pozdrawiam

Ja jeszcze niedawo ważyłam 87. 2 kilo temu przekroczyłam magiczną granice bez 8 na przodzie. Jeszcze długa droga przede mną, ale wierze ze sie uda. Musi sie udać :) Czego wam i sobie życze :)

a wiecie ile to 27 w przeliczeniu na 36 38 40 ? bo nie wiem ile pomozcie

no i co z topikiem? :-0

Wprawdzie nie mam potrzeby się odchudzać chociaż jakieś 2 kg do tyłu by się przydało ale przezyję i z tym ciężarem, ale trzymam za Was dziewczyny kciuki !!! nie dajcie się :-)))

hm...:(nikogo nie ma?wpadne pozniej moze ktos bedzie:)

ja ważę ok 87 kg .. wiem wiem .. katastrofa :( dlatego zabieram sie w koncu za siebie ale tak w 100% nie ma odwrotu bo zaczynam juz ponad rok.. wiem ze jest trudno jak sie nie ma oparcia w nikim ale trzeba w koncu cos zrobic... z gróy mówie ze nie bede czesto tu zaglądać.. bo nie chce sie zniechecać a niektóre posty na prawde skrzydeł nie dodają... czasami bede opisywać efekty.. ale nie obiecuję kiedy to nastepny raz nastąpi... :) 180cm/87kg

Sama zdana-----nie przejmuj sie ja startowałam z wagi 87 przy wzroście 164. Dziś stuknęło mi 77 :) Czyli okrągła dyszka za mną :)

zaczerniłam sie zeby z nikim nie dzielic sie moim nickiem ^_^ superduper ... chciałabym zeby mi stuknęło to 77 :) a ile Ci zajęło zmaganie sie z tą dyszką??

5 tygodni :) Az sie dziwie ze tak łatwo idzie :)

to zyczę dalszych sukcesów :):) pozdrawiam

Cześć Dziewczyny sorki ze tak długo nie zaglądałam, ale miałam problemy z netem. Słuchajcie dziś weszłam na wagę a tam 3 kilo mniej byłam w szoku, nie wiem jak to się stało jeszcze 25 10 ważyłam 80 kilo, a teraz 77. Ale bardzo się z tego cieszę chociaż nic takiego nie robiłam żebym aż tak schudła, ale udało się, może to nerwy????? Agi lisek witam na naszym topiku , wiem ze razem nam się uda, to pisanie o naszych słabościach i sukcesach strasznie mobilizuje!!!!!, damy radę wszystkie mowie wam nie ma rzeczy niemożliwych, już tyle dziewczyn schudło na tym forum, więc dlaczego nam ma się nie udać?????BEDZIE SUPER JUŻ ZA PARĘ TYGODNI KAŻDA Z NAS POZBĘDZIE SIĘ ZBĘDNEGO BALASTU(KILOGRAMÓW) superduper , przyłączaj się do nas napewno nam się uda ja też tego życzę ci i nam wszystkim awenida strasznie ci dziękujemy za kciuki napewno sięprzydadzą Witam sama zdana na siebie , już nie musisz być sama masz nas my ci=e będziemy wspierać razem zawsze lepiej

to znowu ja dodałam sobie stopkę

Ja też trzymam kciuki za nas wszystkie! Uda nam się, jesli się do tego przyłóżymy! Tlu dziewczynom się to udalo, więc nam tez sie uda Tylko musimy cos robic w tym kierunku, a nie tylko plakac! :D Ja mam juz wiarę w to ze mi się uda. Jeszcze tylko troche pracy i wysilku. Zobaczycie - uda nam się!!! Piszcie co wam przychodzi do glowy, wyrzucajcie z siebie to co w waszych glowach! pomaga!

widzę że nasz topik patroszku zanjduje chętne do pisania, witam was dziweczyny napiszcie jak wam idzie odchudzanko, bo mi tak sobie, dziś mam straszną chandrę i od samego rana jestem wściekła. Boże jak ja NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKÓW!!!!! I to jeszcze w Warszawie dziś taka ochydna pogoda, aż się z domu nie chciało wychodzić a tu do pracy trzeba było i już. och ja ja nie lubiętego dnia. dziewczyny a jak z humorami dziś u was???

witam..... no ja też jestem w trakcie odchudzanka, ważę więcej niż WY, ale co???? schudłam ponad 20 kg od stycznia tego roku!!!! dieta 1000-1200 kcal, gimnastyka codziennie, foliowanie i inne zabiegi ..... ale długa droga.... bo jeszcze muszę chcę schudnąć ok 30 kg!!!!!! będę Was odwiedzała... odchudzacze i odchudzacki.... fakt że w kupie rażniej.... pozdrowienia.... Fiona jestem z Tobą!!!!!!

Dzięki dodzia, za miłe słowa, widzę ,że tobie się udało, mi też sięuda mam taką nadzieję, tylko że ja strasznie nie lubię liczyć kalorii, ale stram sięjeść dużo warzyw i owoców, wykluczyłam chlebi jego półprodukty, i nie smażę mięsa tylko je piekę w foli alumuniowej, mam nadzieje że moja dieta nie przekracza 1200 kacl???? czasami pozwalam sobie na małe szaleństwo, np 1 cukierek, albo kawałek czekolday, wychodzę z wnioskiem że trzeba się nagradzać za te trudy oczywiście rozsądnie sięnagradzać bez przesady. myslę że to jest dobre. No dziewczyny dalej odezwijcie się!!!!!!!!!!!!!!

dolaczam do was 79 prawie 80 i musze schudnac do lata 24 kg.jak moge schudnac czikita

Witam cię czikitko Ja też muszęzrzucić do lata troszkę mniej niż ty bo 23 kilo, ale musi nam się to udać, razem damy radę, mi już udało się zrzucić 3 kilo, tylko nie wiem czy to stres czy herbatka odchudzająca,. jestem na tym forum od 25 października i wtedy zaczełam też pićtą herbatkę, ale bardziej mi sięwydaję że to tpiki pomogły mi wytrwać, a wiesz jak widać efekty, jak wskazówka na wadze spada w dół to człowiekowi chce się żyć i chce się odchudzać bo przecież widaćrezultaty a więc czikitko zaprszam do wspólnego odchudzanka i czekam na twoje spostrzeżenia na temat naszego tpokku, który już pewnie latem nie będzie się \"kto waży 80 kilo i więcej...\" tylko kto chce schudnąć z 80 kilo do 57 i mniej niech się przyłączy to my mu pomożemy, bo nam się udało :))\"