Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiona1983

kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

Polecane posty

Gość agi-lisek
hej dziewczyny.ja od 3 dni nie jem kolacij tylko sniadanko i obiadek i oczywiscie uwazam co jem.zobaczymy czy cos da.ze sportem troche ciezko u mnie bo mam male dziecko i nie mam czasu na sport a jak spi to sie ciesze ze moge usiasc i troche w necie popatrzec.ale przy nim tez mam biegania bo straszny lobuziak z niego:D. trzymam za nas kciuki start: 4.11. -81 kg:( cel : 60 kg drugi cel : 55kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agi lisek to dobrze że masz takiego brzdąca. Ja pamiętam jak opiekowałam sięcóreczką siostry to wogóle nie miałam siły, wracałam do domu i do wyrka taki Adusia dawała mi wycisk, a ja się dziwiłam dlaczego moja siostra nie może zrzucić zbędnych kilogramów po ciąży. Ona poprostu nie bawiła się z tym dzieckiem, ja po dniu spędzenia z Adką mogłam stracić 1 kilogram, ona jest tak żywym dzieckiem, ale niestety już ma 8 lat i nie potrzebuje niani, a poza tym wyjechała do Angli z moją siostrzyczką i nie mam kim się teraz opiekować. Agi lisek wykorzystaj to,że twoje dziecko jest tak ruchliwe, przy zabawie z dzieckiem gimnastyka to nic. Chyba sam o tym wiesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agi-lisek
hej fiona.oczywiscie ze zajmuje i bawie sie z dzieckiem caly dzien.moj maz jest w pracy przez dzien,takze wszystko musze sama robic.ale to nie problem robie to z checia.a co do schudniecia.hm...moze za duzo jadlam i dlatego nie chudlam.sama nie wiem co jest.no ale wzielam sie w koncu za siebie.zobaczymy czy sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi lisek napewno się uda, ja chyba jsetem optymistką, kiedyś się odchudzałam i naprawdę dużo schudłam, to było jakieś 6 lat temu przed studniówką ważyłam wtedy też 80 kilo i udało mi się schudnąc w ciągu 3 miesięcy 10 kilo i co najważniejsze długo nie przybierałam na wadze, tylko teraz tak się znowu zapusiciłam ale mam nadzieje że z wami mi się uda zgubić te 23 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super duper
I jak tam dziewczynki????? U mnie tendencja spadkowa, lekko przystopowana przez okres ;pppp Kilka dni nie mogłam ruszyć w dół z wagą i już się martwić zaczęłam, a potem uświadomiłam sobie że okres tuż tuż i to dlatego :) U mnie waga 77, na czczo i po siusianiu :) 76,5 Co najważnhiejsze wymiary tez sa już ładnie okrojone. W pasie straciłam 10 cm, w pupie 9 cm. w udach 7 cm a w łydce 6 cm :)))) Zapał mi nie mija, wchodze do ciuchów z przed ciąży :) A najlepsze, że biust dalej na swoim miejscu, nie zmalał nawet o centymetr :))))))))))) Jak wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny :) też chcem sie przyłączyć , waże obecnie 80kg:( i jest mi z tym zle:( ,w zaszłym roku brałam tabletki MEZITANG po których schudłam 10 kg w 2mc,:) o jaka ja byłam szcześliwa!!z wagi 78 zjechałam do 68:) o matko tyle to ja ważyłam jak miałam 18 lat,ale co sie zaczeło ,od świąt wielkanocnych zaczełam normalnie jeść,i co oto efekt 80 kg:( a od MEZITANGU wylądowałam 2x w szpitalu ,myślałam ze mi serce wyskoczy ,nogi dretwiały ,rece lodowate ,itp.dziś zaczełam diete KOPENCHADZKĄ,mam nadzieje ,że mi sie uda potrzebuje szybko schudnąć do andrzejek:) , a puzniej to juz chcem sie ograniczać ,czyli zero słodyczy ,pieczywa białego ,tylko WASE ŻYTNIĄ I DUZO WARZYW I OWOCÓW:),mam nadzieje że nam sie uda pozdrawiam was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! poczytauję Was, chociaż sama odchudzam się na innym topicu :) mam pytanko do super duper - co robisz, że tak ładnie chudniesz - ja ostatnio stanęłam z wagą, może mi coś podpowiesz?? pozdrawiam i życze powodzenia w walce z kg 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny Super duper gratuluję tych wszystkich straconych centymetrów, też bym tak chciała. Moni76 witamy cię serdecznie Ja też brałam meizitang i tak jak ty schudłam najpierw 10 kilo, ale później były wakacje iw yjazd nad morze a tam się nie oszczędzałam jadłam i piłam co popadło i teraz czyli w listopadzie waga wzrosła z 65 kilo do 80, więc przez 5 miesięcy przytyłam aż 15 kilo. Po tym wszystkim stwierdziłam że nie ma tabletek cud, po których chudnie się i nie ma efektu jo jo, teraz odchudzam się z głową. Może nie odchudzam się tylko poprostu zmieniłam nawyki żywieniowe, bo jak mówię że się odchudzam to zaraz chce mi się jeść, a i zaczęłam chodzić na basen dziewczyny to naprawdę pomaga :)). Od 25 października schudłam już 3 kilo niele co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mówie sobie, że się odchudzam :) A tak poważnie. Podejść do odchudzania miałam tysiące. Przechodziłam diete kapuściana, diete cambridge......3 dni aż wytrzymałam ;ppp Teraz odstawiłam zupełnie ziemniaki, cukier pod wszelką postacią i moją zmorę - białe pieczywo. Jem 2 posiłki dziennie. Wiem, że zalecane są czesto ale mało, ale specyfika mojej pracy nie pozwala mi na to. Rano łykam 2 tabletki błonnika, potem jem śniadanko. Niskokalorycznie ale żeby się najeśc. Potem pije dużo wody, zjadam jabłko albo grejfruta. Obiad poprzedzony błonnikiem jem koło 15. I naprawde nic dietetycznego, ponieważ obiady mam wykupione na stołówce. Najczesciej jest to 2 danie. Kotlet i sałatka, albo kawałek mięsa z sałatką, gulasz z odrobiną kaszy itp. Codziennie pije 3,4 szklanki ziół Bonifratrów i to jest 1 specyfik na odchudzanie który na mnie działa. Wieczorem zapijam głód czerwoną herbata, albo mięta, albo wodą z cytryną. Chudne średnio 2 kilo na tydzień. Co do sportu, codziennie robie brzuszki, i ćwiczenia na uda z pomoca tzw agrafki. Używam mega ilości balsamów ujędrniających i antycellulitisowych i szczególnie na udach widac, że tez swoje robią. W spodniach które nosiłam jeszcze niedawno, nie moge już chodzić bo mi zlatują :) Mam zamiar jeszcze włączyć basen ale mam daleko i troche mi cięzko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superdruper widzę że masz podobną taktykędo mnie tylko że ja nie stosuję tych ziółek co ty tylko tą herbatkę slim figura, nawet mi ona pomaga, ja staram się zabijać głód wodą i jabłkami, wody to wypijam chyba ze trzy litry, ale co chwila latam do ubikacji. Superdruper napisz mi jak długo już się zmagasz z kilogramami???? czekam na szybką odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to gratuluję 🌼 , też bym tak chciała :( ale nie wiem czy mi się uda, ale naprawdę szczerze gratuluję i chyba będę brać z ciebie przykład :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,wiecie co zaczyna mi burczec w brzuszku,no ale nic wmawiam sobie że musze to musze:),i tak jak juz sobie myśle ze może mały gryzek czegoś,to odrazu przełączam program na MTV,I jak widze te wszystkie fajne laseczki to też tak chcem!!!! o matko ale jestem pozytywnie nastawiona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć MOni76 ja oglądam te wszystkie szczupłe dziewczyny w internecie i to mnie motywuje, ale nie chciałabym być aż tak chuda jak niektóre z nich to chyba anorektyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiona masz racje niektóre to przesada,mi sie też osobiscie podobaja ,te ktore są troszke okrąglejsze,no ale tych płaskich brzuchów to tylko pozazdroscić,ja już mam dwoje dzieci wiec do peknej drabinku na brzuchu to daleko ,no ale licze na to że bedzie duzzoo mniejszy:) ,a ważyc to bym chciała z 60-65 kg no zobaczymy czy sie uda do wakacji daleko ,a wiec powinno byc ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz ide troszke posprzątac ,bo jakis bałagan mi sie wkradł:P bede podczytywać was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak dziwczyny, dużo dziś zjadłyście, bo ja narazie rano 1 kanapkę, w pracy jak narazie to 1 jabłko i 1 serek wiejski lekki 3%(czy on taki lekki to nie wiem:)) i pół ogórka surowego a Wy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej fiona:) ja od rana zjadłam, 2 jajka i pomidora no i dużo wody :)jakoś idzie ,ale myśle że kryzys dopadnie mnie w piątek,no zobaczymy.Dobrze że w domku mam sporo do zrobienia , to czas szybciej leci ,i sie nie myśli o jedzeniu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:), napisałam wczoraj na inny topic , ale widzę że Wy cześciej zaglądacie na swój.Chętnie się do Was przyłączę, fakt że nie mam 80kg, ale za to 75 kg, ale chcę dojść do wagi 50kg.Od poniedziałlku zaczynam chodzić na basen,niestety kosztem snu bo na 6rano,później nie mam na to czasu niestety i tak trzy razy w tygodniu w weekend z rodzinką i wskakuję spowrotem na mój znienawidzony rower treningowy i będę też robić brzuszki.Powiem Wam że dwa lata temu przez miesiąc schudłam 15kg , rower, brzuszki i dieta, masakra ale udało się, nie miałam efektu jo-jo, bo po miesiącu ścisłej diety zmieniły mi się przyzwyczajenia żywieniowe, niestety późniejsze kłopoty życiowe sprawiły że przez stres jadłam dużo. Mam nadzieję że tym razem już na stałe uda mi się pozbyć zbędnego balastu:).Będę trzymać za Was kciuki i mam nadzieję że wy za mnie też:). Pozdrawiam serdecznie. Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj echo mysle ze razem damy rade ,ja też zaczne chociasz robic brzuszki,choć nie przyjdzie mi to łatwo po prostu nie lubie ćwiczyć,a pomyśleć ze kiedyś lubiłam sport:) oj oj oj dawne dzieje........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni76 witam pięknie , rozumiem ze cyferka 76 oznacza końcówkę roku w którym się urodziłaś ja mam końcówkę 73:) Jeśli chodzi o brzuszki mogę doradzić , na podłodze , nogi na np łóżko , ręcę za głowę i takie na wpół nie do końca, ja robiłam i będę robić , po 20 przerwa parę sekund i tak do stu.Myślę że jak zaczniesz to znów polubisz:)), pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echoo dzieki dziś na pewno zaczne:) tak 76 to mój rocznik ,czyli praktycznie równolatki jestesmy :) bo fionka to młoda osoba hm...tez bym chciała mieć 24 lata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni , kurde my też młode siksy jesteśmy hahaha:) Czytałam właśnie że brałaś różne leki na odchudzanie, nie bierz więcej szkoda zdrowia, zobaczysz dasz sobie radę i bez tych świnstw. A wiesz ja też lubię patrzeć na te szczupłe kobietki , też mnie to motywuje, poza tym lubię fajne ciuchy , a w takich najlepiej się wygląda bez balastu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cię echoo bardzo nam miłoże do nasz się przyłanczasz Moni76 owsze mam 23 no prawie 24 lata, ale ty i echoo nie możecie narzekać przecież wciąż jesteście młode:0, trzeba się cieszyćżyciem tak jak ja to robie:):):) a te kilka kilo to nic uda się może już macie dosyć tego moiego optymizmu, jak tak to napiszcie mi,bo może rzeczywiście troszkę przesadzam z tym optymizmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echoo no siksy jak nic:) , aco tam :) tak brałam MEZITANG, ale nigdy wiecej ,to na głowe siada ... ja też lubie fajne ciuszki ale takie to sa tylko do 40:( , no ale jak fajnie wyglądać w 46 hm.. no wcale nie fajnie,mi to najbardziej w brzuch wchodzi tłuszcz:-o ,a punktem zapalnym było to że wczoraj panie w przedszkolu ,pytaj się mnie tak ;o widzimy że rodzina sie powiekszy niedługo:-o ,no i co wy na to ???/straszne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiona ja tak sie ciesze życiem , raczej jestem pogodną osobą,no ale doły też sie czasem występują:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×