kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

czesc dziewczyny:) Moje kochane ja w ten wekend zaszlałam, kurcze objadłam sie jak głupia:-o,i do tego całe wino wipiłam z kuzynka,ale dobrze ze sa poniedziałki i nowe postanowienia:),ja dzis sie biore za mycie okien:),troszke kalori spadnie:)bede podgladac i pozdrawiam serdecznie

hej dziewczyny! troche mnie nie bylo i troche mam do nadrobienia ale teraz za bardzo nie mam mozliwosci, pozniej poczytam :) Widze ze wszystkie ostatnio przechodzimy kryzysy... ja tydzien czasu nie cwiczylam, bo bylam chora, ale juz jest duzo lepiej, wiec dzis znow zaczynam. z dieta tak pol na pol, ale wredna waga pokazuje co innego i jak na zlosc kilogram mi wrocil :( Obyscie maly racje z ta pelnia ;) na razie uciekam, ale pozniej na pewno bede!

hej dziewczyny macie racje całkowitą weekendy nie służa diecie ja w sobote obzarłam sie jak świnia w niedziele opokutowałam zero sniadania leciutki obiad i mikroskopijna kolacja dzis tez na diecie ale boje sie wazyc bo cos nie widze zebym schudła poczekam jeszcze pare dni a narazie musze zaoszczyc dietke

Hej Laski. Własnie listonosz mi przyniósł spódniece z Allegro. jeste wielka, wielka, wielka wielka, słonia można w nią ubrać. Gdzie ja oczy miałam jak ją zamawiałam. Może kiedys na ciąże się przyda. A poza tym, to nic u mnie ciekawego. Musiałam wstać jak jeszcze było ciemno za oknem i leciec na dodatkowe jazdy, bo jutro mam egzamin. Teraz jestem skapcaniała i nic mi się nie chce. Ale to Allegro oszukuję, naliczyli mi taką prowizję, że normalnie szok.

siema. ile potrzeba czasu aby schudnąć 20 kg

a znacie jakąś ciekawą dietę?

:) http://www.wellnesslife.pl/index.php?view=new&lev=03&dest=924&in=5&box=center

hej, juz jestem. cos dzisiaj malutko piszecie, ale nie ma tego zlego i tak mam juz 8 stron do nadrobienia ;) Kurcze jak jutro pelnia ma byc, to potem juz schudniemy, tak? ;) Ok, biore sie za zaleglosci

no gdzie sie wszystkie podzialyscie dzisiaj? brzuszki robicie czy co? Hop hop jest tu ktos?

Ja jestem. Zamiast ryc testy to buszuję.

hej ptakowa. ja jak zwykle siedze w pracy i sie nudze. Ale wlasnie stwierdzilam, ze po nowym roku szukam czegos innego, bo szefowi ostatnio odwala, za duzo cuduje i ja juz sie z tego interesuje wypisuje ;) Ale poki co siedze i sie nie odzywam, bo raz, ze nie mam, a nawet nie zaczelam szukac innej pracy, a dwa, ze mam urlop na swieta, wiec bez sensu tak sie zwalniac przed samym urlopem. Ale po nowym roku biore sie za szukanie :) a Ty na allegro dalej szalejesz? Ja wlasnie musze sobie pare rzeczy zamowic, ale o to musze poprosic braciszka, bo jakos mnie to allegro nigdy nie krecilo na tyle, zeby sie postarac o wlasny login, a on jest szczesliwy, bo moze sobie zbierac komentarze :)

Witam dziewczyny :) Widze że bede miec noc z głowy na poczytanie co tam u was sie działo przez weekend :) Ja miałam fantastyczną wycieczke i miła randke we Wiedniu :) (z murzynem ;) hihih atmosfera o tej porze roku w tym miescie jest tak niesamowita, że czułam się jak w bajce :) ale niestety diety tez w weekend nie upilnowałam, wciskałam w siebie kule Mozarta i inne smakołyki ;] ale co tam warto było :) Ptakowa trzymam kciuki za Ciebie jutro :) nic ide czytac zaległe strony :P

hej Lady, super, ze randka sie udala :) Marzy mi sie Wieden, moze sie tam kiedys wybiore, bo mam tam kuzynke... :) Poki co nie mam kompletnie kiedy :( To skoro randka sie udala, to bedzie nastepna? ;)

Ja łasnie sie wściekam, bo cos mi się w rachunku allegrowym nie zgadza. Nie dostałam zwrotów za niesprzedane rzeczy. Jestem po jogurcie i na tym koniec żarcia na dziś. A mam pyszne gołąbki z sosikiem. Mniam

Lady Makbet, Kulki Mozarta, mmmmmmmmmmmmm, a jadłas pieczone kasztany? ja uwielbiam. na szczęscie w Wiedniu jestem kilka razy w roku,

Tijka musisz tam pojechac :) uwielbiam to miasto jest piekne :) ja tam byłam teraz 4 raz, ale moze na sylwka pojade na kolejną randke ;) Ptakowa zazdroszcze Ci :) ja to wogóle mogłabym tam chyba zamieszkac hehe, jadłam kasztany :) ale szczerze mówiąc smakowały troche jak fasola i jakos nie bardzo mi podchodziły :)

pojade pojade, tylko aktualnie wywialo mnie jeszcze dalej i jak tylko mam okazje, to jade do domu, a nie do Wiednia ;) Ale mam w planach tez maly wypad na Majorke na wiosne, ciekawe co z tego bedzie :) A sylwester w wiedniu fajna sprawa... :D Wlasnie co do tego zamieszkania, to moja kuzynka jak pojechala na jakis staz chyba, to juz tam zostala :)

Tijka Majorka suuuupppeeerrrr :) zazdroszcze :) ja w przyszłym roku moze na Krete pojade jak zarobie troche kasiurki :) a jak sie załatwia staż we wiedniu ?? :)

z ta majorka to jeszcze nic pewnego, na razie mi sie marzy np weekndzik na majorce :) zobaczymy co z tego bedzie. Moze ktoregos dnia sobie z mezem taki wypad zorganizujemy, mam nadzieje :) a co do stazu to Ci nie pomoge, moja kuzynka studiowala w niemczech i tak ja wywialo az do Wiednia.

ale ta majorka to jak schudne, bo sie taka w stroju nie pokaze ;) jestescie jeszcze?

kurcze dziewczyny co jest z wami dzisiaj? gdzie was wywialo? ;) naprawde Was nie ma???

ehhh... jakby co to ja jestem jeszcze jakies 1,5 godziny ;)

A co do Majorki, to własnie zadzwoniła do mnie koleżanka, która od kilku lat mieszka na Majorce. Przyleciała dzisiaj na nasze zadupie i pewnie w środę (bo jutro ten cholerny egzam. - a będzie trwał cały dzień w tym porypanym ośrodku) pobalujemy troche. Ta koleżanka mnie kilka razy zapraszała do siebie, no ale wiecie $$$ i nie lubie jej faceta.

hehe Ptakowa, moze kiedys ona faceta zmieni, a Ty wygrasz na loterii i wtedy sie zdecydujesz... nigdy nie wiadomo ;)

oj jakbym na loterii wygrała, to bym sobie dookoła świata wycieczke fundnełą. A ona niech zmienia faceta, bo to straszny babiaż i narcyz. Jak byli tutaj w lecie, to on sie umówił na lifting twarzy w Polanicy Zdr. (blisko mamy), bo stwierdził, że tak schudł, że mu skura na twarzy wisi także Tijka i wy wszystkie dziewczyny zbierajcie już na op. plastyczną, bo Wam skóra będzie wisała, he he he.

hahaha to niezly faktycznie :D bede musiala pomyslec w takim razie o liftingu hehe ;) Ale pustki to dzis straszne nie uwazasz? u mnie niestety ciagle nie dziala net wiec wciaz tylko z pracy moge klikac, ale juz jutro ma zawitac jakis serwisant wiec mam nadzieje, ze net znow bedzie juz jutro :)

skóra a nie skura

hejka dziewczyny! Dzeciak chory, ja głodna, robota czeka, mąż czeka w łóżku a ja za nic sie nie mogę zabrać. Ciężko mi..... Nic nie schudłam przez weekend. Jutro znowu się zważę, koniec... Na razie idę, spróbuję się za cos zabrać.... Całuski :)

Cześć wam jest tam któraś. ale się objadłam. imieniny w pracy to nieporozumienie. mamy dwie Basie. jak tu sobie nie pozwolić na ciasto kiedy serniczek domowej roboty ,makowiec jabłecznik itp przesadziły dziewczyny a ja nie umiałam sobie dziś odmówić. Po wczorajszej chandrze. Ale od jutra do świąt konioec z obrzarstwem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, Rano wstaję i głównym menu woda z cytrynką. trzeba przepłukać trochę jelitka.

aa tez waze 80 kilo :D i mam roztepy jestm brzydulka jakis malo ale moj piekny mnei kocha :) I to sie dla mnie liczy A 60 kg to moje wielkie marzenie... 2 lata temu tyle wazylam ale to moje obzarstwo daje sie we znaki