jestem w szoku widziałyscie to w tv?

ALE ZWOEKSZA SIE NIZ JECHANI NA SUCHO

kapslova! Nie zaprzeczyłaś że nie usunełaś ciąży! Napisałaś może tak a może nie. Więc co miałem sobie pomyśleć. Kobieta ma prawo wyboru jeśli chodzi o nią, ale czy ma prawo decydować o śmierci dziecka? A tu jedyną osobą która bluzga jesteś ty, bo inni bluzgają ale na właśnie takie kobiety a ty najeżdżasz na nich...na nas! Ty chyba tak naprawdę nie wiesz o czym piszesz!

a jeśli chodzi o wypowiedź come to całkowicie się z tym zgadzam! I o to chodzi! Jest tyle możliwości antykoncepcji że zawsze coś można sobie wybrać. No ale taka 16 latka to ona myśli o zabezpieczeniu? Ona tylko myśli jak zwabić kolejnego do łóżka albo sama komuś wejść!

aha...tylko ja bluzgam... a to, to przepraszam kto powiedział? \"a takie dziwki jak kapslova zabijaja dzieci!\" ;) szczęśliwie dziwką nie jestem, więc na nic twoje wymachiwanie szabelką ;) kucio! co do mojej rzekomej aborcji - nie zaprzeczylam, prawda. ale również nie potwierdziłam, więc jesli chcesz, to prowadź to swoje dochodzenie dalej, chociaż nie wiem jaki to ma sens. topik nie o tym jest, czy kapslova usunęła czy też nie. topik dotyczy programu w tv w ktorym dziennikarze przeprowadzili prowokację i wyslali do ginekologa aborcyjnego kobietę w zaawansowanej ciąży. zdziwi cie to, ale moja obecność na tym topiku ma jeden cel - zapobiegać takim sytuacjom. mówiłam to już parę razy tutaj, ale mogę powtórzyć. w Polsce aborcja jest droga. przeciętnej nastolatki na nią NIE STAĆ. jeśli taka nastolatka chce usunąć ciążę, to ją usunie - jej sprawa, jej sumienie. tyle, że często bywa tak, że zanim taka dziewczyna zbierze potrzebną kwotę, minie ładnych parę tygodni - płód jest coraz starszy, coraz lepiej rozwinięty, ale to nie powstrzyma takiej wystraszonej nastolatki przed aborcją, dlatego, że ona często myśl o ciąży wypiera ze swojej świadomości (mechanizm wypierania, sprawdź w jakimś podręczniku do psychologii). jaki jest finał całej sprawy? dziewczyna usuwa kilkumiesięczny płód, który już czuje. nie wydaje ci się, że jeśli pewnych sytuacji nie można wyeliminować, to należy wybrać mniejsze zło? wyobraź sobie, że masz tylko dwie możliwości - albo usuwasz płód dobrze rozwinięty, który czuje, rusza się itd, albo kilku-kilkunastotygodniowy zarodek, który nie odczuwa bólu i nadal ma ogon (coś, jak kijanka). co wybierasz? masz tylko te dwie alternatywy, nie możesz NIE usunąć. co robisz? co wybierasz?

dobrze im tak tym dzieciarom

A ty uważasz że mi o co chodzi? Znów z twojej wypowiedzi można wywnioskowac że ty bronisz te jak to ty powiedziałaś "wystraszone nastolatki", a nie były wystraszone jak się nastawiały? Otóż nie bo to przyjemność! Weź się dziewczyno zastanów o co ci chodzi! Najpierw mówisz ze jesteń anty do aborcji " starszej", teraz znów gadasz że one muszą uzbierać pieniądze i usprawiedliwiasz ich wyczyny! Gubisz sie w zeznaniach, widzę że dziewczyny skończyły już rozmowę z tobą i wolą nie psuć sobie nerwów! Ty jesteś poprostu jebnięta (rzeczywiście przy takich osobach jak ty człowiek nie umie się hamować). Lecz się a nie wyjedżdżasz mi tu z psychologią. SZkoda mi ciebie pod każdym względem. Najlepiej już się nie odzywaj!

oj kucio, kucio....ile ty masz lat? gimnazjum jeszcze czy już szkoła średnia? jakkolwiek, nieważne. z twoim rozumieniem tekstu i tak powinieneś się cofnąć do pierwszych lat podstawówki. ty, kucio w średniowieczu żyjesz, że nie pozwalasz sobie na przyjemność? w całkowitej ascezie żyjesz, że tak cię oburza to, że ludzi podczas seksu robią sobie dobrze nawzajem? nie musisz mi odpowiadać, ale przeczytaj jeszcze raz dokładnie mój post i zastanów się w którym momencie usprawiedliwiam kobiety, które usuwają późne ciąże? parę postów wcześniej faktycznie stwierdziłam, że ich nie potępiam, bo najwidoczniej miały jakiś ważny powód dla którego to zrobiły. kucio, ty po prostu nie rozumiesz sensu wypowiedzi i tyle. tępak jesteś - a co tam, bluzgnę sobie :D EoT

Ja tylko jedno wtrace....mialam na temet aborcji liberalne poglady do dnia kiedy- z racji moich studoiw nie zobaczylam w sloiczkach z formalina ludzkiej ciazy w przebiegu tydzien po tygodniu bodajze od 4 tyg chyba... ciaze w tzw cywilizowanych krajach mozna usuwac do 12 tyg.. a ja widzialam 12 tyg zarodek i powiem wam ze to co zobaczylam nie bylo nieksztaltna masa ale byla poprostu miniatura czlowieka wielkosci pudeleczka od zapalek. Mialo male plauszki , oczy ,usta i wszystko inne. I nik mi nie wmowi ze to nie byl czlowiek. Od tamtej pory uwazam ze aborcja to morderstwo i tyle. A kazdemu kto sadzi ze kobieta ma prawo do decydowania o swoim ciele zadaje pytanie- ok, masz prawo decydowac o sobie ale kto dal ci prawo o decydowaniu o zyciu i smierci drugiego czlowieka. I to ze tezn czlowiek przez 9 miesiecy zyje w tobie niczego nie zmienia. To tak jakby matka noworodka stwierzdial nagle- nie bede wstawac w nocy karmic tego wrzeszczacego dzieciaka-mam prawo decydowac o sobie i chce sie wyspac. Dziecko umrze z glodu -ale to jest be tak? a wyszarpytanie czesci ciala na zywca jest w porzo? Na zakonczenie- kto jest na tyle madry ze powie mi na 100% ze zarodek nie czuje bolu? Ze np 12 tyg zarodek to nie dziecko ale juz 12 tyg+1 dzien to dziecko tak? Coz-kiesys uwazano ze nowonarodzony plod dopoki nie zaplacze nie jest czlowiekiem tylko plodem wiec w przypadku niechcianych ciaz dziecko zaraz po porodzie wkladano do wiadra z woda by nie zplakalo. Topilo sie ale nie wydalo zadnego odglosu wiec zbrodni nie bylo... Dzis to morderstwo,ale kiedys to bylo zgodne z prawem. Wiec kto mi teraz powie z pelna odpowiedzialnoscia do ktorego momentu zarodek to nie czlowiek a od ktorego to JUZ czlowiek???? Kto uniesie taka odpowiedzialnosc? Bo nie ja ....Pozdrawiam.

Kuciu! Skończ już! te forum spadło na psy, nie warto sobie psuć nerwów. Trzeba będzie utworzyć nowe na którym nie będziemy przyjmować takich jak, jak... no nie wiem jak kogoś takiego nazwać- fajnych , mądrych ludzi jak Kapslova? Trafiłam?

wioleta - dzięki! ;) odwiedzę was! :D

Ooo trafne pytanie? Super wypowiedź! Może kapslowa sie wypowie na ten temat. Ona jak zawsze ma wiele dopowiedzenia. NIe koniecznie z sensem!!! Ale czekamy! Bardzo chętnie poczytam, ajuż maiłam zakańczać obecność tutaj, ale widzę że temat się rozwija!

Mystica - i właśnie o to chodzi!! nikt nie może stwierdzić z całą pewnością od którego momentu zaczyna się życie. to kwestia dyskusyjna, na którą nie ma jednoznacznej odpowiedzi. dla każdego ta granica jest w innym miejscu - dla mnie dziecko staje się dzieckiem w momencie, kiedy może przeżyc poza organizmem matki. tyle. dla wiolety i kucia, życie, jak sądzę zaczyna się już w momencie wytrysku. dlatego tak sporna jest kwestia antykoncepcji, tudzież zażywania postinoru - a wlaśnie - tak swoja drogą - wioleta, co sądzisz o postinorze? można brać, czy nie? po prostu nikt jeszcze nie stwierdził, że takie 100% życie zaczyna się w tym i w tym momencie. wszystko to kwestia osobistego podejścia do sprawy. zdania są podzielone, każdy ma inne i każdy ma prawo mieć inne. szkoda tylko, że część ludzi tego nie rozumie i zwyczjnie obrzuca gównem wszystkich tych, którzy się z nim nie zgadzają :)

postinoru tez brac nie wolno!!!!

Kapslova przynajmniej ma coś do powiedzenia, nieważne czy ktos się z tym zgadza czy nie. A ty, Wioleto, do powiedzenia nie masz NIC. Masz swoje poglądy, ale takim zachowaniem nikogo do nich nie przekonasz. Nie obrażaj ludzi tylko dlatego że myślą inaczej. Jak dla mnie to że 12 tygodniowy płód wygląda jak człowiek nie znaczy że jest człowiekiem. Nie jestem zwolenniczka aborcji na życzenie, ale z calkiem innych względów. Tyle ze nie potępiam nikogo kto się na nią decyduje. Moje poglądy to moje poglądy, ktoś może mieć inne.

Mystica napisalas to co ja pare dni temu,do nikogo to nie dociera niestety....aborcja jest cacy a wczesniej pomyslec o zabezpieczeniu?po co?uda sie a jak nie to przeciez kasa w reke i po klopocie....zalosne sa te zwolenniczki przerywania zycia dziecku,malej istocie,ktora nie potrafi sie obronic...to gatunek kobiet ,ktore nie chca byc matkami tylko bogiem,ktory ma decydowac o tym czy dziecko ma zyc czy nie...cholera jak boli to,ze niektore nie mysla...jak patrze teraz na moja coreczke to mnie az serce boli...z milosci do niej....a juz jest \"duza\" ma trzy miesiace...a takie malenstwo w 12 tyg??malutkie i bezbronne...ehhh szkoda slow na was kobiety bez sumienia i serca... net-ar stopka the best..

matko boza

co matko boza???moze wiecej sie wypowiesz????

bedne te dzieciatka. ze 5 komorek na krzyz to szczegol /mowie o wczesnej fazie a nie o dzieciobojstwie jakim jest zusowanie aawansowanej ciazy/... placza juz biedactwa... a to, ze kobieta po gwalcie, a to - ze np tak sie stalo a nie inaczej zaszla - i jest prawdopodobienstwo reaktywacji raka - a co tam!!! gwalciciela przeciez zawsze mozna poprosic o alimenty, a moze nawet sam zaproponuje jak sie dowie, ze ma szanse zostac ojcem? a w tym drugim wypadku - niech se kobieta zdycha /przynajmniej nie bedzie nazwana morderczynia/ - dzieciaka zawsze moze wychowac panstwo, co? proste? proste!!!! a kto mysli inaczej? NA STOS, NA STOS!!!!

"Każdą jedną wychlastałabym po pysku i cipy pozaszywała!" Czy ta osoba co to napisała ma może dziecko ? Czy to czasem nie jest dziecko z wpadki i teraz dumna mamusia się nosi ?! Tak tylko pytam

dwoje zdaje sie ma.... i twierdzi, ze do nich tak sie nie odzywa. tylko jak ma opinie wyrazic na forum, to jej sie smietnik z buzi robi. pozatym jest zdaje sie normalna, kulturalna osoba - czytuje mickiewicza. czasem norwida... z tych wspolczesny - hymny ks rydzyka.... wersety ks jana twardowskiego zas - totalnie nie w jej guscie...

Z wpadki czy nie wpadki waże że nie zrobiła tego co większość małolat robi Co ws to obchodzi! A to że używa takich słów to o niczym nie świadczy! Baby dajcie se na luz! Czepiacie się rodzin (a co najgorsze dzieci) albo nieprzyzwoitych słów a przecież nie o to tutaj chodzi! Dosłownie jak przekupy na targu, jedna na drugą nawala! Zdecydujcie się na jaki temat chcecie rozmawiać! Paranoja! POdejrzewam że większość z Was to jeszcze dzieci które nie mają pojęcia o życiu. Dorosłe osoby się tak nie zachowują. A ty tia czy jak ci tam, plotkujesz jak smarkula,dziecko cofnij się do podstawówki tam znajdziesz swoje towarzystwo!

tak tylko zapytam.. i tia... --> cieszę się z Waszych postów, zważywszy, że wyżej zostałam skomentowana jako "Ooo kolejna zwolenniczka pięknych słów!" ;) wioleta --> piszesz: "Ty wogóle zastanów się na jaki temat rozmawia się na tym forum!", "Urzywam takich słów bo życie mnie do tego zmusza m.in. takie kobiety". Moim zdaniem, niezależnie na jaki temat się rozmawia, kultura obowiązuje. A poza tym nieużywanie wulgaryzmów świadczy o chwalebnej umiejętności samokontroli. BTW: widzę różnicę między "brzydkimi wyrazami" a - że się tak wyrażę - słownym rynsztokiem.

O Matko i córko! A ta znowu to samo! rzeczywiście z Wami nie ma co gadać, do takich ludzi to nie dociera. Nawet nie ma co zawracać sobie głowy obserwowaniem takiego forum. WIdzę że co mądrzejszy zrezygnował z "was". Żegnam Was, wcale mi się dobrze nie gadało!

O Matko i córko! A ta znowu to samo! rzeczywiście z Wami nie ma co gadać, do takich ludzi to nie dociera. Nawet nie ma co zawracać sobie głowy obserwowaniem takiego forum. WIdzę że co mądrzejszy zrezygnował z "was". Żegnam Was, wcale mi się dobrze nie gadało!

Nawet autorka forum odpuściła sobie bo widzi że z debilami ma do czynienia