jestem w szoku widziałyscie to w tv?

jak myslisz?

ale oczywiscie tymi kobietami z tematu bo z gwałtu mnie nie interesuje

a może chodziło też o wady płodów , jakieś genetyczne choroby , czasami takie rzeczy wychodzą dopiero w drugim trymestrze

ok tylko zobacz poszła kobieta i powiedziłą ze rozeszła sie z kolesiem i nie chce urodzic jego dziecka była w 6 chyba miesiacu a koles mów ok my opiekujemy sie takimi kobietami.....czy ty naprawde zareagowałas zw spokojem na to?

a tak wogóle to ja nie mówię że jestem za aborcją ale uważam że kobieta powinna mieć prawo do decydowania o swoim ciele to obciąża jej sumienie i nikt nie powinien się do tego mieszać a ciąża nie trwa tydzień tylko 9 miesięcy i to jest 9 bardzo męczących miesięcy , poród też do przyjemnych doznan nie nalezy i co potem oddac? w małym miasteczku taka kobieta nie miałaby życia , zagryzliby ją "życzliwi"

odpowiedz mi na pytanie

no akurat w tym przypadku to nie jestem za... ale cóż to była prowokacja na potrzeby tv

jejku juz napisałam uniosłam sie i tyle tak reaguje nie zamierzam przepraszac oprócz tych bab nie obraziłam nikogo i ni eprowokowałam wejde potem teraz ide do kol. na kawe pogadac na przyjemniejsze rzeczy:)

a ten facet prawdopodobnie stwierdził że ta kobieta i tak znajdzie sposób na usunięcie tej ciązy , kobiety chcace przerwać ciążę złapią sie ostatniej deski ratunku, szarlatanów i wsiowych znachorek nie brakuje , więc doszedł do wniosku że przeprowadzi to w sposób bezpieczny a w tym kraju eutanazja i aborcja są raczej normą więc prawdopodobnie wydawało mu się że robi dobrze

ktos tu napisal ze kobieta ma prawo do wlasnego ciala..a dziecko nie ma takiego prawa????????????przeciez ciaza i porod nie oznaczaja dla kobiety smierci ..a dla dziecka abircja wlasnie nia jest ono nawet nie ma prawa glosu:( smutne to wszystko..zrozumialam to odkad sama jestem matka

dobra noe bo tak w zasadzie to ja też raczej (bo nigdy nie mówię nigdy) nie usunęłabym ciąży ... czasami ludzie stają przed dziwnymi wyborami i nie nam oceniać czy robią dobrze czy źle jeśli wierzyc w jakies wyzsze sily to kazdy zostanie kiedys ukarany badz nagrodzony wkurzyło mnie to że tak naskoczyłyscie na te kobiety bo tak naprawdę nie wiadomo co nimi kierowało koniec dyskusji na zgodę :)

A tak na marginesie, to dziecko \"żula z pod budki z piwem\", też mozna wychować na porządnego człowieka. Ja tez więcej juz rozumiem odkąd mam dziecko, przeżyłam 9mcy ciąży i poród.

Dziecko w ciele matki nie jest odrębną istotą. Odrębną istotą staje się w momencie przyjścia na świat. Przebya w ciele matki, ma połowę jej genów, to ona je żywi poprzez pępowinę, więc nie pieprzcie, że dziecko może o sobie decydować!! Kiedyś ktoś napisał, że kobieta i dziecko, to jedno, że dziecko jest cząstką kobiety, a teraz nagle wymyślacie historyjki, że dziecko ma prawo zdecydować czy chce czy nie chce żyć!! Ktoś napisał o kołysce pod szpitalem. Matka wkładająca dziecko do takiej kołyski musi się liczyć z tym, że takiego dziecka nikt nie zaadoptuje, poniewaz rodzice nie zrzekli się do niego praw. A Dom Dziecka potrafi zrobić pralnię z mózgu i odebrać resztki człowieczeństwa. A co jeśli dziecko nie daj Boże urodzi się chore, bo państwo nie zezwoliło na aborcję?? Taka roślina będzie leżeć w inkubatorze i zawsze będzie od kogoś uzależniona. Przykre to, ale prawdziwe. Uciekam stąd, bo to forum źle na mnie wpływa.

kapslova !!! A ja ci powiem na przykładzie wiele młodych dziewczyn buntuje się rodzicom, nienawidzą ich i uciekają z domu, to co taka dziewczyna ma ich iść zabić?????? albo koleżanklę którą uwaza za wroga? to jest to samo!!!! Tyle że dziecko nie może się bronić!!!!!!! A jak nie ma za co jeść to niech się nie puszcza!!! Albo niech używa prezerwatyw!!! Piszę to poraz setny i jeszcze długo będę pisać. U mnie nie ma usprawiedliwienia na takie czyny!!!! Dla mnie to są zwykłe lafiryndy które nie mają za grosz odpowiedzialności za czyny! Bo uprawiać seks to przy=jemność ale wychowywać dziecko to tragedia!!! Co ty wogóle dziewczyno wygadujesz!!! OIstatnio czytałam na innym forum gdzie wypowiadała się 16-letnia dziewczyna która jest w ciąży i z całego serca chce wychować te dziecko i została nazwana lafiryndą przez innego uczestnika forum a jak nazwać taką która zabija takie niewinne bezbronne dzieciątko??? Chyba sama nie masz dzieci bo jak byś miała napewno twoje zdanie by było inne!!! Usunąć ciążę to tak jak by się zabiło dorosłą osobę a za to ponosi się karę.BĘDZIEMY WALCZYĆ O TO ŻEBY UWAŻANO TO ZA MORDERSTWO!!!!

wiecie... mam dosyć liberalne poglądy, ale faktycznie, mnie również z lekka mrozi, jak pomyślę sobie o aborcji w 5 miesiącu ciąży i później. nie oceniam - kobiety, które decydują się na aborcję tak późno mają zapewne ważne powody, by to zrobić. tyle, że takie rzeczy nie biorą się z niczego... czasami faktycznie ciężko jest znaleźć lekarza, który podejmie się wykonania zabiegu za rozsądną cenę, a zbieranie kilku tysięcy złotych może zająć sporo czasu, to oczywiście tylko jedna z możliwości, chociaż wiem, że często właśnie taki jest powód odkładania aborcji z tygodnia na tydzień, a nawet z miesiąca na miesiąc.. Gdyby w naszym kraju prawo było mniej restrykcyjne wobec kobiet, które muszą usunąć ciążę, przypadków spędzenia tak późnego płodu nie byłoby tak wiele... Wystarczyłoby pierwszych kilkanaście tygodni w ciągu których kobieta miałaby prawo zadecydować o tym, czy donosi ciążę. Oglądałyście kiedyś film \"Nic\" ? Produkcji polskiej, z 1998 roku. Opowiada o kobiecie, która zaszła w niechcianą ciążę. Jest dobrze umiejscowiony w czasie, bo w 1997 roku przestała obowiązywać ustawa, wg której kobieta mogła usunąć ciążę ze względu na trudną sytuację życiową i materialną. Powiem wam jak ten film się kończy - główna bohaterka rodzi dzieciaka w domu, na klęczkach, po cichu, żeby nie obudzić męża, a później biegnie gdzieś w deszczu i zakopuje noworodka. Trochę przerysowane, prawda? Ale przypomnijcie sobie ile znacie prawdziwych przypadków dzieciobójstwa, choćby z tv. Takie rzeczy będą się działy, jeśli społeczeństwo nie zareaguje w odpowiedni sposób i pozwoli na przeforsowanie ustawy o ochronie życia poczętego w myśl której kobieta ciężarna będzie musiała urodzić, bez względu na okoliczności.. Jedyne, co możemy zrobić, to zaprotestować - jeśli chcesz to zrobić, w mojej stopce znajdziesz stronę z listem skierowanym do Prezydenta RP, oraz Sejmu i Senatu...wystarczy podpisać.

dajcie mi link na wp, do tego reportarzu, chce przeczytac jakie gnoje zyja na tym swiecie. A w tv kiedy to leciało, ogladałam wczoraj wiadomosci i nic nie widziałam takiego :O

za granica nie trzeba szukac to sie w glowie nie miesci,brak mi slow http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9912&wid=8582032&rfbawp=1162537966.694 zobaczcie sami

do Antyzgub-matka,ktora wklada dziecko do kolyski przed szpitalem daje mu szanse na adopcje bo takie dziecko jest traktowane jak dziecko,ktorych rodzice sie zrzekli praw rodzicielskich!!!!wiec ma ogromne szanse na adopcje tym bardziej,ze jest male!!!nawet nie wyobrazasz sobie ile par czeka z nadzieja i z miloscia w sercu na takiego malucha!!!i nie interesuje ich czy to dziecko ksiedza czu zula spod butki z piwem!!!!i i uwazam,ze dziecko to czlowiek,ktory ma prawo do zycia chociaz jestn w ciele matki!!!!ono dopiero zaczyna zycie i nie moze sie obronoc tak jak dorosly czlowiek co nie znaczy,ze matka ma decydowac o tym czy chce urodzic czy nie!!!a tak naprawde niechcianych ciaz typu gwalt jest niewielki procent w naszym spoleczenstwie,wiecej niechcianych ciaz wiaze sie z niewiedza i glupota dwojga wspolzyjacych ludzi,bo przeciez chociaz o \"gumke\"powinni sie postarac...a co do wad plodu to nieliczne kobiety decyuja sie na przerwanie ciazy...wejdz na temat kafeteri\"wybieram trumienke dla swojego dziecka....\"to sie przekonasz jak mozna kochac nienarodzone chore dziecko....a czy kiedykolwiek mialas do czynienia z chorymi dziecmi?takimi jak okreslilas\"roslinkami\"?ja mialam...nawet nie zdajesz sobie sprawy jak one potrafia byc wdzieczne za kazdy drobny dobry gest,jaka sila zycia jest w takim malym czlowieku??nie zycze Ci zle ale ciekawa jestem jak bys Ty postapila w sytuacji kiedy bys byla w ciazy z chorym dzieckiem?albo gdybys nagle zachorowala i przypominala \"roslinke\"?chcialabys zeby ktos Cie zabil?zeby ktos zadecydowal czy masz zyc?juz wiecej nie pisze bo szlag mnie trafia jak czytam takie glupie i plytkie wypowiedzi....gówno mozesz wiedziec co czuje taki malec zarowno ten w brzuchu matki jak i ten w inkubatorze skazany jak to ładnie ujelas na \"łaske\"innych...

wioleta... sorry, ale nie bardzo wiem o czym ty do mnie... :O spróbuj uporządkować jakoś swoją wypowiedź, bo ciężko się to czyta. postaraj się aż tak bardzo nie emocjonować w czasie pisania, bo nie można cię zrozumieć. przede wszystkim odróżnij dorosłą osobę normalnie funkcjonującą w społeczeństwie, od zarodka, o którym często wie tylko matka. aborcja do pewnego etapu ciąży to wg mnie nie jest morderstwo. 5 miesiąc to gruba przesada, ale 12 tydzień to chyba optymalna granica do której należy zadecydować co dalej... \"A jak nie ma za co jeść to niech się nie puszcza!!! Albo niech używa prezerwatyw!!! Piszę to poraz setny i jeszcze długo będę pisać. U mnie nie ma usprawiedliwienia na takie czyny!!!! Dla mnie to są zwykłe lafiryndy które nie mają za grosz odpowiedzialności za czyny!\" A ty za każdy swój czyn odpowiadasz? Z iloma facetami spałaś? Bo mam przedziwne wrażenie, że jesteś nieco większą lafiryndą niż część kobiet, które usunęły ciążę, w którą zaszły ze swoim pierwszym partnerem seksualnym. Być może się mylę co do ciebie, chociaż kto to wie....nawet, jeśli mam rację, i tak mi jej nie przyznasz :) \"BĘDZIEMY WALCZYĆ O TO ŻEBY UWAŻANO TO ZA MORDERSTWO!!!!\" Nie musisz o to walczyć, część ludzi (statystycznie rzecz ujmując najczęściej są to osoby, które edukacji nie podjęły wcale, lub zakończyły ją na etapie szkoly podstawowej lub zasadniczej zawodowej) uważają, że to jest morderstwo. I co z tego? Uważać sobie może nawet pies. Tyle tylko, że tu nie chodzi o NAZWANIE pewnych rzeczy, tylko o działania, jakie są podejmowane by im zapobiegać. Dzięki ludziom takim jak ty podziemie aborcyjne będzie rosnąć w siłę, ceny zabiegów będą rosły, a dziewczyny będą usuwać dopiero wtedy, kiedy zbiorą całą potrzbną sumę... Wychodzi na to, że Ty, zagorzała przeciwniczka wykonywania aborcji przyczyniasz się do tego, że \"zabijane\" są płody kikumiesięczne, z w pełni ukształtowanym układem nerwowym, który sprawia, że odczuwają każdy najlżejszy dotyk. Aborcje były, są i BĘDĄ. A jeśli nie da się pewnych rzeczy uniknąć, to należy wybrac mniejsze zło - w tym przypadku usunięcie zarodka, który fizycznie nic nie czuje. Jesteś ubabrana w tym gównie o wiele mocniej niż te, które chcą, żeby kobieta miała dosłownie \"chwilę\" czasu na podjęcie decyzji. Jak się z tym czujesz? Bo ja byłabym załamana..

zreszta Twoja stopka pokazuje jaki masz stosunek do dzieci,tych chcianych i tych niechcianych...szkoda,ze Ciebie Matka nie chciala usunac,mniej by bylo s....na swiecie...

Agula---->jestem za aborcją do 12 tygodnia ciąży, kiedy dziecko nie odczuwa bólu i to bez względu na sytuację w jakiej matka się znalazła. To jej życie i jej sumienie, a jeśli będzie tego żałować, to cóż sama tego chciała, ale pozwólmy kobietom o tym decydować. Wszystkich dzieci nie uszczęśliwisz, wszystkimi się nie zajmiesz. Jeśli dziecko urodzi się z porażeniem mózgowym czy jakąkolwiek inną chorobą matka nie ma żadnego obowiązku się takim dzieckiem zajmować, ale weź pod uwagę to, że zakłady dla takich dzieci są przepełnione, a pracowników wciąż jest za mało i często jest taka sytuacja, że do tego dziecka przez kilka dni nikt nie podejdzie, nie porozmawia, bo nie ma na to czasu. Mając do wyboru: przykucie do łóżka czy śmierć-wybieram śmierć. Poza tym póki co jest w naszym kraju coś takiego jak wolność słowa i możność wyrażania własnych poglądów, a że moje poglądy nie pokrywają się z Twoimi, cóż zostałyśmy inaczej skonstruowane.

Antyzgub-a skad masz pewnosc,ze dziecko do 12 tyg nie odczuwa bolu????

Te cytaty nie ja wymyśliłam. A do dzieci w gruncie rzeczy nic nie mam, rozmawiamy teraz o embrionach.

jezeli chodzi o cytaty-nie wiem kto wymyslil ale sa pod Twoim nikiem wiec sie z nimi zgadzasz prawda???ponawiam pytanie skad wiesz,ze dziecko(zwane embrionem przez Ciebie)nie czuje bolu do 12 tyg? mam rozumieze do tych 12 tyg nie czuje a jak sie zacznie 13 tydz to nagle zaczyna czuc??cholera przeciez to nie ulamki gdzie 0,5+0,5=1 !!!!!wiec skad my mozemy wiedziec dokladnie ile dziecko ma i czy czuje?odpowiedz mi na to prosze,jestem ciekawa Twojego zdania...

Ależ to nie jest moje zdanie, to zdanie lekarzy. Naukowcy dowiedli, w którym miesiącu kształtują się poszczególne organy, kiedy kształtuje się mózg, nerwy i na tej podstawie udowodniono kiedy dziecko odczuwa ból.

ostatnia moja wypowiedz do Ciebie bo nie chce Cie obrazic,a we mnie gotuje sie ostro wiec dam na wstrzymanie...naukowcy dowiedli prawda??czyli wszyscy maja tak samo?to dlaczego cholera kazdy czlowiek jest inny???zaczynajac od lini papilarnych a konczac na charakterze....czlowiek to nie komputer ze srubkami i twardym dyskiem....jedno dziecko moze czuc wczesniej niz w 12 tyg a drugie pozniej....ile urodzen tyle malych indywidualnosci...przeciez cholera naukowcy nie wyjeli 10 tyg dziecka i nie spytali go czy czuje bol...albo 12 tyg i ono powiedzialo ze tak !!!!moja kolezanka rok temu poronila w 10 tyg i jej dziecko \"poszlo\"do badania,od tamtej pory zastanawia sie czemu ONO do niej nie wrocilo,dlaczego zmarlo i co zrobiono z cialem...czy aby godnie spoczywa jej aniolek...to jest dopiero bol po stracie...piszesz,ze nie masz dziecka-mysle,ze Twoje poglady i chore nastawienie sie zmieni jezeli zechcesz byc matka...wtedy od poczatku bedzie to dla Ciebie dziecko,ktore czuje i ktore trzeba chronic...nie mowie o milosci bo to uczucie piekne,ktora kazda matka zna i wie o czym pisze...naukowcy moga sie mylic...zarowno w poczeciu,rozwojowi dziecka w lonie matki jest cos tajemniczego ,cos czego do konca nie mozna zbadac i wytlumaczyc naukowo...takie jest moje zdanie jak slusznie ujelas calkiem rozne od Twojego i jestem z tego dumna!!!1

Ja po prostu bronię kobiet, które chcą aborcji, a już w szczególności bronię zgwałconych dziewczyn, kobiet, które mają raka, albo dziecko jest bardzo chore i takie kobiety póki co mają prawo usunąć ciążę. Pewnie, że zgwałcona dziewczyna może donosić ciążę i oddać dziecko do Domu Dziecka, ale dlaczego ma się męczyć i rodzić skoro ma prawo usunąć??

Antyzgub umiesz czytac????ja widze kogo bronisz,ale jezeli piszesz ze mna to moze poczytasz co ja napisalam i odpowiesz?czy moze nie masz juz mi nic do powiedzenia????napisalam juz wyzej niewielki jest procent aborcji po gwalcie i z powodu wady dziecka...poczytaj wczesniejsze moje wypowiedzi...zreszta sadze,ze masz niewiele lat i jeszcze nie znasz zycia...bo jezeli dla Ciebie \"naukowcy dowiedli\"jest mysla przewodnia to nie mamy o czym \"romawiac\",nawet nie ptrobujesz odpisac na to co ja napisalam....zalosne to jest jak bronisz sprawy o ktorej nie masz zielonego pojecia...

no ładnie sie dziąło jak mnie nie było......jestem ciekawa jak zostana ukarani ci ludzie z kliniki?mam dwie znajome które usuneły ciaze maja po 27 i 26 lat i poniosły kare.......nie moga miec juz dzieci......jedna usuneła wbrew chłopakowi z którym jest do dzis ,pamietam jak piotrek przyszedł do mnie i płąkał jak bóbr tak chciał miec dzidziusia........ale ona sie uparła i teraz ma..... przykre jest to ze takie rzeczy sie dzieja w 21 wieku w którym niby jestesmy tacy cywilizowani... wiem ze wpady sie zdarzaja ale trzeba zawsze pomyslec zeby jednak sie jakos zabezpieczyc wtedy mniej bedzie pewnie takich przypadków ,mi łatwo o tym sie mówi bo nie mam nastu lat dlatego rodzice tez powinni przykłądac sie do tego aby dziecko uswiadamiac a nie czekac az ktos to zrobi,nasz system tez ponosi wine za ten stan rzeczy za przepełnione domy dziecka wiele czynników sie składa na to .......

gdybym była chora i przypominała roślinkę wolałabym umrzeć ... gdybym była poważnie upośledzona też wolałabym nie żyć bo ja męczyłabym się przez całe życie i jeszcze na dodatek byłabym problemem dla rodziny a wracając nie twierdze ze dziecka zula spod budki z piwem nie da sie wychowac ale przez 9 mscy pamietac ten obrzydliwy "akt twórczy" a potem byc moze patrzac na swoje dziecko czując obrzydzenie....