Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tery

ponownie zaczynam skuteczną dietę mm

Polecane posty

Witam o mglistym poranku.Zważyłam się i wyszło mi 80,4 .Mam nadzieję ,że w tym tygodniu przekroczę 80 w dół oczywiście.Z tą 80 nie mogę sobie poradzić ciągle wraca tak jakby mój organizm był zaprogramowamy na tą wagę.Po każdym większym spadku wraca 80.Liczę,że tym raem będzie inaczej .Dwa ostatnie tygodnie przed świętami będą bardzo \"robocze\" tak więc i o jedzeniu mniej będzie sie myślało.Patrząc na swoją listę potraw wigilijnych widzę,że może być dodyć dietowo.Bo przecież rybki .Gorzej będzie ze świętami ale też sporo mięsZiemiaków i tak w święta nie jadam ,chleba też odmawiam.Może nie będzie tak żle.Największy problem to z ciastami.To co zaplanowałam może mi w 3 dni świąt zburzyć spadek wagi.Dobrze,że święta tylko dwa razy w roku.Iz tym optymistycznym akcentem idę do swoich prozaicznych zajęć.Miłego dnia wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też na chwilkę:) Witajcie. Tery na jakimś topiku widziałam jak dziewczyny poprzerabiały przepisy na ciasta aby pasowało do mm, jak sobie przypomne gdzie to wkleje linka. Udało sie bez podjadania ale i tak waga teraz idzie w góre, może to przed @ albo za dużo jem, albo w ubiegłym tygodniu zeszło za dużo wody a teraz organizm wyrównuje. Mineło już 3 miesiące mojego odchudzania i wg starej wagi jestem na minusie 17 kg. Nieżle, ale gdzie tam jescze czego szukać. A na Swięta najprawdopodobnie wyjeżdzamy do rodziców i spędzać będziemy je w dość pokażnym gronie więc o diecie mowy nie ma, całe szczęście w tym, że to ja (niestety) będę większość potraw szykowała, podawała, spszątała więc mogę trochę pocyganić z jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylysmy juz na 3-ej stronie od tylu. podciagne nas, zeby wam wygodniej bylo odnalezc nasz topik. piszcie,moje chudnace gwiazdy! ja juz nie spie. :) milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magusia:) dzięki, to chyba przez to przedświateczne zabieganie. Za oknem pzda śnieg z deszczem:( a szkoda że to nie sam śnieg. Dobrego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chćę sie przywitać U mnie też snieg z deszczem pada. Dziewczyny trzymajcie dietkę p[o potem to 2 tygodnie nie dacie sobie rady mówię na serio - przerabiałam to, podtrzymujcie topik bo ja po urlopie wrócilam do pracy więc i czasu trochę mniej. Pozdrawiam gorąco odezwę sie po południu pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogoda nie nastraja optymistycznie,ale mimo to,nie dajmy sie. w grupie sila. milego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta zachowana, ćwiczenia rano były. Zeby tak jescze chęc przyszła do przedświątecznych prac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorową porą Nie wiem jak będę się wyrabiala ze wszystkim ale dla Was musze mieć czas. Dziewczyny super że się trzymacie diety i chudniecie my też. PAMIETAJCIE dziewczyny o wlosach i paznokciach ja kupilam w aptece MERZ SPEZJAL (czyt. Merc Specjal) podobno jest bardzo dobry na te sprawy i maseczki róbcie też pomimo tego zabiegania. Ja znowu piekłam biszkopt i robilam tort dla córci bo ma jutro imieniny. Tym razem biszkopt pieknie wyrósł wracam żeby nam zrobić tort serowy 0% wszystko. U mnie jeszcze tak naprawde to nie widać świąt poza nastawionym piernikiem a roboty co nie miara. Prezenty zakupione to najważniejsze, gotowania i pieczenia nie będzie dużo bo jak mówiłam wcześniej wyjeżdżamy nad morze już w sobotę raniutko i nie bedzie nas całe święta więc i dostępu do komputera nie będę miała (jaka szkoda byśmy się podtrzymali na duchu). Ja zamówiłam mąkę orkiszową z pp mam awizo i jutro odbiore z poczty więc biszkopt bedzie z czego zrobić. U mnie codziennie od soboty na obiad kurczak z rożna na wiele smaków jedynie surówka jest codziennie inna, rodzince tak smakuje a ja mam go serdecznie dość. Jutro zrobie na obiad włoskie spagetti ugotuję al dentez sosem pomidorowym. Ostatnio 2 razy kupiłam makaron żytni i był stęchły i nikt nie chciał go jeść, a jest tylko w jednym markiecie i mam biedę bo wczesniej wszystkim smakował. Sniadania robiłam tradycyjnie, kolacje lekkie z reguły surówki z dodatkiem raz ryby, raz jajka innym razem sera żółtego. Wczoraj do tego kuraka zrobiłam szczaw wyszedł super - podaję przepis na topik z przepisami. Trzymajcie się dziewczyny zobaczycie jak będzie super na wigilię a już tuż tuż. Podam całą tabelkę teraz bo nie miałam czasu wcześniej sory, chyba nic nie pomyliłam jeśli tak to mi wytknijcie. wyniki wagowe; 09.12.06 Nick........Wzrost.....Data.........Było....Jest…...Będzie…....Ubyło Ela(43)......161.....05/11/06.....76,8......73,6......70..........-3,2kg Aga(42)…...167.....06/11/06…...90,0......83,0.......72.........-7,0kg tery(50)…...160.....04/11/06.....93,8......88,1…....72.........-5,7kg moj M50....175.....04/11/06....112,8....108,9….....95.........-3.9kg magusia…..169.....08/11/06......74,0…....69,0......65……......-5,0kg Goodlife…..165.....08/11/06.....94,4......86,5......75..........-7,9kg SHALIMAR..154…...07/12/06….….81,0…...80,4……….60………….-0,6kg Maryśka(50).170...02/12/06…..…97,5……...96,3…….?...........1,2kg Pieknie to wygląda same popatrzcie w tak niedlugim czasie, nie męcząc sie zbytnio mamy tak dobre wyniki 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼🌼🌼🌼 (mąż sie trzyma przekazałam motywację od Was i dziękuje bardzo za pamięć) - nie zmarnujmy tego przez święta ktore szybko miną. Napewno wszysczy zjemy cos smacznego nie z diety mm byle nie za dużo a po swietach może być dużo na posiłek żeby zaspokoić żądzę ale bedziemy przestrzegać godzin i zasad - taką mam nadzieję. Tymczasem mówię Wam dziewczęta dobranoc spokojnej nocy do jutra 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Rzeczywiscie jestesmy ,,chudnace gwiazdy"' Magusia.Ja rowniez uparcie trzymam dietke .Zakupy swiateczne(prezenty) zaczelam robic dzisiaj,chyba powoli zaczne ukladac menu na swieta.Niestety wszystko bedzie na mojej glowie,jak zawsze.Niekiedy to mam ochote gdzies uciec do cieplych krajow(ha,ha). Tery,mam swoje ksiazki MM ,jak sie ciesze .. Pa,do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Tery serdecznie dziękujeny za rady. Ten preparat o którym piszesz jest dobry profilaktycznie ale nie wtedy gdy już jest problem, córcia ma bardzo słabe włosy i lekarka zaleciła opócz innych i ten Merc, po półrocznej kuracji nie było efektów....... widocznie nie na każdego działa. Ale masz rację, pomimo zabiegania musimy myśleć nie tylko aby schudnąć jak najwięcej ale również o tym żeby być zadowolonymi z efektu i pięknymi. Większość z nas przekroczyła magiczną 40. Więc dziś robię dodatkowo maseczkę i może jakieś moczonko z solą czy olejkami. Miłego dna życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie.Wcoraj podrażniłam woreczek płatkami owsianymi i cały dzień przeleżałam z ciepłą poduszką na boku dzisiaj jeszcze go czuję.I dlatego na śniadanie tylko 10 dkg.makaronu razowego i kubek zupy krem z brokułów.Muszę uspokoić wnętrzności.Ale waga spada ,o tym w piątek.Mąż też ma wyniki lepsze od moich ale on nie przestrzega bardzo rygorystycznie zaleceń.Nie zmuszę faceta żeby jadł brokuły.Ważne ,że chudnie co po zawale jest dobre.Pozdrowionka na cały dzień.W takie dni jak dzisiaj ponure mokre zapalam w domu dużo świec i jest os razu jaśniej i jakby cieplej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie chcę się tylko przywitać U nas pogoda ok Pozdrawiam i udanego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) U mnie jest akcja malowanie pokoju córki.Trafiliśmy na wyjątkowo złą farbę.Praktycznie to jesteśmy w punkcie wyjścia,a może i gorzej. Ważne w tym wszystkim jest to,ze mm jest idealne,bo mimo stresu nie chodzę głodna i czuję ,ze maleję :). Innym razem napewno bym ten stres zajadała. Niewiem,kiedy poradzę sobie z resztą pracy,bo święta zbliżają się wielkimi krokami. Ale jestem dobrej myśli. Przyznam się Wam,ze ja w sumie to mam już 10 kg mniej,bo zaczęłam już wcześniej,a waga tu na topiku jest podana od momentu jak zaczęłam stosować MM. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Agusia moje najszczersze gratulacje za utracone bezpowrotnie kilogramy, jest się czym chwalić i jakie samopoczucie:D A współczuje tego malowania trochę wiem co można czuć w takiej sytuacji....:( Dietuje przykładnie tylko trochę zapał minoł z ćwiczeniami, niech już przyjdą te święta :) Ja będę u rodziny więc też będę chwalona za mniejszą wagę:) i już sie z tego powodu cieszę:) Miłego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Elu,zeby to były Twoje święte słowa,ze utracone bezpowrotnie. Tyle razy co ja juz chudłam,to jakby wziąć do kupy,to by mnie już nie było. Teraz wierzę,ze będzie inaczej,nigdyy tej dietki nie stosowałam,trzeba będzie zaakceptować ten sposób odzywiania na stałe. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, jestem nieprzytomna i na nic nie mam czasu.zaniedbuje was ostatnio,ale naprawde ta pogoda ma na mnie baaardzo zly wplyw. chcialoby mi sie pospac dobrze, wstac pozno, nie musiec latac przez caly dzien wszedzie. dzis siedzialam w pracy u jednej klientki i normalnie mnie wkurzala. rzadko mi sie to zdarza.a dzisiaj, myslalam ze na nia nakrzycze,ze cholera,ze nic nie robi, a efektow oczekuje. jezu, mam nadzieje,ze cos takiego nie bedzie mi czesto wracac, bo strace swoje fuchy :) zawsze jestem milutka. moj najulubienszy klient powiedzial, ze jestem niesamowita,ze w konca dobrze mu sie kojarzy nauka jezyka obcego. Na moje stwierdzenie,ze ja trafiam zawsze na fajnych ludzi w pracy (w nauczaniu!!) powiedzial,ze powinnam to zawdzieczac to sobie, bo osoby pozytywne skupiaja przy sobie i pozytywnie nastawione srodowisko, tworza mily klimat i wszystkim jest dobrze. a dzis??? za godzine jade tez i do niego, wiec moze mi sie humor poprawi. :) wiecie co, nawet moje dziecko zasnelo. tak dawno juz w dzien nie spal, a dzis, powiedzial,ze chce spac. usnal w 3 sekundy i spi sobie.na niego tez pogoda ma zly wplyw. a wplyw pogody na diete??? nie jest tragicznie. na obiadek mialam leczo: miesko podsmazane, pieczarki, cukinia,papryka,pomidorki, cebulka. bylo pysznie. ale tak mi sie zachcialo czegos slodkiego, ze myslalam ze sie nie opamietam. poczulam ochote na kawalek dobrego chlebka, na wszystko naraz. musze kupic sobie. ssie mnie. to dziwne. ale wam zycze wszystkiego dobrego. ja na szczescie piatek-niedziela mam wolne. to fajnie,bo odpoczne psychicznie sobie. jest to potrzebne. choc pracy duzo, bo prezentow nie ma, posilki, wszystko, dekoracja.... nie wiem jak sie z tym sama uporam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie zabiegane kobietki Z czasem teraz to u mnie krucho zanim sie znowu zorganizuję ale widzę że u Was też z nim nie tego czytam Wasze wypowiedzi i jest miło że pamiętacie. Współczuję Adze tego malowania i wszystkie Was pozdrawiam, może po świętach bedzie wiecej czasu. Ciekawe jak sie trzymacie bo u mnie w porzadku. Ela kiedy należy upiec piernik i w jakiej temperaturze, jaką grubość wyłożyć na blaszkę? Pamietamy o jutrzejszym ważeniu, jak ten czas zleciał nawet nie wiem kiedy. I w tym zabieganiu - maseczki na buzie konieczne. Ostatnio stosowałam krem do rąk Garniera do skóry suchej i jest super. Jak jesteście z porządkami bo u mnie jeszcze nie do końca, jutro nie pracuję więc pewnie dokończę. Ściskam Was gorąco i pamietajcie o dietce. Milutkiego dnia życzę :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mm-ki.Od rana męczy nie jeden problem.Mianowicie jak ominąć bez dodatkowych kilogramów zakazy i nie przytyć w święta.A może sobie odpuścić te 3 dni.Robię liste potraw i trochę jestem ciekawa co weżmie górę.Łakomstwo czy dyscyplina.Najgorzej będzie z ciastami bo reszta jakoś się mieści w regułach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Szalimar nie wiem co odpowiedzieć to zależy tylko od Ciebie, przemyśl wszystkie za i przeciw jedzenia niedozwolonych produktów w Swięta. Jeśli dasz radę tylko troszkę podjeść a po Swiętach wrócić do diety bez problemu to jedz na zdrowie z rodziną i cesz się niepowtarzalną magią świąt ale jeśli podjadanie nie zakończy sie na 2-3 dniach a dalej mamy kolejne Swięta więc i tych dni więcej to aby nie przeciągneło się to podjadanie na cały styczeń a o dodatkowych kilogramach już nie wspominam. Tery a z którego przepisu robiłaś bo podawałam 2, ten pierwszy z kakao i bakaliamy wykładamy na blaszkę dużą i pieczemy a ten bez bakali dzielimy na 3- 4 częśći w zależnośći od wielkości blaszki, rozwałkować cienko i piec 15 - 20 mim w tem 160 - 180 Obydwa piec na kilka dni przed Swiętami, przekładać od razu i należy je równomiernie obciążyć aby ładnie się skleiły a lukrować czy jakąś polewe czekoladową i dekoracja to już po sklejeniu się placków. Piszę trochę na oko bo od wiosny mam nową kuchenkę a w poprzedniej gazowej to pieczenie odbywało się znacznie dłużej i jeszcze przekładałam ciasto aby się upiekło więc to było trochę na wyczucie. Ten piernik w całości dłużej się piecze więcej niż godzinę i też w niskiej temp aby ładnie urósł. Ja chyba będę piekła we wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dietkę mimo całego bałaganu trzymam,ale dziś weszłam na wagę i jutro nie będzie zmiany strażnika. Podejrzewam,ze moze ten stres w związku z tym naszym malowaniem?,moze za dużo makaronu? Niewiem,ale cieszę się,ze nie jest więcej. W malowaniu narazie przerwa,cd.malowania jutro.Dziś myję okna. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem taka zmeczona. bylam ze swoim miloszkiem w hipermarkecie zrobic troche zakupow. ja tylko takie puszkowe albo cos w tym stylu i zawsze tylko suchy prowiant, ktory sie nie rozni od tego w innych sklepach. kupie jogurt, ale nigdy nie ku[pie miesa w hipermarkecie. miesko kupilam u pani naszej kochanej krysi,ktora zawsze ma wszystko swieze i pyszniutkie. zamrozilam.przed swietami samymi mowila,ze zawsze jej brakuje i dokupuje. a tego nie chce. ile w tym carrfourze ludzi,mowie wam.urwanie glowy. jezu,myslalam ze sie wykoncze,a tuy tzreba jeszcze uwazac na maluszka,bo moze sie gdziec zgubic. wrocilam zmeczona, a on wesoly, zrelaxowany i pelen energii. skad dzieci czerpia energie??? ciekawe. u mnie tez, aga, waga w normie. pewnie jutro nie ulegnie zmianie. ale nie narzekam. jeszcze o 18 mam wigilie w pracy. :) pozdrawiam was,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko na chwileczkę:) dietują wszyscy to bardzo fajnie. Aga przypomniało mi się jak kupowałam Duluxa lateksowego że braliśmy też specjalny impregnat i najpierw tym były malowane ściany a dopiero potem właściwą farbą bo inaczej przynajmniej tak twierdził sprzedawca warba odpada od ścian. U nas narazie ok i nawet pojedyncze zabrudzenia przetarłam mokrą szmatką z dobrym efektem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×