Marze o domu w starym stylu

Z krzesła ( sofki) wymontowuje się ramę z dziurkami na obwodzie i nawet wysyła do tych wyplataczy. Zdaje się, że za 1 krzesło chcieli 100 zł ( praca+materiał), ale dowiem się dokładniej. Tymczasem baaaj!

Podglądaczko - znalazłam 2 firmy . Oto namiary : www.wyplatanie.pl - RADOMSKO www.wyplatanie.com.pl - SKIERNIEWICE Nie wiem, do której z nich masz bliżej. Zadzwoniłam też do pana Edka . Jedzie na jakiś polski \"sabat\" handlarzy antyków . Spisze adresy firm z Mazowsza zajmujących się wyplotem i poda mi je w sobotę po południu - bo wtedy właśnie wróci z tego \"sabatu\" ;)

Farmerko bardzo Ci dziękuje za zainteresowanie i szybki odzew. Ja chyba za skomplikowane hasła w google wpisywałam i na te strony nie natrafiłam.

Znalazłam jeszcze coś takiego : Wyploty mebli stylowych, antycznych Data:26/08/2007 Region:Cały kraj Miasto:Warszawa Firma Rekas zajmuje się wyplotem mebli stylowych, antycznych. Wykorzystywany materiał to taśma ratanowe, rafia, trawy morskie, sznury. Wzory wyplotów to oczka, słońca, koperty. Współpracujemy z wieloma renowatorami i tapicerami. Zapraszamy do współpracy również osoby prywatne. Kontakt: 603648664, Warszawa i okolice. Nie ma co prawda dokładnego adresu, ale już bliżej :)

Hejka :) Jak to mąż mawia, ja z pod ziemi neta wydobędę, więc i tutaj na tym zaciszu kafejkę internetową trafiłam. Serdeczne pozdrowienia ze Szklarskiej Poręby ślę. Dziwnie nagle po takich upalnych dniach śnieg spotkać. Lekki szok, szczególnie dla kogoś, kto zimy nie lubi. Mam nostalgiczny nastrój spacerując po górach, i to po raz pierwszy :)

Też tu jestem dziewczynki ale zupełnie nie mam siły, żeby pisać. Cały czas załatwiamy ten kredyt na tbs, jeszcze tylko podam wymiar moich majtek i już wszystko będą o mnie wiedzieć. Jestem totalnie wypluta, zmęczona i nawet nie chcę już się wgapiać w te plany, co je dostaliśmy. Coś okropnego! Buziaki, pa.

Olguchno,no to podasz ten numer i już będziesz miała z górki.Przecież cała procedura nie może trwać wiecznie,kiedyś się skończy.Aby tylko tbsa szybko wybudowali.Głowa do góry,jutro będzie nowy dzień!

Olga, pal licho majtki, jak już oddadzą Wasze mieszkanko będziesz sobie mogła po nim chodzić i bez nich :) Moje aranżacje się przeniosły do ogrodu, ale chociaż tam idzie nie najgorzej. Skosiłam dziś 500 mniszków jak nic, dopiero teraz doczytałam, że trzeba było ręcznie i zrobić z nich miodek 8) Mama uszyła nowe pokrowce na huśtawkę, brakuje tylko rzepów do zapinania (bo rzepy dopiero wymyśliłam genialnie wieczorem, miały być guziki wg planu A). Udał mi się sad i warzywnik. Znaczy jak plony to nie wiem jeszcze, ale w rogu działki wydzieliliśmy niskim płotkiem z zielonej siatki kwadratowy obszar, oba boki mają wejścia przez metalowy łuk - pergolę taką jak pod róże. Trwa konkurs, czym obsadzić tę siatkę i pergole - mam nasiona wilca i groszku pachnącego. A może nasturcje, albo fasolka? Ciekawe, co jest najmniej wymagające, bo ziemia tam marniutka.

Poduchy uszyte, tylko mama dziś wyjeżdża :( Koniec z wygodami i obiadkami pod nos :(

Tuurma//:) Ciekawa jestem co wygra w konkursie, bo i fasolka i nasturcja kusi :D Może jedno i drugie? ;) Wspomniana ławka już w Garnku siedzi, dodam jeszcze chwaląc się z rozmysłem, że składał ją przede wszystkim syn (ten większy oczywście :) ) . Ja mu tylko troszkę pomagałam, a takto to jego pierwsze można powiedzieć samodzielne dzieło. Fszak ma już prawie 15 lat więc czas myślę, na własne, tego typu kostrukcyje. Pierwotnie z ojcem miał robić, ale z ojcem to byłby tylko pomagierem a ze mną, był głównym majstrem :D Z ławeczki wielce zadowolona babcia, nawet drzemkę wygodną miała, więc test ławeczka przeszła chyba najlepszy, jak teściowa zadowolona :P. Pamiątki oczywiście przywiozłam ze sobą, takie tam różne drobiazgi, może się z czasem gdzieś obiją w zdjęciach, bo specjalnie jakieś okazałe nie są. Ale! podzielę się z wami moimi odczuciami w Dreźnie, tutaj muszę dodać, że ja z tymi sąsiadami to ja raczej nie jestem. Ale o tym pisać nie zamierzam, natomiast malutki plusik zyskali u mnie, bo w rekreacyjnych miejscach posadzili pospolity dla nas bez! U nas chwaścior ogrodowy, albo wiejski krzew, u nich ozdoba ulic i miejsc zabytkowych :) Ja miłośniczka bzu, która jeszcze pare ładbych lat temu tępiłam jedyny krzew w ogródku... teraz zagorzała wielbicielka byłam oczarowana urokliwością tego krzewu w miejskim klimacie. Po prostu prze-pięk-nie :D:D A takto miłego dnia życzę :D

Farmerka//:) No właśnie taka śmieszna ta ławeczka. I weź mi teraz powiedź(-cie) jak z poduchami na ławeczkę? Bo na siedzenie to rzucić mogę i baraninę i przejdzie. W pierwotnym zamyśle, to miały być robione oparcia takie jak proponuje Schafer Boutigue, czyli po całości oparcia, ale tak sobie myślę, że może po prostu dać z dwie poduchy, bo to w sumie, dwuosobowa ławeczka i między nimi będzie widać trochę to ozdobne oparcie, które bardzo mi się podoba.

Idę zajrzeć do garnka, o czym tu tak rozprawiacie.

Też myślę, że żal zasłaniać ... Może dwie nieduże podusie pod plecki siedzących byłyby ok ?

Zmieniam temat, ale to tylko jedna informacja odnośnie naprawy mebli z wyplotem :) Podglądaczko - jakem obiecała, skontaktowałam się z panem renowatorem Edkiem. Jak na razie ma jeden adres z Wielkopolski. To Cię pewnie nie interesuje, bo za daleko :( Prosił o ponowny telefon w czwartek - być może znajdzie coś z Mazowsza. Będę go nękała :) Tutaj mam natomiast ogłoszenie ( bo trudno to nazwać aukcją) z Allegro.. Kod pocztowy jakiś niemazowiecki, ale zerknij : http://www.allegro.pl/item627242782_napraw_krzeslo_fotel_wyplot_trzcina_renowacja.html

Uuuuuu :( Śląsk !

Witam, mam pytanie: ma ktos odsprzedac pierwszy numer Werandy Country Zima 2007/2008? Kontakt na maila: ewelcia1984@interia.pl pozdrawiam!

Kobieto... Utopia :( Nawet w redakcji nie mają :( Mam podwójny nr 2 (6) luty/marzec 2009. Gdyby ktoś miał apetyt, to prześlę - niech ucieszy oczka, duszę i sobie zachomikuje :)

Emmi a ja nie mam linka na ten twoj garnek :-( cos tu maly ruch ostatnio? Pozdrawiam wszystkich lacznie z magistrem :-D Ankiety nie bede wypelniac bom nietypowa chyba. :-D

Ilnicka//:) a to dlatego, że sama nie masz w Garnku ;) Prześlę Ci namiary przez pw eko. droga prosta niemalże z dostawą do domu :D:D. Ale gdybyś sama wstawiła tam chociaż jedno zdjęcie, to miałabyś nabieżąco same niusy :D U mnie padało całą noc, teraz wygląda słoneczko, to zaraz znikam do pielenia, Najlepiej pieli się w glinie właśnie po takim deszczu, jak ziemia jeszcze mokra :) Miłego dnia życzę

Emmi, wiesz, że u mnie czekają w doniczkach pierwiosnki dla Ciebie?

Emmi !! :-) Widzialam twoja laweczke!! Jest sliczna! Jedyne co z poduszkami co mi przychodzi do glowy to na siedzeniu trzymaj jej permanentnie a na oparciach nie.. Tzn trzymaj poduszki z boku laweczki a jak ktos chce to sobie podlozy w czasie siedzenia.. Szkoda by loby przykrywac ten ladny motyw. Jka wroce to wstawie tam tez jakies zdjecia.

Hejka :) Tuurma//:) zdaje się, że przed wyjazdem pisała mi o tym Magdziołek, ale my na razie mamy bum samochodowe - junior szybę wybił bawiąc się na podwórzu samopas, bo babcia była zajęta czymś tam a tatuś spał DObrze, że się tylko na tym skończyło. Tak więc autko świeżo po naprawie znów się leczy :) Ilnicka//:) Ciekawy pomysł, dzięki. :) miłego dnia duszki życzę

Emmi ławeczka śliczna. Też jestem za tym, by poduszkami nie zasłaniać tych pięknych motywów ozdobnych. Szkółka braci mniejszych, po prostu mnie wzruszyła. Wesoło macie. :-D

Farmerka63 dziekuje za odpowiedz w sprawie WerandyCountry - rowniez dowiadywalam sie w redakcji. Wreszcie jakis nick sobie zapisalam. Mam nadzieje, ze nie straszy tu moj wieku, mimo, ze zanizam srednia ;) u mnie to jest tak.. chata jest, tzn bedzie nasza, mamy 63% jak narazie. Drewniana z 1902r budowana przez prapradziadka. Chwilowo niestety zdjec nie moge zamiescic. Czeka Nas remont.. a zgodnie z tym co tu przeczytalam to remont sie nigdy nie konczy :) a moj sie dopiero co zaczal :) a bylo tego tyle, ze ho ho! Ostatnio to bylo sprzatanie strychu, a jak wiecie to siano tam ukladano deptano i znowu dokladano i deptano i tak latami, zeby w chacie cieplo bylo.. 2dni palilismy ognisko non stop od rana do wieczora z tego siana! Koszmar.. odciski od wideł to mam do tej pory. Cóż.. narazie to tyle o mnie. Moze jak uzyczycie mi troszke miejsca to zostane na dluzej. Pozdrawiam wszystkie Panie. Ewelina

Nooo, Ewelinko, dziecię drogie ! A toś nas zaciekawiła!!! :) Siadaj i pisz, pisz ! To dopiero będzie chata w bardzo starym stylu !

Witam . Wreszcie na luzie. Po ponad trzy tygodniowym goszczeniu gości, co tydzień inna tura. Wczoraj wieczorem ostatnią gościówę na lotnisko zawiozłam. Intensywnie pracowałam jako przewodnik. Stęskniłam się za luźnym posiedzeniem przy kompie i dłubankiem na szydełku. Kilka drobiazgów oczywiście przybyło na zdjęcia czasu nie było. W naszej piwnicy miejsca już brak. Przybył nam kolejny fotel bujany na taras. Farmerko bardzo dziękuje za wszystkie namiary.

Ewelinko witamy w gronie zakręconych w starym stylu. Czekamy na zdjęcia, takiego domu to zazdroszczę :), fajna sprawa.

Witam Panie :) pewnie bede musiala zalozyc konto na garnku do zdjec. Tam polecacie tak? A co sadzicie o Picasa Web Albums? Gdzies zacumuje ze zdjeciami jak znajde chwilke. Chwilowo cos wiecej.. Teren podchadzacy po Sącz w woj. małopolskim. Wiek chaty juz podalam - 1902r. Razem bedzie 200m kw. Dol 100m i gora 100m. Dol - sien, na prawo komora, na lewo kuchnia, za kuchnia sypialnia. Strych pusty - do zagospodarowania na szczescie :):):)!! Jedyne co ocalalo: dwa lozka, na strychu trzecie najstarsze rozebrane, dwie szafy w sypialni, w sieni szafa i kredens - oczywiscie bialy :) komora -byly 4 skrzynie, ostala sie jedna :( w najlepszym stanie. Moze dodam, ze na lozkach nadal byly sienniki, mimo, ze chata 9lat stala pusta, szafy byly pelne ubran, kredens roznych talerzy. Znalezisk bylo tyle przyjemnych co i nieprzyjemnych. Oczywiscie jest i kuchenny piec kaflowy, ale uszkodzony lekko. Moze znajde jakiegos milego zduna jak sie uda ;) Byly rozne znaleziska m.in. dwie wielkie beczki do deptania kapuchy zapewne :) jest i stol stolarski - moze miec i 100lat nawet i rozne narzedzia. Odpowiadania sporo jeszcze bedzie. Ale musze sie pochwalic, ze zakupilam szlabanek!! Kojarzycie Panie?? Ślubanek, ślufanek, szlaban, szlabanek :) roznie zwali. To jedyny mebel, ktory zakupilam. Wiecie jak to jest: \"Musze to miec\" ;) Pozdrawiam i dobrej nocy..!

ewelcia//:) witaj :) Piękny dom i piękne w nim skarby. A w jakim stanie zachował się sam dom? Wiele przed Wami remontu? Ja to z tych co lubi słuchać/czytać o pracach remontowych. A jeszcze jak dotyczy odnawiania czegoś naprawdę ,,zabytkowego,, to już w ogóle :D A posiadanie konta na Garku jest wygodne. Rejestracja nic nie kosztuje prócz paru minut a dzięki zakładce ,,ulubione,, można zajrzeć i zerknąć czy ktoś czegoś ciekawego nie wrzucił ;) U mnie kolejny słoneczny dzień... :D I takiego życzę wszystkim :)

Witaj Ewelcia, ale superowa chata. Bardzo fajnie, że nam chcesz o niej opowiedzieć.