Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joasia28

DO KOCHANEK

Polecane posty

Gość Joasia28

2 lata temu poznałam faceta, żonatego. Miłość od pierwszego wejrzenia. Jego obiecanki rozwodu... w nic nie wierzyłam, chociaż chciałam z nim żyć. A jednak. W piątek oficjalnie stał się człowiekiem wolnym, dziś mi się oświadczył. Dodam- to żaden lovelas, przez 8 lat nigdy nie zdradził swojej żony. Możecie sobie więc darować uwagi że mi zrobi to samo albo że na nieszczęściu szczescia nie zbuduję. Już zbudowałam. Jestem szczęśliwa. :) On mnie kocha, jej nie kochał, naprawdę nie kochał, nigdy, nawet ona to potwierdziła, wzięli ślub bo dziecko było w drodze. Więc kochanki - czasami szczescie się uśmiecha, bo miłość może dopaść każdego, nawet tego który ma już obrączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co i co i co
Tryumfujesz????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
oczywiscie że tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eusebio
Gratulacje! Dobre wiadomości są rzadkością wśród topików :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35latka
jaki sukces, nie zdradzil zony prze 8 lat.. łał, klękajcie narody :O zenujaca jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no więc aha...a
droga joasiu. to że twój facecik stał sie człowiekiem wolny to zasługa tego że żona go w dupę kopneła... zrozum wiem co piszę przerabiałam to i kilka moich znajomych. A ten twój wspaniały gośc do tegoż faktu nigdy się tobie nie przyzna. Powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to fajnie
usłyszeć pozytywne świadecto, którego nie można potępić....tylko fajnie by było jakby wszystkie związki tak się szczęśliwie kończyły, a raczej nie kończyły.....niestety nie zawsze tak jest, nawet jak się dwoje kochają...... Życzę Wam duużo szczęścia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no przez 8 lat
nie zdradził, ale w końcu to zrobił z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
no własnie nie - to on wystąpił o rozwód, to ona nie chciała mu go dać, nie znasz sytuacji, stwierdzenie że ona go w dupę kopnęła jest nieprawdziwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no więc aha...a
przez 8 lat nie zdradził żony no a te 2 lata temu to nie czasem z tonbą żone swoją zdradzał.. zastanów sie co piszesz. Ja takie sytuacje doskonale znam i wierzę że jetseś w chwili obecnej szczęsliwa, i wiedz że to zasługa jego żonki która przejrzała na oczy i dała mu kopa w dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
nie rozumiem głosów oburzenia - miał się męczyć z kobietą której nie kocha a łączy ich tylko dziecko dla samej zasady? a gdzie miejsce na własne szczęście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasiu
Joasiu fajnie , że się Wam ułożyło. Tylko czy twoja euforia , jak to dobrze się kończy nie pchnie innych w skomplikowane związki. Wlaściwie pchnie to nie to slowo , zachęci do poszukiwania takich związków ...... Moje 4 letnie doświadczenie jest inne. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasiu ten twój to pewnie stary rupieć jakiś. Ja tam z używanych rzeczy to lubię samochody, ale żeby zużytego podstarzałego faceta co to to nie. Aha i poproś żonkę swojego lubego o instrukcję obsługi i zapytaj czy jest na gwarancji .. bo wiesz stare rupiecie lubią się psuć przecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam nadzieję...
ze za kolejne 8 lat doświadczysz tego co jego była już żona... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
piszecie mi tak, bo zazdroscicie, ze mam narzezonego, a wy nie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam nadzieję...
a niby czego? Tego że odbiłaś innej faceta? Jesteś szmatą i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
to wyżej to nie ja pisałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
my sie kochamy! dopiero teraz poz nal, co to milosc. tamto to byla pomylka. prawdziwa milosc jest piekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam nadzieję...
no to super, tylko szkoda że o żonie nie pomyśleliście oboje. traktuj innych tak jak sama chcesz być traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam nadzieję...
aha, a milosc budowana na krzywdzie innych nie jest piękna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
ani o tym że milość jest piękna ani o tym że mi zazdroscicie nie pisałam ja... łatwo mogłam się domyslić że od razu znajdzie się jakiś podszywacz (bez urazy, ale pewnie sfrustrowana żona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia28
no to mam nadzieję >> tak szczerze - kto, będąc totalnie zakochany, myśli o osobach trzecich? Zrezygnowałabyś z miłości na rzecz obcej Ci osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joaska ja niczego tobie nie zazdroszczę ale nie rozumiem twojej euforii, czy ty nie rozumiesz że stare pryki lubią młode naiwne laseczki, a jak się wyda dostaję przeważnie kopa od żonki i biegną do kochanki i udają że rozstali się z żoną dla niej...ile ty masz lat a ile on co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porażka___
Pisza bo sa zapewne żonami siedzacymi w domu przed kompem.. ktore wszystko zawsze wiedza !! wiedza ze Cie zdradzi, wiedza ze Cie nie kocha, wiedza ze to tamta kopneła, wiedza pewnie ze do niej wroci, ze ty jestes zabawka itd zapewne za chwile sie tego wszystkiego dowiesz... anie dopuszczaja do siebie mysli ze 'taki' facet moze po prostu kochac.. bo nie powinien, za to powinien siedziec w domu i za kare NIC nie czuc do zony !! zaraz Ci napisza ze Cie bedzie zdradzał i ze odejdzie od Ciebie jak przyjdzie proza zycia i jak bedziesz musiała mu zupe gotowac i prac skarpetki itd itd !!! :) a ja naiwnie wierze ze w takich związkach jest miłość, ze spotkali sie za późno ale byli sobie przeznaczeni wbrew wszystkim i wszystkiemu !! życze powodzenia , duzo musieliscie przez te 2 lata przejsc !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqrwiona żona
fajnie tak niszczyć komuś życie? ciesz sie tylko że mi tego nie zrobiłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam nadzieję...
zacznijmy od tego że dla NIEGO żona NIE BYŁA OBCA. a dla mnie zajęty facet to świętość. zresztą, może przeżyjesz - zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mam nadzieję...
porażka___ a ty pewnie kolejna kochanka :P ja tam żoną nie jestem ale mnie wkurza takie popieranie zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak raz zdradzil
to wiadomo, ze jest do tego zdolny. jak wy im sie znudzicie, tez sobie poszukaja dupy na boku, a wy bedziecie plakac na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
josia nie łudź sie, bo za kilka latek jak mu sie znudzisz i wasza miłośc nie będzie już taka gorąca to znajdzie sie osobnik podobny do ciebie i rozpieprzy życie tobir i twojemu dziecku jeśli takowe urodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×